boggi

No właśnie , czemu tak jest ?

Jeśli masz możliwość , to nie czekaj do 12 stej - tylko zaczynaj wcześniej , nie będziesz musiał później zerkać z latarką

Myślę , że nie ma co przesadzać , ja moczyłem 2 godziny w zimnej a raczej lekko letniej wodzie i jak mi brakło to pomoczyłem może ok 15 min i nadziewało się dobrze . Mówimy oczywiście o jelitach baranich

Pewnie chodzi o strukturę jelita , jelito pęka tak jakby na " szwie"

Gratulacje :clap: :clap: :clap: Jedno tylko mnie zastanawia , otóż widzę , że silnik prawie Stoi na podłożu a tam jest przecież wlot powietrza do chłodzenia silnika , nie będzie to przeszkadzać ? chodzi mi o szybsze nagrzewanie się napędu .

podepnę się pod temat . Macie może jakiś programik do odzysku SMS -ów . Przypadkowo skasowałem sobie kilka ważnych wiadomości z komórki .

Nadziewałem Krakowską i było ok , z tym , że mam Zelmera ósemkę .

Ja mieszkam w bloku i druga faza przebiegała w kuchni w temp ok 18 stopni Ja zawinąłem w gazę i też było ok

Dziękuję Wam , miło czytać takie komentarze

HAMINA S Polifosforan sodu E 452 stosowany do produkcji wędzonek wieprzowych (oprócz boczków, słoniny i wędzonek surowodojrzewających), wędzonek drobiowych, szynek konserwowych pasteryzowanych i sterylizowanych (z wyjątkiem konserw typu mielonka) oraz wędzonek wołowych. Zawartość związku fosforu w wędzonkach wieprzowych i drobiowych nie może przekraczać 1500 mg/kg w przeliczeniu na P2 05. Natomiast w szynkach wołowych 3000 mg/kg w przeliczeniu na P2 05. Pakowana w worki 25 kg. Cytat pochodzi ze strony : http://www.panepol.pl/go.live.php/PL-H22.html

Ja też chciałem oznajmić , że udało mi się zrobić polędwiczkę wieprzową i wyszła zarąbiście . Musze zrobić na Święta , ale już polędwicę , oj będzie delektowanie się http://i55.tinypic.com/ao5d0x.jpg

Kolejny mój wyrób , którego się bałem a wyszedł wspaniały to jest polędwiczka wieprzowa – a`la wędliny parmeńskie , zrobiona według przepisu : http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=718&postdays=0&postorder=asc&start=810 Dałem 50gram mieszanki peklującej na 1 kg - oczywiście w przeliczeniu , bo polędwiczka nie waży kilogram szczyptę kolendry i pieprz grubomielony Ilość soli jak dla mnie trafiona jest w dychę , sugerowałem się poradą kolegi arkadiusz Stary - dzięki http://i54.tinypic.com/214y3wg.jpg http://i54.tinypic.com/5ckmzm.jpg http://i55.tinypic.com/2lt3ll.jpg No i wyszło mi coś takiego , nawet się nie spodziewałem , że to jest takie dobre tzn. że wyjdzie mi takie dobre , bo zapach przez gazę był nie specjalny , pewnie przez kolendrę . Jak widać , osiadły mi też małe białe plamki pleśni , nie wiem , czy tak może zostać , czy może jakoś wyczyścić ? http://i55.tinypic.com/ao5d0x.jpg http://i54.tinypic.com/28qw9sm.jpg Teraz pytanie , jak to należy przechowywać , żeby bardzo nie wysychało ? Spodobało mi się masarskie rzemiosło , prowadzone z Waszą pomocą

U mnie tez składkowa i jak co roku robię " rybę po grecku "

Witam wszystkich nowych kolegów i koleżanki

Ja bym go parzył ok 65 minut , albo lepiej do uzyskania w środku batonu ok 68 stopni .

Zapisz się na Huba , tam jest mnóstwo przepisów

Widzisz , miałem rację @halusia@, gratuluję Ci bardzo , ładnie się nadreptałaś .

W ubojni powinni Ci sprzedać według klas . Przynajmniej tak jest u nas z tego co słyszałem

No proszę jaki smaczny wygląd , dobrze ze jestem po śniadaniu , ale i tak ślinka leci :clap: :clap:

wosiu, no cóż , zdarza się Wnioskuje , że to było podczas parzenia . Dawaj i zrób tak jak kolega chłop z warmii, radzi , zawsze jest jakieś wyjście awaryjne .

No proszę , proszę , piękne wędzoneczki Ci wyszły brachu . No to można powiedzieć , że Cię " wcięło " . Teraz nie wyrobisz na zakrętach , bo znajomi będą chcieć , żeby im cóś zrobić . Ja wczoraj miałem gości , to tak mlaskali że szok " przecież Ty to możesz całkiem śmiało sprzedawać ..... " miło , było słuchać takie rzeczy . Zobaczysz , u Ciebie będzie tak samo , ludzie jak widzą , że wyrób jest dobry i bez chemii , to chcą mieć

A nie mówiłem ? tak to jest , wydaje się , że czasu mamy wiele a on tak ucieka że szok , powodzenia , juz masz teraz z górki

Henio, wiesz , tak to już jest . Nieważne ile ma lat , to i tak jest dzieckiem swej matki . Trochę pewnie nie dokładnie to sprecyzowałem w poprzednim poście , ale cóż

@halusia@, a ja wcale się nie dziwię , że Twój dzieciak tak podsumował Twój wyrób . Co ja piszę ? jaki wyrób ? Paróweczki wyglądają świetnie i na pewno tak samo smakują. Ja wiedziałem , tak wiedziałem , że coś kombinujesz , bo taka cisza była , nawet na SB pisałem do Zbójaszka , ze pewnie jak fotki wrzucisz , to nam oczy zbieleją

Pewnie idzie gładko, bo kolega nie pisze nic , więc jest zajęty wyndzeniem