Skocz do zawartości

pis67

Mistrz Masarski WB
  • Postów

    7 385
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez pis67

  1. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    No i foty finałowe na dziś.
  2. pis67

    Anuś w kuchni i w wędzarni

    Nie jest źle, nawet dobrze, a o poprawkach na przyszłość napiszę potajemnie.
  3. pis67

    Porada motoryzacyjna

    http://otomoto.pl/audi-a3-klimatronik-C31875325.html Jeszcze auta dla córki nie mam, a dziś znalazłem takie coś i pytam Was o opinię. http://otomoto.pl/audi-a3-klimatronik-C31875325.html
  4. pis67

    Ogony wołowe

    Ogony wołowe w Makro Olsztyn są dość często, Morliny blisko. Nie kupuję, ale raz do roku kiedy byk zabity mam ogon w ilości sztuk jedna do dyspozycji, na którym przeważnie jest rosół lub flaki, niestety LP też przepada za tym mięskiem i zawsze mi wydziela moją część.
  5. Nie czytałem przepisu, ale pewnie chodzi o tę resztę z łopatki, ścięgna, które po sitku 8-10mm będą, wiesz jakie.
  6. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    To przekrój krakowskiej i dzisiejszy wsad wędzarni.
  7. pis67

    Z Miro w kuchni - na zimno.

    U nas na to danie, które robię jak tylko świniaczek jest z nóżkami, nazywają: galaretka, zylc, zimne nogi.
  8. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    Przy parzeniu sadze zostaną w wodzie. Jakiego mistrza? Wielokrotnie powtarzałem, że jestem na etapie ucznia. A teraz fota kiełbaski- cienka pieczona w wędzarni, grubsza po parzeniu, bo poniedziałek i wtorek jestem na szkoleniu, a na ząb do gorzałki coś musi być.
  9. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    Cienka już uwędzona, a grubsza jeszcze się aromatyzuje.
  10. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    Wczorajsze kiełbaski, przed chwilą schowałem do wędzarni.
  11. O mielonkę w słoiki pytam na poważnie, ten wyrób u mnie totalna nowość, dla mnie rzecz niepotrzebna, ale dla kolegi trzeba zrobić dobrze, a praktyki w temacie nie mam praktycznie żadnej. Szukanie na tym nowym forum nie idzie mi wcale, leniwy też jestem i czekam na gotowce jeszcze ze 20-cia godzin.
  12. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    A kiedy chcesz je mieć? Dobrze, każda cenna uwaga jest ważna. To jedziemy. Kiełbasa drobiowa Peklowanie 24 godziny pierś z kurczaka - 2,2kg x 18g/kg peklosól 50/50 sól - krojone pierś z indyka -1kg x 18g/kg peklosól 50/50 sól - krojone mięso z uda kurczaka kl.I 0,5kg x 18g/kg peklosól 50/50 sól sitko 10mm Mięso i skórki z uda kurczaka - 0,9kg x 18g/kg peklosól 50/50 sól sitko 4mm 3 razy Zdarza się, że robię na samej soli. Skórki często zjada pies, tym razem dodałem, są w wyrobie niezauważalne. Przyprawy na 1kg pieprz -2g kolendra -0,7g cukier -2g gorczyca - 2g kardamon - 0,2g woda 100-200ml - ostatnio zapomniałem dodać, jest dość zwięzła. Wymieszać razem mięso z piersi z kurczaka i indyka, dodać pozostałe mięso i przyprawy, wymieszać , napełnić ściśle osłonki poliamidowe @65mm. Osadzanie 20-25 stopni - 1 godzina, parzenie 73-75 stopni przez 50 minut. Wystudzić. Oczywiście ilości mięsa są za każdym razem inne i zupełnie przypadkowe, dlatego nie należy tego co wyżej napisałem traktować jako przepis, tylko jako instrukcję, według której robię kiełbasę z drobiu niewędzoną na kanapki. Starałem się napisać krótko i prosto, bo ostatnio coś na forum dużo tzw. szumnie nazywanych przepisów, które są tak zagmatwane, że nie sposób je przeczytać, a co dopiero wykonać. A kiełbaski to taka prosta sprawa. Wczoraj na ten przykład zapeklowałem trochę mięska uzyskanego z dwóch małych kawałków szynki, dwóch karkówek, okrawków z formowania boczków do wędzenia i podgardla. I tak mam przygotowane zapeklowane mięska: -wp.kl.I - 3,35 kg -wp.kl.II - 4,20kg -podgardle - 0,7kg -wp.kl.III - 0,8kg I dziś po pracy oglądając poczynania szczypiornistów zrobię kiełbaski, jakie jeszcze nie wiem, jedno wiem na pewno, nie będą prze- pisowe.
  13. Dziś zadanie - pomoc potrzebna, jako że mielonek słoikowych nie robię, a jeden z kolegów poprosił o zrobienie dla niego, wczoraj przyniósł mięsko, boczek- sporo, dwie łopatki, karkówkę i dwa udźce z indyka, no i pod moim okiem sam dokonał klasyfikacji i zapeklował mięsko dawką 18g peklosoli na kilogram. Niech się uczy, wiecznie żył nie będę. kl.I- łopatka, z udźca indyka - 2,45kg kl.II-karkówka, łopatka, boczek - 7,4kg kl.III- łopatka, udziec z indyka- 1,55kg Razem mamy 11,40kg zapeklowanego wczoraj mięska. Jutro mielimy i mieszamy. Potrzebna jest teraz dalsza instrukcja dotycząca rozdrabniania, ilości przypraw i innych dodatków i sposobu mieszania. Liczę na pomoc znawców "mielonkowego" tematu.
  14. Weżmiem wcześniej inne na znieczulenie. A odnośnie tej karkówki z pończochy - nie przywoź.
  15. Ja nie czytam, bo myślałem,że tylko zosie czytają, a czytam, że Ty czytasz, więc może kiedyś też przeczytam, bez zapamiętywania treści i przesłań.
  16. Jak na to też, to w Gąsiorowie Cie z tym widzę.
  17. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    Nie ma problemu, przepis zależy od mięsa jakie masz dostępne. Może wieczorem zdążę.
  18. pis67

    Radek robi.....

    Uwierzyła? Jeśli to dotyczy polędwiczek z ostatnich fotek, to ja nie wierzę.
  19. Z wierzchu kaszana, na przekroju kicha. Pierwszy raz?
  20. pis67

    Przywitanie

    Witam Cię, a miło zawsze jest, mniej lub więcej.
  21. pis67

    Wyroby Pis67 & Co.

    No trochę było, ale schowałem. A dziś uzupełnienie lodówki w wędzarni jeszcze, a woda już pyrka.
  22. pis67

    Sivona Wyroby Własne

    No to mamy odpowiedź, drobno mielony pieprz w młynkach elektrycznych, powstaje wtedy pieprzny pył, który w połączeniu z masą wiążącą daje nam nieciekawy wygląd gotowego wyrobu. W grudniu zabrakło mi pieprzu, wysłałem syna, kupił mielony, dodałem i kiełbaska wyszła wizualnie licha. Zalecam mielenie w młynkach ręcznych bezpośrednio przed dodaniem do wyrobu.
  23. pis67

    Sivona Wyroby Własne

    Jakiego czarnego, czy sam mieliłeś, czy gotowy i gdzie kupiony? Rozdrobnienie może zostać.
  24. pis67

    Sivona Wyroby Własne

    Jakiego pieprzu użyłeś?
  25. pis67

    Sivona Wyroby Własne

    To nie wp.IIkl jest problemem w nieszczególnym wyglądzie przekroju wyrobu, wiesz pewnie co wpłynęło na wygląd, jeśli nie, to podpowiem, bo też ostatnio dałem ciała. Tu też wiele do życzenia, a to chyba przez to pieczenie około godziny w temp. 80-95 stopni. Przepraszam za odrobinę szczerości i brak zachwytu nad Twoim wyrobem Lisieckiej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.