-
Postów
12 087 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Muski
-
Tak to wyszło po 2,5 godzinach w 58 st i krótkim obsmazeniu na patelni. Dla mnie osobiście 2 godz. ale nie jestem sam. purre z bobu zielonego mrożonego Grzybki grillowane buraczki pieczone
-
58 st 2-2,5 godz.
-
Tak - będzie dobry
-
Moje dziewczyny czasem skrapiaja tez sokiem z cytryny z balsamico
-
znam smaczniejsze - czwórki nie urywa
-
Raki kupione w Makro - kraj pochodzenia Hiszpania ok roku temu były też polskie żywe. Kręciłem za młodych lat maszynką te szczypce - dłubałem te ogonki i w ostatniej chwili przypomniało mi się ,że też tarłem gałkę A łapało się je po mniej więcej 5-10 kg
-
Zupa rakowa Muskiego Ugotować ok 2 litrów - dobrego bulionu warzywnego /marchew,pietruszka, seler, seler naciowy,por/ - nie solimy. Mrożone raki – rozmrozić wcześniej w lodówce. Zagotować ok 4 l wody z dodatkiem końcówek koperku lub cała gałąź kopru , dodać wyszorowaną przekrojoną cytrynę – troche ją wycisnąć do wody. Jeszcze nie solimy, Na wrzącą wodę wrzucać stopniowo raki – gotować 5 minut. Do pomarańczowego. Odlać . Przestudzone raki obrać – obieram same szyjki zwane też odwłokami. Oddzielam szczypce – w całości. Mięsko obrane z usuniętym jelitem, odkładam do dodania na talerz. Szczypce i skorupki z szyjek – przekręcam na maszynce sitko 8 mm korpusy wrzucam do małego garnczka troche ugniatam zalewam do przykrycia wodą i pod przykryciem gotuję rosołowo ok godziny. W tym czasie robię masło rakowe – skręcone na maszynce pozostałe elementy w szczególności szczypce wrzucam na patelnie na rozgrzane masło klarowane ( sporo masła) podsmażam do pięknego pomarańczowego koloru- dodaję wtedy ok 0,5 l białego wytrawnego wina i dalej chwilę podsmażam od czasu do czasu mieszając. Odcedzam na sitku pozwalając swobodnie spłynąć. Wlewam do czystego odcedzonego bulionu. Z sitka wrzucam ponownie na patelnię i zalewam wywarem z korpusów – wszystko mieszam by z masła rakowego wyciągnąć resztę smaku i koloru- odcedzam i wlewam do bulionu. Warzywa bez pora i selera naciowego blenduję i wrzucam do już zupy. Dodaję koncentrat pomidorowy, trochę pieprzu, sole do smaku, troche gałki muszkatołowej, Sporo tych czynności – najdłuższe obieranie raków – ale efekt wart pracy. Kilka raków ugotowanych do dekoracji na talerze zostawiam. i dodatkowo podsmażam Na talerz 2-3 raki troche mieska rakowego koperek dla dekoracji.
-
Zrębki/trociny/zmielone drzewka
Muski odpowiedział(a) na fantomek temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
zrębki tanie 50l ok 30 zł ale nie odpylone -
Przy takiej rozbiórce - wymień wszystkie uszczelki - teraz łatwo
-
Ja to wszystko na maszynie - nic nie będzie gorzkie - chyba ,że surowiec do d...., i pierwszą zawsze szatkuję cebulę ….
-
wlałem pół butelki 1,5 l
-
Nie jest bezsmakowy
-
Też przerzucam na blacie techniką Dziadka. (poznaną na kursie) . Najbliższe kiełbaski będą typu k. z mieszałki
-
Marynowane żeberka z dzika. Pocięte na wymiar porcji – wrzucam do solanki 4 % na noc. Przygotowanie marynaty: Podsmażam na niewielkiej ilości oleju ryżowego przyprawy , listek, ziele, pieprz, jałowiec. Następnie wrzucam starte na grubych wiórkach 3 marchewki, pietruszkę i kawałek selera. Podsmażam krótko – z 5 min mieszając Przyprawy wraz z olejem i warzywami do miseczki i 3/4 litra dobrego wytrawnego czerwonego wina. Zblendowana garść śliwek (bez pestek) i mieszam. Obieram 3 średnie cebule pokrojone niedbale na kawałki Obtaczam w marynacie żeberka i układam w pojemniku ,przesypując cebulą. Zalewam pozostałą marynatą. Pojemnik na 24 h do lodówki. Na 2 h przed włożeniem do piekarnika wyjmuję do temp pokojowej. Przekładam do naczynia żaroodpornego Do piekarnika na 2 h na 180 st 4D ( termoobieg) po 2 h odkrywam- obkładam plastrami boczku i kolejne 45 min bez przykrycia . pyszotka
-
No pięknie - trochę samokrytyki - trochę prawdy , i cała prawda jak to się robi w miarę doświadczenia
-
Ciekawy sposób opisał kiedyś Gonzo z dwukrotnym mieleniem też ciekawe
-
Wojtuś -Ty jak już się dossiesz to sukces murowany
-
Też nie mam umiaru
-
Kiełbasa dojrzewająca "palcówka", dziwny zapach (pierwsza kiełbasa)
Muski odpowiedział(a) na OlmerPL temat w Dla początkujących
ale może byc to tez zapach dojrzewania - inny -
Daj spokój - miałeś Duuużo pracy
-
Witaj wśród Wędzarniczej Braci