Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tez dzis kisilam  :) czala jedna glowke jakies 2 kg..ale ja kisze na biezaco bo nie mam gdzie trzymac ..i zrobilam experyment , jak sie ukisi  i bedzie dobre to sie pochwale i podziele przepisem :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-572843
Udostępnij na innych stronach

Ja się zawsze zastanawiam nad tym, czy chcę kapustę kiszoną czy surówkę i co z tego wykonam.  :)

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-572846
Udostępnij na innych stronach

Przypominam przepis, który umieściłam na forum w 2007 roku: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/?do=findComment&comment=19890

 

Kapusta kiszona z warzywami.

(Robię ją niezmiennie od 1974roku)

10 kg kapusty
1 kg cebuli
1 kg marchewki
0,5 kg pietruszki
0,5 kg selera
26 dkg soli niejodowanej
1 kg jabłek (nie obowiązkowo)
kminek
listek bobkowy (kilka małych)
czosnek - według upodobania, ja daję małą główkę
zioła prowansalskie 
inne zioła dowolnie (estragon, tymianek, cząber) - niewiele, żeby nie dominowały

Kapustę kiszę w garnkach kamiennych z pokrywą uszczelnianą na wodę. Znakomicie się przechowuje, nie wymaga żadnego obmywania, nawet, jak wystaje z zalewy, to się nie psuje. Jest przepyszna zarówno na surówki (polana olejem z odrobiną cukru) jak i do gotowania lub duszenia. 

Edytowane przez EAnna
korekta ilości selera

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-572851
Udostępnij na innych stronach

ja robie zawsze kiszona , nie dodaje nawet matchwi bo w bigosie to jakos marvhew mi nie pasuje

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-572853
Udostępnij na innych stronach

Kapusta kiszona z warzywami.

no piękna kompozycja - i bardzo wyważona ilość soli -  :yes:

Edytowane przez EAnna

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-572898
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku zakisiłam trochę,,bo mam w słoj ach jeszcze z ubiegłego roku :thumbsup:Zastanawiam się ,czy wyrzucić tą starą i dokisić do beczki ?Kapustę kisiłam wczoraj [piątek],a mogłabym dokupić najwcześniej we wtorek.Druga opcja to poczekać aż się ta ukisi ,przełożyć do słoików i zakisić nową.

 

Przypominam przepis, który umieściłam na forum w 2007 roku: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/?do=findComment&comment=19890

 

Kapusta kiszona z warzywami.

(Robię ją niezmiennie od 1974roku)

10 kg kapusty
1 kg cebuli
1 kg marchewki
0,5 kg pietruszki
0,5 kg selera
26 dkg soli niejodowanej
1 kg jabłek (nie obowiązkowo)
kminek
listek bobkowy (kilka małych)
czosnek - według upodobania, ja daję małą główkę
zioła prowansalskie 
inne zioła dowolnie (estragon, tymianek, cząber) - niewiele, żeby nie dominowały

Kapustę kiszę w garnkach kamiennych z pokrywą uszczelnianą na wodę. Znakomicie się przechowuje, nie wymaga żadnego obmywania, nawet, jak wystaje z zalewy, to się nie psuje. Jest przepyszna zarówno na surówki (polana olejem z odrobiną cukru) jak i do gotowania lub duszenia. 

Czy w twoim przepisie nie dominuje seler? Pytam ,bo nie bardzo lubię ten smak,a chciałabym wypróbować ten przepis

Ja daję  1,5 dag soli na 1 kg

Edytowane przez EAnna
kor. ilości selera
beata
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-572904
Udostępnij na innych stronach

Beato, zakiś w drugim naczyniu i jak ukiśnie, połącz z pierwszą.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-572906
Udostępnij na innych stronach

26 dkg soli niejodowanej

Przepraszam bo źle skopiowałem post EAnny.

Aniu ja daję 15 dkg na 10 kilo i jest dobra, to czy 26 nie jest za dużo. Musi być bardzo słona.

Edytowane przez JaGra

Nigdy nie walcz o przyjaźń....

O prawdziwą nie musisz,

o fałszywą nie warto

VanCana

 

Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-572907
Udostępnij na innych stronach

to czy 26 nie jest za dużo

to akurat  :thumbsup: jest 1,7 % - policz cały wkład - soli jest w tzw. punkt - najlepsza ilość do tego typu kiszonek  to 1,5-2 %  (uwielbiam kiszonki) dzisiaj też kisze ale paprykę ;) 

[Dodano: 28 paź 2017 - 11:00]

 

 

Ja daję 1,5 dag soli na 1 kg

:)

Niektórzy z drogich SiBów - mieli okazję próbować w Rytych - ja daję 2% - i  zalewa miała także super powodzenie :thumbsup: 

Edytowane przez Muski

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-572909
Udostępnij na innych stronach

Czy w twoim przepisie nie dominuje seler?

Wielkie dzięki za zwrócenie uwagi. Powinno być 0,5kg.

Przepis z błędem wisiał na forum 10 lat  :facepalm: 

Bardzo Wszystkich przepraszam za to niedopatrzenie.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-572953
Udostępnij na innych stronach

 

 

Powinno być 0,5kg
to soli wyjdzie 1,86 % też świetnie -  we wszystkich kiszonkach staram się utrzymać  właśnie 1,5-2%  :thumbsup: 

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-572970
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Witam Wiem ze stary temat a nie chcę zakładać nowego.

 

Zona bierze się za kiszenie kapusty w beczce 120l

Kapusta poszatkowana wymieszana z solą dobrze ubita (tradycyjnie nogami :))

 

Teraz moje pytanie jak utrzymać kapustę aby przeleżała te 2-3 miesiące

 

Kapusta jest w wyłożona workiem w beczce .

 

Po tych 10 dniach w ciepłym pomieszczeniu już po przebiciu .

 

Worek zakręcić szczelnie (aby powietrze nie dochodziło ) odciążyć deską i kamieniem worek i zakręcić szczelnie pokrywę ?

 

Co z powietrzem w środku ?! Nie zepsuję kapusty

 

Dobrze to rozumiem ?

 

Czy nie wiązać worka w środku a wystarczy obciążyć kapustę aby była cały czas zanurzona w wodzie (przykryta swoim sokiem )

 

 

Chodzi mi aby ten okres tych 3 miesięcy wytrzymała i była zdatna do zjedzenia .

 

Dziękuję za odpowiedz

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-610208
Udostępnij na innych stronach

Sam nie robię kapusty kiszonej, ale mama robi.

Kapusta jest w beczce, na górze deseczka a na niej kamień.

Beczka jest w piwnicy, gdzie temperatura wynosi góra 12-15 C.

Co jakiś czas dolewa wodę, żeby zawsze była nią zakryta.

Stoi tak bardzo długo, bo do wiosny.

Jak nie zjemy wszystkiego, przekłada kapustę do słoików i pasteryzuje.

 

Ps. Poprawiłem post po rozmowie z mamą.????

Edytowane przez miro

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-610235
Udostępnij na innych stronach

Dolewa wody czy wody z solą bo wydaje mi się że to drugie.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-610237
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-610241
Udostępnij na innych stronach

Kapustę łatwo zakazić,nie zapomnę jak miałem około 60 kg kapusty w beczce i pod moją nieobecność,siostra chciała trochę podebrać. Wszystko wylądowało w śmieciach. Najgorsze,że na dnie były całe główki kapusty,które znajoma chciała sobie zakosić przy okazji
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-610248
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem dodać, że na górze kapusty może pokazać się biały osad.

Nie jest to nic złego, tylko kwas mlekowy.

Należy go po prostu usunąć.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-610254
Udostępnij na innych stronach

Witam ,Dziękuję za odpowiedz .

Czyli jak zniosę do piwnicy mam nie zakręcać worka w środku beczki co jest . Tylko obciążyć kapustę deską i kamieniem i tak zostawić ?! Na zimę

 

Chce się dopytać ponieważ tak czytałem na necie ze ludzie po fermentacji zawiązują szczelnie worek odciążą kamieniem i zakręcają wieko od beczki .

 

A tu wychodzi na to ze ma być cały czas odkryta .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-610255
Udostępnij na innych stronach

Ma być cały czas zalana solanką to nic jej nie będzie oczywiście o ile sam nie wprowadzisz zakażenia z zewnątrz i dlatego nie trzymam kapusty w beczce tylko przekładam do słoików o różnej pojemności i jak coś się zakazi to tylko część się wyrzuci.Na 25 kg kapust mam na ogół 1- 2 słoiki które wyrzucam. 

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-610257
Udostępnij na innych stronach

 

 

na górze kapusty może pokazać się biały osad. Nie jest to nic złego, tylko kwas mlekowy. Należy go po prostu usunąć.
 

Miro,

To jakaś nowa szkoła dotycząca procesów kiszenia.

Kwas mlekowy jest rozpuszczalny w wodzie zaś biały osad jest niczym innym jak początkiem pleśni powstającej w warunkach tlenowych.

Na źle prowadzonym zakwasie buraczanym również pojawia się taki biały nalot. 

Jeżeli chodzi o kapustę w beczkach, jej długie przechowywanie wymagało obciążenia wsadu do całkowitego zanurzenia i tzw. obmywania powierzchni kwaśnicy.

Obecnie świadomość procesów biologicznych na tyle wzrosła, że wystarczy zrealizować odcięcie powietrza od powierzchni kapusty aby zapobiec powstawaniu pleśni.

W okresie fermentacji kapusty wytwarza się dwutlenek węgla, który izoluje powierzchnię od powietrza. Efekt ten wykorzystywany jest w kamiennych garnkach z rowkiem na wodę, w której zanurzone są brzegi pokrywy garnka. Gromadzący się dwutlenek węgla tworzy nadciśnienie i wypycha powietrze odcinając od niego powierzchnie kiszonki. Przy czym kapusta wystająca ponad powierzchnię zalewy również się nie psuje. Wiem co piszę, bo stosuję te garnki od lat  :thumbsup:

W przypadku, o którym pisze kol. @BLICKBLUM kapusta jest w worku, który można w odpowiednim momencie zakręcić wypychając z niego resztki gazu i uszczelnić. 

Ew. resztkowy dwutlenek z cichej fermentacji będzie widoczny w postaci gazowego wybrzuszenia nad kapustą ale nie zaszkodzi to trwałości kiszonki.

Podbieranie kapusty robić należy wyłącznie wyparzonymi szczypcami i niezwłocznie worek ponownie zamknąć wypychając powietrze kwaśnicą.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-610269
Udostępnij na innych stronach

Napisałem Anno jak to robi moją mama.

Robi tak od zawsze, a kapusta smakuje bosko.

Zapytałem o wodę i dolewa zwykłą, bez soli.

Zapewne przez te wiele lat udoskonalono techniki kiszenia, i to co piszesz jest lepszym rozwiązaniem.

Mama ma ponad 80 lat i raczej techniki już nie zmieni.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/39/#findComment-610273
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.