Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dziadek napisał: Po przestygnięciu oddzielam mięso od kości, z uszu ściągam skórkę, chrząstkę wyrzucam i obieram z mięsa nogę wp.

Czy to znaczy że skórę z głowy też się kroi? Czy z braku dużego garnka i niezbyt apetycznego wyglądu można ugotować samą maskę?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/
Udostępnij na innych stronach

witaj Strampek

skore z glowy takze sie kroi,lub jak to robia w zakladach rozdrabnia sie

na wilku na sitku o duzych oczkach.w Twoim przypadku pokroil bym ja

nozem nie ma jej przeciez duzo.

jezeli nie masz duzego garnka to mozesz oddzielic maske od kosci i

nastepnie ja sparzyc z innym miesem.ta wykrojona maska moze miec

jeden minus poskreca ci sie w trakcie gotowania,ale to juz szczegol.

jezeli bedziesz parzyl ozorki do salcesonu nadziej je na wzdluz na patyczki

bambusowe beda po sparzeniu takie ladne proste,latwe do obierania i

krojenia.

wykrawanie masek Dziadek opisal na stronce bardzo szczegolowo.

 

mozesz dodac takze do salcesonu ugotowana ta najbardziej zylasta

czesc pregi wolowej oczywiscie pozbywajac jej loju jezeli ma,daje

fantastyczne w smaku mieso w salcesonie powiedzial bym nawet

ze lepsze od golonki.

 

tęgo pozdrawiam

Marek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-22561
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie nazwałem mięso- przy oddzielaniu jego od kości . gdy to oddzielisz po ugotowaniu to możesz podzielić na maski z głów i mięso z głów tak to się nazywa Maska to te tłuste z skórą i tłuszczem a same chude - to mięso z głów wp. Przy robieniu salcesonu zależnie jaki lubisz decydujesz czy robisz z całości czy tylko z chudszych mięs nie zapominając o skórkach do 15 % Gdy chcesz chudszy to cały tłuszcz z masek możesz odciąć i zużyć np do smarowy a resztę zużyć do salcesonu. Zobacz http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1363&page=2

ostatnie zdjęcie Możesz wytrybować łatwiej z tym mięsem poruszać się po garach. Pozdrawiam

Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-22562
Udostępnij na innych stronach

to cały tłuszcz z masek możesz odciąć i zużyć np do smarowy

Oczywiście odciąć PRZED gotowaniem. (?)

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-22614
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie dziekuję. Muszę wziąć od córki cyfrówkę i wszystko udokumentować.

Jak mnie żona nie wygna z domu do Wam opowiem co wyszło. Narazie mam wszystko rozpisane. Jak to się będzie miało do rzeczywistości to się okaże. Ale bez Was nawet by mi nie przeszło przez głowę żeby kupować całego wieprzka. Do tej pory robiłem tylko poszczególne asortymenty(nawet z sukcesami)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-22625
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jeden plus oddzelania mięska od kości

A ja głowę zapeklowałem na sucho bez oddzielania kości.

Nie stwierdziłem żadnych miejsc niedopeklowanych.

 

Zobacz w tym farszu jest 1/3 mięsa z głów (reszta to ozorki).

Wyszedł piękny kolorek:

 

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-22627
Udostępnij na innych stronach

Ja mięsa tłuste oddzielam po ugotowaniu lepiej i o wiele łatwiej. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-22631
Udostępnij na innych stronach

Czy z takiego ugotowanego mięsa i tłuszczu da się jeszcze zrobić "smarówę" ?

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-22632
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście i ma lepszy poślizg na kromce chleba .A w ogóle to przecież smarówki robi się z mięs już poddanych różnym obróbkom termicznym ,smażenie podpiekanie, gotowanie ,wędzenie itd. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-22634
Udostępnij na innych stronach

Dziadku i inni! Jaką konsystencję powinien mieć salceson przed napełnianiem?

Jak nie lubisz galarety, to gęsty sos lub same kawałki i rozdrobnione skórki, a jeśli z galaretką-więcej wody z gotowania mięs w salcesonie.

Pamiętaj aby przed napełniem w osłonki przesolić farsz salcesonu.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-22677
Udostępnij na innych stronach

Przed nadzianiem próbujesz, jeśli uznajesz, że soli dość to musisz dosypać soli aby salceson był bardziej słony.

Jesli zrobisz tylko na smak to po ostudzeniu stwierdzisz - mało słony.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-22690
Udostępnij na innych stronach

dobrze jest jeśli używamy żołądka wp. przed nałożeniem farszu posoliś żołądek od wew. strony solą /dodatkowo/

chyba, że był w soli i słabo wymoczony czyli sam w sobie słony :grin:

pozdrawiam wszystkich salcesonowiczów :lol:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-22801
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dziadek napisał "z uszu sciągam skurę a chrząstkę wyrzucam"

 

Drogi dziadku a co to za salceson w którym nie ma świńskiego ucha. ja też jestem człowiekiem mającym na karku już szósty krzyżyk i doskonale pamiętam jak rzeźnicy robili salcesony jaszcze w latach 50-tych i 60-tych, świńskie ucho to była podstawa bez tego salceson nie nazywał się salcesonem

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-26772
Udostępnij na innych stronach

...co to za salceson w którym nie ma świńskiego ucha

są różne gusta, nawet jak się lubi np. to ucho to inni domownicy mogą już tego nie tolerować, zazwyczaj robimy wyroby dla większej ilości domowników, szczególnie w przypadku w przypadku dziadków :grin:

ja, choć zdecydowanie należący do młodzieży :lol: też uwielbiam te chrząstki w salcesonie - zresztą gotowane też (np. w kapuście)

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-26778
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie mówię za wszystkich ,ale chrząstki chyba wyszły z mody . Pamiętam jak za moich młodych lat objadało i obgryzało się wszystkie kości na których nagotowywało się smaczne zupki . Babcia tylko mówiła dzieci zajadać chrząstki będziecie mieć mocne kości . Doskonale pamiętam salcesony ze świńskim uchem co wspomina kol . kempes no i grubo mielone wątrobianki . W sklepach już tego nie ma no a my potrafimy na szczęście to jeszcze odtworzyć .

 

Serdecznie pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-26780
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie cały mój opis przerobu tucznika jest opisem jak ja to zrobiłem na specjalne życzenie gospodarzy. Temat napisałem bo takiego nie było na forum i zawarte w nim treści nigdy nie dogodzą wszystkim . Wszystko co zostało wyprodukowane nie skażone było nowoczesną chemią i oparte jest na tradycyjnych przepisach regionalnych jak i nabytych w szkole i praktyce zgodnie z ideą tej strony. To jest opis wykonanych czynności które możemy naśladować lub odrzucić. Dzisiaj gdybym pisał ten temat może bym to napisał to inaczej ale by to było jak zrobić szybko i bezpiecznie. Co do chrząstek w salcesonie takie było życzenie mojej rodziny, i czy my je dodamy do salcesonu czy nie to jest nasza indywidualna sprawa . Temat ten traktuję jako miłe wspomnienia dawnych lat może biedniejszych jak dzisiaj gdzie nie do pomyślenia było odrzucenie najmniejszego kawałka mięsa nawet chrząstki z uszu. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-26782
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Można prosić o podpowiedź.Czy mięso na salceson włoski można peklawać 24h i jeśli tak to czy na mokro czy sucho.Poproszę o pilną odpowiedź bo właśnie się zastanawiam czy wyjmować mięso czy nie z zamrażarki.Pozdrawiam

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1165-salceson-dziadka/#findComment-88902
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.