Skocz do zawartości

kempes

**VIP**
  • Postów

    1 934
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez kempes

  1. kempes

    Bla, bla, bla

    Lata swoje mam i nie pamiętam kto już popuszcza wodze :lol:
  2. grzes855, ja bardzo często bazuje na kiełbasie tak pomiędzy żywiecką, a krakowską (zależnie jakie mam mięso) tylko zmieniam przyprawy na różne, różniste dodawane na :wink: Wędzenie i pieczenie to podstawa, a że za każdym razem wyjdzie inna w smaku to właśnie mi odpowiada :lol: A jak żona pyta się jaką będziesz robił kiełbasę to mówię sztanglówkę :lol: nieraz sama mówi zrób sztanglówkę :wink:
  3. kempes

    Bla, bla, bla

    Pis, a tego nie czytał ?
  4. kempes

    Hodowla

    Powiedz nam kolego jak długo obecnie rosną tuczniki Chodziło by mi o czas od narodzin. Pozdrawiam
  5. kempes

    Hodowla

    Wiesia zaznacz balonik :lol: Taka hodowla to tradycja.
  6. A jak się ma żywienie np. bary, grille przydrożne, agroturystyki gdzie zachwala się swojskie domowe jedzenie. W barach można kupić chyba na wynos. Ile tych Chińsko/wietnamskich barów powstaje i oni mogą nas żywić bez problemu ? Czy taki właściciel agroturystyki jak zrobi wędlinę domową, wędzonki i daje do jedzenia gościom, którzy u niego mieszkają to może legalnie tak czynić ? Można przy drodze grillować kiełbasę, sprzedać ? Na grillu można i uwędzić :lol:
  7. Można kilka minut także ciepłym dymem tak aby na powierzchni kiełbasy wyszedł tłuszcz, a po wyjęciu z wędzarni zaraz każdą parkę przeciągamy, przecieramy ręką aby ten tłuszcz rozprowadzić po całości jako warstwę ochronno-izolującą. Taka kiełbasa ładnie się prezentuje i długo przechowuje. Jeśli zauważymy jakieś zmiany /na gorsze/ ponawiamy wędzenie.
  8. kempes

    Przywitanie

    GutiMar, witaj, czytaj i praktykuj :lol: Najwyższy czas byś spróbował własnoręcznie zrobionej wędlinki :grin: Pozdrawiam
  9. kempes

    Przywitanie

    Podpisuję się pod słowami Tadeusza, wszak to mój imiennik :lol: :lol: A, że Tadeusza nic nie rusza to już inna bajka :wink:
  10. Dzień Dobry ! Nie ma takiej potrzeby. Ponieważ to jest pierwszy post kolegi to zapraszam do wykorzystywania opcji szukaj. Pozdrawiam
  11. :lol: odpowiedź jest już w temacie :lol: Powtarzalność produkcji czyli odpowiedni dobór klas mięs, peklowanie, rozdrabnianie (zawsze takie samo), mieszanie (zawsze tak samo długo), przyprawy gotowe zawsze od tego samego producenta, przedziały czasowe w procesach osadzanie, osuszanie, wędzenie (to samo drewno) powtarzane. Mnie osobiście powtarzalność kiełbasy interesuje tylko w kategorii : dobra, smaczna, a wystarczy przecież tak niewiele aby to się spełniło ale lubię by była zawsze troszkę inna :lol: (nie mylić z obcą :lol: ) ta kiełbasa znaczy się :lol: hej !
  12. jerzyka51, Czuję :lol: że wiesz wszystko tylko potrzebujesz naszego błogosławieństwa :lol: jerzyka :lol: nie panikuj tylko weźmiesz się do pracy i zrobisz super kiełbaskę :lol: Jak pisałeś wiele czytałeś, notatki itp. Ja może radził bym Ci zrobić próbę na mniejszej ilości kiełbasy, a jak nie możesz na mniejszej ilości to chociaż rób próby smakowe gotowej kiełbasy przed nadzianiem w jelita całości (parz np. 1, 2 parki i próbuj na ciepło, na zimno) . Ponieważ będziesz miał b. duży wsad mięsny z Twoich futrzaków :lol: to chyba najodpowiedniejsza by była kiełbaska podchodząca pod myśliwską. Możesz zrobić część kiełbasy cienkiej wędzono-parzonej, część pieczonej w wędzarni, możesz farsz kiełbasiany podzielić na kilka części i doprawiać różnymi przyprawami to wówczas pomimo tego samego wsadu będziesz miał różne smaki kiełbas. Grubszą sztanglówkę możesz także podzielić na parzoną i pieczoną. Jak będziesz miał zmielone grubo mięso woł. to możesz zrobić szynkową wołową lub dodawać je w różnych ilościach przez co będziesz miał różne kiełbaski. Twoje mięso będzie chyba raczej chude, może dodatek tłuściejszej wieprzowiny :question: Sądząc po ilości mięsa to wyroby planujesz :question: nie wiem - przechowywać jako podsuszane, zamrażać ? Może zacząć po prostu od jednego dawcy mięsa :lol: i będziesz miał mniej, a praktykę za sobą :lol: za dwa trzy tygodnie powtórka z rozrywki :lol: Nie zapomnij tylko fotografować :lol:
  13. kempes

    02-2010

    masbo Kolega chyba pomagał w szkoleniu ? Pozdrawiam :lol:
  14. ale tradycyjnie bez przyspieszaczy i wyroby z nich też robisz tradycyjne czyli cały łańcuch masz już kwalifikujący Cię do przyznania certyfikatu wyrobu tradycyjnego :wink: :lol: o przepraszam pozostaje jeszcze wizytacja i próba konsumpcyjna :lol: Jerzyk gratuluję i powodzenia w hodowli oraz produkcji :lol:
  15. Kupiłem kiedyś takie warzywa ? suszone rozdrobnione dość, coś jak wegeta tylko pozbawione soli i właśnie po dodaniu tej wersji wegety też zabarwia na żółtawo, a jaki zapach warzywny tej przyprawy :shock: była na kilogramy. Gonzo udanej kaszaneczki :lol:
  16. kempes

    UCZCIJMY PAMIĘĆ BOHATERA

    Cześć jego pamięci :!: To jest złożony przypadek, policjant chyba nie myślał iż bandzior tak może zareagować, widział młodego sprawcę z którym sobie poradzi. Stało się to co najgorsze niestety, szkoda bardzo. Ilu nieznanych sobie cywilów w tramwaju poderwałoby się na jedno słowo, jeden gest, jedno spojrzenie mówiące złapmy ich :!: Taki czyn jest bardzo wyjątkowy i bohaterski ale z drugiej strony teraz po takim zdarzeniu to jeszcze większa będzie znieczulica wobec agresywnej młodzieży, której nie brak :sad: (*)
  17. kempes

    poczatki

    :lol: nic tak nie wspomoże nauki i zapamiętania jak samodzielna praktyka i dopasowywanie przepisów do swojego smaku, swoich pragnień i oczekiwań :lol: czyli tak co 2-3 tygodnie wyprodukować coś wskazane jest :lol:
  18. Taka opcja w profilu jest : Pokazuj mój Adres Email: Tak Nie
  19. kempes

    Przywitanie

    wal-duś, witaj i wędź z nami :lol:
  20. :grin: ale sobie nalałem, doniosę spokojnie doniosę :lol: Fajne kubeczki. To teraz na zlocie każdy będzie miał swój kubek (jak oznaczyć :question: ) i będzie mniej śmieci :lol: P.S Na zlocie można wprowadzić dodatkowo zakup kubków (biuro zlotowe) dla wszystkich chętnych.
  21. kempes

    Przywitanie

    zajasc, witaj i czuj się u nas jak najlepiej :lol: Powodzenia życzę w dalszej drodze robienia tradycyjnych wędlin domowych :lol:
  22. ciornydoktor, nie prawda :devil: Gdzie to kolega słyszał ? albo kolega nas podbiera albo robi sobie przysłowiowe j..a radzę zanim kolega na poważnie zacznie zadawać pytania na forum to niech wpierw przeczyta tematy dla początkujących ze strony głównej , ABC i inne. Wszystko to już było i ktoś włożył ogrom wiedzy, czasu, pracy aby to zebrać i tutaj umieścić. Pozdrawiam i powodzenia
  23. Cała nadzieja w nas samych czyli w WB :lol: A jaki na to mają pogląd Polacy to widać po tej stronce gdzie Ci co kiedyś robili dla siebie wędlinki i zaprzestali - wracają, a inni próbują zaczynać przygodę z wędzeniem. Cieszy bardzo jak loguje się młoda osoba i zaczyna swoją przygodę :lol:
  24. kempes

    Turystyka

    pis67, ja przeważnie na wyjeździe robię żonie zdjęcia bardziej twarzowe.
  25. kempes

    inaczej wędzone???

    Ja używam peklosoli, a gdzieś musi być takie info.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.