wojs40

Tak Arek,mówiłeś i miałeś rację, warunki w których dojrzewała polędwica sprawdziły się. Muszę się pośpieszyć jeżeli będę chciał coś jeszcze powiesić na haki, myślę że do końca marca warunki w mojej chłodni będą optymalne, później będzie już za ciepło. Chodzi mi po głowie jeszcze kiełbasa dojrzewająca, może po Nowym Roku. Karczek wisi i dojrzewa, jeszcze trzy tygodnie i mam nadzieję że będę mógł Wam pokazać wyrób. Arek dzięki za cenne rady.

Byłem posiadaczem Opla Astry III, ale niestety odmówił posługi . Ale nie to jest istotą tematu, pozostały mi po samochodzie pokrowce na fotele, dobrej jakości, niemal nie używane. Oddam chętnemu za darmo, niech komuś służą.

Polędwica leżakowała tydzień zasolona z przyprawami w lodówce, następnie zapakowałem ją w rajstopy /4 warstwy/ i powiesiłem na dwa tygodnie w piwniczce. Niestety nie mogę się pochwalić profesjonalną chłodnią, moje wyroby mogę trzymać tylko od późnej jesieni do wiosny w piwnicy, obecnie temperatura waha się między 10-13C, wilgotność 72-80 procent.

Dzięki Panowie. Następnym razem będę ciął.:-)

Z tą mizdrą to wiem że zrobiłem błąd, przeczytałem aby ją wykrawać ale byłem już po zasoleniu i obsypaniu przyprawami. Nie bardzo wiem co to jest warkocz, szukałem na forum ale każdy opisuje aby ją usunąć, a ja nie wiem co powinienem wykroić. Gdzieś na foto znalazłem polędwicę z czymś co przypomina warkocz jednak u mnie tego nie widzę.

Tym razem moja polędwica po tygodniowym leżakowaniu w lodówce, w soli z przyprawami trafiła do piwniczki gdzie stworzyłem jak się okazuje dogodne warunki do leżakowania, a raczej wiszenia,tj.temp. wahała się w granicach 10-13 C natomiast wilgotność między 78 a 85 procent. Nie pokazała się pleść ani ciemne plamy jak to miało miejsce gdy wilgotność znacznie była zaniżona.

Bo Arkadiusz to jest super gość

Całość DG jest rzeczywiście do wykonania w warunkach domowych oprócz dolnego krążka. Patent ze śrubami rozwiąże problem.

Oby Wam wędzarnie nie zardzewiały i krasnoludki do solanki nie szczały, kobieta była wyrozumiała i hobby Wasze akceptowała. Samych udanych wędzeń Wam i sobie też życzę.

Fajny DG. Zastanawia mnie tylko, czy cała kolumna stoi stabilnie? Dokręcony krążek w spód, wchodzący w rurę musiałby mieć z 1 cm grubości aby cała konstrukcja stała w miarę stabilnie. Rozważam wersję bez dodatkowych śrub. Czy od spodu nie wkrada się "lewe"powietrze?

Przepis na Polędwica dojrzewająca w stylu hiszpańskim wygląda na prosty przynajmniej dla mnie, laika. Chciałbym jedynie spytać czy przy peklowaniu owej polędwicy powinno się ją nastrzykiwać? Mam jeszcze wątpliwości co do temperatury peklowania, co prawda przepis tak mówi, ale czy 20-25 stopni to nie za dużo?

davido31 przeczytałem od dechy do dechy. Gratuluję super sprzętu, wędzarnia robi wrażenie.

Dzięki. Fajne opracowanie.

Panowie, szukam sprawdzonego projektu na dymogenerator i oczywiście kogoś kto zechce się podzielić swoją wiedzą. Znalazłem w necie filmik, czy ktoś zrobił dymogenerator wg. tych wymiarów:

To i ja wrzucę mój pierwszy salceson. Wielki pokłon dla Arkadiusza który pomógł mi w jego zrobieniu, chętnie podzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem.

No i zrobiłem swój pierwszy paprykarz, wyszedł smaczny jednak trochę rzadki. Wina pewnie jest po stronie mrożonej ryby /mintaj/, po rozmrożeniu z 1 kg zostało już tylko 750g i to jeszcze bardzo "wodnitego" . Ale nauka nie poszła w las, następnym razem kupię ponad kilogram i odsączę rybę.

No tak,racja. Najpierw zrobię wg. oryginalnego przepisu żeby mieć kiedyś z czym porównać.

Arkadiuszu, przymierzam do zrobienia paprykarza taki jak przedstawiasz na pierwszej stronie /jak smakuje tak jak wygląda to musi być super/ i zastanawiam się czy nie będzie błędem jeśli dorzucę do cebuli do zeszklenia odrobiny marchewki i pietruszki.

A ja nie muszę bo moja komora ma jednakowe warunki na górze i na dole .To jest jeszcze wersja podstawowa do dalszego liftingu, ale warunki są niezłe.Temp. 12º C i wilgotność 85%. DSC00502.jpg Arkadiusz, czy ta wilgotność nie jest zbyt wysoka? Pytam bo co prawda nie mam takiej komory, ale mam w domu pomieszczenie gdzie temp. jest idealna, podobnie jak u ciebie 12C jednak nie mogę sobie poradzić z wilgotnością, mam właśnie ok 85-87 procent, a w większości postów czytam że dojrzewanie powinienem prowadzić w granicach 75-80 procent. A może jestem zbyt "przewrażliwiony"?

Znalazłem taki przepis tu: http://wyrobydomowe.blox.pl/tagi_b/2352/poledwica.html?PageNumber=2

Nie jestem jeszcze chyba zbyt biegły w poruszaniu się po forum i nie mogę znaleźć ów tabeli. Proszę o pomoc. Może trochę się pośpieszyłem, chyba ta tabela załatwi sprawę: http://www.wedlinydomowe.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1327&Itemid=4 Tak by wyglądało że na 1 kg mięsa, przy peklowaniu przez 3 dni, użyjemy 0,4l wody i ok 64-68 g peklosoli. Czy dobrze odczytałem?

Duch, wkradł się błąd w linku który podałeś, popraw go, chętnie zobaczę ów regulator

http://cosmogate.pl/product_info.php/products_id/260 do tego nawilżacz i grzejnik

Panowie, poruszałem temat wędlin dojrzewających i już wiem że powinny dojrzewać w odpowiedniej wilgotności. Czy taki oto sprzęt w pomieszczeniu zda egzamin? NAWILŻACZ POWIETRZA ELDOM NU5 FOGGY ULTRADŹWIĘKOWY

kurcze ale dowaliłem do pieca, wybaczcie żółtodziobowi Napisałem tak jak niejednokrotnie przeczytałem w sklepie, zawsze kupowałem schab, z kością lub bez. W rzeczywistości kupowałem polędwicę