Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Zapisuję żonę na staż naukowy!  Tak na rok lub dwa. :D

:yes:  :frantics: 

 

Halusia ma zdolności pedagogiczne - a praktyczne umiejętności od Nie nabyte najcenniejsze :thumbsup: 

.…..i rąk do pomocy nigdy za dużo  :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-648980
Udostępnij na innych stronach

WOW - Ale Babki !! i wyroby takze

 

Dziękujemy  :)

 

 

Do Świæt Panie przygotowane.

 

To jeszcze nie koniec Karolku  :)

 

 

 

Zapisuję żonę na staż naukowy! Tak na rok lub dwa.

 

Bierzemy w ciemno  :D

 

 

 

Nauka nie poszła w las,jakie ładne małe parki....brawo Panie

 

Renia ma takie zdolności  :D

 

 

 

Halusia ma zdolności pedagogiczne

 

:facepalm:  Reniu, czerpię wiedzę od lepszych od siebie i w miarę możliwości staram się Wam przekazać .  :rolleyes:

Wszystko idzie w dobrym kierunku  :clap:

Edytowane przez @halusia@

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649119
Udostępnij na innych stronach

 

 

Renia ma takie zdolności
Proszę oszczędzać Renię  :D  :thumbsup:  muszę się zapisać na korepetycje do Reni - mnie zawsze nierówne wychodzą :facepalm: 

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649124
Udostępnij na innych stronach

muszę się zapisać na korepetycje do Reni - mnie zawsze nierówne wychodzą

 

To jesteś drugi w kolejce, po mnie Waldku  :D  :facepalm:

Albo razem....

Edytowane przez @halusia@

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649133
Udostępnij na innych stronach

 

muszę się zapisać na korepetycje do Reni - mnie zawsze nierówne wychodzą

Albo razem....

 

Korepetycje? :no:  :no:   Wy do mnie.... :facepalm:  :facepalm:

ale

Tak --- Razem.....to jak butla z gazem.... :D  :D  :thumbsup:

Edytowane przez ReniaS
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649149
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mimo zimna daliście radę. Brawo, tak trzymać

 

Dziękujemy, My twarde kobitk, więc '' dalim'' radę  :)

 

 

 

Tak --- Razem.....to jak butla z gazem....

 

:D  :facepalm: 

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649220
Udostępnij na innych stronach

Halusiu, czy do Twojego słynnego już w świecie "Pasztetu Halusi", jajka dajemy w całości, czy najpierw same żółtka, a białka bijemy na sztywną pianę i dopiero :D ? Wszystkie składniki praktycznie gotowe, wieczorkiem będę piekł :D . Pytam może głupawo,  ale moja śp. już niestety, teściowa też była wspaniałą "gospochą", i ona również robiła pasztety różne różniste, słynne na okolicę pasztety mięsne, ale właśnie ona dawała do zmielonej masy, pianę z białek bitą na sztywno.Twój sławetny przepis ma być jednak Twoim przepisem, i nie chciałbym zrobić czegoś nie tak :thumbsup:.

Dziękuję i Pozdrawiam Jarek.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649430
Udostępnij na innych stronach

 

 

Halusiu, czy do Twojego słynnego już w świecie "Pasztetu Halusi", jajka dajemy w całości, czy najpierw same żółtka, a białka bijemy na sztywną pianę i dopiero ? 

 

Przepraszam Jarku , że dopiero odpisuję. 

Ja  daję jajka w całości, ale jak masz czas to możesz się pobawić i dodać ubite  na sztywną pianę 

 

Pozdrawiam  :)


[Dodano: 12 gru 2019 - 19:01]

 

 

nawet czepki oryginalne jak w zakładach mięsnych

 

:facepalm:  :D 

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649460
Udostępnij na innych stronach

Dzięki serdeczne Halusiu, ale pozostanę przy Twej oryginalnej recepturze, tzn. bez "bicia piany", bo nie chcę mieć tego "efektu sernikowego" opadania, o czym wcześniej wymieniliśmy uwagi z Electrą :D .

Pozdrawiam Jarek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649464
Udostępnij na innych stronach

Dzięki serdeczne Halusiu, ale pozostanę przy Twej oryginalnej recepturze, tzn. bez "bicia piany",

 

A myślałam że spróbujesz i porównasz czy warto '' bić pianę ''  :D

Edytowane przez @halusia@

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649488
Udostępnij na innych stronach

 

A myślałam że spróbujesz i porównasz czy warto '' bić pianę ''  :D

 

Ależ Halusiu, takie normalne pasztety z pianą na sztywno znam od lat, o czym pisałem, a pisałem również że "efekt sernikowy" osiągany dzięki ubitej pianie, zdecydowanie mi się nie podoba, to po pierwsze primo,  po drugie primo, to nie doszukuję się nigdy efektu "puszystości" w pasztetach, bo to nie są serniki. Ten aspekt  więc jest dla mnie absolutnie nieistotny. Smarowność zaś, tooo tak. ale to już zupełnie inny akapit :D .

Pozdrawiam Jarek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649564
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie warto bić tej piany nie ma finalnej różnicy ,ale co ja tam wiem o pasztetach.......

 

Tak pysznego pasztetu z dzika m nigdy w życiu nie jadłam  :D

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649640
Udostępnij na innych stronach

Halusiu, czy do Twojego słynnego już w świecie "Pasztetu Halusi", jajka dajemy w całości, czy najpierw same żółtka, a białka bijemy na sztywną pianę i dopiero :D ? Wszystkie składniki praktycznie gotowe, wieczorkiem będę piekł :D . Pytam może głupawo,  ale moja śp. już niestety, teściowa też była wspaniałą "gospochą", i ona również robiła pasztety różne różniste, słynne na okolicę pasztety mięsne, ale właśnie ona dawała do zmielonej masy, pianę z białek bitą na sztywno.Twój sławetny przepis ma być jednak Twoim przepisem, i nie chciałbym zrobić czegoś nie tak :thumbsup:.

Dziękuję i Pozdrawiam Jarek.

Ja także lubie pasztety co są delikatne jak ptasie mleczko,ale z tego co wiem Halusia ma mieciutkie i smaczne,sztuką jest znów zrobić taką ładnie upieczoną skórke na górze  :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649643
Udostępnij na innych stronach

SR '' Ale - Babki"  w swoim żywiole. 

A to efekt Naszej pracy  :)

 

post-43626-0-60776100-1576363100_thumb.jpgpost-43626-0-08509000-1576363130_thumb.jpg

post-43626-0-37819900-1576363040_thumb.jpgpost-43626-0-79150700-1576363064_thumb.jpg

post-43626-0-89434200-1576363283_thumb.jpgpost-43626-0-54672200-1576363149_thumb.jpgpost-43626-0-83602000-1576529194_thumb.jpg

 

 

 

 

Edytowane przez @halusia@

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649754
Udostępnij na innych stronach

 

 

SR '' Ale - Babki"  w swoim żywiole. 

Halusiu, odebrało mi mowę  :clap: 

Piękne wyroby  :thumbsup:

Pozdrawiam Was serdecznie "Babeczki"  

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649756
Udostępnij na innych stronach

 

 

Halusiu, odebrało mi mowę Piękne wyroby Pozdrawiam Was serdecznie "Babeczki"

 

Dziękuję Aniu  :hug:

Zapewne jutro wrzucę przekroje i je opiszę.

Pozdrawiamy Cię '' babeczkowo''  :heart:  :santa:  :)

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649758
Udostępnij na innych stronach

Wyroby klasa, ale dziewczyny...extraklasa.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649764
Udostępnij na innych stronach

Babeczki dowaliłyście do pieca :thumbsup::clap: :clap: :clap:

Pozdrowienia ;).

Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649802
Udostępnij na innych stronach

To jest hicior Naszej SR... takie duże cukierasy z niespodzianką.
 
Przepis
 
Produkty:
 
Karkówka w całości waga ponad 2 kg jedna ,  my miałyśmy 2
Farsz od kiełbasy  - 30 dkg na jedną karkówkę.
 
Mięso było cięta w dwóch miejscach , czyli jak najbardziej obrazowo bym mogła przedstawić to takie spłaszczone " Z"
Peklowane 7 dni na suchu -20g /kg  , do odważonej dawki peklosoli dodałam przyprawy jakie lubię, czyli czosnek suszony, pieprz grubo zmielony, papryka słodka , gorczyca, liść laurowy pokruszony, ziele angielskie rozkruszone.
Mięso po rozcięciu natarłam mieszanką i złożyłam w pół do pojemnika.
Po okresie peklowania, mięso rozbiłam tłuczkiem w tych grubszych miejscach.
Z farszem nie miałam problemów gdyż tego samego dnia robiłyśmy wędliny z tym , że ja go jeszcze dosmaczyłam. Dodałam majeranek, gorczyce , pieprz ziołowy.
Farsz został równomiernie rozłożony na karkówkę i dobrze zwiniety.
Postanowiłam zabezpieczyć go folią celilozową , dzięki czemu produkt jest bardziej  soczysty.
Tak zapakowane '' cukierasy'' powiesiłam na kij na całą noc wraz z innymi wyrobami, temp w pomieszczeniu 8 stopni.
Nazajutrz, zostały umieszczone w wygrzanej wędzarni w celu dalszego osuszenia w temp 40 stopni.
Wędzone w temo 50 -55 stopni do koloru.
Zostały poddane obróbce cieplnej , czyli parzone w wodzie temp 75 stopni do uzyskania w środku 72 stopnie.
Smacznego !!

 

post-43626-0-55330300-1576434367_thumb.jpgpost-43626-0-58327200-1576434378_thumb.jpgpost-43626-0-35023300-1576434393_thumb.jpgpost-43626-0-95327200-1576434406_thumb.jpgpost-43626-0-06974900-1576434420_thumb.jpg

Edytowane przez @halusia@

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10230-halusiowa-produkcja-w%C4%99dlin/page/26/#findComment-649840
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.