Powiem tak azotyn i azotan nie są niezbędne dla Twojego organizmu, powiedziałbym raczej są zbędne. Z tym dodatkiem chodzi o to o czym pisał abratek. Z tym, wiesz jeśli będziesz miała w wyrobie botuline to azotyn i azotan wydają się o niebo zdrowsze. Szynki te są dojrzewające, np. szynka parmeńska dojrzewa 10-12 miesięcy i stąd taka cena. tu możesz sobie o nie poczytać http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=489 http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=68 A z tą wydajnością to troszki przesadziłaś, była kiedyś mowa że w Holandii pobito rekord 300% wydajności, jednak w zakładach masarskich jeśli osiągną wynik 200% to już jest dobrze, a z tego co mi się wydaje to raczej ta wydajność wynosi 150% (tu w razie nieścisłości prosze starszych kolegów o sprostowanie). Pzodrawiam Marek!