Kazik55

Prace skończone .Czekam na święta.

Olcha daje brązowy kolor. Im więcej kory tym bardziej brązowy kolor. Ja mam doświadczenie z dębem suchym , bez kory daje łagodny czerwony kolor. Wygrzewanie przez godzinę wędzarni nic mi nie mówi, tak długo wygrzewamy wędzarnię ,aż będzie sucha, a na to potrzeba nieraz i taczkę drewna. Ciemny kolor uzyskujemy jeżeli mamy nadmiar wilgoci.

Ja+1

Ja się piszę

Dobrze wymocz ( wymyj) w czystej wodzie a następni zalej świeżą solanką . Powinno na tydzień wystarczyć. Przed wędzeniem prawdopodobnie będziesz musiał moczyć w wodzie.

Jeżeli możesz to rozwiń łopatkę i ją nastrzyknij w kilku miejscach a następnie dodaj przyprawy. Przed samym wędzeniem jeszcze raz nastrzyknij , zwiń łopatkę w roladę , osusz i do wędzarni. Nic się nie stanie jeżeli będziesz nastrzykiwał łopatkę w postaci rolady , tylko pamiętaj o dokładnym nastrzykiwaniu w kilku miejscach. Ilością nastrzyku nie musisz się specjalnie przejmować . Jest to wielość orientacyjna. Ja tak robię. Najważniejsza jest dokładność nastrzyku. Nastrzyk co ok. 5 cm.

Dziś rozmawiałem z rolnikiem-inżynierem na temat hodowli świń na współczesnej wsi . On hoduję ok. 100 tuczników rocznie. Podstawowe składniki to śruta zbożowa plus śruta sojowa lub rzepakowa oraz koncentrat witaminowo-mineralny, który stanowi ok. 10% paszy. Taki tucz świń od momentu narodzin do sprzedaży w wadze 120 kg. trwa 6 miesięcy. Tucz naturalny tylko w oparciu o śrutę zbożową musi trwać minim 8 miesięcy. W tuczu naturalnym niezbędne jest dostarczenie świnią witamin w postaci zielonki np. lucerny. Podał mi przykład tuczu naturalnego w oparciu fakty; podstawowa pasza to śruta zbożowa plus pokrzywy - w lecie zielone w zimę suszone. Tucz do 120 kg. trwał ok. 7 miesięcy.

Mieliłem dwa razy przez sitko 3mm ,potem półgodziny w mieszarce bez dodatku wody a następnie jeszcze pół godziny w mieszarce z dodatkiem wody. Wody dałem ok. 6l i jeszcze im trochę brakuje do "soczystości " sklepowej.Wyszło ok. 32 kg. i zostało podzielone na na 5 sąsiadów i mnie. Dodałem jeszcze 100 g soli zgodnie z propozycją Tadka. Zioła tak jak na początku tematu, nie dawałem mleka w proszku. W ramach wody dałem ok. 4 l wywaru z kości szynkowych - byłą to lekka galaretka.

No i zrobione

No to dziś dokonałem zakupów Zakupy Tylna szynka cała szt 2 -26kg 7,5 zł/kg 195,00 zł Podgardle ze skórą 4,5 kg 3,5 zł/kg 15,75 zł Cała łopatka b/k 4,4 kg 10 zł/kg 44,00 zł Słonina 4,0 kg 3,5 zł/kg 14,00 zł Razem 38,9 kg 268,75 zł Na parówki (serdelki) poszło Mięso z szynki 15 kg Podgardle b/s i gruczołów 3,9 kg Cała łopatka b/k 4,4 kg Słonina 6 kg Razem 29,3 kg Peklowanie 240g peklosoli+240 g soli + 30g cukru Pozostało Kości 3,3 kg Skóra i odpady 2,4 kg Mięso kl I 3,9 kg Razem 9,6 kg Wyrób w sobotę

To mi narobiliście smaku. W następną sobotę robię i ja dla siebie i sąsiadów ok. 30 kg. Tylko zamiast kutrownia ( nie mam kutra) , po zmieleniu ( 2 x 3mm) , planuję wrzuć do mieszarki przynajmniej na 1 godz ,aż do uzyskania zadawalających efektów.

Wymiary są ważne ale jeszcze ważniejsza jest umiejętność palenie i doboru wielkości szczap drewna jak i ilości trocin. Poniżej masz praktyczny przykład . Wędzarnia część drewniana 110 cm, cegły ok 26 cm. Kiełbasa (najniższa warstwa )wisi ok. 25 cm od deflegmatora i ok. 60 cm od ziemi. Szerokość wędzarni ok. 90 cm głębokość 110 cm. Drugi przykład wys. wędzarni 170 cm , szerokość 110 cm, głębokość 130 cm przy tym samym palenisku

No to wstępnie mamy kilka propozycji. Proszę o zgłoszenie się teraz wykonawcy ( ślusarza) , który by to wykonał. No i jest potrzebny przyszły właściciel tej wędzarni , który by pokrył koszta.

Spróbuję się włączyć do dyskusji i zaproponować warunki brzegowe. 1.Wędzarnia ma być składana. 2.Opalana drewnem w każdej postaci bez żadnych dodatków, 3.Wymiary 1x1 m, wysokość 1,35m przy jednym poziomie i 1,75 m przy dwóch poziomach. 4.Palenisko pod wędzarnią - materiał to blach i wełna mineralna 5. Wskazany wentylator (dmuchawa)- szczególnie przy dwóch poziomach. Uzasadnienie: Uniwersalna wędzarnia powinna być składa ,bo myślę jeżeli ktoś ma miejsce na działce to sobie wybuduje jaką będzie chciał . Nasze produkty mają jak najbardziej naturalne ,a więc opalamy tylko drewnem ( szczapy, wióry, trociny) Wymiar 1x1 m to mim. 20 kg. wędzonek czyli w sam raz na jedną rodzinę. Palenisko pod wędzarnią -aby ograniczyć ilość materiałów jak i rozmiar wędzarni. Materiał blacha i wełna -zapewni minimalny ciężar i dobrą izolację , można dopuścić drewno. Wentylator jest utrapieniem z którego możemy zrezygnować , stosując w wędzarni poziome przegrody ( stropy z otworami co zapewni równomierny rozkład temperatury przy dwóch poziomach wędzenia.).

Lekko kwaśne wędzonki otrzymuje się , gdy palisz mokrym drewnem i ograniczasz dostęp powietrza. Spróbuj wędzić na początku rzadkim dymem i suchym drewnem. W miarę nabywania wprawy będziesz zwiększał gęstość dymu i wilgotność , aż otrzymasz wymarzone wędzonki. Zakładam, że wędzarnia jest wygrzana i sucha.

No i zakończyłem wędzenie dwudniowe wtorek i środa

1. Kiełbasy nie mogą się stykać. 2. Zalecana odległość między kiełbasami to grubość kiełbasy oraz równomierne wypełnienie wędzarni. Ogólne zasady to odległość między wędzonkami to średnica wędzonek. Zbyt duże wypełnienie wędzarni np. kiełbasami powoduje,że dym może nie wszędzie równomiernie dotrzeć. Zawsze popłynie po najmniejszej linii oporu czyli tam gdzie znajdzie największą wolną przestrzeń.

Podobnie robią szynki dla supermarkietów. Zrobiłeś to zrobiłeś , ale jest to metoda nie zalecana na naszym forum.

Przychodzi blondynka do sklepu RTV: - Poproszę telewizor z lotnikiem. - Chyba z pilotem? - Nie wiem, jestem w tych sprawach zupełnym lajkonikiem. - Kto ci podbił oko? - Wyciągałem dziewczynę z wody... - I ona cię tak urządziła? - Nie, akurat wtedy żona weszła do łazienki... Żona mówi do męża: - Ostatnio mnie zaniedbujesz. Kiedyś kupowałeś mi kwiaty i czekoladki, a teraz... - Czy ty widziałaś, żeby wędkarz dokarmiał rybę, którą złowi?! - Cześć stary, słyszałem, że się ożeniłeś. - Ożeniłem się... - Musisz być szczęśliwy? - Muszę. - Czemu tak krzyczałeś w nocy? - Miałem straszny sen. Śniło mi się, że musze się ożenić! - Z kim? - Znów z tobą!!! Rozmowa w pociągu: - Ja, proszę pana, najmilsze godziny zawdzięczam filmom. - Nie wiedziałem, że z pana taki kinoman. - To nie ja chodzę do kina, ale moja żona. Córka wraca wieczorem do domu. Ojciec informuje ją: - Był ten Twój wielbiciel i chciał prosić Cię o rękę. - To bardzo miłe z jego strony, tylko jak ja mogę opuścić mamusię? - Możesz ją sobie zabrać. - Pani mąż wygląda w tym nowym ubraniu wyśmienicie! - To nie jest nowe ubranie, to jest nowy mąż. Powinienem zwolnić swojego kierowcę - mówi minister do żony. - Jeździ jak wariat, już piąty raz ledwo uszedłem z życiem... - Daj mu jeszcze jedna szanse! W biurze pyta kolega kolegi: - Co wycinasz z gazety? - Notatkę o tym, jak mąż zamordował żonę, bo mu stale przeszukiwała kieszenie... - I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem? - Schowam do kieszeni!

Proponuję 300 zł.

Jest to zgrzewarka Vacsy bag Zeptel V-017+ folia +naczynie V-015. Rok zakupu 1996 . Nigdy nie używana. Tak jak na allegro http://allegro.pl/vacsy-zestaw-do-pakowania-prozniowego-nowy-i1301003731.html

Mam od 10 lat nieużywaną. Napisz na PW.

A może taka wędzarnia- dwupoziomowa max ok. 160 wędlin, składana. Wymiary 113x128x170 cm http://img513.imageshack.us/gal.php?g=img3606k.jpg

Tak wygląda 25 kg ususzonych podgrzybków.

Ja z Krysią również przyłączam się do życzeń dla Goza i Luizy. Ponadto Gonzowi życzymy posłusznej żony a dla Luizy ,żeby mąż wszedł w garnitur ślubny.