bogdan b

Co tam skład , najważniejszy ten smak :thumbsup:

Bardzo smacznie :thumbsup: wyglądają twoje wypociny :lol: :clap:

Dla odmiany zrobiłem trochę salcesonu , taki swojski :wink: Mięso z głów Ozorki Golonka Nerki Serca drobiowe Nóżki Skórki Oto efekt końcowy . http://imageshack.us/a/img41/4540/wdliny005.th.jpg

Mam dwie 32 i obie mierzyłem suwmiarką :wink: i nie wiem jak to się stało że pierwszy raz odczytałem 113 mm - pewnie dlatego ze bez okularów , teraz już się uzbroiłem w bryle i okazało się że jest dokładnie 112 mm .

Mam 32 - 113 mm

Ja przez to stosuje bawełniany i jeszcze mi się nie zdarzyło co by puścił

arkadiusz, Dobre :grin: :clap: :clap: :clap:

Arku nie ty jeden :blush: . Małgosiu i ja życzę Ci wszystkiego najlepszego i spełnienia najskrytszych marzeń Dzisiejszym jubilatom i solenizantom 100 lat

Nie trzeba plantacji , wystarczą dudki :grin: http://www.wyroby-domowe.pl/jalowiec-owoc-p-261.html

[*], [*], [*], wyrazy współczucia.

Witaj Misiekk85, czy nie było by prościej sprzedać ten silnik i zakupić motoreduktor z odpowiednim przełożeniem , takim 80-100 obrotów / min. Przeczytaj ten temat /viewtopic.php?t=594

Tym bardziej powinno się zapeklować , jak peklosól była dobra to pozostaje sprawdzić wagę .

Napisz dokładnie jaką zrobiłeś solankę i w jakiej ilości tej solanki peklowało się mięsko , może to była sól a nie peklosól .

Wszystko możliwe , jak już pisałem nigdy z koźliną nie miałem do czynienia w produkcji kiełbasy . Oczywiście Sam jestem ciekawy przepisu na taką kiełbasę Pozdrawiam i życzę powodzenia

Pacan Wojciech, przyznaję że z koziną nie miałem do tej pory żadnego doświadczenia , może dlatego zasugerowałem się że to wina wędzenia bo robiłem kiełbasę wieprzową w takich proporcjach i wyszła bardzo dobra - mielona na pięciu różnych sitkach. Spytaj Brata czy miał ostry nóż i sitko (możliwe że bardziej pogniótł niż zmielił ) i może to być przyczyną wytopienia podgardla . W takiej temperaturze to nawet słoniny by nie stopiło

Myślę Pacan Wojciech, że w tym przypadku to nie wina podgardla , tylko zbyt wysokiej temperatury wędzenia .

Dla wszystkich Siostrzyczek i Braciszków http://img37.imageshack.us/img37/6209/179aa.jpg Uploaded with ImageShack.us

Witaj ypsir, wędzarnia jest metalowa więc przy spadku temperatury może występować problem podczas osuszania i wędzenia ( występujące skropliny na suficie i ścianach ) kłopot z osuszaniem i wędzonki mogą w tedy mieć kwaskowy posmak .Proponowałbym ocieplić wędzarnie , kanał dymny i powiększyć ujście dymu :!: , po wykonaniu tych czynności komfort wędzenia z pewnością się poprawi . Podstawowa sprawa - wędzimy drewnem suchym .

Zbyt wąski komin , podczas osuszania uchyl drzwi wędzarni w celu lepszego odprowadzenia wilgoci . Może w staw jakieś fotki tej wędzarni , to w tedy coś wymyślimy .

pis67, wszystko możliwe że jest tak jak piszesz , przecież na końcu napisałem że są to moje luźne rozmyślania i czekam na wypowiedzi fachowców w tej dziedzinie - ja nim z pewnością jeszcze nie jestem :smile:

Wracając myślami do tego co kiedyś czytałem , pierwsze 7 dni mięso pobiera składniki z solanki , następne 7 oddaje z powrotem a zostawia co najlepsze w mięsie , więc wychodzi na to że peklowanie powinno odbywać się przez 13-14 dni ,oczywiście w odpowiednich warunkach . Najwyraźniej to jakieś ustrojstwo :grin: ( awaryjna sytuacja ) Moczenie z pewnością jest sposobem ratowania zbyt słonego mięsa i ma negatywny wpływ na końcową jakość wyrobu , wędzenie z pewnością się wydłuży ze względu na dłuższy czas osuszania . Są to tylko moje luźne rozważania ale ktoś musiał zacząć dyskusję :wink: Bardzo jestem ciekaw zdania na ten temat fachowców

Skoro tak twierdzisz to może faktycznie szkoda kasy . Sprawdziłem i jest jednak problem bo nie mam w pobliżu tego marketu

Widziałem ale już ich nie ma , są tylko te tańsze .

Faktycznie Arku pisałeś , za dużo kiełbasy :grin: , będę go używał raczej tylko do wędzarni więc powinien się sprawdzić .

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź , myślę że go zakupię bo też przed świętami wędziłem trzy dni z rzędu ,mając do dyspozycji dwa termometry z Ikeii ale to sprawdzanie temperatury na mrozie ( też po -15 st ) :shock: utwierdziło mnie w zakupie termometru z przekaźnikiem radiowym . Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję