Skocz do zawartości

Andyandy

**VIP**
  • Postów

    4 269
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Andyandy

  1. Olek.P, Konstrukcja w standardzie przyjętym przez wielu. Problem to komin na daszku i ten dolot świeżego powietrza. Szyber zrób na przewodzie dymnym ułatwi zmianę wędzonek. Zawsze możesz regulować podnoszonym daszkiem proces wędzenia. Zapewne były skropliny i ciemne wędzonki.
  2. Moja przygoda z tłuszczem: Połówka świniaka 260 zł waga 45 kg. Przeznaczenie kiełbasa. Zrobiłem 25 kg dobrej, ale może troszkę za tłustą. Pozostało 23 kg skóry tłuszczu i kości. Przetopiłem i rozdałem chętnym. Teraz kupuję mięso na kiełbasy konkretne i za 1 kg własnego wyrobu uzyskuję tą samą cenę, bez problemu jak zagospodarować resztę. Średnio teraz super chudą kiełbasę mam w cenie 10 do 12 zł za kilogram. Tłuszczyku to ja mam swojego dużo i jego, na początek muszę przerobić. :rolleyes:
  3. Andyandy

    Nasze wyroby

    qbson3, Nie, dodatkowego nastrzyku nie rób. O jeden dzień skróć peklowanie jeżeli zachowałeś stężenie solanki, a w przypadku gdy ilość soli jest ok, a wody za dużo to zrób nową solankę.
  4. Andyandy

    co o tym sadzicie?

    jacer, Czosnek jest roztarty soczysty i bardzo szybko dużą ilość można rozetrzeć. Na sam koniec bez problemu ważę. Wyciskarki sprawują się gorzej. Mam delikatne raczki i szybko pękają. PS. oczywiście wyciskarki
  5. Andyandy

    pomocy

    Koszu, Obniż temperaturę do 45 - 50 st i jak uzyskasz odpowiedni kolor zakończ wędzenie. Nie powinno zająć więcej czasu jak 3 godziny.
  6. Olek.P, To umieść fotkę zobaczę, może coś wynajdę.
  7. Olek.P, Może fotki coś wyjaśnią.
  8. Olek.P, Więc jak na spowiedzi wywal swoje błędy. Uratujesz nie jednemu zakręconych myśli i innych problemów.
  9. Henio, Słusznie prawisz, a z dodatkiem wołowiny!!!! Niech nie myślą, że na "łajbie" to już nie te jedzenie. Nie jedna restauracja nie posiada takich przepisów. Krótko mówiąc kucharz stara się przeżyć rejs :grin:
  10. Olek.P, Przy dobrym rozwiązaniu - oczywiści po starannym przygotowaniu teoretycznym i jak też potrafi się wyciągać wnioski = budowa i sukces idą w parze. Nie powinno być najmniejszych problemów, a zachowanie wędzarni będzie z góry do przewidzenia.
  11. Witaj w klubie udanych konstrukcji.
  12. bogdan_kacz, A kurę możesz sobie "pykać" na wszystkie sposoby. Tu chodziło o wodę po parzeniu wędzonek, nie o Twoje preferencje smakowe do rosołu z kury! Co do spożycia, wylewania wody z termicznej obróbce i śmierci, do tego jeszcze daleko. Możesz używać jako nawóz naturalny. Trzymaj się konkretów.
  13. elwood, I super! dociepl troszkę komin na zimę. Teraz to już bez znaczenia. Całość możesz podnieść i wyjść z ziemi dla własnej wygody i zrób duże palenisko z regulacja dostępu powietrza. Reszta już samo się rozwiąże w miarę użytkowania i potrzeb. Pokaż foty z pierwszego wędzenia.
  14. Andyandy

    Nasze wyroby

    Olek.P, Możesz sprawdzić w tabeli Dziadka. Solenie mięsa można kontrolować stężeniem roztworu, czasem peklowania, temperaturą, nastrzykiem. Ilość zalewy peklującej również bierze udział. Możesz zrobić od nowa, zmniejszyć temperaturę, skrócić czas peklowania.. Ps. Zaklęcia nie pomagają.
  15. Andyandy

    co o tym sadzicie?

    Olek.P, Produkt rodem z Francji i działa dobrze. Kupiłem, a że pisałem dostałem to stare przyzwyczajenie.
  16. PePe, Nie podają oferta z Selgrosa sprawdź http://www.selgros.com.pl/index.php?dzial=ofertan&id=2
  17. Andyandy

    Nasze wyroby

    Olek.P, To nic, należy zmienić czas lub zasolenie.
  18. bogdan_kacz, Przy okazji również, ale przeważają toksyny i związki trujące. Przeważnie parzymy po wędzeniu. Jeść wędzone należy po upływie 24 godzin. Stężenie niechcianych substancji spada 1000 krotonie.
  19. bogdan_kacz, A co zawiera woda po parzeniu wędzonek?????
  20. Andyandy

    co o tym sadzicie?

    Zawsze jest problem z czosnkiem, ale dostałem w Carrefour młynek do mielenia czosnku Działa super i kosz mały 5 zł.
  21. elwood, Podaj przepis na ten barszczyk z rosołku po wędzonkach!!!
  22. Andyandy

    Nasze wyroby

    Mery2, To nie zatrzymuj się w miejscu i próbuj robić inne przepisy na początek kiełbasy. :tongue:
  23. ryszpak nie narzekaj i wykorzystaj sytuację. Teraz żądaj takiej maszynki :lol:
  24. TOSHIBA, Bo to jest tak ! jest temat to na maxa stosować. Ale jedno pociąga za sobą drugie, krótki wzrok czy co. Proces wędzenia posiada swoje prawa i składa się z odpowiedniego dymu, temperatury, czasu, przygotowania wędzonek i warunków samego wędzenia. Często udoskonalając jedną rzecz, niszczymy przebieg procesu lub wychodzą mniej "zdrowe" czy smaczne wyroby. Co do tego ostatniego to postów jest setki. Jak wprowadzi ktoś palenisko u góry wędzarni i wentylatorem będzie wciągać dym do dołu to zapewne nie zabraknie miłośników nowej technologii. Natura jest nam pomocna i wykorzystanie właściwości odpowiednio do potrzebnych celów jest sukcesem. Tak jak Maxell kilka razy już pisał o wędzeniu w w "byle czym" to jest czysta prawda. Zaadaptować "byle co" pod prawa fizyki i chemii i mamy zamierzony cel. Zrobić to z głową, ładnie, praktycznie i przeznaczeniem o określonych właściwościach, jest celem na którym - wszystkim zależy. Więc budując, opracowując projekt należy się zastanowić nad własną wiedzą, celem i w razie potrzeby zaciągnąć "języka" W przeciwnym razie zawsze będziemy krzyczeć w postach "POMOCY - KWAŚNE SZYKI, OKOPCONE WYROBY I INNE NIEPOWODZENIA."
  25. TOSHIBA, Uff jak gorąco chyba wyłączę wentylator. Wentylatory jak alkohol, w małej ilości pomaga w dużej szkodzi. Wszystko jest dla ludzi, ale z rozumem. Są tacy co, na prostej drodze złamią nogę. I TYM nie proponuje robić niczego, zwłaszcza z wentylatorem. Ps. jerzyka51 nie naszych, nie naszych Twoich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.