Skocz do zawartości

ZLeP

Użytkownicy
  • Postów

    1 510
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez ZLeP

  1. Może to śmieszne i dla niektórych nieprawdopodobne, ale w praktyce może być inaczej. Pisałem o grawitacji w obwodzie ciepłej wody, bo sam mam z tym kłopot. Na górze w łazience, daleko od pieca, jest ciepła woda niemal natychmiast, na dole muszę zlać kilka ładnych litrów wody, mimo że zasobnik stoi za ścianą. Miro puszcza ciepłą wodę i zamyka kran. Ciepła woda wędruje do góry, na swoje miejsce wciągając zimną, dlatego jak odkręci za chwilę ponownie kran, to leci już zimna. To jedna z opcji dlaczego może się tak dziać, powodów może być więcej. Niestety cyrkulacja to są duże i niepotrzebne straty ciepła. U siebie pompkę cyrkulacyjną wyłączyłem, myślałem aby ją podłączyć poprzez czujkę ruchu w łazience, ale czas ucieka, a czujki jak nie było tak nie ma .
  2. Nie analizowałem tego przypadku dokładnie, ale być może grawitacja w obwodzie ciepłej wody taką robotę robi. Raz ciągnie stroną zasilającą, drugi raz powrotem. Upuszczając nieco wody wypełniasz rurę ciepłą, lżejszą wodą i zaczyna działać grawitacja w obwodzie. Być może zmienia ci to kierunek płynięcia wody w obiegu cyrkulacji i pobierając ponownie ciągniesz już z drugiej rury, w której woda jest zimna. Jeśli możesz, to zablokuj jedną z rur.
  3. Zadzwoń, to chyba najlepszy sposób kontaktowania się z nim.
  4. Cennik worków z Torpaka wysłałem kilkanaście może kilkadziesiąt postów wcześniej, należy również pytać o 5% rabat dla użytkowników wedlinydomowe.pl. Tylko tyle dało się utargować, ale zawsze to coś, po za tym i tak są najtańsze z tutaj przedstawianych. Worki są grubsze, mają 100 mikronów. Nie miałem z nimi żadnego problemu, właśnie znowu będę zamawiał.
  5. ZLeP

    Blender

    Wydawać 2600 na takie cudo: to zrobione tym parówki będą droższe od szynki. No chyba, że zjem ze 3 tony Piszecie, że domowe blendery trzeba wręcz zamrażać przed użyciem bo mocno się grzeją. Chodzi mi po głowie taki... garażowy Szlifierka prosta: połączona z ostrzami blendera, coś w tym stylu: Prowizorka bez osłony, ale na razie nie mam lepszego pomysłu.
  6. ZLeP

    Blender

    Mam straszną ochotę zrobić parówki, te na zlocie w Napoleonowie nam posmakowały, nawet kupiłem worek do domu. Czy od ostatniego postu (to już ponad 2 lata) zmieniło się coś w tym temacie? Jakiś nowy sprzęt się pojawił za rozsądne pieniądze?
  7. Tak, to ten model. http://www.proficook.pl/urzadzenie-do-pakowania-prozniowego-profi-cook-pc-vk-1015-1577.html Jest nieco droższa od starej, przetestowanej na naszym forum, parametry chyba nawet identyczne jak poprzednia. Więcej nierdzewki na obudowie widać.
  8. Na rynku jest już nowy model Proficooka. Testował ktoś? Koleżanka zleciła mi zakup i jestem w kropce. Szukać starego, czy brać nowy?
  9. ZLeP

    Autoklaw medyczny

    No tak. Nie mamy możliwości podniesienia temperatury wody (a to jeden ze składników konserwy) powyżej 100C bez wzrostu ciśnienia. Odpowietrzanie upuści nam ciśnienie, ale co za tym idzie, spadnie temperatura wrzenia i nie osiągniemy 121C. Bez ciśnienia osiągnięcie temperatury 121C w słoiku jest możliwe po całkowitym odparowaniu wody. Ale kto to później zje .
  10. ZLeP

    Autoklaw medyczny

    Nie wiem, czy ciągnąć dalej ten temat, do tej pory uznawałem, że pokrywka słoika poddana ciśnieniu od wnętrza słoika rozszczelni się i upuści nieco ciśnienia, a przy ciśnieniu ze strony zewnętrznej, doszczelni się. Jednak literatura dotycząca konserw, którą opublikował Maxell mówi, że nie mam racji. Mikami, jak sprawdzę temperaturę? Najlepiej sposobem Dziadka, czyli sondą termometru sięgającą środka konserwy, szczelnie zamontowaną w pokrywce jednego z gotowanych słoików. Inne metody są mało dokładne z wielu powodów, nie tylko z pojemności cieplnej czynnika grzewczego. Dziadek opublikował sposób jak tyndalizować konserwy. Wzoruję się na nim. Jednak zdaję sobie również sprawę, że co doskonale rozpracował u siebie, u nas już niekoniecznie będzie takie doskonałe. Dlaczego tak uważam? Podam na przykładzie kuchenki: mamy kuchenki o różnych mocach, które w różnych czasach będą rozgrzewały wodę do zadanej temperatury w naszych garnkach o różnych pojemnościach, nasze słoiki mogą mieć różne objętości... Każdy z tych parametrów wpływa na szybkość rozgrzewania zawartości słoika, a co za tym idzie osiągniemy inną niż u Dziadka temperaturę docelową zawartości, po np 10 minutach w zadanej temperaturze, Można powiedzieć, że komplikuję, bo nasi dziadkowie robili wszystko na czuja, bez termometru i było dobrze. Owszem, ale my mamy łatwiej dostępną wiedzę, sprzęt i możliwości. Nawet nie będąc fachowcem możemy zrobić to lepiej.
  11. ZLeP

    Autoklaw medyczny

    Niestety nic nie czytałem w tym temacie, po prostu do tej pory się tym nie interesowałem. Zwróć mi uwagę, proszę, gdzie w moim rozumowaniu tkwi błąd. Bazowałem na informacji, że ma być 121 stopni C w środku konserwy. Jako że my nie gotujemy w prawdziwych, a co za tym idzie super szczelnych konserwach, to nie musimy pilnować, aby konserwa nam nie wystrzeliła (w szczelnej konserwie przy temperaturze 121C zrobi się ciśnienie około 2 atmosfer, ciśnienie w szczelnym sterylizatorze będzie jeszcze większe ze względu na nieco wyższą temperaturę, co za tym idzie konserwa w nim nie tylko nie nie wystrzeli, ale nawet się nie "wybuli"). Nasz słoik powinien samoistnie wypuścić nadmiar ciśnienia, jaki powstanie przy nagrzaniu go do tej temperatury (no chyba że ktoś ma imadło w rękach, z tym się trzeba jednak liczyć). Tak na przykład dzieje się w piekarniku, w którym możemy wytworzyć wysoką temperaturę, bez podnoszenia ciśnienia. Jaki medium zagrzejemy? W środku konserwy ma być 121C. Olejem, powietrzem, wilgotnym powietrzem, co to za różnica dla zawartości konserwy czym to będzie ogrzane? W fabrykach liczy się ekonomia i ich stać na drogie, optymalne rozwiązania. My działamy na sprzęcie, który jest w naszym zasięgu. Ale są to moje przemyślenia "na szybko" w reakcji na post, i być może jakiejś istotnej sprawy nie uwzględniłem. Hmmm... Maxel to właśnie wrzucił i się doszkalam: Chyba jednak trochę głupoty piszę? Zaspawałeś zabezpieczenie, czy po prostu tyle wytrzymują standardowo?
  12. ZLeP

    Autoklaw medyczny

    Nie jest potrzebny żaden kompresor. Tutaj nie chodzi o ciśnienie, a o temperaturę. Ciśnienie to niepożądany skutek uboczny podgrzania wody do 120C. Na upartego można podgrzać do tej temperatury w zwykłym garnku, ale nie w wodzie, a na przykład w oleju. Olej to pierwsze co mi wpadło do głowy, należałoby zastanowić się nad jakimś bardziej przyjaznym czynnikiem grzewczym, a obejdzie się bez garnka ciśnieniowego. Zresztą to konserwa, można najpierw w oleju, a później w zmywarce .
  13. ZLeP

    My na Facebook'u

    Zlep: https://www.facebook.com/janusz.baran.98 Sugeruję aby listę posortować alfabetycznie, jak zauważyłem ze mną nie będzie problemu .
  14. Wooow..... Super, jestem pod wrażeniem. A tak z innej beczki to pozdrawiamy serdecznie! Janusz z ferajną.
  15. Mam ochotę palenisko 100x100x50 wyspawać ze stalowej blachy, a wędzarnię zrobić mobilną, na kółkach. Ktoś krytykował takie rozwiązanie, ale nie pamiętam kto i czemu. Co o sądzicie o takim rozwiązaniu?
  16. Hmmm. Chyba ktoś tutaj za bardzo wziął sobie do serca definicję kibelka . Na wszelki wypadek namalowałbym na niej dużymi literami: To nie jest tak jak myślisz! Sprawdź zanim się odwrócisz! Fajna konstrukcja.
  17. Silniki z przekładnią od wyciągarki (jak u Dyzia) pięknie pasują do naszych sprzętów (obroty i moc) i są w dobrej cenie. Jednak mają jedno "ale". Są przeznaczone do pracy przerywanej (S3) i po ok. 20 minutach pracy musimy je wyłączyć i schłodzić. Te lepsze same się wyłączają, bo mają termistor. I nie ma znaczenia czy mają 800 czy 1200 Watt. Taka już ich uroda.
  18. ZLeP

    Grill u Einshel...

    To jest moim zdaniem najlepszy typ grilla. Na Alledrogo można kupić trójnóg i ruszt 70cm! (bez paleniska) za 160 zł. Jednak zdecydowanie polecam komplet z rusztem ze stali nierdzewnej za nieco większe pieniądze, bo 220zł. Zapomnisz o kupowaniu węgla, a i smak grillowanego mięska jest dużo lepszy. Również inaczej siedzi się przy ognisku niż przy grillu, zwłaszcza w chłodniejsze wieczory. Przekonałem na taki typ grilla paru kolegów i każdy z nich jest bardzo zadowolony. Swój węglowy ostatnio dałem pracownikowi, bo stał już kilka lat w kącie nieużywany i tylko zagracał wiatę.
  19. Aparat mocno wyostrzył Twoją postać, dlatego wyglądasz jak wklejony w tą fotkę, też to zauważyłem i myślę że właśnie o tym napisał Gonzo.
  20. No Pokemon przebiłeś wszystkich i to nie tylko jeśli chodzi o piłki . My tutaj kosmiczne technologie wymyślamy, a Ty.... rozwaliłeś cały nasz misterny plan w drobny mak . Pozdrowienia!!!
  21. Fajne patenty, ale trzeba pamiętać o pewnej dość ważnej sprawie. Aby lodówka, czy zamrażarka nie stała w tym samym pomieszczeniu które chcemy ochłodzić. Dlaczego? Ponieważ podczas chłodzenia, czy zamrażania wytwarza się więcej ciepła (lodówki i zamrażarki to dość mocne źródła ciepła) niż uzyskamy z tego chłodu. Piszę sprawy oczywiste, ale nie wszyscy o tym pamiętają.
  22. Zaciągnięcie zasłon, opuszczenie rolet itp od nasłonecznionej strony zdecydowanie wskazane.
  23. Przede wszystkim porównywać temperaturę na zewnątrz i wewnątrz. Jeśli na zewnątrz jest chłodniej (noc, wieczór i poranek) wentylować dom. Okna pootwierane. Jak na zewnątrz robi się się gorąco to zamykać okna! Z powodu otwartych okien w domu nie zrobi się chłodniej! Jeśli dom w nocy jest schłodzony, a w dzień nie puścimy ciepła to daje się wytrzymać. U mnie na ten moment jest w domu 22,6C, na zewnątrz temperatura spadła do 23C i spadnie jeszcze. Otwieram okna, a z rana pozamykam. Dopóki nie będzie kilka gorących nocy to w domu da się wytrzymać. No i co jeszcze: zero rosołków gotowanych kilka godzin, ani pieczenia różnych smakołyków jak jest gorąco. Lepiej zjeść cokolwiek, niż sapać z gorąca. Ahaa! Dzisiaj było u mnie lekkie piekiełko, 33C, jutro ma być jeszcze cieplej, jak chyba zresztą w większości kraju.
  24. Na tej stronie (to strona PAK) jest również oferta z workami moletowanymi: http://www.swiatwokolkuchni.pl/kategoria/pakowanie-prozniowe/worki-moletowane-do-pakowania-prozniowego
  25. To są worki z PAK (przynajmniej to jest ich sklep, handlowali również workami z Tre Spade). Widzę,że ceny mocno poleciały, czyżby konkurencja z Torpak dała się we znaki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.