Gonzo

Witam. Beiot, rzeczywiście narobiłeś dymu :tongue: , pozytywnego dymu Wyszły Ci smakowicie wyglądające serdelko-szynkówki, które chyba troszku za długo parzyłeś.Ale efekt się liczy a ze zdjęcia wyglądają :tongue: :tongue: :tongue: Pozdrawiam :wink:

Dorzucę jeszcze jeden link na temat czosnku.A co jest prawdą a fałszem :rolleyes: http://www.sfora.pl/Czosnek-ochroni-cie-przed-smiertelna-choroba-a17665 Pozdrawiam :wink:

No właśnie i tu się mylisz. Pozdrawiam :wink:

Duduś z tego co pamiętam to dwie osoby właśnie poszukiwały ludzi mogących zrobić stoły wiejskie na przyjęcia weselne i oferta była do nich.Dodatkowo Arni zareklamował się w giełdzie. Pozdrawiam :wink:

Witam. Ja bym stawiał na ten etap produkcji i nie wiem co on ma na celu :rolleyes: . Pozdrawiam :wink:

I na przykładzie golonki: różnica 3 - 3,5zł widać, że sklepy nie kwapią się w związku ze spadkiem cen żywca do obniżki cen mięsa. W sklepie firmowym (miesiąc temu też była po 9zł) reagują szybciej. Pozdrawiam :wink:

Tak, podałem ceny w ubojni oprócz golonki.W ubojni 5,95 w sklepie 6,00 (ale tylko jednym tzw.przyzakładowym) w reszce sklepów 9,00 - 9,50.No i cena słoniny z tegoż sklepu. Pozdrawiam :wink:

Witam. Ostatnio kupowałem połówkę bez głowy po 6,5 , z głową była po 6,20, cała szynka z kością 7,50, golonka 6,0 , słonina 6,00 Takie ceny były tydzień temu, teraz nieznacznie drgnęły.

Dzięki EAnno. Moje wcześniejsze posty wygasną i przepis znajdzie się pod prośbą arkadiusza Pozdrawiam :wink:

Witam. Papla wszystkiego dobrego z okazji urodzin.Niech Ci gwiazdka pomyślności ................ , niech Ci pała ............................. jak szabla ułańska. A kto z nami nie wypije tego prąd :rolleyes: popieści :grin: Wszystkiego dobrego

Sama komora to zwykła zamrażarka skrzyniowa.Lepsza była by lodówka ze względu na siłę chłodzenia (mniejsza bezwładność ) ale skrzyniowa według mnie bardziej funkcjonalna ( do lodówki tyle nie wejdzie). Co do sterowania, to jest zrobione aby kontrolować temperaturę i wilgotność.Jak zamrażara będzie wykorzystywana jako komora dojrzewalnicza to w środku będą zainstalowane (łatwe do demontażu gdy będę wykorzystywał do peklowania) urządzenie grzewcze, nawilżacz i wentylator - chłodzenie wbudowane w zamrażarce :smile: Co do kosztów, to zamrażarka 150zł a sterowanie według moich wskazówek zrobił szwagier (a wiadomo szwagier dla szwagra :lol: ) Pozdrawiam :wink:

Witam. Też rozpoczynam sezon.Komora do peklowania zrobiona ( będzie również wykorzystywana do dojrzewających) .Teraz temperaturę peklowania będę miał zawsze taką samą np. 4,5 +/- 0,5 *C Pozdrawiam :wink:

Witam. To ta sama firma, która w Wysokiem sprzedawała prosto z przyczepki, tylko innej( widocznie pomysł zaskoczył) - firma z Moniek. Tu byli drugi raz z innym sprzętem. Pozdrawiam :wink:

Witam. Nasza żywiecka trafiła na demotywatory jako sucha bez kicka :grin: Pozdrawiam :wink:

Witam. Wczoraj to zasługa samego P.Adama :grin: , ja mu nie pomagałem :sad: , chyba że byli inni :rolleyes: :grin: Gatulacje dla Pana Adama. Pozdrawiam :wink:

Witam. Dla początkujących :grin: Pozdrawiam :wink:

Ja tam też nie mam sitka 5 i mielę na 4mm. Wszystkie chwyty dozwolone a zwłaszcza jeżeli chodzi o 1mm :wink: :grin: Pozdrawiam :wink: P.S. To zdanie gonza, nie "uczonego w piśmie" :smile:

Witam. Jeszcze raz popada i jestem uziemiony :rolleyes: Albo wywrotkę trza zamawiać :devil: Pozdrawiam :wink:

A jeszcze z tych starych, starych - chyba 868 o mocy 250W. Fakt, że siatki i noże muszą być ostre. Pozdrawiam :wink:

To za tą kasę wolę swojego starego zelmerka.Mielę na raz 15-20 kg mięsa i nie jest wcale taki gorący. Pozdrawiam :wink:

Witam. A ja jeszcze nic nie dostałem, żadnych plików, żadnego hasła.Czy coś przeoczyłem :rolleyes: Pozdrawiam :wink:

Witam. A my wczoraj z Podlasiakiem wyciągnęliśmy tajną broń, żeby pomóc naszym sportowcom :grin: Na efekty nie trzeba było długo czekać. Adam zajął drugie miejsce (pełen szacun) a ja pierwsze w lądowaniu na "buli wysokomazowieckiej" :grin: Pozdrawiam :wink:

Jak gotuję podroby, skórki i mięsko to przyprawiam od razu i te żółte to pewnie od wegety, której trochę dodałem.Potem w tym rosole parzę kaszę.Pisu nie czepiaj i krój serca :grin: :lol: :lol: Pozdrawiam :wink:

Witam. Byłem dziś w sklepie firmowym małej masarenko-ubojni po golonki na szynkowarkę.I tak mi się zachciało kaszanki, że nie wytrzymałem (a że ładnie wyglądała) kupiłem parkę.O ludu, o inni święci, co oni robią, toż to tego nie da się jeść.Mało tego jak ugryzłem to zamiast ubywać zaczęło przybywać.Jeszcze nie dawałem psu ( co prawda nie mój ale...... ) :grin: Oto ten produkt Tak żem z nerw wyszedł.O nie, nie będzie "wróg nas truł" .Wieczorkiem gonzio zje swoją kaszaneczkę :tongue: Już co nieco pyrka :grin: Pozdrawiam :wink: