PePe

Witaj DARIOPS ! Co Ci przyszło do głowy aby wyrzucać tępe nożyki (pokaż to miejsce to ja je podniosę)? Nożyki się ostrzy, ale nie tylko nożyki, aby maszynka dobrze mieliła trzeba naostrzyć też sitko, są zazwyczaj w AGD punkty dorabiania kluczy i w tych punktach zazwyczaj ostrzą teżnożyki i sitka. Ja ostrzę sobie sam, wystarczy mieć wiertarkę stołową, do uchwytu montuje się drewniany kołek, który opiera się o nożyk lub sitko a to z kolei leży na boku drobnoziarnistej tarczy szlifierskiej, uruchamiamy wiertarkę na max. obrotach i lekko dociskając szlifujemy. Mnie to wystarcza , punkty biorą zwykle 10zł za szt.

Witaj Barabella! Brawo :clap: , pięknie uwędzona ta kiełbaska. Koniecznie musisz dokupić sitek do maszynki, oby spróbować innego asortymentu kiełbas. No i nie dmuchaj w palenisko :grin: , lepiej przygotować sobie za wczasu, kilka drobnych drewienek i je dokładać w miarę potrzeby. Pozdrawiam.

tier - ta Twoja zupa to prawie hiszpańskie gazpacho :smile:

Witam serdecznie na tym smakowitym , aczkolwiek trochę zadymionym forum :thumbsup: Do szuirad , DaniSch to kobieta, o czym świadczy znaczek przy nicku (lusterko Wenery), dla przypomnienia: przy męskim nicku jest znaczek przedstawiający tarcze i włócznie Marsa. :wink:

No tak masz rację, zapomniałem o sumiku :blush:

Płetwa tłuszczowa tylko u ryb łososiowatych.

No a uwędzoną rybkę trzymać w lodówce max 7dni , a najlepsza jest na drugi dzień po wędzeniu, musi złapać swoje pH.

allfred a po co masz przechwywać rybę przez dłuższy okres czasu? Wędziło się rybę na zimno, tylko wtedy gdy było jej bardzo dużo , i trzeba było ją zabezpieczyć przed zepsuciem.

Z Litwy - Podlasiak z Litwy, ale NASZEJ szkoda , dobra była.

Przy wędzeniu na zimno b. dobrze. Przy wędzeniu na gorąco, nie przekraczać 90 st.

Brawo Mirek popieram.

Dzięki jpionka, może ktoś coś dopowie :wink:

Jpionka - wybacz ale jakiś nie kumaty jestem Co to znaczy "osuszałem w lodówce (przepalałem)" Tzn. że, po peklowaniu suchym, opłukałeś mięsko as następnie dojrzewało w lodówce? Czt też po peklowaniu suchym wytarłeś mięsko ręcznikiem i dalej osuszanie? Wyjaśnij mi to proszę :wink:

Jadłem dawno temu kabanosy z nutrii , były bardzo dobre.

Witaj paolodoro, ryby to tak ale mięczaka to bym nie przełknął :???:

A cóż to jest u licha. :shock: Jajecznica z pomidorami na kolację. :question: To chyba dla całej rodziny, a rodzina duża. :!: Ja w Twoim wieku też jadałem kolację, a teraz waga łazienkowa mnie już nie pokazuje. :devil: Nośność wagi do 150kg. Pozdrawiam serdecznie. PS. Jest takie powiedzenie : śniadanie zjedz sam , obiadem podziel się z przyjacielem , kolację oddaj wrogowi. I tego się trzymaj. :wink:

Może nie nowoczesne ale praktyczne.

Witaj Haniu ! W kąciku piekarniczo - cukierniczym.

Moje drogie Panie! Spróbujcie zrobić "sernik " jogurtowy, w wykonaniu bardzo szybki, mało kaloryczny o konsystencji ptasiego mleczka. po za tym jest bardzo smaczny. Niektórzy wyżerają go na ciepło, ale najlepszy jest na drugi dzień. Pozdrawiam.

Witaj pagórek na zdymionym forum. Mam nadzieje że podzielisz się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem. Czuj dym.

No widzisz yogi, i po co Ci to było? Coraz więcej megalomanów na forum ! Pozdrawiam.

Tak chudziak ładnie to wyłuszczyła , człowiekowi temp. w wędzonce podnosiła się o 1 lub 2 st. i się nad tym nie zastanawiał, a wystarczyło tylko pomyśleć. Uczitsia , uczitsja - jak mawiał pewien góral z Poronina. :blush:

miro no nie wiem, będę musiał spróbować , zawsze schładzam ,aby sobie gęby nie poparzyć :grin: Pozdrawiam.

Darino nie mędrkuj , jak wiesz to wytłumacz dlaczego tak się dzieje, osobom bez studiów techniki przeróbki mięsa :wink: Ja znam tę sprawe z doswiadczenia , ale dlaczego tak się dzieje, to nie wiadomo :shock: Pozdrawiam.

Dziękuję EAnno za wyjaśnienia. Pozdrawiam.