PePe

Piotrze , szykuj wędki gruntowe i wieczorem na miętusa.

Darku z tekstu wynika że parzysz boczek jeszcze przed zwinięciem w rulon - czy to prawda? Pozdrawiam.

Koszu do farszu na kiełbasę pieczoną daj troszkę mniej soli (peklosoli)np.16 - 17g/kg.

einshel - bardzo ładny kolorek wędzonek, ale ta beczka to chyba większa niż 200l.

Wydaje mi się że w grę wchodzi tak prozaiczna sprawa jak - CZYSTOŚĆ. Zarówno mięsa jak i sprzętu pomocniczego (maszynki do mięsa, noży,naczyń, nadziewarki),mięso dobrze jest umyć przed peklowaniem w bieżącej wodzie , sprzęt po umyciu i sparzeniu płuczemy w wodzie z octem no i ręce które szorujemy jak chirurg przed operacją. A najlepiej używać lateksowych lub sylikonowych rękawiczek jednorazowych no i pamiętać aby podczas produkcji dotykać tylko mięsa lub sprzętu odkażonego. Nawet nie zdajemy sobie sprawy ile bakterii nosimy na swoich rękach

Witaj Sosna! Jeżeli Twój proces wędzenia będzie przebiegał w temp. 50-60st to w polędwice (schab b/k]wetknij sondę termometru i sprawdzaj temp. od czasu do czasu. Jeżeli temp dojdzie do 60stwewnątrz polędwicy, to po skończonym wędzeniu już jej nie parz, bo w przeciwnym wypadku otrzymasz kawałek wiórowatego i suchego mięsa. Szynkę sparz wg. ogólnie przyjętych zasad. Powodzenia.

Halinko i ode mnie przyjmij życzenia jak najwięcej radosnych dni, dużo zdrówka i szczęścia i aby Twoje dzieci bogatą Mamę miały. :grin: :grin: :grin:

Witaj Halinko!!! Mam pytanie _ czy po tak długim obsadzaniu i obciekaniu jelito na twojej kiełbasie jest zjadliwe tz. czy nie jest twarde lub gumowate?

Cuda czyni syrop zrobiony z kwiatów sosny i cukru oraz inchalacje z rozgotowanych ziemniaków.

gruha0 - profesjonalnie uwędzona ta kiełbasa, ale kiełbasa jak dobra kiełbasa, ale stojak na kiełbasę to mistrzostwo świata :clap:

Gdzieś znalazłem taką opinię: " Życie nie powinno być podróżą do grobu , której celem jest dowiezienie do końca atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnoy w jednej ręce,pieczoną golonką w drugiej, narąbany w trzy d-4, krzycząc..... ale to była jazda."

Nikt nie widział cholesterolu ani witamin, ale wielu w nie wierzy :tongue:

Witaj Radku widzę że sparzyłeś większą ilość białej, pewnie będziesz miał imprezę dzisiaj :tongue: Ja parzę białą przed wydaniem na stół. Czeka na mnie 12 kg mięsa z przeznaczeniem na białą, po nadzianiu sparzę kilka kiełbasek i zjem , a resztę poporcjuję w woreczki i zamrożę.

Torba polowałeś na Sardyni? bo w Polsce muflon jest chyba pod ochroną?

Jak to pierwszy raz to gratuluję , tylko mała uwaga, kiełbaski w wędzarni stykały się ze sobą dlatego są miejsca niedowędzone. No i dobrze jest przekładać kije w wędzarni, ja to robię średnio co pół godziny.

Misiekk, i tak trzymaj, opisz proszę proces osadzania , osuszania i wędzenia coby już był komplet w Twoim przepisie. Czuj Dym.

Kurcze Darku mój wygląda tak samo mimo że był peklowany na mokro, wędzony bez osłonki i pieczony :grin:

Proporcionalnie prawie też tak robię tz. około 65% jedynki, 30% tłuszczu z podgardla i 5% pręgi z błonami po obróbce klI , no i oczywiście na soli kamiennej. [ Dodano: Czw 06 Sty, 2011 14:04 ] Jedynkę kroję w kostkę 1-1,5cm, tłuszcz na siatce 4mm a wołowinę ibłony na 3 dwukrotnie.

Czyli to polędwica, błonka i mięśnie przyczepu (warkocz)?

Dziękuję kol. Andrzeju, i co ja biedny misio mam teraz zrobić? A tak bardzo chciałbym wykonać a,la regionalną Lisiecką. :devil: Pozdrawiam.

Rób "lisiecką" :lol:

I ode mnie przyjmij Lucynko życzenia samych radosnych dni , duuużo zdrowia, udanych wyrobów i sto lat.

Dziękuję kol. frapio , no to zamawiam w sklepie Mira.

Witam, chcę zrobić kiełbasę lisiecką, byłem w hurtowni i pytam o jelita bydlęce wiankowe i słyszę odpowiedż - od kiedy zapanowała choroba wściekłych krów mamy zakaz handlowania takimi.Wolno ponoć handlować tylko jelitami argentyńskimi, ale oni nie mieli. Zajrzałem do sklepu Mira , a tam jak byk "jelita naturalne wołowe proste kaliber 45-55" I teraz mam pytanie, czy te jelita nadają się na kiełbasę lisiecką? i co to są jelita wiankowe?

Pokemon ale ciasto zrób sam , a nie kupuj z rolki :tongue: