Mięso niestety było z łopatki ok 1400g bo tyle wchodzi mi na jedem wsad do mojej szynkowarki i to dobrze obrobionej tak,że było dość chude.Trudno było otrzymać II i III wieprzową.Podzieliłem jak umiałem na I i II bez III.Co do mielenia to nie trzymałem się za bardzo przepisu.Wydawało mi się ,że tam jest błąd bo II i III miały być mielone prawie na tych samych oczkach.Ja zmieliłem II na 5 dwa razy i dodałem ok.100ml wody, jedynkę pociąłem na kawałki.Całość włożyłem do rękawa foliowego i parzyłem w tem 80C Przez 160min.Potem studziłem 120min w zimnej wodzie i do lodówki na noc . Ps. Mieszkam na osiedlu Szczęsna, dziękuje za zaproszenie/chętnie skorzystam/