Z usług tepsy zrezygnowałem chyba koło 2006 r. gdy stwierdziłem, że nie będę dalej płacił za coś czego nie wykorzystuję (abonament 50 PLN) i coś co nie spełnia moich oczekiwań (neozdrada).
Na początku kombinowałem co zrobić, żeby jednak telefon stacjonarny posiadać, wiadomo - babcie, dziadkowie, ciocie i inni starsi członkowie rodziny nie byli zainteresowani dzwonieniem na komórkę a czasami muszą się wygadać po pół godziny i więcej.
Z góry założyliśmy, że internet musi być (dobrą ofertę miała akurat kablówka), a jak będzie internet to może Skype (to odpadło bo 24h/dobę trzeba by było mieć włączony komputer).
I jakoś trafiłem na informacje o VoIP Voice_over_Internet_Protocol
od pomysłu do przemysłu droga była krótka - zakup bramki VoIP z ruterem (polecam Fritz!Box ) okazał się rozwiązaniem naszych problemów, operatorów do wyboru do koloru (wtedy ok 20), numery telefoniczne z każdej strefy Polski a i kilka z zagranicy, konfiguracja konta VoIP- niczym założenie konta mailowego, koszt połączeń - praktycznie śmieszny (do Kanady i USA taniej niż po Polsce) no i w końcu brak a b o n a m e n t u!
Podczas wyjazdów zagranicznych podpinam się do netu (kabel, WIFI) i rozmawiam (żona, dzieci) prawie godzinami po kosztach rozmów lokalnych.
Można wymieniać wiele innych zalet ale mi się nie chce bo by trochę to trwało, kilkoro znajomych namówiłem i są zadowoleni, kilkoro próbowałem ale jednak co tepsa (netia, etc) to tepsa (po co oszczędzić parę PLN skoro można władować to w d. monopoliście - przecież to proste) bo jak to tak bez kabla głos będzie się przemieszczał :shock:
Po prostu, życie stało się prostsze, kontaktów z tepsą nie mam od lat i nie zamierzam ich nawiązywać.
p.s. jak nie ma internetu nie ma telefonów - baaardzo rzadko :wink: zostają komórki