myth

http://img269.imageshack.us/img269/4420/husariai.th.jpg

http://www.youtube.com/watch?v=Q7Ckv35UjoA

A kolega karolszymczak, na mecz to "przyszedł" się najeść, czy napić? :grin: :lol:

Polecam - ja już od bardzo dawna jestem w "klubie" http://koniecpzpn.pl/ http://koniecpzpn.pl/nasze-cele/ zwierzak, :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: Aż ciśnie się na usta... Jeszcze Jeden, Jeszcze Jeden!!!! Wszystkie barany po jednych pieniądzach ... lato i spółka..... smuda też się z nimi jakże *cenzura* utożsamia

Zielony Eden, pytasz o rasizm, czy nacjonalizm? Nie ma we mnie ani tego, ani tego. Sprawa dotyczy "noszenia" tego właśnie ORŁA w sercu! Bo jakoś k...wa nie wierzę w patriotyzm Olisadebe i Rogera itp. ludzi. Więc samym w sobie paradoksem jest ich "nagła" obecność w reprezentacji, jak samo zniknięcie z resztą, a po drugie możność przez nich noszenia godła na klacie, a nie np. tarczy z baobabem.... no sorry, ale jakoś za daleko to dla mnie zabrnęło... karolszymczak, w tym temacie to może by Marka301 zapytać? hahahaha

tomaj77, sorry, nie doczytałem... :shock:

dietykon, jeśli by przyjąć, że wędzenie itd. jest Naszym Narodowym Dobrem, czymś co od dziada, pradziada robimy z zamiłowaniem, co na dobre wpisało się w naszą kulture, to jak najbardziej przejaw patriotyzmu

To akurat inna strona medalu i nie sposób się z nią nie zgodzić. No z tym to Panowie akurat nie mogę się zgodzić ... poziom, poziomem, ale to akurat nie powinno być wyznacznikiem, kto może a kto nie. Może i poziom nie jest rewelacyjny, wręcz marny, ale jednak to reprezentacja ... w końcu dojdziemy do tego, że ten co lepiej gra, może mieć na sobie nowe ciuchy, a ten co cieniuje , nie! Należy tu jeszcze zapytać o naszych "w trymiga powstałych Polaków jak Olisadebe, Roger..." czy to są osoby, które powinny nosić GODŁO na klacie?! A pan lato(świadomie piszę z małych liter), to powinien tego orło-coś tam, wydziarać sobie na czole, jakże daleko zachodzącym na plecy.... wtedy co rano mógłby to logo podziwiać!!

pokemon15, i tak się wypowiada były reprezentant Polski.... żenada, żenada, żenada ... ale co zrobić.... dobranoc....

pokemon15, ... Tak i aby prezes lato zamiast 50 tys. zł.brutto miesięcznie miał 100tys. !!! Nasza "PIŁKA NOŻNA" to skandal, zeszła na psy i nic już jej nie uratuje ... !!! Listkiewicz powiedział : "Popieram, żeby była kontrola, żeby właściciel, a jest nim PZPN, mógł te koszulki sprzedawać - przyznał Listkiewicz." Kończ waść, wstydu oszczędź!!! [ Dodano: Pią 11 Lis, 2011 01:45 ] WojtekW, jeśli ktoś jest prosty, wsiok z niego i tyle, to niestety, ale tak a nie inaczej się zachowuje ... dla niego to gadżet, a dla nas powinna być "Duma Narodowa"!!!

Zielony Eden, a to niby dlaczego?

pis67, właśnie o to chodzi, że woda jest tutaj po prostu pyszna!!! czerpana z paruset metrów pewnie ... nie trzeba jej przegotowywać, tutaj pije ją każdy, w każdym wieku, począwszy od kajtków kilkumiesięcznych, do starszyzny jest zdrowa, pyszna i .... no i o , to tyle w tym temacie!!!

Batiar, a strażacy to niby co? Leżą w czasie pożaru i ...LANCĄ gruszki strącają??? A Policja? A Urząd Celny, a Straż Graniczna? Te instytucje są naszymi narodowymi, odpowiadającymi za ład i porządek! Jedni i drudzy są reprezentantami kraju - i żołnierze i sportowcy ... a co ze szkołami? Też zakazać umieszczania godła w szkołach, na świadectwach? A co z monetami, może na awersie kaczkę, albo kaczkę umieścić??? Ja uważam, że Polskie jest polskie i nie ma co chować się z tym po kątach!!! A tutaj prosze, mije zdjęcie sprzed 3 lat, kiedy to nawet nam się nie śniło jakie jaja Pan Lato i spółka nam zgotują!!! Oficjalna koszulka Reprezentacji Polski w piłkę nożną! http://img522.imageshack.us/img522/2373/p6080238.jpg I TO NA TYLE!!!

@halusia@, dziękuję bardzo za miłe słowa, a co do pamiątek, to mam fioła na tym punkcie ... czasem byle pierdółka znaczy o wiele więcej, niż jakieś bogate "spadzisko"

marek301, jestem jak najbardziej poważny , ceny energii elektrycznej są tutaj bardzo niskie, z resztą nie bez powodu mamy tutaj chyba 3 huty aluminium, do topienia którego wykorzystywana jest właśnie ta energia .... Potężna elektrownia na północy kraju, zasilana jest z trzech potężnych wydrążonych z skale tuneli, w które to puszczona jest woda z rzek-i, po czym spada jak wodospad uruchamiając turbiny, tak więc koszta produkcji są niemal zerowe z resztą zasoby wód geotermalnych są tutaj ogromne, i tą niby śmierdziuchą(siarkowodór w wodzie zawarty, wyczuwalny przy puszczeniu wody z kranu ) - ogrzewana jest zimna woda, która to wraca jako już bezzapachowa ... woda pozbawiona jest tutaj chloru, osadów... itp. . Czajnik elektryczny, który kupiłem, a tak z 7 lat temu, nie ma ani grama kamienia na grzałce ....

Oj, chyba ze świeżych pomidorków? :thumbsup: A oto kiełbaska biała - nie sklepowa, nie wiele wyszło, bo ok 1,5 kg, ale to miało byc na kolacyjke i na jutro na śniadanko, ewentualnie jakiś żurek, lub barszczyk się zmontuje - Ps. skóra na brzuszku już się naciągnęła .... z własnej roboty sosikiem chrzanowym .... było płaczu przy tarciu http://img89.imageshack.us/img89/831/pb100022.th.jpghttp://img847.imageshack.us/img847/4391/pb100025.th.jpghttp://img28.imageshack.us/img28/5259/pb100027.th.jpghttp://img689.imageshack.us/img689/5269/pb100028c.th.jpg A jako ciekawostka, to to, że widelec, który mnie nigdy nie opuszcza, używam go odkąd pamiętam, to widelec, który wraz z całym kompletem sztućców, moja babcia dostała w prezencie ślubnym.... http://img854.imageshack.us/img854/8062/pb100029.th.jpg dzisiaj leci mu 52-gi rok użytkowania!!! Nieśmiertelny Gerlach, troszkę wytarty, ale co tam ...

Darino, no u mnie niestety nie ma kapusty włoskiej, a przynajmniej się nie spotkałem :/ ... pięknie przypieczone :thumbsup:

dietykon, w sumie to można co nie co powiedzieć halogenowi, bo chciał, nie chciał, ale podziela zdanie herkulesa bądź, co bądź sprzed 5 lat :???: Andyandy, , też jestem tego samego zdania A tak się ładnie składa, że dziś zakupiłem trochę surowca(łopatka+boczuś), bo o gołąbkach mowa była, więc trzeba było mielone zrobić, a nie gotowe kupić(zawsze lubię wiedzieć co w produkcie się znajduje - czy np. nie ma kciuka Pana Władka itp. itd) Kiełbaska właśnie się od 15 minut parzy... dla kolegi halogena i Herkulesa, jeśli jeszcze nas odwiedza, wrzucę potem foto jak gotowiec własnoręcznie zrobiony wygląda;) - z przepisu znajdującego się na stronie głównej - jak zawsze z resztą

A i ja kiedyś zasiadałem na ławkach kibiców KWB TURÓW Dawne dzieje

Co do malin i ich zaprawiania. U mnie w domu zawsze robimy, albo soki z sokownika, albo najzwyczajniej w świecie zasypujemy maliny świeże cukrem, w zależności od "kwsakowatości" i upodobań smakowych. Tak zasypane maliny, zostawiamy na ok 12 h lub dłużej, aż puszczą bardzo mocno sok.... Wtedy takie malinki przekładamy,a właściwie przelewamy do małych słoiczków i pasteryzujemy ... po ok. 2 h wyciągamy słoiczki z garnka i odwracamy do góry dnem. Jak wystygną przenosimy do chłodnej spiżarki... na zimowe wieczory do herbatki rarytas, a i dzieciakom do kaszy manny na gęsto nie ma lepszego dodatku Ps. do herbatki z malinkami można delikatnie dodatkowo 25gram wzmacniacza dodać, zasiąść w salonie, rozpalić w kominku i "rozgrzać się" przy dobrej książce, lub w gronie znajomych porozprawiać na tematy różne... kwadratowe i podłużne, warunkiem długich rozmów jest odpowiedni zapas i wzmacniacza i malinek w sosie własnym

Oto jakie są ceny nadziewarek za Wielką Wodą... http://www.ebay.com/sch/i.html?_from=R40&_trksid=p5197.m570.l1311&_nkw=sausage+stuffer&_sacat=See-All-Categories

Markon, nastrzykiwarka do mięs, posiada otwory na całej prawie swojej długości, więc nastrzykuje się bez problemów, tym bardziej, że do nastrzyku używamy odpowiedniej ilości solanki ... np. http://www.wyroby-domowe.pl/igla-strzykawki-otworami-bocznymi-p-290.html Polecam zapoznanie się z tym, koledze Jojo również : http://www.wedlinydomowe.pl/roboczy/tabelapeklowania.htm Ps. twoja igłą naprawdę musiała być bardzo "KOŃSKA", skoro się nie zatykała

Henio, rzeczywiście można było te kosteczki pomniejszyć, aby "więcej" ich było, a może i troszkę dodać? Ale co prawda, to prawda, salcesonu to bym wciągnął, tak na bułeczkę z masełkiem, plasterek, i musztardka na górę ..... mniam, mniam

Jojo, nie Ty 1-wszy i nie ostatni zapewne

No kolego przez półtora roku przebywania na forum i nie zetknąłeś się z Tabelami peklowania, sposobami peklowania itp, itd? A kto to napisał? ..."Forum: Dla początkujących Wysłany: Czw 04 Mar, 2010 19:15 Temat: Zaczynam budowę wędzarni. Witam serdecznie. Na waszej stronce jestem częstym gościem od około 3 lat i z zazdrością patrze na Waszą pasje. Koniec z przeglądaniem stronki - zaczynam działać... Przeczytałem stronę dokładnie i mam pytanie do doświadczonych zadymiaczy..." Pozdrawiam... Ps. a nurtuje mnie pytanie.... jak przyspieszyłeś peklowanie, które to jak mniemam miałeś przewidziane na dłużej? Czyżbyś nie chciał zapeklować dokładnie ? :???: