Skocz do zawartości

madlinka

Użytkownicy
  • Postów

    1 194
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez madlinka

  1. Ja bardzo lubię poniższą pizzę, przepis ze zbioru pizza hut: Pizza Alpejska Czas przygotowania: maksymalnie 2,5 godz - zale¿nie od wariantu Iloã porcji: 2 Skùadniki: 100 g mozzarelli 200 g lenych grzybów 2 cebule ły¿ka oliwy z oliwek sos biały: 2 ły¿ki masła 2 łyżki mąki pół szklanki mleka 125 g kwanej mietany sól, biały pieprz, tymianek Sposób przyrządzania: Na ciecie CIENKIM lub PUSZYSTYM rozprowadzić SOS POMIDOROWY. Oba placki posypać serem mozzarella. Przygotowaã biały sos: masło rozpucić, wymieszaã z mąką, nie zdejmując z ognia rozprowadzić z zimnym mlekiem. Chwilę podgrzewać. Wystudzić i wymieszać ze śmietaną, doprawić do smaku. Cebule pokroić w kostkę, grzyby na plasterki, smażyć 2-3 minuty na oliwie. Przygotowane placki polać sosem i ułożyć na nich grzyby. Piec 20 min w temperaturze 180 stopni.
  2. Jeszcze fotka szynki, jejku jaka pyśna Zrobiłam pasztetową: wątroba wp 0,5kg mięso z głów wp, nogi wp (wszystko ze skórami), żołądki kurze (najwięcej mięsa z głów) 1,5 kg podgardle 0,75 kg kasza manna 0,5 kg zaparzona pół litra rosołu sól 7,1 dkg pieprz 4g majeranek 5g ziele angielskie 1g Wszystko przemielone przez drobne sitko, następnie malaksowane z rosołem, w sumie około 0,5 litra rosołu wlałam. Do słoików i pasteryzowane zgodnie z tabelą przez dwa dni. W smaku bardzo dobra, mogłaby być jeszcze bardziej smarowna i co zrobić aby była pięknie różowa?
  3. dzięki, kupiłam już dzisiaj w Auchan, cena 3,99/kg
  4. nie dzwoniłam, bo tam najczęściej kupujemy mięso i nigdy głów nie było. może jutro jeszcze będą, muszę podjechać. A jak pytałam kumpeli, co pracuję w Auchan na cukierni, to mi mówiła, że tam to głów nie ma, więc nawet nie pomyślałam aby podjechać. setaigalareta, dzięki za namiary zapowiada się ciekawie
  5. gdzie to jest dokładnie? Mam problem z zakupem głowy wp, a teraz tylko ona jest mi potrzebna a nie cała świnka. Targ w Będzinie odpada, bo tam czasem tak śmierdzi i stare mięso mają, dzwoniłam do kilku hurtowni, ale głów nie ma
  6. hehe właśnie miałam to samo pisać, robiłam ten placek z wiśniami ze słoika na wakacjach, tylko niestety fotka była robiona taty telefonem, a on ją usunął :devil: To ciasto jest pyszne i jest dla mnie bazą, ponieważ jabłeczników nie lubię to kombinuję co by tam jeszcze wsadzić, z wiśniami bardzo dobre, a teraz mam plan aby dodać masę makową.
  7. madlinka

    Na słodko

    Chyba każda kobieta ma swoim repertuarze szybki placek, oto mój. Biszkoptowo- tłuszczowe z owocami: 2 szkl mąki 2 łyżeczki proszku do pieczenia 1 szklanka cukru 1 szklanka oleju 5 jaj 2 łyżki kakao owoce Białka ubić, dodać resztę składników. Połowę ciasta wylać na blachę, do reszty dodać kakao, wylać na wierch niezbyt dokładnie rozmieszać, ułożyć owoce, piec 35 minut. Teraz dodałam jeżyny i gruszki i muszę przyznać że to chyba najlepsze zestawienie jakie jadłam, jeżyny są przepyszne w tym cieście. Jeśli mamy czas i ochotę ciasto można dodatkowo przełożyć ulubionym kremem.
  8. Przymierzam się do tego sernika, moze za tydzień? Piekłam kiedyś podobny, sernik siostry Anastazji, pewnie znacie jej przepisy, wyglądał tak samo, ale były trochę inne proporcje składników, tamte za bardzo nam nie smakował, ale ponieważ tym się tak zachwycacie to muszę upiec.
  9. madlinka

    Sery twarogowe

    dziękuje bardzo, czyli z czystym sumieniem będę go używać do ciasta
  10. madlinka

    Sery twarogowe

    Mam pytanie chyba głównie do EAnny, czy ser biały taki z kubka do sernika to jest to samo co ser twarogowy mielony? Chodzi mi o to czy ma te same właściwości i wartości?
  11. Ja na sos do pizzy zawsze daję domowy przecier pomidorowy bądź w sezonie świeże pomidory, trochę zredukuję ilość wody plus zrumieniona cebulka, dużo czosnku, zioła prowansalskie i przyprawy i jest pycha. Jakoś nie mam przekonania do kupnego koncentratu.
  12. madlinka

    Aktywnośc fizyczna.

    nie, no przecież to nie było do Ciebie to tylko odnośnie Twojego posta aby inni wiedzieli, bo sama nie widziałam gdzie to jest
  13. madlinka

    Aktywnośc fizyczna.

    no też nic nie rozumiem, ale miło że panowie mają jakąś pasję. Ja bym chciała od przyszłego roku razem z córcią chodzić na Aikido, ale nie wiem czy jej się spodoba. powinna być gdzieś opcja dodaj temat do ignorowanych, ale nie widzę?
  14. madlinka

    Aktywnośc fizyczna.

    no niestety
  15. Chciałbym tylko sprostować, ze nie jest to mój przepis a zaczerpnięty z Internetu.
  16. absolutnie nie będe Cię przekonywać że kupna vegeta jest dobra, gdyż sama jej nie lubię, najlepiej zrobić samemu, ja robię w tym roku wg tego przepisu: VEGETA 4 łyżki suszonej włoszczyzny 1 czubata łyżeczka soli (np. gruboziarnistej morskiej) 1 łyżeczka prażonej cebuli (uprażyć na suczej patelni i wysuszyć) 1/3 łyżeczki kurkumy Składniki mielimy na proszek w malakserze lub w młynku robota kuchennego o dużej mocy. Przesypujemy do słoiczków, szczelnie zakręcamy i przechowujemy przez kilka miesięcy w suchym i chłodnym miejscu. Kto raz spróbuje, raczej nie oprze się pokusie wykonania tej przyprawy ponownie. Zamiast prażonej cebuli można wykorzystać suszony czosnek lub przygotować wersje z różnymi rodzajami ziół, np. lubczyku czy bazylii. Innym pozostaje zakupienie warzyw, pokrojenie ich w cienkie plastry, rozłożenie na pergaminie i ususzenie na piecu bądź kaloryferze albo w specjalnej suszarce.(ja zastosowałam właśnie ten sposób suszenie w piekarniku, częściowo na strychu- całość pachnie niesamowicie, polecam) Można też iść na skróty i zakupić gotową mieszankę suszonych warzyw. Wystarczy pytać o nią na targach i w warzywniakach.
  17. :lol: :lol:
  18. a to ona wcześniej w nich chodziła? :grin:
  19. madlinka

    Aktywnośc fizyczna.

    Henio, ale masz widoki w pracy piękne. no panowie imponujące :clap: moja aktywność fizyczna ograniczała się do 2 godzin siatkówki w niedzielę :blush: i to póki co czas przeszły, ale po nowym roku wracam do gry.
  20. przepraszam, nie doczytałam wcześniej, zalewę podałam proporcję na litr, ale szczerze przyznam nie pamiętam ile jej się robi na ta porcję, robię na oko, układam sałatkę w słoikach i zalewam zalewą. no własnie mama mi ostatnio mówiła, że jak ziemniak ma zielone pod skórką to jest niezdrowe rakotwórcze czy coś, pomyślałam sobie że to jakieś niesprawdzone pogłoski przekazywane pokoleniowo, ale jednak zawsze coś w tym prawdy musi być.
  21. dziękuje Ci bardzo, zatem poproszę teściową o zielone pomidory, w dowód wdzięczności wrzucam przepis na moją sałatkę z pomidorów, sprawdzona: 3kg ogórków 3kg zielonych pomidorów 30dkg kapusty 1kg marchwi 1kg cebuli zalewa: 1litr wody 1/2szklanki octu 2 łyżeczki soli 4 łyżeczki cukru. Wszystko dobrze posolić i zalać gorącą zalewą, dodać po łyżeczce oleju do słoika. Pasteryzować 20 minut.
  22. ja też takiej używam do przetworów, ponoć ogórki od jodowanej się bardziej psują. W tym roku teściowa przywiozła mi z Wieliczki, taką brudną, miałam opory, ale kazała spróbować, póki co cały brud zszedł na dół, a ogórki pyszne i twarde, zobaczymy jak przetrzymają zimę?
  23. tak jest tak serio to na pierwszy raz jak się coś robi ciężko nie ulec sugestiom, bo jednak chce się żeby było dobre.
  24. nom trochę większy jest, ale za to mój Astin jest bardzo dzielny Ela, Ty szczęściaro!
  25. uwielbiam sałatkę z zielonych pomidorów ja robię trochę inaczej, bo z ogórkami, ale w sumie wszędzie te ogórki, może w tym roku zrobię Twoją, sprawdzona czy pierwszy raz robiłeś? Na prawdę podziwiam Cię za to wszystko co robisz i jednocześnie zawsze mnie zawstydzasz, bo ja ciągle kalkuluje czy dam radę coś zrobić, do nocy bym nie siedziała :blush:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.