Skocz do zawartości

dietykon

Użytkownicy
  • Postów

    707
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dietykon

  1. dziera posłuchaj @halusi@
  2. Nie znalazłem soli peklującej z Kamisa, jest jedynie sól zmiękczająca mięso, jednak z firmy Galeo (a to chyba jakaś powiązana z Kamisem) jest sól peklowa i wygląda na to samo co peklosól. Jednak miałbym inną radę: http://www.agro-handel.com.pl/main.php?t=firma&m=firma&s=firma&l=pl Jeżeli to w pobliży Ciebie warto spróbować tam zaopatrzyć się w peklosól w ilości a przede wszystkim cenie odpowiedniej! Pozdrawiam!
  3. A co z podstawowym materiałem do wędzenia czyli mięsem? Masz jakieś pewne źródło zakupu? Czy też kupujesz w różnych miejscach?
  4. BULI, a czemuż to nie chcesz nastrzykiwać? Bez tego w czasie 4 dni ciężko będzie w całości przepeklować. Strzykawkę i igłę kupisz w aptece. Co do stężenia solanki: http://wedlinydomowe.pl/peklowanie/tabela-peklowania-mokrego/1327-tabela-peklowania-mokrego
  5. dietykon

    Patriotyzm

    No to mnie zaciekawiłeś :rolleyes: a teraz mógłbyś rozwinąć trochę soją myśl? Na tym forum zakazane jest jedynie rozmawianie o polityce a patriotyzm to raczej coś zupełnie innego jest.
  6. dietykon

    Patriotyzm

    Tak słuchając telewizorni w dniu dzisiejszym jakoś skojarzyło mi się nasze działanie, czyli kultywowanie domowego wyrobu wędlin i wspólnoty Wędzarnicza Brać z jakąś również formą patriotyzmu? Podtrzymywanie tradycji jest chyba takim przejawem patriotyzmu?
  7. Jelita moczy się w ciepłej wodzie, zdjęcia niedostępne są u mnie.
  8. No cóż, nie chcę tutaj cię pouczać ale chyba sam odpowiedziałeś sobie dlaczego stało się tak jak się stało, dodam jedynie, że osobiście majeranku bym nie dodawał do zalewy peklującej, ziele, listki i czosnek jak najbardziej. No i nastrzyk raczej jest wskazany dla równomiernego peklowania ale teraz to już chyba musztarda po obiedzie i pozostaje uwędzić.
  9. Na temat peklowania na sucho mięsa do wędzenia się nie wypowiadam bo nigdy tak nie robiłem i robił pewnie nie będę. Co do mokrego to podaj więcej szczegółów, czy robiłeś nastrzyki? Ile wody przyjąłeś na kilogram mięsa? Jakie stężenie, czy na peklosoli czy na saletrze? Mięso w zalewie masz czymś przyciśnięte?
  10. kowalDG doradzając z doświadczenia swojego to zdecydowanie polecam najprostszą konstrukcję beczki z kijami położonymi na górze i przykrytą jutowym workiem, pod spodem kanał i palenisko wykonane choćby z obrzeży chodnikowych lub jakiejś rury, zresztą opisane jest tutaj wiele takich prostych konstrukcji. Na początek wystarczy a po przestudiowaniu wielu projektów dojdziesz do stworzenia swojej konstrukcji czy to drewnianej czy też murowanej lub do zakupu urządzenia typu "Borniak". Pozdrawiam!
  11. :shock: Baleron? :shock: to gotowy wyrób a nie rodzaj mięsa. Co do Twojego pytania, mógłbyś na początek spróbować kiełbasę chłopską, ona nie wymaga klasyfikacji - http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/nietrwale-grubo-rozdrobnione/1134-kielbasa-chlopska
  12. Nie, parzenie nie jest konieczne jeżeli po właściwym wędzeniu zastosujesz pieczenie, czyli przez około pół godziny zwiększysz temperaturę wędzenia by wewnątrz najgrubszej części wyrobu uzyskać 68-72 stopnie, czyli w gorącym dymie o temperaturze około 85-90 stopni.
  13. Poczytaj: http://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka/1173-czesc-vii-wedzonki-peklowanie-wedzenie-i-gotowanie Pozdrawiam
  14. http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT4lQUBHUj-2qxB0L-Uqw1TrJEexMkrr59R96A0HKQOZxnwoidY Wszystkim naszym Braciom
  15. dietykon

    Pierwsza szynka

    pinio1, na początek zrób sobie szynkę, "kulkę", peklowaną na mokro z nastrzykiem, możesz dodać zioła do zalewy peklującej jeżeli lubisz ale to rzecz gustu. Tabela peklowania na mokro będzie pomocna, chociaż osobiście preferuję mniej słone. Pozdrawiam!
  16. @halusia@ nie mam już jabłek ale mam sporo gruszek, słodkich, deserowych i tak się zastanawiam... co o tym myślisz? Nie rozciapciają się?
  17. A tu efekt końcowy: Tak wyglądają po 3 godzinach wędzenia i nocy w lodówce zawinięty w folię aluminiową jest ścisły, nie wyschnięty, ładnie się kroi i nie kruszy się. Następnym razem spróbuję z 8% solanką ta była 10 % i dla nie jest ok ale nie wszyscy lubią taki słony :wink: Dodatek pieprzu ziołowego był strzałem w dziesiątkę.
  18. Kolega nie krytykował tylko zapytał bo nie zna na pamięć wszystkich przepisów i chciał się dowiedzieć o który chodziło. Skrytykować mogę jedynie zatytułowanie tego postu "Wątrobianka andrzeja.k" co sugeruje że w jego treści jest przepis na tą wątrobiankę a tu zonk w treści są wywody na temat jakiegoś kota, smaku leberki i słoikach a nic o "Wątrobiance andrzeja.k".
  19. A gdzie masz o pachwinie napisane? W którym przepisie na pasztet? Sądzę, że podgardle może zastąpić pachwinę. Pozdrawiam!
  20. Aż mi Cie żol! Mosz pierońskiego pecha! :devil:
  21. Zbóju, znając Ciebie pewnie niedługo zobaczymy Twoje oscypki, dorwij jakieś swojskie mleko, podpuszczkę kup na allegro i do dzieła! Pozdrawiam serdecznie!!!
  22. Niestety nie mam pojęcia po ile były, paragon zutylizowany. Ale jak zobaczyłem te serki to od razu 4 szt. zabrałem bo więcej nie było, w Mikołowskim Auchanie taki serek to rarytas, parę razy szukałem nie było i jak już się zdażyło to trzeba było brać :grin: a na cenę nie patrzyłem bo jak się czegoś szuka to cena nie gra roli :rolleyes:
  23. Dokładnie taki! :grin: Miło być Capri :rolleyes:
  24. Serki Campari firma Sierpc, serki typu włoskiego, zakupione w Auchanie włożyłem do solanki 10 % z dodatkiem pieprzu ziołowego jutro wędzenie zrobię specjalnie dla nich :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.