-
Postów
707 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez dietykon
-
Tu masz swój błąd, tak jak arkadiusz mówił, trzeba chłodzić w zimnej wodzie bo inaczej temperatura nawet bez podgrzewania wody dalej w nich rośnie. To moje zdanie. Pozdrawiam!
-
Rozumiem, że ta noc w lodówce to jest w Twoim przypadku peklowanie? No jeszcze trochę się dopekluje przy osadzaniu, ciekawy sposób, zapewne mniej pracochłonny niż przy standardowym peklowaniu no i przyprawami mięso przejdzie bardziej chyba?
-
Andyandy czytając cały ten temat mogę tylko pogratulować wyrobów! :clap: Zapewne ich zaletą jest ich niestandardowość, mam jednak parę pytań, czy ty to robisz tylko dla siebie? Bo ilości są jak dla mnie ogromne, te 30 czy 20 kg za jednym razem, przy moich max 10 kilo, to bardzo dużo! Na zdjęciach widać również kiełbaśnice, czy je nadziewasz tym samym wsadem co białkowe? Kawałki wielkości paczki zapałek to chyba ciężko by było upchać? Pozdrawiam!
-
Miałem to urządzenie w rękach na zlocie i nawet zdjęcia robiłem (nie wyszły, taki blask od tej polerowanej nierdzewniki bił :grin: ) widziałem jak pracuje i jestem pełen podziwu dla inwencji w to włożonej :clap: :clap: :clap: Uwag co do funkcjonalności brak, oczywiście produkt przeznaczony nie dla każdego, a mówię tak bo w moim przypadku wędzenie odbywa się w sposób tradycyjny i nie jestem tym dymogeneratorem zainteresowany w tej chwili. Nie oznacza to, że w przyszłości kiedy sił braknie, nie skuszę się na coś takiego, jest to wygodne wędzenie, mój "bunkier" murowany zapewnia mi to samo bez użycia energii elektrycznej. Można tu pokusić się o polecenie tego urządzenia szczególnie wędzącym na zimno, pewnie byłby jeszcze bardziej uniwersalny gdyby nie trzeba było zasilać w energię elektryczną pompki powietrza :wink: Jak najbardziej godny polecenia w zestawie z beczką na balkonie, do tego elektroniczne sterowanie i pełna wygoda, tylko czy o to w tym na pewno nam chodzi, zatraca takie wędzenie pewien urok tradycyjnych metod. Oczywiście można książkę poczytać i na balkonie :wink: Pozdrawiam!
-
http://allegro.pl/szynkowar-smaczna-domowa-szynka-gratisy-i1802225810.html dla porównania
-
:shock: Ciekawe jaka jest waga tej sztuki boczku za 31,90? :wink:
-
:shock: :shock: :shock: Link -Sztuczna kiełbasa!!!! - Link do czego to już dochodzi?
-
A ja wzrokowiec jestem! Gdzie są zdjęcia??? :devil:
-
Gonzo jak żeś Ty to wyczaił :shock: bo zdjęcie wygląda mi na środowe :question: Ale też mi się wydaje, że to Pokemonowe nóżki są :grin:
-
Parę takich dziwnych pytań mam, nigdy nie robiłem serków wędzonych a z takim zamiarem się noszę od pewnego czasu. Rozumiem, że 10 % solanka to 100g soli na litr wody a ile wody w stosunku do masy serków? Czy to może bez znaczenia jest? czy też przyjąć tak jak dla mięsa 0,4-0,5 litra na kilogram serka?
-
Madlinko to jej wytłumacz, że pieczenie w wędzarni nie polega na długim wędzeniu i uzyskaniu ciemnego koloru.
-
Bardzo dziękuję za wszystkie nadesłane życzenia, pozdrawiam was wszystkich serdecznie!!! Kazik
-
Zwracam się do was z prośbą o zagłosowanie w akcji budowania placów zabaw dla dzieciaków. Moja gmina jest gminą wiejską i dochody gminy nie są na tyle duże by wybudować taki plac z funduszy własnych a tu nadarza się okazja "wygrania" takiego placu zabaw. Jeżeli ktoś zechce zagłosować może to zrobić rejestrując się poprzez ten link: http://100latnivea.pl/glosowanie/rejestracja?inv=kazik71 który jednocześnie dodaje mojej osobie punkcik w klasyfikacji "Lokalnych Bohaterów", można też skorzystać z zwykłego linku do rejestracji: http://100latnivea.pl/glosowanie/rejestracja Po zarejestrowaniu otrzymuje się na podany adres email, wiadomość gdzie trzeba kliknąć na odnośnik aby aktywować konto i wtedy po zalogowaniu można głosować. A tutaj obiekt na którego głosowanie was proszę: http://100latnivea.pl/glosowanie/plac/1561 Bardzo dziękuję za wszystkie głosy, tym bardziej, że cały proces rejestracji wymaga zaangażowania i nie jest tylko zwykłym kliknięciem, jednocześnie bardzo proszę o codzienne klikanie przez osoby które już się zarejestrowały! Pozdrawiam serdecznie!
-
A ten: to tak samo jak z szpinaku się robi? Jest gdzieś przepis na takowy?
-
Te bakterie były, są i będą, nie należy popadać w skrajności. Jak mówił Mark, normalnym jest nawożenie obornikiem na jesień, zaoranie i pozostawienie na zimę kiedy to procesy gnilne, mróz i naturalna chemia zrobią swoje. Nasze polskie warzywa przecież są tak samo hodowane co roku i problemów nie było, mycie warzyw jest normalną procedurą i nie widzę tu konieczności mycia obranych ze skórki warzyw kiedy już się je wcześniej umyło, to samo tyczy się zachowania podstaw higieny przy pracy z jakąkolwiek żywnością, to są przecież ogólne normy i zawsze powinno się ich przestrzegać.
-
Dalej? Trzeba wyciągnąć pozytywne wnioski! Pomidory i ogórki będą tanie, co akurat mnie nie cieszy bo sam je sprzedaję. No i podstawowy wniosek, to forum propaguje własne wyroby a nie przemysłowy chów czy też produkcję warzyw, więc my chyba się martwić nie musimy? Pozostaje kwestia zakupów mięsa na wyroby wędzarnicze :rolleyes:
-
Jeśli jeszcze można to też się dopisze! 1.piter-2 2.karolszymczak 3.Krystaler 4.przemek1978 5.bogdan b 6.wchęciński 7.majus 8. Wiesia 9. jackfantom 10. Marko 11. WaRo58 12. waldero 13.jędrek12 14.zora 15.cpn 16.mobilek 17.marcus 18.agga 19.gasmil 20.nestor 21.WIEK 22. Ziutek 23 Olek.P 24. boggi 25. zuberek 26. Wnuczek 27 dark 28 dziuniek 29 tur100 30 Gregtom 31 Paula 32 kabanos 33 Zico 34 Ted50 35 Straszny 36.Małgoś 37. EAnna 38. zbig3133 39.PePe 40.sd 41. chudziak 42.alehar 43.yogi 44. and6 45.adamP 46. wojciechz 47. Sławek 48. rimol 49. Piasek 50. qbson3 51. wiesław gil 52. iretaci 53. krzys59 54. paolodoro 55. Halusia 56. Darino 57.stolarzM 58. Dadys 59. Wiesiorek 60. rj1307 61. Kempes 62. Aron2 63. lestan 64. barman_pl 65. mario 66. honzaty 67. Sivon 68. Reju 69. BlackOnion 70. Kamilfree 71. cesiek 72. Radek 73. Podlasiak 74. anerka 75. ronin 76. A-Lee 77. Markus 78. moldy 79. beiot 80. Lesław Kępiński. Jeśli tak to ja się 'piszę" 1x 81. jakub2001 82. Papcio 83. qzym 84. Franko 85. JUREK46X1 86. Plissken 87. wiesiekm 88. Henrykos62 89. gruha0 90. Wojciech Sz 91. Batiar 92. Krzysiek-krze 93. andrzej k 94. Szostkowski 95. zbyszeks2555 96. djaras 97. maly2304 98. Misza 99. yanik 100.motyl 101.Misza34 102. Roger 103. Pools 104 remo55 105. einshel 106. dbs 107. idzi 108. anik 109. ewajez3839 110. wojtek65 111. misiek.b 112. tompi 113, Peter63 114. juniors1 115. wujtom 116. zetes 117. dareklynx 118. gkulka 119. JanuszQ 120.mszadowiak x2 121. piterr______ 122. gruby7074 123. bwie 124. Marek-Kosa 125. jewo 126. dariuszniew 127. Kiełbasa 128. Mamut 129. Andre 130. zajasc 131. DARIOPS 132. dietykon
-
abratku zdecydowanie się z Tobą zgadzam, te zdjęcia wymagają wilgoci aby dobrze się połączyć z resztą co zresztą trochę widać na zdjęciach :rolleyes:
-
ZEBRA 3 szklanki mąki 1,5 szklanki cukru 1 szklanka oleju 1 szklanka wody 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia 1 cukier waniliowy 2 łyżki kakao 5 jajek Ubić białka dodać cukier i cukier waniliowy, dodać żółtka, porcjami dodawać olej, wodę i 2,5 szklanki mąki przesianej z proszkiem do pieczenia. Dobrze wymieszać, podzielić na dwie części, do jednej dodać 0,5 szklanki mąki, do drugiej kakao. Wlać do formy na przemian warstwami piec w temperaturze 150-170 przez około 1 godzinę (zależy od piekarnika) [ Dodano: Nie 24 Kwi, 2011 15:49 ] Parę wykonań tortów przez moją żonkę Basię: Jeszcze dwa torty w formie ksiąg na komunię dzieciaków, do nich zamówiliśmy jadalne zdjęcia
-
Przechowywanie jelit
dietykon odpowiedział(a) na Sławek temat w Jelita, osłonki, przyprawy i dodatki
W formie rurek to znalazłem też osłonki kolagenowe jadalne http://sklep-masarski.pl/images/oslonkakolagenjadalna.jpeg Można używać jako zamiennik naturalnych baranich do frankfurterków i kabanosów :grin: a przechowywanie jest bezproblemowe :wink: -
Zainwestuj w termometr z sondą by zmierzyć wewnątrz wyrobu i parzyć na temperaturę a nie na czas bo to się nie zawsze się sprawdza! Tak to ma wyglądać :wink:
-
Dokładnie tak jak mówili przedmówcy, dodam jeszcze, że nawet z saletrą to tylko zimą dodaję :wink: Niepotrzebny dodatek ten cukier jest, moim zdaniem oczywiście!
-
około 45 minut temperatura wrzenia :wink: na tak zwanym małym ogniu :grin: i tylko jednokrotnie bo to jeden słoiczek był z zamiarem natychmiastowej degustacji po jednym dniu w lodówce :rolleyes: pewnie zapytasz to po co w ogóle pasteryzować skoro nie na dłuższe przechowywanie? Ano dla niezapomnianego smaku ongisiejszych weków! Dopiszę jeszcze, że pasteryzacja tradycyjna w garnku z wodą a na spodzie szmatka.
-
Kiełbasa chłopska z słoika! Rewelacja! Zostało mi za mało na nowy kawałek osłonki więc zrobiłem zawekowane. Myślałem, że dużo tłuszczu się wytopi a tu niespodzianka, tłuszczyku jak na zdjęciu widać, jak na lekarstwo za to galaretka, czyli to co najlepsze :wink: powstała wspaniała!