Marek_
Użytkownicy-
Postów
470 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Marek_
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 16
-
Elektryczna maszynka - już nie Zelmer a jeszcze nie Wilk
Marek_ odpowiedział(a) na Mamut temat w Maszynki do mięsa
A ja mam 22 i do tego niedawno dorobiłem napęd z silnika od starego "wilka" firmy predom mesko. Zmielenie 25 kg mięsa na kiełbasę zajęło około 15-20, nadziewanie podobnie, z czego ponad połowę czasu zajmowało naciągnięcie jelita na lejek i powieszenie kiełbasy na kiju niż samo nadziewanie. I już bym nie wrócił do kręcenia korbą :wink: . Z tym że trzeba bardzo uważać, bo ta maszynka nie jest przystosowana do napędu i łatwo stracić palce . Pozdrawiam! -
Jak byś szukał kogoś do pomocy przy kontroli to wal jak w dym .
-
Witam! Na sprzęcie się nie znam. Ale pierwsze słyszę, żeby ktoś osuszanie przeprowadzał w chłodziarce :shock: . Wyroby schładza się za zwyczaj w temp. pokojowej/otoczenia, czy jak ugotujesz zupę to wkładasz ją od razu do lodówki? Ale funkcje peklowania, osadzania, i przechowywania gotowych wyrobów będzie spełniała z powodzeniem. Pozdrawiam!
-
Ja odpowiadałem na pytanie grzegorza Nie było w jego postach nic o recepturze tylko o sensie parzenia i na to pytanie odpowidziałem, więc proszę nie wprowadzać zamętu.
-
Wygląda ok. Pytanie tylko czy można w niej wędzić? Jak tak to jak najbardziej się nadaje. W takich o ile dobrze mi się wydaję robią duże zakłady "kindziuka".
-
Grzegorz, służy to temu, żeby kiełbasa nie była surowa. Kiełbasę możesz sparzyć albo pod koniec wędzenia podnieść temperaturę w wędzarni i ja upiec. Można także upiec kiełbasę w piekarniku. Nie poddajemy obróbce termicznej, kiełbas surowych wędzonych na zimno, jak Ci odpowiada surowa (oczywiście mięso musi być przebadane :!: ) to nie musisz parzyć. Pozdrawiam!
-
Kempens przyznaj się to jakiś starszy masaż (może to dziadek ) pokazywał Ci jak powinno się robić parówki :grin: . A swoja drogą, świetnie się prezentują :thumbsup: . Pozdrawiam!
-
Kolego, na zdjęciu, tak jak napisał rzeźnik w jelicie wiankowym. Kolego rzeźnik wszystko pięknie, może podzielisz się recepturą, bo na razie na forum nie ma sprawdzonego przepisu na kindziuk były próby odtworzenia go, ale ciekaw jestem czy Twoja receptura odbiega od tamtych. Może pokusił byś się o jakąś fotorelację? Pozdrawiam!
-
Witaj Rzeżnik! Fajnie te wędlinki wyglądają. Może byś jakiś przepis podrzucił, było by fajnie. No i chwal się wyrobami :wink: . Pozdrawiam!
-
Chodziło mi o to, że jak ktoś lubi bimbrowaty posmak, to taki śmierdzący bimber będzie mu bardziej smakował, niż wódka i będzie dla takiej osoby dobrze zrobiony. Ale na prostym aparacie nie zrobisz takie bez zapachu. A co do tego, to przyczyną (oczywiście jeśli mówimy o kolumnie, bo chyba o to chodziło polsowi) mogło być np. niedopilnowanie temperatury, itd. No ale to chyba nie miejsce na takie dyskusje. :wink:
-
Bzdura. Skąd taka opinia? Ja też nie lubię bimbrowego posmaku, ale jak ktoś lubi to dla niego będzie dobrze zrobiony. A opinia taka stąd: http://bimber.info/ Jak się dobrze zrobi bimberek na kolumnie to nie będzie nic czuć, tylko alkohol. Pozdrawiam!
-
Jak chcesz dodać kolorowy to musisz go zmielić, bo jak Ci się trafi ziarnko nie zmielone to nie będzie miłe doświadczenie, marynowany możesz dodać w całości, ale też nie za dużo (mnie jakoś połączenie sera z pieprzem nie pasuje :rolleyes: ) Co do ilości to na początek spróbuj np 1g na kilogram i zwiększaj. Pieprz bym dodał w tym samym momencie co Eanna. Możesz też spróbować zabawy z pleśniowymi, jak bym miał takie zaplecze to bym się nie zastanawiał. Pozdrawiam!
-
Też Witam! Proponuje abyś rozwinęła trochę swój post. Bo na razie jedyna sugestia jaka mi się nasuwa to żebyś za dużo tego pieprzu nie dawała :smile: . Pozdrawiam!
-
Stół bardzo fajnie wygląda, mnie się podoba noga, i te długie nie okręcone kiełbasy :tongue: . Ale coś Ci mało tego wyszło jak na jednego kabana :wink: . Jak nie rozrobił to nic dziwnego, z dobrej aparaturki to i spirytus wyleci, a taka moc to już chyba nawet dla niezwykłego zjadacza za duża .
-
Z obsuszaniem jest tak że jak włożysz zimną kiełbasę do wygrzanej wędzarni to Ci się po prostu spoci, czego w głównej mierze będzie różnica tęmperatur, na powierzchni kiełbasy/wędzonki pojawiają się kropelki wody. Dlatego kiełbasę wkładasz do wędzarni gdy w palenisku jest sam żar, i nie przykrywasz i nie dokładasz drewna, jak kiełbaska będzie sucha przykrywasz, dokładasz drewna i jazda, i nie przesadzaj z temperaturą. A najlepiej poczytaj Akademię Dziadka tak jak Zbój radzi to podstawa: http://wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=100 Pozdrawiam!
-
Witam! Jak na pierwszy raz fajnie Ci to wyszło, i nawet kiełbaski okręcone. Ja nie okręcam, z lenistwa, i z estetyki, bo mi się bardziej podoba nieokręcona. Wrzuć jeszcze zdjęcie przekroju kiełbaski. Aha i chyba nie za dobrze osuszyłeś kiełbasę, bo Ci się okopciła, następnym razem osusz ją dobrze i wędź suchym drewnem, i w ciut niższej temp. najwyżej pod koniec podnieść, żeby upiec, albo zamiast tego sparz tak samo jak teraz. Wędzarka bardzo fajna, też taką miałem, tylko, że zamiast blachy na wierzchu miałem coś w rodzaju koca, świetnie się sprawdzał, z resztą teraz też go używam ale w dużo większej wędzarni. Pozdrawiam Marek!
-
To jak mało używasz to może lepiej, 22 taniej a też można trochę zmielić :wink: . Co do osprzętu to komplet sitek, np. fi 2,4,6,8,12,16 i szarpak plus ewentualnie nożyk na zapas. Co do formy zakupu to ja bym odradzał wysyłkę, do później mogą być problemy z reklamacją, ja jak kupiłem alfę 22 to miałem problem z gwintem do pierścienia(nie dało się dobrze dokręcić), zaniosłem do sklepu i dostałem nową. Dlatego lepiej znaleźć sobie sklep masarski w okolicy, i tam pójść, zawsze coś mogą doradzić, nie ma problemu z reklamacją, i myślę, że jak taki zakup zrobisz to dostaniesz rabat. Co do samej maszynki, to przy większej produkcji warto pomyśleć o napędzie do niej, bo zmielenie 20kg mięsa ręcznie do przyjemności nie należy. No i pamiętaj, że to jest maszynka na większą robotę, bo dla 3kg kiełbasy to szkoda jej brudzić, więcej mycia niż to mielenie warte :grin: . Pozdrawiam!
-
Widzę, że nie posłuchałeś mojej rady, uważam że nadziewanie tak rozdrobnionego farszu w tak małą osłonkę maszynką to porażka. Nie zamrażaj, tylko nadziej w jelita wieprzowe, podwędź trochę i sparz, powinno być ok. Pozdrawiam!
-
Kiedyś też miałem podobny problem, i zrobiłem sobie tak jak tier. Ale powiem Ci szczerz, lepiej nabij sobie te paróweczki w najcieńsze jelita wieprzeowe tak jak to robił ligawa: http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1210 Bo przy małej maszynce, lejku samoróbce, i tak rozdrobnionym farszu (ciężki do nadziewania) to się poprostu za.....męczysz :???: Pozdrawiam!
-
Podaj koleżanko jakiś przepis. I opowiedz dokładnie o dojrzewaniu.
-
Czasem się trafiają ale rzadko, prędzej w makro trafisz.
-
Witam! Przy obecnej pogodzie, najlepszym rozwiązaniem będzie przechowywanie jej w lodówce, przy dość niskiej temperaturze na zewnątrz można pozostawiać wędzarni, w żadnym wypadku nie należy przechowywać mięsa w temp. pokojowej bo może się popsuć. Pozdrawiam!
-
Ja bym zrobił tak, gęsinę i III na 4,5 ze 3x puścił tylko z przerwami za wychłodzenie mięska żeby się nie przegrzało bo nie będzie wiązało kiełbasy. II i tłuszcz na 8, A jedynkę ze względu na małą ilość przepuścił na 10-13 żeby się częściej w kiełbasce trafiała. Co do wody to bym dał około 50ml. Zestaw przypraw wg upodobań. Jak dla mnie kiełbasa trochę za tłusta wyjdzie, ale to kwestia gustu, a o o gustach jak wiadomo się nie dyskutuje. Jak byś napisał przed sklasyfikowaniem to polecił bym Ci ten przepis http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1134 tylko tłuszcz i gęsinę potraktował byś jak boczek, mniej zabawy a myślę, że i efekt był by zadowalający. Pozdrawiam!
-
A czy musisz mieć te noże w bloku? Bo jak nie to pójdź do sklepu masarskiego, albo kup sobie u Miro Czy u Garfilda i będziesz miała dobre noże w dobrej cenie i problem z głowy :wink: . Ja sobie skompletowałem takie jakie mi są potrzebne w kuchni, i jestem zadowolony, bo po co np. mi nóż do chleba skoro kupuje krojony?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 16
