Robiłem kilka razy polędwicę a’la parmeńska i wychodziła super. Ale miałem podobne dylematy jak koledzy, co zrobić aby po całościowym procesie dojrzewania polędwica nie za szybko wysychała i jak najdłużej można byłoby cieszyć się jej smakiem. A wiadomo czym dłużej dojrzewa tym jej smak jest wyborniejszy.
Skorzystałem po prostu z pomysłu Darino przy produkcji Kumpiaka w jego wykonaniu i też zastosowałem stukaterę tylko w tym wypadku do polędwicy i karkówki.
/viewtopic.php?t=851&postdays=0&postorder=asc&highlight=darino+kumpiak&start=30
Po procesie dojrzewania polędwicy i karkówki zrobiłem mieszankę ze smalcu, mąki, soli i przypraw i dokładnie wysmarowałem oba produkty.
Polędwica
Obrazek
Karkówka
Obrazek
Obrazek
I tak to w piwnicy wisiało kilka miesięcy, po którym to czasie odkroiłem po kawałku obu wędlin na degustację.
Polędwica
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Karkówka
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Karkówka na razowcu z wiejskim masłem po prostu niebo w gębie, prawdziwy rarytas.
Obrazek
Naprawdę czym dłużej wyroby leżakują w tej kołderce tym wyborniejszy smak.
Jeżeli ktoś ma trochę cierpliwości to niech zastosuję tą metodę a nie będzie żałował.
A propos, Kumpiak jest produkowany i promowany przez mojego znajomego pana Jana Ancypo, którego to działania przyczyniły się do zatwierdzenia Kumpiaka przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi jako podlaskiego produktu tradycyjnego.
http://www.sokolka.pl/tradycje_kulinarne.htm
http://www.minrol.gov.pl/pol/Jakosc-zywnosci/Produkty-regionalne-i-tradycyjne/Lista-produktow-tradycyjnych/woj.-podlaskie/Kumpiak-podlaski
Pozdrawiam,
Wiesiekm
Powiedz mi jak to się potem czyści tą otoczkę z smalcu mąki i soli.