Pacan Wojciech

kolego swistak 180 , mam nadzieje ze kolega svergie 2 nie zraził Cie do forum swoim postem , ma racje o tyle ze te pytania ciagle sie przewijaja w naszych forumowych dyskusjach , ale to nie upowaznia do pokazania koledze miejsca w kozie .Proponuje oswoic się z tematem , przeczytaj temat : 1, 2, 3 wędzarniatam kolega starykot publikuje zdjecia swojej wedzarni kanałowej ze szkrzynia drewniana . Na poczatku tematu tez zadaje podobne pytania wiec czytajac sie oswoisz sie z terminologia oraz opanujesz wzrokowo z fotografii cykl przygotowanie wedzonek , ociekanie osuszanie i wedzenie i parzenie .Sposob wykonczenia skrzyni tez jest opisany na forum , proponuje powoli po nitce do kłebka : 1.zadaj sobie pytanie jakie ilości bedziesz wedził jednorazowa i jak często , 2.czy wedzarnia znajduje sie blisko domu , czy musisz do niej dojechac , juz ten fakt okresli Ci ile czasu mozesz poswiecic wedzeniu . 3. Czy zbudowana komora -skrzynia z drewna wymaga ocieplenia czy nie - decyduje o tym grubośc desek , 4.slusznie zauważyłeś ,z e komora z paleniskiem bezposrednim ma wnetrze wyłozone blacha , 5.czy bedziesz robił komi czy bedzie uchylny dach. 6.Jaka bedzie zbudowane palenisko- pomysłów tyle ilu forumowiczów . Pozdrawiam głowa do góry wujek svergie 2 tylko tak groznie wygląda ., ale doswiadczenie ma też i ladna wedzarnie z paleniskiem bezposrednim.Ty wybieraj to co Ci pasuje. Dodano: 07 październik 2013 - 12:21 przejrzyj temat weedzarnia Bijacza. Decyduj sam , ja mam wedzarnie kanalowa , wiec nie moge być obiektywny bo nigdy nie wedziłem w wedzarni z paleniskiem bezpośrednim.Pozdrawiam

Andyandy ja wiem co napisałem , znam tą tabele wolałbym byś mi napisał odpowiedż na koncową częśc mojego postu już po temepraturach i wnioskach dotyczących obróbki. Pozdrawiam

Andyandy ; odpowiadam, Jeśli kolor który opisujesz jest barwą żarzenia to w stalach konstrukcyjnych jest to temperatura nawęglania i normalizowania wynosi 830-880 stopni , ale jesli taki kolor osiagniesz jako barwę nalotową to ta temperatura bedzie wynosić okolo 270 stopni ( sa to barwy tlenków żelaza ) wtedy mozemy prowadzic odpuszczanie stali .W palenisku wedzarni w nnormalnych warunkach nie da sie takiej temperatury osiągnąć by stal żarzyła , bez dodatkowych urzadzen. Osiagnie sie natomiast napeweno temepratury nalotowe , bo często odpuszczam prety w ognisku celem zagięcia ich lub przekucia końcówki .Andyandy proponuję bys uporzadkował chaos jaki zapewne zalągł się w Twoich przemysleniach , miałem kiedys podobny , ale na mniejszą skale , kiedy jeden z forumowiczów udowodnił mi błąd opisywanej wiedzy , przeprosiłem i wróciłem do pozycji uczenia sie , więc nic się nie stanie jak po uporzadkowaniu wiadomości , będziesz na dalej przekazywał swoje doświadczenia bez napadania na mnie lub pisania "stereotyp panujący na WD jest do DUPY i zły be, be.", tak nie jest dyskutujemy bawimy się a zarazem uczymy mimo zaawansowanego wieku . Dodano: 06 październik 2013 - 18:20 Andyandy , wielu naszych forumowiczów buduje swoje wedzarnie z materiału , który ma juz w swoim posiadaniu , nie przelicza tego na spalona ilośc drena lub też czas nagrzewania bo to jest dla niego hobby i zabawa , często biesiada przy takim " pomniku " i niech tak pozostanie , wolałbym by Ci posiadacze pytali dlaczego w swojej pomnikowqej wedzarni spalaja duzo drewna lub maja slabe wedzonki , wtedy mozna im pokazać przyczyny , jesli z lektury forum nie wyciagaja wniosków lub też z postów pisanych przez pozostałych forumowiczów to oco tu kruszyc kopie , niech każdy buduje to co musie podoba,Pozdrawiam

maxell masz rację , nie napisałem ze spalania zupełne jest bez dymowe , ale wilgoć w spalaniu nie zupełnym tez musi wystepowac . Pozdrawiam

Robiłem próby z DG u siebie oraz kolega na prowizorycznej komorze z pudla , po paru godzinach palenia , kiedy przerwalismy palenie w DG , pozostałe zrebki byly mocno wilgotne , z rury dyg tez kapała woda .Uważam ,że to jest normalne zjawisko jakie zachodzi w czasie spalania zupełnego ( pewenie takie spalanie osiagamy w przypadku dostaczania powietrza z pompki ) najlepszym tego dowodem jest to ze oprócz wody wydziela sie takze smoła , jak pamietam zse szkoły produktem spalania zupełnego zawsze był wegiel i para wodna , nie bez znaczenia jest tu takze cisnienie n, ktore decyduje o punkcie rosy - wszytkie te zjawiska i przemiany muszą dać efekty ktore opisaliscie wczesniej , o tym czy na wedzonki bedzie osiadac rosa chyba zdecyduje temperatura wedzenia zadana z grzalek . Juz nie dług beziemy przerabiać z kolega ten etmat w nowo skonstuowanej grilwędzarni z wieloma urzadzeniami dodatkowymi postaram sie opisac przypadki jakie nas spotkaja. Dziekuej za informacje na temat spręzarki z lodówki . Musze sie przyjrzeć jej konstrukcji , jest przystosowana do parcy ciagłej , ale w ukladzie zmakniętym pompuje cały czas pary , pompując powietrze bedzie pracowała w ukladzie otwartym obawiam się o jej zywotność jak zauważył kolega abratek .Pozdrawiam

Uważam ,że mało kto z nas osiagnie temperatury w granicach 800-900 stopni ( chyba , ze bedzie mial palenisko z dodatkową dmuchawą dostarczajace powietrze , a paliwem bedzie dab , grab , jesion b.suche) , w tych temperaturach ( punkt CURIE - chyba 723 stopnie celsjusza ) zachodza juz zmiany fazowe w strukturach zelaza , wiec wszystkie elementy metalowe ( zelazne ) zaczna byc plastyczne etc , nie beda dalej rozwijał tematu , więc infrastuktura zrobiona z metalu uległaby zniszczeniu , Obserwując palenisko temperatury ( gazów ) nie przekraczaja 350-400 stopni maxymalnie ( pisałem o kolorach wystepujacych podczas spalania )-spróbuje pożyczyć pirometr i zmierzyć temperaturę palacych sie kawałków drewna . Stosując encyklopedyczną definicję pirolizy - takie zjawisko w palenisku nie powinno zachodzić ( juz o tym pisałem ) pewenie autorzy opracowań nie znależli innego okreslenia na zjawiska zachodzace z małym dostępem tlenu i podciągneli to jako pirolizę i słusznie chyba . Pozdrwiam

Dziadku , napisz proszę gdzie zdobyłeś taką publikacjię , czesc artulułu chyba pokrywasie z publikacja Maxella , nie mniej jdnak chciałbym przeczytać wskazana przez Ciebie .Pozdrawiam

DUCH , no dobra , ja wierze , ze Cesię kupiłeś do koszenia trawnika - nie do gotowania , ale warunki mieszkaniowe ma ponadnormatywne , a to " daje do myslenia " , gumiaki wyslemy w prezencie. Juz na poważnie dzis na spotkaniu zkolegami przy kawie jeden z nich pochwalił sie ze wpuściłna dzialke konia od sasiady by pasac sie wyrównał mu trawe , efekt to zniszczony trawni i wygniecione do dna kretowiska , plus to ucieczka kretów z dzialki- poradizłem mu by na wiosne kupił sobie owieczke trawa bedzie rowniejsza .Pozdrawiam

pandarus -cieszymy sie Pozdrawiam

miro , palenie w kominku eko groszkiem , mnie sie nie udało , mam kominek i z ciekawości robiłem takie próby moze dokladajac pare kawalków zacznie sie on palic na drewnie .W moim przypadku spalanie mimo otwarcia wszystkich przepustnic powietrza - mam wklad kominkowy w ktorym jest pięc przepustnic , nie pozwoliło na mocne rozpalenie sie, wegiel zarzył sie ale bylo duzo dymu czarnego i faktycznie duzo smoły .Wklady kominkowe mają opisane w prospekcie ze mozna w nich palic brykietem wegla brunatnego , ma on kalorycznosc na poziomie dębu , stosowanie wegla kamiennego moze spowodowac uszkodzenie szyby w drzwiczkach , na peweno powyginaja sie ruszty ( sprawdzilem tak sie stalo u mnie ) i rozszczelnienie wkladu , częsc wkladów kominkowych jest skrecana z elementów i uszczelniana masa ( ? ) w przypadku mocnego nagrzania sie moga wystapic rozszczelnienia .Wkald pod wplywem duzej temperatury wegla moze pęknąc na korpusie szczególnie zeliwny ,wykoanay z wysokiej jakości zeliwa . Odradzam palenie mokrym dzrewem , u mojego kolegi osadzila sie taka duża ilośc smoly w kolminie ze nastapił zapłon w kominie jedynie interwencja strazaków natychmiastowa uchroniła go przed spaleniem domu .jak znajdę zjęcia po ugaszeniu komina to Ci prześlę . Andyandy nie sil sie na prowokacje , nigdy nie wiem czy piszesz je na jawie czy we snie , szkoda czasu Pozdrawiam zycze powrotu do zdrowia .

Podziwiam Twoje dokonania , piekne zdjecia i wyrobby Pozdrawiam

wiesław gil , tak trzymaj , fotgrafie były piekne , a ja jedynie z ''przymrużeniem oka " napisałem o prawa autorskich El Gregora nie ze złośliwości ,.Za co Cie przepraszam .Pozdrawiam

Pięknie wykonane Trzyma kciuki .Pozdrawiam

Przegub z układu kierownizego bedzie działał bo beda kasowane niewielkie odchyłki od osi , jedynie nie uzyska sie w przypadku przeciążenia rozłączalności sprzegła (paluszki ? )

rigmec , czesto nie starcza nam cierpliwosci na robienie oisłon , a paluszki i raczki potem u chirurga amputują , mimo postepu brr........... Pozdrawiam

pandarus , przyjrzałem się Twoje wedzarni -fotografie z czasu budowy , nic nie stoi na przeszkodzie takiej konstrukcji , wszystkie elementy gorace masz zaizolowane i nie wplywaja bezposrednio na konstrukcje z cegły szczelinowej ( wyglada na to ze sa to bloczki na scianki dzialowe 11,5 wienebergera lub porotermu ) bardzo ladnie oblozyłeś kamieniem , blaty zabepieczone ,Na zdjeciach wedzonek tez nie widze okopcen, sadzy , a porównanie konstrucji do parowozu ma sie nijak do tak zacnej maszyny jakim jest , niema zadnych cech wspolnych w tych konstrukcjach .Uważam ,ze masz czym sie pochwalic , masz wiedze ktora z powodzeniem wykorzystałes .Pozdrawiam

miro, przejrzałem tak jak Ty google , z przeczytanych wiadomości wynika ,ze temperartura spalania wegla waha sie od 550 - 926 stopni celsujsza , i jest to takze zależne od rodzaju paleniska i ilości podawanego tlenu oraz jego wartości opałowej, Podobnie jest z drzewem , i tu wszystko takze zalezy od jego twardości , a co za tym idzie takze występuja róznice w wartości opałowej . Wartoość opałowa wyznacza się labortaryjnie przy pomocy kalorymetrów .Drzewo pewenie bedzie miało temperature spalania ( suuche ) w granicach 350-550 stopni celsjusza .o wartości przyblizonej temperatury jaką osiaga palacy sie wegiel lub drewno mozna wnioskowac na podstaawie kolorów jakie się pojawiaja na palącym sie kawalku ( barwa od czerwono karminowej-do zóltej -czasem białej )czyli od 300 stopni do 800 stopni. pewenie koledzy strażacy maja wiecej wiadomości i może zechcą je tu wyjawić . Pmietam ze na warsztatach szkolnych mieliśmy tabelkę kolorów , odpoiwadającą temperaturze nagrzania próbki metalu w piecu np. na cwiczeniach w kużni , czy procesie nawęglania erc , Kolory decydowały czy mozna prowadzic juz kucie czy nie .Pozdrawiam

DUCH , nie ma szans by połaczenie na sztywno było dobre i bezpieczne , najłatwiej chyba zrealizowac sprzegło proponowane przez kolegę rigmec'a z weza zbrojonego płotnem ,kiedy sie bedzie ulegało deformacji wymienisz na nowy kawałek węża .Moje sprzegło , ktore wstawiłem jest częścia konstrukcji , ktora jest zrobiona pod maszynkę , i w przyszłośći pod mieszarkę , silnik jest mocniejszy więc ma taką konstrukcje , gumy są tez z wężą , a przy wiekszym silniku z pasa transmisyjnego tasmociagu.|Pozdrawiam

A moze to juz , zadziałały bekerele i tło ? , wpis chyba nie z tego tematu , zdarza sie .Pozdrawiam ( P.S. Wszystko przez niesłuszna konstrukcję kanałowa , nieważne gdzie i poco , niezgodne z trendem ) vtec , nie mogę znależć opcji wygaszania , ( 1 dzień , jeśli umiesz to wstaw prosze )

Powodzenia , EL Gregor pewenie prawnika karmi wedzonkami tak szybko nie przyjedzie

Ladna i pomysłowa wedzarnia kanałowa , jest gdzie przygotować i przeczytac książkę , pilnując wedzarni .Pozdrawiam

jumbo , nie szukałem błędu pytałem , ale teraz muszę sprawę dociągnąć do końćą czyli wracam do szkół lub szukam chemika , intryguje mnie ta sprawa >pozdrawiam

W załaczniku sprzegło górnicze. sharpkr@remak.com.pl_20130304_072603.pdf

arkadiusz Twoje rozwiazanie jest z tzw. "skuteczne " nie bądż taki skromny dobry technik to jak inzynier, moj kolega konstruktor zaproponował mi tzw." sprzegło górnicze " tak je nazwał widział je jak pracuje jest elastyczne i mocne .Jka się uda to zaraz wkleje obrazek , jesłi nie bede potarafił prześle koledze DUCH na pw. Pozdrawiam

Wyroby piekne , czy zgłosił sie El Gregor po " opłatę licencyjną " , fotografia w stylu wypisz wymaluj jak El Gregor , b .ładnie zaaranzowane fotografie.Pozdrawiam