MariuszB

Ja mieszkam 22 lata i nie ma mojej ulicy :grin: :grin: :grin:

Tak, to piękne ptaki i mam to szczęście że mogę często je oglądać, siłę to one mają, byłem świadkiem jak ze stawu hodowlanego wyciągnął karpia który tak na oko miał gdzieś z 10 kg, usadowił się z nim na małej wysepce na środku stawu i tam ucztował, oczywiście nie dał rady pożreć go ale następnego dnia karpia na wysepce już nie było :grin:

to ile płaciłeś za kg - 3,70 zł ? Jakby nie liczył to wychodzi 4.44 zł/kg.... dobra cena :clap:

Może należy nagrać delikwentów podczas załatwiania się i taki materiał przekazać Policji lub Straży Miejskiej :question: ...... kara w postaci mandatu czasami cuda zdziała :grin:

Zapraszam w moje strony ponieważ ja nie szukając ich specjalnie kilka razy w miesiącu widzę jak krążą szukając nowej ofiary :grin: Trochę danych nt. Orła Bielika http://cepl.sggw.waw.pl/sim/pdf/sim22_pdf/18_sim22.pdf

Wyrazy współczucia dla bliskich [*] [*] [*]

Zmienić firmę kurierską i po sprawie.... chyba że ktoś lubi sprawy w sądach zakładać :grin:

Fajnie ogląda się relację z akcji w której brało się udział...... również zachęcam do udziału w tego typu akcjach bo to tak mało wymaga od nas wysiłku a korzyści dla zwierzaków są naprawdę spore.

Są tylko jakoś nie możecie zdecydować się czy kupić :mellow: http://allegro.pl/listing.php/search?category=5557&sg=0&string=simson+duo http://tablica.pl/oferty/?q=simson+duo http://allegro.pl/listing.php/search?category=5557&change_view=1&closed=1&offer_type=0&order=t&search_type=1&shippingTime=0&string=simson+duo&view=gtext

Oj Panie Boczek, Panie Boczek :???: czyżby głodnemu chleb na myśli :question: :grin: :grin: :grin:

..... a te ślady na śniegu to pewnie dzik zrobił co :question: :wink: :grin:

Zawsze możesz ją uszczelnić według wskazówek które znajdziesz tu, na forum.

Do wymiany matryca lub polowanie na alledrogo za popsutą używką z dobrą matryca...... z doświadczenia powiem że skórka za wyprawkę, czyli nie opłacalne.

jagra, toż lepiej na prezent patrzeć niż zjeść :tongue: :grin:

jpionka, wiesz,chciałbym sam się przekonać, tyle że nie znam adresu.... poda ktoś go w końcu czy to zabronione :question: :grin:

Czasami czytam posty z tego typu wpisami, czyli .... na "zaprzyjaźnionym" forum..... a czy mógłby ktoś mi podać adres tego "zaprzyjaźnionego" forum :question:

Tu masz sporo ofert, dzwoń, może któraś jest jeszcze aktualna. http://moto.allegro.pl/listing.php/search?category=5557&change_view=1&closed=1&offer_type=0&order=t&search_type=1&shippingTime=0&string=simson+duo&view=gtext http://motocykl.donkiz.pl/uzywany/simson_duo.htm

Jest takie przysłowie.... "każdy żyd swój towar chwali" i jak widać w tym kierunku zdąża temat :grin: a prawda jest taka że nie ma aut bezawaryjnych, są tylko auta które psują się więcej i auta psujące się mniej..... w dzisiejszej dobie komputeryzacji pojazdów nie unikniemy problemów, zwłaszcza w autach "z przeszłością" ponieważ komputer czuwa nawet nad napięciem w instalacji elektrycznej gdzie od dawna stosuje się magistrale CAN zwane potocznie CanBus i nawet malutki upływ prądu przyprawi właściciela pojazdu o palpitację serca zanim uda się zlokalizować to miejsce...... dzisiaj auto kupuje się oczami i ceną odwiedzając przed zakupem serwis w celu weryfikacji stanu technicznego a nie poleceniami użytkowników.

Violka, czytając Twoje słowa nie mogłem oprzeć się wrażeniu że masz starszego i majętnego partnera (bez urazy) :wink: :grin: ale przyznaje Ci rację w tym co napisałaś, choć nie ze wszystkim się zgadzam :grin: TOSHIBA, i tak trzymaj, skoro wszyscy są zadowoleni to czegóż więcej wymagać :question:

Co tu rozwijać..... żona i córka w domu więc ma dwie kobity :tongue: :grin:

Wiesz..... jakoś dziwnie to zabrzmiało :wink: :grin:

Wręcz święte słowa Panie abratek, tak to dzisiaj jest na świecie że pieniądz "rządzi" bo żyć trzeba...... może gdyby wszyscy mieli pracę a zarobki na godziwym poziomie a nie jałmużna to tego zjawiska by nie było..... nooo..... przynajmniej nie na taką skalę.

..... to se nie wrati :grin: i tyle, nie ma co roztrząsać tematu pieczywa ponieważ kiedyś wędliny również były inne, miały inny smak, wygląd i to dlatego dzisiaj próbujemy do tych smaków wrócić...... jak dziś pamiętam smak świeżego pętka kiełbasy które jeszcze było ciepłe ponieważ 10 minut wcześniej wyjechało z wędzarni a które to zajadałem ze świeżą chrupiącą bułką :thumbsup: a to wszystko naturalne, ręcznie wykonane w masarni i piekarni oddalonych od siebie o 100 metrów a prowadzonych rodzinnie jak to bywało w małych miasteczkach...... także podtrzymujmy tradycje, smaki, podtrzymujmy póki możemy, póki jest choć jedna osoba która powie...... przypomniałem sobie młodzieńcze lata bo ta kiełbasa czy ta bułka smakuje tak jak 50 lat temu..... i dlatego warto ponieść ten wysiłek. PS. A szneka z glancem znana była i jest również w moim napływowym miasteczku :tongue: :grin:

Tiaaaa..... a później zbierając grzyby trafiam na te wystrzelone gów....a :devil: ....... a tak na marginesie to chwalicie się, żalicie czy rozładowujecie energię :question: :tongue: :grin: :grin:

Skoro z maszynką jest wszystko OK to spróbuj przed mieleniem schłodzić boczek, ja miałem podobny problem i pomogło lekkie jego schłodzenie.