Skocz do zawartości

chudziak

Moderatorzy
  • Postów

    7 818
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez chudziak

  1. Ja rozsadę trzymam na parapecie i nie doświetlam natomiast gdy tylko pozwalają na to temperatury wynoszę na dzień do foliówki . Moje króliki pasztetowe oraz moje koguty i część kur (wszystkich mam aż 5 bo szósta z tydzień temu zdematerializowała się
  2. chudziak

    Torty Anuś

    Tort musi być z kanałem bo będzie więcej do jedzenia
  3. chudziak

    Wyroby Pis67 & Co.

    Co za czasy nastały by z miasta na wieś .. Oczywiście wszystko
  4. Może fotorelacja to za dużo powiedziane ale moja obecna wędzarnia jest z paleniskiem bezpośrednim bez stropu - za słabo szukałes
  5. Krzysiek S - trwałośc produktu na peklosoli jest dłuższa a co do smaku to ponoć też jest nieco odmienny. Chyba się przejęzyczyłeś i nie chodzi Ci o temperaturę peklowania bo ta ma byc w przedziale 4-7(8) st C tylko o temperaturę obróbki termicznej peklowanych wyrobów a ta z kolei nie powinna byc wyższa niz 120-130 stC
  6. To dziwne póki co nie mam koncepcji dlaczego takie masz odczucia ale ja np mam problem by zjeść całe jabłko bo mi też rośnie w ustach i mam odruch
  7. halusiu , niemożliwe masła nie możesz zjeść Ja jednak lubię tłustości choć i glutenu też troszkę chętnie pojem
  8. Co prawda spóźnione ale niemniej serdeczne - wszystkiego dobrego Mariusz'uB
  9. chudziak

    Wyroby Pis67 & Co.

    Ponoć można rzodkiewki gotować i podawać jako jarzynkę polane masełkiem z bułką tartą
  10. Samo NH3 to amoniak . Napisałam do tego sklepu -może poprawią co by kolejnym ludziom nie mieszali w głowach
  11. Maad - ja jak te babcie - na co dzień piekę na zaczynie
  12. Ja nie zamierzam przerzucić się na ten "chleb" - upiekłam go z ciekawość i dla odmiany . Natomiast regularnie piekę i jem swój chleb na zaczynie
  13. Tak mi się coś kojarzyło ,że jesteś na nie jeśli chodzi o ten "chleb" ale nie mogłam tego odnaleźć
  14. Co prawda minęło prawie już dwa lata od postu halusi ale ja dopiero dzisiaj zdecydowałam się upiec ten "chleb". Wprowadziłam niewielkie modyfikacje tzn wody dałam 400ml, dodałam ponad to 3 łyżki mielonego siemienia a w związku z tym babkę płesznik zmniejszyłam do niecałych 3 , też użyłam oleju kokosowego bo akurat miałam. Po zmieszaniu składników "chleb" odstawiłam na ponad 12 godzin by składniki dobrze "namokły " . Chleb wyszedł nieco za słodki bo przepłukałam słoik z resztką miodu i widać było go ciut za dużo. Kromkę już spróbowałam - nawet smaczny bo co by niby miało być niedobrego w nim
  15. Jeśli chodzi o drzwi do komory to najlepsze są drewniane wielkością odpowiadające przedniej ścianie.
  16. Anuś (raz jeszcze ), gontek - wszelkiej szczęśliwości !!!!! http://pu.i.wp.pl/bloog/84069394/51194094/28323486_db36f9f3671_0T_orig.gif
  17. Piękny chodniczek
  18. Ja pekluję zwykle ok 10 -12 dni.
  19. davido nie ma co poprawiać bo każdy "dochodzi" do swojej słoności -ja np. robię solankę 8,5% ale pekluję dłużej .
  20. Bardziej pszenne pieczywo zawsze jest "ładniejsze" i wdzięczniejsze do pieczenia . Pieczesz na zaczynie czy na drożdzach bo mi to jakoś umknęło
  21. Romano, to raczej są myszołowy nie jastrzębie a atak jest tak błyskawiczny, że upatrzona sztuka nie ucieknie .
  22. Małgoś, rozumiem Twój smutek bo sama w swoim życiu 3razy przez to przechodziłam
  23. Romano ja swoim kurom musiałam zredukować wybieg choć i tak mają jeszcze całkiem duży ale tylko w obrębie drzew bo myszołów upolował mi chyba z 6 . Ode mnie do Ciebie daleko nie jest szczególnie dla myszołowów więc uważaj .
  24. chudziak

    Zapal świecę

    Jolu, Ludwiku najszczersze wyrazy współczucia - trzymajcie się .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.