Skocz do zawartości

Maciekzbrzegu

**VIP**
  • Postów

    4 765
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Maciekzbrzegu

  1. R.I.P
  2. Andrzeju wszystkiego najlepszego z okazji urodzin 💯 🍾 🥂
  3. Wiesław sto lat
  4. Serdecznie dzięki za życzenia urodzinowe..
  5. Pytanie jest z kategorii czy można . To zależy bo raz można a raz nie można. Jeżeli. Komora nie jest przystosowana do stania na zewnątrz to nie można, jak jest przystosowana to można (ma dach z blachy czy innego materiału a nie gołej deski , dobre okapy , zabezpieczone drewno, nóżki ). Trochę tak jak z meblami ogrodowymi można ale się nie zaleca. Meble z teak postoja a że świerku 3 sezony i opał. A jedne i drugie z drewna. Wstaw zdjęcie jak się zdecydujesz . Będzie łatwiej , a opinia bardziej precyzyjna.
  6. To chyba rozwiązuje problem😁 ..Ci co chcą publikacji to będą publikowanie Ci co chcą być anonimowe będą anonimowi. 👍
  7. Co ? z osobami które wpłaca a chcą być anonimowe .
  8. Może info tylko dla tych grona tych wpłacili 🤔. Nie wiem czy technicznie jest to proste.
  9. To nie UE "zabija" hodowle zagrodowa kilku sztuk a ekonomia. 1. Na wsi brakuję rąk do pracy do fizycznej w szczególności. Jeżeli ktoś chce pracować fizycznie to pracuje na etacie z urlopem , pensja 8 h z dojazdem no 10 h 5 dni w tygodniu. Jak chce więcej pracować zarobić to dla fizycznego żaden problem. 2. Chowaj świnie 180 dni minimum dwa razy dziennie daj żreć 7 dni w tygodniu... Teraz co dać żreć? własną paszę to trzeba uprawiać ziemię, kupną to ? w skrajnym przypadku można dołożyć 3. Wyrzucaj gnój raz na dzień , a że chodowla mała to wszystko ręcznie. Tak samo zadawanie paszy też ręczne. Jak by miało być tradycyjne karmienie to parowanie ziemniaków lucerna zalewki itd . 4. Jak jest świnia to musi być chlew, gnojownik. I specyficzny aromat (chlew przy małej produkcji z reguły jest w podwórku) . Po obrządzeniu świń jak chcesz iść do ludzi to wymiana ubrania kąpiel. Gratis muchy kiedyś jeszcze szczury. 5. No i na koniec jak się policzy pasze kupną (własną trzeba wyprodukować/pozyskać to też kosztuje )to zysk ? 200 PLN . Załóżmy dwa rzuty/rok 10 świń . Interes życia 20x200= 4 tys na rok I uwiązany do gospodarki . No to są żywe zwierzęta . 4 tysie to na budowie , drodze ma fizyczny w miesiąc a jak coś umie to w 3 tygodnie lub szybciej. 6. Świnki to kilkaset , kilka tysięcy to tak jest ekonomika skali mechanizacja itd . A kilka to rolnicy pasjonaci starsze pokolenie. A nie młodzi producenci rolni. Tak że będzie to zanikać. Na zachodzie Polski już praktycznie nie uświadczysz świnki w gospodarstwie. Pewnie są jakieś dopłaty i być może one polepszają opłacalność ale nie sądzę aby radykalnie. To tak po krótce. Co do spółdzielni , wspólnych przedsięwzięć . Podstawowa bariera to " kukały kukułki,że najgorsze są spółki". Wychodzi polskie cwaniactwo, brak zaufania do siebie , różnice zdań celów. I rolnicy wielokrotnie się "sparzyli"Tak że grupy producenckie pomimo zachęt , udogodnień należą do rzadkości
  10. Jedni nazywają ta degustacja , drudzy robieniem z gardła wariata. No nie we wiem. Gdzie dwóch Polaków tam trzy oficjalne opinię i dwie nieoficjalne. Musimy zrobić panel dyskusyjny. Myślę że Bazyl, Ty , Elektra to eksperci ale trzeba zaprosić też innych ja będę moderatorem. 😂😂.
  11. I Bazyl pozamiatał. To jest ta subtelna różnica między koneserem a kolekcjonerem. Koneser się rozkoszuje alko a kolekcjoner zbiera i stawia na półkę. 🤣🤣🤣
  12. Pogadajcie z jednym z Sibów . Panowie budowlańcy włożyli jako wkład fakt że końcowy odcinek rurę pcv . Można? można 👍. A przewód dymowy piec na paliwo stałe. Tak że ten tego.
  13. Ty nie masz spadów na czapce do prawego przewodu? . Zdjęcie sugeruje że może?
  14. Twój wpis Bazyl zmotywował mnie do sprawdzenia. I . Wróć byłem na Podlasiu koło Osowca na żniwach u kumpla pomóc. Gościnnie było .😁 . Ale bez tego słynnego podlaskiego dobra 😁. Sport się uprawiało. Stare czasy . Tylko dlaczego Franek miał ksywę "Mazur" 🤔😂
  15. Stosowanie metody na jajko wynikało z biedy . Dokładną wagę to miał aptekarz w mieście , jubiler a nie gospodarz. Nie było również lodówek . Stąd też zwyczajowo bito żywiec na Boże Narodzenie i Wielkanoc (tu dotykowo zaczynało brakować paszy na przednówku) . Aby uniknąć upałów , much itd . Jak gospodarz miał co ubić Obecnie gdzie waga "jubilerska" dokładność w gramach kosztuje 30 PLN stosowanie metody na jajko nie ma racji bytu. Dziadek pokazał do jak znacznych różnic stężenia dochodzić przy stosowaniu metody na jajko. Materiał ten sądzę znajdziesz na forum. Dziadek też opisywał np . produkcję kiełbasy. Maszynkę do mielenia mięsa to miał bogaty chłop który nie bardzo był skłonny użyczyć jej biednemu. Stad palcówka, czy nabijanie kiełbasy przez klucz. A Podlasie nie byłem ale ponoć piękna kraina i nie brał bym do siebie. Każdy gdzieś mieszka . Chyba to już zanika ale dalej w obiegu jest centuś, scyzoryk, medalikarz , zagłebiak , ślązak , czy pyra i dowcipy o nich. Tak że kupić wagę skołować lodówkę i działać.
  16. Daj na dwa dni do zamrażarki i wyciągnij . Myślę że nie wiele będzie się różnił od tego przechowywanego np. kwartał
  17. Ja robiłem pikle. Z tego co pamiętam to obrane i nasiona wyrzucone. Wyszły zacnie. Przepis z netu . ? Nie pamiętam ? Może to był sponton,zalewa z przepisu Maxella ogórki konserwowe mojej mamy. Może coś na wzór ogórków w słodko kwaśnej zalewie (Electra coś publikowała) . Wiem niezbyt pomogłem ale mizerię na przechowanie słabo widzę.
  18. Nawet przy najlepszych chęciach nikty Ci nie opowie na 100 procent. Bo jeżeli mięso było "idealne" i tylko była wpadka z lodówką to nic się nie powinni dziać. Jeżeli mięso było już skażone (a tego nie wiemy) to na dwoje babka wróżyła. Na pocieszenie można powiedzieć że obecnie dba się w sklepach , ubojniach o higienę. Tak że jest duża szansa że będzie oki. Zostaje Ci tylko trzymanie reżimu temp i ocena po peklowaniu.
  19. Odnoszę wrażenie że kolega nie oczekuje wykładni * "Prawa budowlanego" i orzecznictwa w jego zakresie a podpowiedzi co może zrobić. A przepraszam Bazyl wyniósł do dyskusji że palenisko od zachodu. Ja wędze przy otwartym i w moim przypadku wiatr wprost nie jest korzystny gdyż roznieca ogień. Co zrób kolego. Zbuduj sobie kibelek z boku grill i dobrze. Popatrz na wątek śp. Qiuba on pokazał taka realizację. To co jest rozbierz. Lokalizacja jak trafisz sąsiada mendę to nawet najlepsza lokalizacja nie uchroni Cię od konfliktem . Więc jak sąsiad spoko to po rozmowie czy można buduj gdzie pasuje. Jak kiedyś będzie konflikt a może nie będzie to rozbierzesz lub sprzedaż działkę. Konflikt może być a może nie . Kanałowe wędzarnie też są spoko ,ale droższe w wykonaniu. Więc nie polecam, ale jak masz hajc czemu nie * Gwoli ścisłości od wykładni prawa w tym kraju póki co jest Sąd Najwyższy
  20. 😂👍
  21. Waldek? Możliwe 😂 . Mnie tam nie było mam alibi.😂
  22. Bazyl trzy obiady i trzy różne zastawy. 👍😁. Podnosisz poprzeczkę.
  23. Maciekzbrzegu

    Piec chlebowy.

    Mariusz ale Ty się nudzisz. W tym wątku między mną a Wojciechem nie było żadnej wymiany zdań. Jeżeli temat Cię interesuje choć nie wiem dlaczego to zadaj pytanie na PW . Raczej Ci nie odpowiem.. Spytaj może Wojciecha , może Ci odpowie. Czy może jesteś żądny krwi i igrzysk i prowokujesz spięcie. Wojciech na forum idzie swoją drogą ja swoją. Ja go unikam . Wystarczy
  24. Maciekzbrzegu

    Piec chlebowy.

    Mariusza qunia, nie szukaj drugiego dna. Chyba że mod coś usunął. Moja buźka dotyczy wpisu mamuśki.Chyba zgodzisz się że start do pracy w niedzielę o 3.34 to wyzwanie. Po za tym Mariusz nie stawiają tak sprawny. Jeżeli nie pamietaszy lub nie chcesz. Tematu nie rozwinę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.