witek1965

ten ThermoPro TP-20 tylko 10$ droższy, zasięg z tego co piszę kolega _Misiek_ większy ( w końcu ma hamerykańskią homologację radiową ) sondy zapewne takie same. czym uszczelniałeś ? silikonem wysokotemperaturowym, czy jakąś żywicą zalałeś wyjścia przewodów ?

No to teraz już wiem wszystko o tym dlaczego zaprzestano stosowania, jak również o zagrożeniach przy nieumiejętnym stosowaniu tejże substancji. Któregoś dnia zapytam o ten 1% jak przyjdzie mi ochota na zrobienie dojrzewającej szynki, czy czegoś innego. Na razie stosuje peklosól do wszystkiego, w tym do polędwicy suszonej.

A Spoko, znalazłem temat z przed 10-ciu lat i wypowiedź powyżej zacytowaną przez Maxella I tak bym nie stosował saletry, bo peklosól jest łatwiej. A mam jej chyb z 2 kg

poszło na PW, żeby nie było kryptoreklamy

wklejając wypowiedź, poprzedziłem stwierdzeniem, że nie wiem dlaczego przestano stosowania saletry potasowej, zwłaszcza po przeczytaniu tekstu z Biowinu arkadiusz, stwierdzając, że jeden i drugi związek jest szkodliwy. utwierdził mnie w przekonaniu, że problem chyba tkwi gdzie indziej. Naprawdę nie znam i chyba jak każdy klient, znać nie muszę naukowych podstaw tego, czy to co tam zostało napisane jest w 100% prawdziwe, czy nie. Skoro produkt został dopuszczony do obrotu to zapewne posiada odpowiednie atesty. Czy tankując paliwo do zbiornika, zastanawiasz się na pochodzeniem ropy naftowej, procesu jej wydobycia, a następnie procesu technologicznego przetworzenia tej mazistej substancji w benzynę, jak również do czego służył tetraetyloołów, stosowany w etylinie, co to są owe oktany, czy liczba cetanowa w ON. Ja nie. Aczkolwiek kilka zdań, bez przytaczania tomów uzasadnień mógłbym przytoczyć. a powinienem ? Nie muszę tego wiedzieć, podobnie jak nie muszę wiedzieć w jaki sposób zbudowany jest komputer, a wiem, żeby z niego korzystać. Miliony osób nie wiedzą i żyją szczęśliwe korzystając codziennie. Ale dla Ciebie poszukałem i się dowiedziałem : " W pierwszym etapie peklowania zaraz po dodaniu saletry, soli kuchennej i przypraw, pochodzące z saletry jony azotanowe pod wpływem naturalnych enzymów zawartych w mięsie zostają zredukowane do azotynów (w ilości nie większej niż zawartość mioglobiny). W drugim etapie jony azotynowe reagują z mioglobiną, białkiem odpowiedzialnym za różową (ale nietrwałą) barwę mięsa. Produktem reakcji jest nitrozomioglobina o trwałej, różowej barwie, nawet w wyższych temperaturach." Uczciwie przyznaje, że mi to nic nie mówi i nadal niczego nie wyjaśnia. A ty wiesz jakie działanie ma wytwarzany przez niektóre szczepy Streptomyces specyfik? "Mechanizm działania polega na hamowaniu biosyntezy białka przez wiązanie z podjednostką 30 S rybosomu i procesów fosforylacyjnych w komórkach bakteryjnych. Działa na bakterie Gram-dodatnie (m.in. Propionibacterium acnes), Gram-ujemne, Chlamydia spp., Rickettsia spp, mikoplazmy, krętki, niektóre pierwotniaki. Nie działa na Enterococcus faecalis, Pseudomonas aeruginosa, Proteus spp., Serratia spp. Selekcja szczepów opornych najczęściej dotyczy Enterobacteriaceae, gronkowców, paciorkowców, Bacteroides spp.unieczynnia bakteryjne lipazy, powodując zmniejszenie zawartości wolnych kwasów tłuszczowych w skórze o ok. 50%, oraz działa przeciwzapalnie, hamując aktywność granulocytów wielojądrzastych. Wchłanianie z przewodu pokarmowego po podaniu na czczo wynosi 70–80%. Maks. stężenie we krwi osiąga po ok. 1–3 h. Pokarm, zwłaszcza mleko i jego przetwory, znacznie zmniejszają wchłanianie. t1/2 we krwi wynosi ok. 8 h. W ok. 65% wiąże się z białkami osocza. Łatwo przenika do płynów ustrojowych i tkanek, m.in. do skóry i gruczołów łojowych, wywierając działanie przeciwbakteryjne wobec Propionibacterium acnes. Przenika przez barierę łożyskową do płodu i jest wydzielana do pokarmu kobiecego. Wydala się głównie z moczem w postaci niezmienionej oraz częściowo z kałem." Ten specyfik to popularny antybiotyk -Tetracyklina. Lekarz ją przepisuje, a ja jako pacjent po prostu ją łykam w kreślonych przez lekarza czasie. Czy muszę mieć dyplom lekarza i przy okazji tytuł mgr farmacji żeby to połknąć ? Temat już nieaktualny, znalazłem odpowiedzi, która mnie satysfakcjonuje : "Peklosoli nie przedawkujesz, tzn. jak przedawkujesz to poznasz bo będzie baaardzo przesolone Używanie peklosoli jest po prostu bezpieczniejsze" "Nie róbmy zamieszania. Kto chce stosować saletrę, niech ją stosuje. Jest dostępna w większości sklepów spozywczych na terenie Polski, co oznacza, iż nie zostało zabronione jej uzywanie. Była używana przez wieki i przy dawkach dopuszczalnych jest tak samo szkodliwa jak azotyn w peklosoli. Saletra (azotan) i tak przekształca się podczas peklowania w azotyn (nitryt), dlatego stosowanie nitrytu znacznie przyspiesza peklowanie. Poza tym, nitryt zawarty w mieszance z solą (peklosól) dobrany jest w dawce bezpiecznej, a nośnik (sól) nie pozwala na przekroczenie ilości, gdyz wyrób będzie niezjadliwy. Co do nastrzyków, to nie obniżamy ilości całej peklosoli o połowę, tylko zastępujemy połowę peklosoli solą warzonką." jak napisałem wcześniej, z lenistwa stosują peklosól i zmieniać nie mam zamiaru, jak również doktoryzować się na procesami biochemicznymi zachodzącymi w trakcie peklowania., podobnie jak otwierając buletczynę "Rioj-y" nie zastanawiam się z jakiego szczepu winorośli ją zrobiono i dlaczego w procesie winifikacji używa się SO2, by zamordować naturalne drożdże oraz ........................... po prostu wlewam do kieliszków i wypijam. Smacznego

znalazłem trochę uboższa wersję, tego samego producenta. ThermoPro TP-08S https://pl.aliexpress.com/item/ThermoPro-TP-08-Remote-Wireless-Food-Kitchen-Thermometer-Dual-Probe-Remote-BBQ-Smoker-Grill-Oven-Meat/32621752873.html?spm=a2g17.search0104.3.16.2aa874e3kxdtoD&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_1_10065_10068_319_317_5729411_10696_453_10084_454_10083_5730511_10618_10304_10307_10820_10301_10821_538_537_536_10843_10059_10884_10887_100031_321_322_10103-5729411,searchweb201603_51,ppcSwitch_0&algo_expid=657b2180-913d-4bbd-96a1-2bae92880368-2&algo_pvid=657b2180-913d-4bbd-96a1-2bae92880368 co o nim sądzicie ?

Bo to jest prawidłowa technologia. Przy produkcji wędlin drobno rozdrobnionych, peklosól wraz z przyprawami dodaje się podczas kutrowania mięsa. też tak kiedys robiłem, ale tu znalazłem info, ze mięso peklować w kawałkach 48-72 h, następnie zmielić, przyprawić, wymieszać, załadować w jelita i osadzanie. Teraz to już sam nie wiem jak robić.

No pięknie, pięknie .

witaj

Dokładnie tak. to są dwie różne kiełbasy. Przeczytaj uważnie, skoro sięgnąłeś do niego, post nr 1, potem post nr 8 i 21. Ta na zdjęciu 21 to jest ta sama co ja widzisz w dymie w poście nr 1, a potem po wyjęciu z wędzarni w poście nr 8 i to co w poście nr 21 jest tym, czego nie zjadłem w poście nr 8 , Nawet skład surowcowy jest inny. W tej najdostatniejszej, jest karkówka, łopatka, szynka, boczek, w tej wcześniejszej, nie ma wcale karkówki

ale mi chodzi o taki kształt - 2 nerki. Do 10-tki widziałem tylko z trzema

nie widzę przeciwwskazań. 13-6-3. Szarpaka się jeszcze nie dorobiłem. Chętnie kupiłbym taki jak na zdjęciu, ale nie znalazłem z wymiarami do TC12. Ten jest akurat od W70, średnica wewnętrzna fi17, a potrzebna taka jak na zdjęciu fi 10. Do TC12 znalazłem, tylko z 3 otworami. Ale, mimo wszystko chyba wole się pobawić nożem

ja pomagam. Najpierw mieliłem na 5, a potem na 2,7 (takie miałem w zelmerku). Teraz będzie więc to 6 i potem 3.

bez przesady, produkują zgodnie ze standardami międzynarodowymi. Nie są głupi. porównywałem siatki z siatkami od Royal Catering z siatkami od TC-12i i zakupiłem dwie od polskiego producenta. Pasuja jak ulał. Psuja również od krajowych maszynek ręcznych Alfa 10. średnica zewnętrzna 70 mm +-0,5 mm, wewnętrzny otwór fi 10mm. Sprawdzone i przetestowane przez binio1111. Ni mylić wilka TC12 z wilkami W70. Średnica siatki 70mm, ale już średnica wewnętrzna to nie fi 10, tylko fi 16 np. taki fajny szarpak występuje do W70

a jak potraktować ligawę ?

no i po upływie 8 dni podsuszania, efekty wyszedł taki

electro, co bys nie kupiła pokuś sie o profesjonalna usługę kalibracji odbiornika. To kosztować może ok 300 zł w Polsce, ile w Szwecji, nie mam pojęcia.

sorry, ale na końcu powinien być pytajnik. Tak jak jest to wyszło z mojej strony stwierdzenie i zmieniło sens całej wypowiedzi. No to już sam nie wiem dlaczego przestano stosowania saletry potasowej A już ten tekst : 3. DODATKOWE PRZYDATNE INFORMACJE. Oprócz azotynów, niebezpieczeństwo stanowią nitrozaminy, związki powstające podczas ogrzewania mięsa w wyniku reakcji azotynów z aminami. Związki te mogą mieć działanie rakotwórcze. Peklowanie saletrą potasową trwa 2 dni dłużej niż nitrytami ale jest zdecydowanie zdrowsze i bezpieczniejsze! Jeśli chodzi o szkodliwość zarówno jednego jak i drugiego to zbytnio się tym nie przejmuję. Codziennie coś człowiek wchłania, czy wdycha szkodliwego.

Generalnie stosuje peklosól, bo jest łatwiej. Natomiast KNO3 jest nadal w sprzedaży np. w ofercie Biowina. Nie mam zamiaru stosować, chyba że w celu przekonania towarzysza kreta, do opuszczenia terenu mojego ogrodu, ale wiedzy nigdy dość, jak to mówią. Rozumiem, że est szkodliwa. Biorąc pod uwagę, że jej trzeba dać ok 8 x więcej jak NaNO2, to jest to argument.

W peklosoli, wg zapodanego przez Muskiego wzorca występuje NaNO2, a do peklowania stosuje sie również KNO3, popularną saletrę potasowa. Czy jest jakaś różnica dla peklowanego mięsa ?

:)

Ja sprezentowałem synowi i synowej na 30-stkę Kenwooda Sense, ale ma zastosowanie typowo kuchenne.

czyli ogólnie wilk jakoo napęd, a nie lewe obroty wilka. dlatego chcę mieszarkę max 20litrów i z przekładnią, co nie powinno stanowić problemu dla wilka jako napędu. Przecież mowa jest o małych mieszarkach, napędzanych siłą mięśni rąk. Jakiego potrzeba momentu, żeby mieszarka kręciła wałem ? dość łatwo zmierzyć posiadając klucz dynamometryczny i jak tylko zaopatrzę się w mieszarkę takoż uczynię . Producenci mieszarek chyba biora pod uwagę, że nie mogą to być duże wielkości, bo byłyby bezużyteczne i nikt by ich nie kupował, a przecież 20-stolitrowa mieszarka z korbą to standard, z przekładnią 1:3 niewiele na rynku. Można też kupić dodatkowo samą przekładnię ślimakową i zamocować ją na stałe do mieszarki w cenie 150-200 zł, a podpinać tylko do napędu wilka. Mieszarka z przekładnią + przekładnia ślimakowa - jakie to będzie stanowić obciążenie dla silnika wilka ? przy mieszaniu 8 kg mięsnej pulpy. Zakładając, że codziennie ten wilk będzie pracowałby tylko 1h, co daje wg normy 140 kg/h, a to w małym zakładzie gastronomicznym, czy sklepie mięsnym żaden wyczyn, to ile powinien pociągnąć bezawaryjnie ? Załóżmy, że tylko 365 dni, bo tyle ma gwarancji. Ja mielę rocznie mniej co on może w 1h. Więc jego żywotność to 365 lat jak na moje potrzeby. Niech mieszanie skróci tą żywotność o połowę. jak bym był kobieta, to juz bym popadł w histerie. Do kocza życia ten sam wilk ? no niemożliwe. Ja naprawdę rozumie co to wygoda itd. Pewni też bym chciał mieć wszystko na osobnym silniku, wilka, mieszarkę, nadziewarkę, płytę grzejną ze sterowaniem mikroprocesorowym, z podłączonymi w układ termometrami itd, zautomatyzowaną wędzarnie z generatorem dymu, sterowaniem powietrza dolotowego i wyciąganego i ekstra pomieszczenie do tego przeznaczone. No bajka. Tylko wtedy to już nie będą wędliny domowe, a masarnia przemysłowa. Ja wędząc nie używam nawet termometru do mierzenia wewnątrz wędzonek, tylko patyka do szaszłyków. A jakoś mi to wychodzi nawet. Mam tylko termometr bimetal mierzący temperaturę wewnątrz wędzarni. Nasi przodkowie nie dysponowali nawet takimi, a wędzili i to z jakim skutkiem. Domowe wyroby traktuje jako hobby, podobnie jak mechanikę samochodowa. No przydałby się taki podnośnik kolumnowy na podwórku i nawet miałbym gdzie go zamontować, tylko po co ? do wymiany oleju dwa razy w roku, do wymiany kół, dwa razy w roku, umycia podwozia po zimie. Może jakiś przegub, czy amor się trafi, ale to już raz na kilka lat. Do tego porządny kompresor i pneumatyczne klucz udarowy. Można i tak. Tak myślę, że nie ma co popadać w przesadę. ja po 25-ciu (znalazłem datę produkcji) pracy na zelmerku, z tego ok 15 robił wszystko, od mielenia, po nabijanie cieszę, sie jak murzyn blaszka z takiego przeskoku technologicznego na TC-12i, a jak dojdzie do tego mieszarka i jeszcze ją zespolę z wilkiem, to chyba popadnę w samouwielbienie, że tak sobie życie ułatwiłem Ech, chyba zeszliśmy z tematu. Miała być prezentacja wilka TC-12I i tylko prezentacja plus jakieś uwagi.

a więcej szczegołów ?

53,99 euro na Amazon.de 65$ na Amazon.com 39,99 $ na aliexpress. MOżliwość zakupienia dodatkowej sondy - 6 $ nigdy wiecej tego szajsu. Jedno włozenie do szynkowaru ( z szynkowarem był w komplecie) i para do dzisiejeszgo dnia w nim siedzi. Jak w ruskim zegarku. Jego wodoszczelność polega na tym, że raz wpuszczonej wody, nie wypuści