Skocz do zawartości

sverige2

Użytkownicy
  • Postów

    7 577
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez sverige2

  1. A ja np. stosuję przy "Korycińskim" proporcje 1 : 10, czyli 10 dkg. soli na 1 litr wody i trzymam w solance 10-12 godzin. Dla mnie jest akurat. myślę że z tą solą to trzeba tak jak i z solą do kiełbas, podchodzić bardzo indywidualnie. Dziś na śniadanie jadłem Koryciński, który najpierw leżał i dojrzewał w lodówce ok 2 tygodni i miał piękne dziurki bez kefiru czy zsiadłego mleka. Taki bardzo smakował mojej LP. Po dalszym leżakowaniu, czyli dzisiaj, dziurki zniknęły, serek opadł, a ja do świeżych bułeczek jadłem coś w rodzaju przepysznego Camemberta. Moja LP jednak za takimi serkami nie przepada, ale ja uwielbiam .
  2. Masz rację Electro, to stary sprawdzony sposób, powszechnie stosowany w GB, ale rybę w takiej panierce smaży się raczej w głębokim tłuszczu, niczym frytki, ale jest super, to fakt, a do ciasta naleśnikowego można dodawać różniste dodatki w rozsądnych ilościach oczywiście, tak aby ryba nadal była i smakowała rybą.
  3. sverige2

    Rąbanka

    W Szwecji nazywa się to "Flintastek" i jest masowo sprzedawane we wszystkich marketach w czasie sezonu grillowego. Najczęściej pakowane próżniowo, w gotowej marynacie, tylko wrzucać na ruszt lub patelnię grillową. http://gfx.aftonbladet-cdn.se/image/14116558/800/normal/ae97e58fa028b/flintastek.jpg http://www.grillsportverein.de/forum/threads/flintastek.131719/
  4. U mnie jest na 8 warstw i wystarcza całkowicie.
  5. Powtarzam raz jeszcze, proszę to przeczytać i fotki obejrzeć, zamiast pytać wciąż o to co tam jest pokazane i wyjaśnione od A do Z, z najdrobniejszymi szczegółami i precyzyjnymi opisami . http://wedlinydomowe...dzarnia beczki http://wedlinydomowe...e-3#entry298621
  6. Kruszynko, odwagi i samozaparcia życzę , no i smacznego oczywiście też .
  7. Kolego przeczytaj nareszcie to co Ci pokazuję, wszystko jest tam wyłożone że można tak powiedzieć "łopatologicznie". Jeżeli to przeczytasz, będziesz miał odpowiedź na wszelkie nurtujące Cię niejasności, odpowiedzi na pytania, jak też opisy i fotki, co, jak, dla czego, za ile i po ile. Czyli wszystko do tego aby samodzielnie przystąpić do budowy. http://wedlinydomowe...dzarnia beczki http://wedlinydomowe...e-3#entry298621
  8. Położenie kilku cegieł jedna na drugiej jest łatwiejsze i bardziej proste niż składanie klocków Lego, i tak jak pisze Krzysiek-krze, murowaniem żadną miarą nazwać tego nie można, lecz jeżeli się samemu nie bardzo potrafi to zawsze możne można przecież poprosić kogoś o pomoc np. w zamian za przyszłe produkty, czy możliwość wspólnego zadymiania, a pracy przy tym układaniu cegły nie więcej niż na godzinę, włącznie z przerwą na piffko.
  9. Bardzo ładny i ważne że funkcjonalny .
  10. rs8. Przeczytaj sobie cały temat napisany przez Adka, prześledź od początku jego perypetie, i drogę celu, a unikniesz wielu błędów, zbędnych kosztów i nerwów przede wszystkim. Zapewniam że warto, zanim podejmiesz decyzję. /topic/1532-wedzarnia-prosze-o-kilka-porad/page-3?do=findComment&comment=298621
  11. Przecież podałem Ci link i kolegę który zbudował sobie coś takiego o co Tobie chodzi. Chyba nie czytałeś, ani nie kontaktowałeś się z Mariuszem??? Kanały są jak najbardziej wskazane i nawet konieczne, ale tylko w kanalizacji. W wędzarni są trudne do opanowania i wymagają wiedzy a przede wszystkim doświadczenia, posiadasz takowe ??? Jeżeli jednak przeczytasz jego temat od samego początku, to nawet bez pomocy dasz sobie radę.
  12. Przeczytaj sobie cały temat kolegi Mariusz1415, On przerabiał to od podstaw i pod okiem kolegów budował swoją nową wędzarnię. Skontaktuj się z nim również na PW. Na pewno Ci nie odmówi pomocy i opowie jak uniknąć tzw."błędów i wypaczeń". /topic/9254-budowa-nowego-paleniska/page-5?hl=%20w%C4%99dzarnia%20%20beczki
  13. Przecież wędzarnia z beczki drewnianej na murowanym palenisku będzie jak najbardziej prawdziwą wędzarnią, a na dodatek jednym z najlepszych możliwych rozwiązań. Nie tak dawno jeden z kolegów budował z naszą pomocą właśnie taki beczkowy obiekt z murowanym z cegły paleniskiem, i postępy swej budowy relacjonował jak też obrazował fotkami. Musisz poszukać, a może On się sam odezwie.
  14. Można nawet kupić drewnianą i postawić ją na cegłach czy bloczkach. Już takie tu budowano, bez kanału wędzarniczego, i będzie wędzarnia z prawdziwego zdarzenia, a nie jakieś badziewie z kozą i żelazną rurą z Alledrogo i posłuchaj co Ci radzi Jumbo, a połączysz przyjemne z pożytecznym. http://allegro.pl/stara-duza-beczka-debowa-drewniana-wedzarka-i4516095152.html
  15. Na takie dictum jest tylko jedna właściwa i prawidłowa odpowiedź, "Ja Ci radzę jak uważasz" .
  16. Dzięki Roger za odpowiedź, czyli jak rozumiem wszystko jest z garnuszkiem OK. a sam wolnowar jest bardzo fajny i ma pojemność 4,5 l. tak jak dla mnie akurat, co też istotne. Teraz będę chciał przygotować w takim razie to Rillettes wg.Twojej receptury, bo lubię takie smarowidełka.
  17. A ja mam takie pytanko. Wstyd się przyznać że tak późno, ale nabyłem w końcu i ja drogą kupna to sławetne urządzenie, o poj. 4,5 litra i wykonałem test. Na pierwszy ogień poszły 4 przednie goloneczki z kapustą i warzywami. Goloneczki najpierw otoczyłem w przyprawach i soli i poddałem kilku godzinnemu leżakowaniu w lodówce. Następnie szybciutko i króciutko zrumieniłem je na patelni. Położyłem to na kapuście kiszonej i warzywach i zostawiłem na noc w wolnowarze na pozycji slow. Rano pięknie to wszystko wygląda, ale z ciekawości widząc śladowe bulgotanie na obrzeżach potrawy, postanowiłem zmierzyć temperaturę. Wynosi ona na trzech różnych termometrach tyle samo, czyli 98 stopni C. I tu rodzi się pytanie, czy tak ma być ??? Czy powinna ona oscylować w gdzieś lekko poniżej 80 stopni C. bo chyba o to chodzi w tej metodzie gotowania. Co bardziej doświadczeni koledzy o tym myślą.
  18. Najpierw zadaj sobie zasadnicze pytanie. 1. W jakim celu budujesz kanał ? 2. Co chcesz osiągnąć budując kanał ? 3. Chcesz wędzić czy raczej palić jak w piecu. Zanim sobie odpowiesz na nurtujące cię pytania, poczytaj sobie najpierw co na ten temat mówi ktoś kto o wędzeniu wie prawie wszystko. /topic/8606-projekt-budowy-w%C4%99dzarni-opracowany-przez-andyandyego/
  19. Wiem że gdzieś już był temat o tym szwedzkim przysmaku, ale znaleźć go nie mogę, wybacz Kruszynko że zamieszczam to tutaj, ale wiem że lubisz wszystko co się ze śledzikiem wiąże, a to ciekawy artykulik i filmik do niego. http://podroze.onet.pl/aktualnosci/surstroemming-czyli-cuchnacy-sfermentowany-sledz-wlasnie-rusza-sezon-na-smierdzacy/lf3jy
  20. Dobre rady masz w poradniku AndyAndego wyłożone że tak można powiedzieć nieomal łopatologicznie i obrazowo, Ty zaś jak widać nie zupełnie chcesz z tych porad skorzystać i stąd Twoje wątpliwości.
  21. Jarku nie mogłem się oprzeć żeby nie pokazać /topic/10162-i-ja-mam-kibelek/ No i cóż tu więcej można powiedzieć, :clap: . Miro, nie załamuj się, jeszcze wiele słonecznych dni przed Tobą .
  22. Jacula, wygląda to mięsko znakomicie, ale pokaż też swoją wędzarenkę.
  23. Kol. Ryba. Jeżeli to ma być piec hutniczy, to jak najbardziej tak, szamot jest wskazany. Natomiast jeżeli to ma być wędzarnia, to to zdecydowanie nie. Poczytaj sobie co piszą ludzie mający pojęcie o budowie wędzarni, a nie bzdety wypisywane przez początkujących dyletantów. http://wedlinydomowe...go/#entry305329 Cofnij się trzy pozycje wstecz i tam znajdziesz ten sam podany adres do kompedium wiedzy na temat budowy wędzarni, wystarczy to wszystko uważnie przeczytać.
  24. Wystarczy nie zamykać drzawiczek i to wszystko.
  25. Einshell, myślę że te otwory od biedy mogły by zostać, ale na pewno zdecydowanie lepsze rozprowadzenie dymu po komorze będzie przy pomocy otworu centralnego i deflektora, prawidłowa konstrukcja tego typu gwarantuje równe wędzenie, bez przekładania kijów w trakcie wędzenia. Tak jest u mnie przynajmniej, a z tego co wiem to u innych kolegów też. Takie ułożenie otworów przesuniętch na dodatek na jedną stronę, na pewno nie jest najszczęszśliwszym rozwiązaniem, więc jeżeli kolega jest jeszcze na tym etapie że moż dokonać zmian, to po co ma budować tak jak nie należy ? Jeżeli idzie o sprawę grilla, to jak najbardziej można budować z desek tak jak to ma zrobione wielu kolegów, a z tego co słyszałem to również koleżanek, bo przecież przynajmniej do połowy wysokości komory na deski będzie położona blacha. Tu nie chodzi o żadne zrażanie nowych adeptów, tylko kolega najzwyczjniej prosil o radę i opinię, więc myślę że lepiej wykonać od razu prawidłowo zgodnie ze sztuką, niż następnie używać młota do rozwalania całego kosztownego obiektu, jak choćby robił to Michał Koperski i paru innych. Piotrb171. skontaktuj się najlepiej z Michałem i sobie z nim porozmawiaj, na pewno Ci udzieli cennych wskazówek i podpowie co i jak robić aby młot nie był konieczny w dalszej perspektywie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.