bilu72 Opublikowano 12 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1151 Opublikowano 12 Października 2020 Kapusta już posolona,pomału zaczyna puszczać sok. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680472 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweljack Opublikowano 12 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1152 Opublikowano 12 Października 2020 Temat jest o kapuście kiszonej a nie o surówkach. Cytuj Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ Miłego dnia. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680477 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 12 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1153 Opublikowano 12 Października 2020 :thumbsup: !!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680478 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bilu72 Opublikowano 12 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1154 Opublikowano 12 Października 2020 (edytowane) Temat jest o kapuście kiszonej a nie o surówkach. Nie od razu Kraków zbudowano Kapusta została wcześniej zasolona aby łatwiej było ją ugnieść w garnku Patrząc na ilość soku będzie chyba kaszana z tej kapusty. Dodam tylko, że kupiłem szatkowaną (kapusta była szatkowana na bieżąco przed sprzedażą a nie z giełdy warzywnej), niemniej jednak zbierana była chyba w porze wilgotnej. Edytowane 12 Października 2020 przez EAnna Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680558 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 12 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1155 Opublikowano 12 Października 2020 Osobiście też robiąc takową metodą mam zawsze spory nadmiar soku, który to zlewam do butelek i trzymam w lodówce, pisałem już o tym parokrotnie zresztą, zużywając następnie kwas do celów różnych, w razie potrzeby oczywista, pięknie ci to wyszło Bilu . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680565 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SIVON Opublikowano 13 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1156 Opublikowano 13 Października 2020 U mnie święto kiszenia kapusty było w sobotę, dwie beczki po 30l. Tym razem kupiłem poszatkowaną kapustę, na giełdzie hurtowej, cena 60zł za 60kg. Cytuj Człowiek na poziomie powinien trzymać się w pionie. Moje wyroby: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8179-sivona-wyroby-wlasne/ Pozdrawiam Sebastian tel. 508-365-569 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680582 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muski Opublikowano 13 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1157 Opublikowano 13 Października 2020 Kusicie, kusicie....ja oczywiście robię odrobinę inaczej ???????? Cytuj Muskie - to ryba 🙃 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680590 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 13 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1158 Opublikowano 13 Października 2020 Kusicie, kusicie....ja oczywiście robię odrobinę inaczej Waldku.... A ja jeszcze nic nie robię..... Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680637 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 13 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1159 Opublikowano 13 Października 2020 Ja też zakisiłem w piątek w zeszłym tygodniu 20kg a w zasadzie 18 kg bo 2 kg wyrzuciłem.Kupiłem w środę a kisiłem w piątek i w jednym worku plastikowym część kapusty na wierzchu szczerniała i miała gorzki smak. Zdjąłem ta wierzchnią warstwę, ale coś mi się nie podoba bo kapusta w zasadzie od początku prawie wcale nie gazuje. Smak jak do tej pory jest bardzo dobry. W sobotę pójdzie do słoików i może dobrze ( a może źle ?),że nie gazuje bo nie będzie kipiała ze słoika. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680639 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 13 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1160 Opublikowano 13 Października 2020 Kupiłem w środę a kisiłem w piątek........................ ale coś mi się nie podoba bo kapusta w zasadzie od początku prawie wcale nie gazuje. W komórkach warzyw takich jak ogórki czy kapusta, bardzo szybko zużywają się cukry na podtrzymanie ich życia, oddychanie komórek.Dlatego świeżość surowca odgrywa decydującą rolę w szybkim przebiegu czystej, mlekowej fermentacji, która z kolei eliminuje bakterie gnilne.Temperatura kiszenia powinna wynosić od 20-28 st.C. Szybki start bakterii kwasu mlekowego wstrzymuje oddychanie komórek kapusty i zapobiega dalszym stratom cukrów, niezbędnych do podtrzymania prawidłowej fermentacji.Każdy dzień ma znaczenie; info o tym jest w materiale o kiszeniu kapusty, który TUTAJ umieścił Maxell. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680642 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bilu72 Opublikowano 13 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1161 Opublikowano 13 Października 2020 (edytowane) Ja też zakisiłem w piątek w zeszłym tygodniu 20kg a w zasadzie 18 kg bo 2 kg wyrzuciłem.Kupiłem w środę a kisiłem w piątek i w jednym worku plastikowym część kapusty na wierzchu szczerniała i miała gorzki smak. Jeżeli sprzedawca szatkował ją przy Tobie to nie powinno mieć to miejsca jeżeli kapuste przechowywałeś w chłodnym miejscu.Chyba że kupiłeś z niewiadomego źródła i sprzedawca zapewniał że była szatkowana dzień wczesniej a w żeczywistości mogła być szatkowana nie wiadomo kiedy.Ja tak naprawdę będę kisił dopiero jak wrócę z delegacji ale będzie to kapusta z własnej działki nie tak ładna jak sklepowa ale bez oprysku i sztucznego nawożenia.Ta wczorajsza już ładnie zaczęła pracować,wodna fosa pyka niczym rurka fermentacyjna w dymionie. Edytowane 13 Października 2020 przez bilu72 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680645 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 13 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1162 Opublikowano 13 Października 2020 (edytowane) Przy mnie nie szatkował i wydaje mi się ,że za świeża to ona nie była. Jutro go dorwę na targu to sobie z nim pogadam Edytowane 13 Października 2020 przez EAnna Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680661 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woytas Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1163 Opublikowano 14 Października 2020 Za mną też już pierwsze 10kg. Następna będzie w piątek z żurawiną. Ja tez kupuję szatkowaną u gościa na targu, zamawiam dzień wcześniej i odbieram. Do tej pory nie miałem problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-680745 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 17 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1164 Opublikowano 17 Października 2020 (edytowane) Pilne.!!Wkładać do słoików czy raczej nie?Kapusta jest smaczna Edytowane 17 Października 2020 przez arkadiusz Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-681021 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El komendante Opublikowano 17 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1165 Opublikowano 17 Października 2020 @Arkadiusz, Jeśli fermentacja zakończona i kapusta już nie bąbelkuje to śmiało możesz ją wkładać do słoików.W słoiku bardzo ściśle ją upycham, zostawiając ok 1 cm luzu do krawędzi.Słoiki wkładam do lodówki aby szybko schłodzić zawartośćPozdrawiam z Atlantyku. . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-681027 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 17 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1166 Opublikowano 17 Października 2020 śmiało możesz ją wkładać do słoików. A co z tym nalotem drożdżakowym/pleśniowym? Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-681028 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 17 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1167 Opublikowano 17 Października 2020 Próba darmo. Część kapusty spasteryzowałem w słoikach w 85 C przez 10 min a część do słoików bez pasteryzacji i do piwnicy. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-681031 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wirus Opublikowano 17 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1168 Opublikowano 17 Października 2020 (edytowane) A co z tym nalotem drożdżakowym/pleśniowym? Wygląda na rozmieszany tzw. kożuch fermentacyjny - - np. Katz (ten od kiszonek) radzi zdjąć go z powierzchni lub wymieszać - co prawda powstaje on w wyniku działania bakterii i w konsekwencji może doprowadzić do zepsucia się kiszonki poprzez obniżenie kwasowości. Edytowane 17 Października 2020 przez Wirus Cytuj Pozdrawiam Wirus. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-681040 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paszeko Opublikowano 18 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1169 Opublikowano 18 Października 2020 Jak dlugo mozna trzymac w lodowce w sloiku kapuche? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-681108 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El komendante Opublikowano 18 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1170 Opublikowano 18 Października 2020 Witam, W końcu Maja z lodówki został u mnie wyjęty ostatni słoik z kapusta kiszoną we wrześniu ubiegłego roku.W lodówce kapusta przechowuje się bardzo dobrze.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-681113 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweljack Opublikowano 18 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1171 Opublikowano 18 Października 2020 Jak dlugo mozna trzymac w lodowce w sloiku kapuche?Rok. Cytuj Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ Miłego dnia. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-681157 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 19 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1172 Opublikowano 19 Października 2020 Rok. Zgadza się ...... ja w piwniczce czasami miałem kapustę też rok ... czyli od kiszenia do kiszenia . Była mocno kwaśna ale po przepłukaniu kapuśniak był wyborny . Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-681217 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 20 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1173 Opublikowano 20 Października 2020 Też potwierdzam. Kapustkę z dodatkiem warzyw, taką w stylu surówkowym, (już parokrotnie opisywałem ją na forum, podając również przepis). trzymam w lodówce w słoikach twist, bardzo mocno ubitą, z prawie całkowicie do zera odciśniętym sokiem, który w osobnych butelkach również przechowuję w lodówce. Taką metodą kapustka spokojnie wytrzymuje 1 rok, a po otwarciu słoika nie jest przekwaszona, lecz smakuje wybornie, zupełnie jak świeżo kiszona tegoroczna kapustka. Nadaje się również do wszystkiego. Metoda jaką poleca nam "Komendant", taka z zostawianiem wolnego miejsca pod pokrywką, powoduje to że każdego kolejnego miesiąca kapucha staje się coraz bardziej kwaśna pomimo lodówki, i do surówek nie za bardzo się nadaje, a pasuje raczej na kapuśniak, czy pyszną "Góralską kwaśnicę". Dobrze jest więc zastosować obydwa sposoby przechowywania, aby mieć do dyspozycji "kapuchę" do tego, do czego akurat w danej chwili potrzebujemy .Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-681296 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El komendante Opublikowano 20 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1174 Opublikowano 20 Października 2020 @Sverige, Opisując sposób w jaki przygotowuję kapustę do przechowania w słoikach nie w pełni go wyjaśniłem.Otóż odciśniętą z soku kapustę ściśle ugniatam w słoiku zostawiając około 1cm luzu do krawędzi słoika. Kapusta jest "sprężysta" i zanim zakręcę słoik podnosi się do jego krawędzi.Słoik jest w całości wypełniony kapustą. Szybkie schłodzenie zatrzymuje ewentualne, niedokończone procesy fermentacyjne.Zbytnie nabicie, czego kiedyś doświadczyłem mimo, że w kamionce wydawało się, że proces kiszenia się już zakończyłspowodowało wycieki ze słoików i konieczność kilkukrotnego mycia lodówki.Po otwarciu słoika kapusta smakuje tak samo jak w czasie jego zakręcania, jest biała, krucha i nie jest bardziej kwaśna.Temperatura w lodowce +4 st. Pozdrawiam ze sztormowego Atlantyku, idzie zima. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-681302 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 20 Października 2020 Zgłoś Udostępnij #1175 Opublikowano 20 Października 2020 Zamykam też w woreczkach foliowych, prześledź ten temat Komendancie, tam jest co nieco informacji . https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page-42 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/47/#findComment-681314 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.