-
Postów
4 145 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Gregtom
-
Klodek.. Tobie to musi smakować bo Paella to typowa potrawa z regionu w którym mieszkasz. ! Jakby Ci nie smakowało to przyjedźe Zorro i podpisze sie swoim inicjałem na Twoim ubraniu.. :grin: :grin: :grin: A jak Ci bigos nie posmakuje to przyjdzie Janosik i zrobi to samu ale ciupagą no i poznasz na końcu 4-Pancernych i psa :grin: :grin: :grin: Żart musi być :wink: :grin:
-
Jadłem kilkanascie razy owoce morza w kilku krajach i pod różną postacią. Obojętnie czy z grilla, z patelni, w spagetti, na pizzy, w bułce i na bagietce, w sushi barze, z frytownicy, czy też marynowane, oraz w sałatkach i zupach i, i, i, Na mnie osobiscie nie wywarło to jakiś kulinarnych emocii. :???: Chcialem sprubować wszystkiego ale za kazdym razem miałem odczucie jakbym przegryzł jakąś Dżdżownicę lekko podgotowaną z posmakiem ryby. Niejest to tylko moje odczucie ale też mojej rodzinki oraz znajomych. Poprostu czeba byc smakoszem tych morskich delikatesów i skosztować ich. :rolleyes: :???:
-
Chciałem coś dodać do pieczonej karkówki na zimno. W niemczech jest to podawane jako przekąska. Na małym talerzyku porozkładane sa plastry zimnej karkóweczki a na nią salatka warzywna i polówki jajek na twardo. Całosc posypana zieleniną. Smak Niebo.! Karkówka na zimno smakuje najlepiej na nastęny dzień.. :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: Aha... Plasterki o grubości ok. 5 mm. :grin: :thumbsup:
-
Bendetto.. Niechce Cię odpychac od tej kiełbasy ale tak jak pisałem wyzej, na mnie nie wzbudzila żadnych emocii. Poprostu u rzeznika wisiala promocja i kupilem kilka kawalkow na próbe.. Wiem ze byla świerzutka ale mi osobiscie nie podlazła. Natomiast kielbaskę grillową po pieczeniu posypuje gouda i jest wysmienita.. Jak zrobisz to się pochwal i w/g mnie nie popsuj mięcha.. serdeczne pozdro
-
Parzona , podwedzana .. to jest to co mialem na mysli.. Dluzsze procesy w wiekrzych temperaturkach + wilgoc oraz sole i przyprawy w ciasnej oslonie przez kilkanascie kodzin (osadzanie,osuszanie,wedzenie/parzenie) i grillowanie.. Sorki ale napewno sie uda :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:
-
No tak. Dodałes twardego serka w kosteczkach i pomieszałes z farszem. Nadziałes w osłonki. I co dalej ? Odrazu taką surową na grill czy też lekko podwedzic ? Jesli tak to napewno minie kilka godzin albo nawet dzien/noc zanim ja bedziesz grillował. Mysle że to jest wlasnie ten mankament w tej kielbasie ze ser w koncu nasiaknie wilgocią we wnetrzu zamknietej oslonki i moze dlatego ten dziwny smak na mnie tak oddziałał. W farszu jest jeszcze jakas sól , przyprawy i to smakowało tak jakby jakies wedliny i ser spedziły noc w w zamknietym opakowaniu i byly podane na śniadanko następnego dnia. Zapachy sie przemieszaly i wszystko robi sie maźiowate. Niewiem czy ser podczas tego całego czasu nie wchodzi w jakies reakcje chemiczna z miesem, solą, sokami z mieska oraz z przyprawami itd. Tylko tak przykładowo moge sobie ten dziwny smak wytlumaczyć. Ale może komus tak własnie smakuje ? :rolleyes: :rolleyes: Pozdro
-
Jadłem już taką kiełbaske z grilla ale osobiscie nie jestem do niej cos przekonany. Po upieczeniu jej na ruszcie smakowała nieciekawie a i też wyglad byl nie za bardzo. Smak zrobił sie kwaskowaty a konsystencja raczej gumowata. Prubowalem tez ponacinać ale to bylo wiekrzym błedem bo wszystko wycieklo z niej. Natomiast jak grilluje klopsy to dodaje często goudy w kosteczkach i jest super.. Ale są smaki i smaczki :wink: pozdro
-
Ciekawi mnie jak jest ten wyrób pakowany ? ? ? Czy tak na sypko jak np. mąkę czy też sprasowany jak śćiółka dla kruliczków albo chomików ??? Sorry za byki :tongue:
-
Przepisy dla wnuczki ( uczulonej prawie na wszystko)
Gregtom odpowiedział(a) na gaga21 temat w Mamo, zrób mi parówki
Profesionalnie nadziane kiełbaski :clap: :clap: :clap: Uśmiech wnuczki napewno zrekompensował Ci trudy przy wyrobie tej smacznej kiełbasy.. :thumbsup: :thumbsup: pozdrawiam -
Biuro przesyłkowe WB miało by mieć charakter całkowicie "przyjacielskiej wymiany pocztowej", małych przesyłek pomiędzy krajami w których mieszkają członkowie WB. Przykładowo : Dziesięciu zadymiaczy mieszkających np. w niemczech chciało by miec np. gadżety WB (oznaki , naklejki , koszulke , CD-ejki itp. itd), znaczy że za dziesięć przesyłek zarobi poczta czy tez inny "przewoźnik", duzo forsy. Nie lepiej by bylo wsadzić te kilka przedmiotów do jednej paczuszki, przesłac do osób chętnych którzy sie udzielą w biurze i porozsyłac w docelowym kraju za kilka groszy albo centów ?? Pewno, troszke to kosztuje ale wolał bym dołozyc kilka euro do paczki w której mają też inni zadymiacze swoje przesyłki oraz poprosić o kilka innych małych drobiazgów, niz płacic za każde z osobna jakiejs firmie czy też poczcie.. Pozatym, może ktoś zabrac "coś-niecoś" podczas jakiegoś wypadu do PL .. BRD .. oraz poblizkich Landów, tak przy okazii.. Sam, jeśli tak sie wyraże, chcialbym koszulke zlotu WB , oznakę i podpiwek kujawski !! No też może jakies nasionka warzyw i owoców.. :tongue: To tylko propozycja i całkowicie bezinteresowna materialnie.. pozdro...gregtom Prosze o skorygowanie błędów przez administrację... pozdro :smile: Dodam że kilku z Bractwa WB, chcialo by cos wplacic na KPP ale kosztami transferu sa przestraszeni... tutaj odp : /viewtopic.php?t=7490
-
Marcus.. Poczytaj artykuł który niżej wkleiłem. Może Ci sie przydać ?! Ta metoda funkcjonuje w każdym kraju UE.. :wink: Link : http://www.dontox.de/2009/surfstick-ausland-guenstiger-mobil-surfen-im-ausland-tipps-und-ergaenzungen/
-
Wiem że mięsko kosztuje ale do soboty masz przeciesz jeszcze troszke czasu. Można coś zapeklowac na szybko !? Bedzie napewno też b.smaczne bo przeciesz "Swojska Robota" smakuje naj naj :wink:
-
Pokemonku, a moze jeszcze sosik zaciagniety smietanka i do tego pyrki ?? :grin: :grin:
-
Jak nikt Ci nie pomoze to usmiechniesz sie do tego materialu :wink: Wlasnie tu :
-
A ile w sumie masz tych produktów wagowo ?? Bigosik to raz ale przeciesz jakies wspaniale zupki (ala fasolka po bretonsku albo grochowa) do słoików. Moze jakis kociołek z dodatkiem wedlin albo smalec z dodatkiem wedzonek. ? Reszte pokroic w kostke i do woreczków na male porcyjki które dodac można do super jajecznicy.. !! Ahaa .. prosze nie zapomniec o roladach z tymze dodatkiem.. Praktyczny TIP .. juz nie musisz solic :wink:
-
Przepisy dla wnuczki ( uczulonej prawie na wszystko)
Gregtom odpowiedział(a) na gaga21 temat w Mamo, zrób mi parówki
Mam kolege w pracy który jest "Weganem" i robi kiełbaski , smarowidła , pieczenie a nawet sery itp. z grzybów , grochów , różnych odmian fasoli itp. Piecze i smaży klopsy i kotlety oraz pasztety i musze przyznać ze niektóre sa naprawde smaczne. Recept jest dużo w tym temacie szukajac w necie. Może to też urozmaici Gabrysi jej menu ? pozdrawiam serdecznie :wink: -
AAaaa Boguś.. :grin: Teraz widze :grin: Gratuluje Ciacha z "Jabajbajem" tylko Twojego wypieku tez nie można zamrozić na puźniej ! ! :tongue: :tongue: :thumbsup: :clap:
-
Bogdan.. Jest naprawde też pyszne.. Polecam z całego serducha .! :thumbsup: :thumbsup:
-
Moją specjalnoscią są ciasta z zakalcem pod byle jaką postacią.! W sumie zawsze mi sie udawło osiągnąc mój cel.! ... Aż tu nagle znalazłem przepis "Placek na maślance" autorki Halusi.. Tak oto nie udało mi sie zrobic placka z zakalcem !! Dzieki Halusia :wink: :clap: :clap: Fotki : Wielkie :clap: :clap: :clap: :thumbsup:
-
Ta salatka to naprawde "Jazda na calego" i niewiem jak mam ja polecic :thumbsup: :clap: Poprostu REWELKA :grin: Dziekuje Autorowi przepisu :grin: :clap: :clap: :clap: :clap:
-
A co ze sąsiadami ? Rozumiem że raz na jakiś czas można coś pod blokiem uwędzić i nikt nie powie złego słowa ale jak załorzysz firme to bedziesz wędził codziennie. Wędzic to znaczy dymić i dym bedzie czuć w całym bloku nawet jesli podłączysz sie pod komin. Bedzie chyba też cieżko uzyskać pozwolenie na taki interes ? Ale może sie myle.. Powodzenia :wink:
-
Juz DZIADEK przytoczył fakty i opisy z tej strony. Chodziło chyba wtedy o kiełbasę Lisiecką albo jakos tak.. Skończą sie podróby i oszustwa.. Tak pozamiatali tutaj .. :wink:
-
AAaaaa.... Aaa teraz je widze :grin: Na większych uchwytach można by cos powiesić. Jakieś pomoce. (szczypce, haki itp)
-
Roger.. Wiesz czego brakuje w Twojej beczce ? ... Uchwytu do jej przenoszenia/chowania.. Cos takiego : :wink: