Skocz do zawartości

Aksamit97

Użytkownicy
  • Postów

    1 653
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Aksamit97

  1. Ja solę 1,2 % i zawsze wychodzą dobre. A sól dzielisz na dwa i najpierw solisz jeden bok, a potem drugi w odstępach dziennych.
  2. No zapomniałem napisać, żeby liczyć od wagi sera. Pisałem w skrócie, chyba każdy kto jest w temacie się domyśli.
  3. Policzyć sobie nie umiesz kilogram ma 1000 gramów. 1,5 % z tego to 15 gramów. Ale to matematyka wyższa i nie wszyscy ją pojmują.
  4. 1-1,5 % soli, spróbuj podzielić to na dawki i nacierać różne części sera.
  5. Nikt nie próbuje z Ciebie robić tutaj złego. Po prostu nie znaliśmy tego przepisu akurat.
  6. Robisz podobnie jak edamski, tylko zmieniasz 40% serwatki na 40 % wody. Jasne?
  7. A mieszasz tę gęstwę serową?
  8. Witam. W jaki sposób udało Ci się zasklepić pęknięcia, Biotit?
  9. http://pl.wikipedia.org/wiki/Morbier_(ser)
  10. Jest taki ser francuski, który wytwarza się dodają popiołu drzewnego. Z racji tego, że popiół jest alkaliczny, ser jest chroniony przed złymi bakteriami.
  11. Ale najpierw wykonaj sobie próbę fermentacyjną, która jest opisana w wątku Biotita.
  12. O Riccardo, czepiasz się szczegółów.
  13. Zawoskować należy jak z wierzchu, z każdej strony zrobi się żółty (obeschnięty). A pasteryzować mleka nie warto, chyba ma dużo patogenów. Mleko pasteryzowane nie jest zdrowsze.
  14. W teorii można tak postąpić raz czy dwa, ale jeśli będziemy to stosować więcej razy to będzie się przedostawać do sera co raz więcej patogenów.
  15. Nie smaruj tą pastą anty-pleśniową, bo nie warto. Dojrzewaj je w temperaturze 12-14 stopni, najlepiej 13. A po co pasteryzowałeś mleko?
  16. Można jak już trochę obeschnie ( będzie z wierzchu żółty).
  17. Według moich informacji ser po rozcięciu przestaje dojrzewać, ale możesz spróbować zostawić jeszcze kawałek do dojrzewania, a inny kawałek jak sugerujesz (bardzo dobry pomysł) w olej i przyprawy. Chociaż chyba oliwa będzie lepsza.
  18. Zostaw, żeby trochę podojrzewał.
  19. No w takim przypadku należy spasteryzować.
  20. No lniany Ci po jakimś czasie zjełczeje, a poza tym jest dosyć drogi, więc lepiej jakiś trwalszy. A jakiego typu są te serki co zrobiłaś i z jakiego mleka?
  21. No ja stosuję wosk pszczeli, ale inny też może być, a jak smarujesz olejem to skórka też ma być sucha.
  22. Ano faktycznie była podana w książce, teraz sobie przypomniałem. Lepiej myć sery co jakiś czas i nacierać olejem jak Biotit, ewentualnie możesz jak ja zawoskować po obeschnięciu.
  23. Nie znam tego sposobu, ale możesz spróbować. A jak do tej pory kombinowałaś już coś z serami?
  24. A czemu nie sprzedają?
  25. A niedaleko mnie są krowy i mam dostęp do świeżego mleczka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.