Pieczemy chleb - dyskusja

[withereggie]

Zaczyn to woda drożdże łyżka mąki łyżeczka cukru. Rośnie. No chyba że suche to od razu do mąki.

Masło roztopione letniawe.

Sól do mąki i przemieszać. Zaczyn do mąki i przemieszać. Olej/oliwa i masło do mąki i przemieszać. Na końcu kwas ogórkowy do mąki. Wyrobić. Dalej jak zwykle. Wyrasta, odgazować , podzielić na bułki, do wyrośnięcia. Pieczesz Max. 20min. W ok. 200'C góra/dół ale obserwuj bo w zależności od wielkości bułek ja przy gramaturze 60g a później 65g po 15min wyciagałem.

[miro]

Dzięki. 

[BazylWidzew]

 

 

Tylko na niedzielę się postaraj, żeby całe dało się zjeść.

 

Ty nie mędrkuj tylko pokaż swoje to je ocenimy.

[ANNAM]

 

 

Ty nie mędrkuj tylko pokaż swoje to je ocenimy.

 

BAzyl, ja pamietam i pierwsze , no ksztalt byl taki bardzo wspanialy  https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10555-chleby-chlebki-bułeczki-ciasta/?p=314303

 i te  ostatnio juz wyoczone. Te to juz wypieszczone , cacunie piekne musze powiedziec  Sa w PAwlajack temacie https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10555-chleby-chlebki-bułeczki-ciasta/?p=380133

[electra]

Moj garnkowy ostatni byl plaski, bo mialam za wielki garnek ..ale ta skorka  chrupiaca...zniknal nawet nie wiem kiedy mimo ze nie bylperfekcyjny ..

Jutro  beda pieczone plaskie bulki popularne u nas "tekakao" pyszne do serka ,pasztetu no i do typowych tu kanapek z jajkiem i krewetkami.

[miro]

 Dla Pawła......na niedzielę.

 

 

[withereggie]

Jeśli bułki wyglądają w środku tak fajnie jak na zewnątrz to BRAWO TY!

[Papcio]

Właśnie upiekłem chlebki na wodzie po górkach kiszonych (pomysł z naszego forum) ciekaw jestem smaku. Na razie to pachnie lekko ogórkami. Jutro na śniadanie będzie. Moja jak na razie nie wyzywa mnie od wariatów (kochana) ale powiedziała jak dam wodę po solonych śledziach to nie ręczy!!! za swoje dalsze postępowanie. Powinienem chyba uważać! Bardzo nam smakował chleb z dodatkiem (nie wiem jak to nazwać) tego co zostało po fermentacji piwa. :laugh:

[electra]

@Papcio,solony sledz to jeszcze nic .jak bys dal po kiszonych sledziach ..to chyba bys musial szukac noclegowni     

[withereggie]

Papcio nie obawiaj się, posmak kwasu z ogórków mimo zapachu jest minimalny. Ciekawy. Mam jeszcze kiszoną paprykę ale to nie to więc nie idę tym tropem. Natomiast bułki mają popyt;) Edytowane 12 Marca 2016 przez withereggie

[Papcio]

@Papcio,solony sledz to jeszcze nic .jak bys dal po kiszonych sledziach ..to chyba bys musial szukac noclegowni     

 

Czytałem na naszym forum o tych śledziach a i oglądałem w TV na programie Galileo i faktycznie miałbym przechlapane jakbym coś takiego zafundowałbym mojej ślubnej!

Ale się uśmiałem! elektro!

Zapach chleba jest przyjemny, a smak to jutro! jeszcze ciepły.

[paweljack]

 Dla Pawła......na niedzielę.

pieczywo12-03-2016.jpg

12.30 jesteśmy

[jumbo]

 

 Dla Pawła......na niedzielę.

pieczywo12-03-2016.jpg

12.30 jesteśmy

 

 

qurde  - mam niedaleko......

[miro]

 

 

12.30 jesteśmy

Na obiad bułki?   

[electra]

ja bede musiala pobrobowac dodac cos innego niz woda i maslanka ...moze cydr?

[withereggie]

ja bede musiala pobrobowac dodac cos innego niz woda i maslanka ...moze cydr?

No i spaliłaś

[Papcio]

Papcio nie obawiaj się, posmak kwasu z ogórków mimo zapachu jest minimalny. Ciekawy. Mam jeszcze kiszoną paprykę ale to nie to więc nie idę tym tropem. Natomiast bułki mają popyt;)

Potwierdzam, chlebek smaczny i woda po ogórkach kiszonych już nie będzie wylewana do zlewu

[paweljack]

 

 

 Dla Pawła......na niedzielę.

pieczywo12-03-2016.jpg

12.30 jesteśmy

 

 

qurde  - mam niedaleko......

Następnym razem zboczę z trasy i odwiedzę Ciebie. Niestety, ani bułek ani Mira. 

[miro]

Zmienię trochę temat.

 

Mój obecny chleb i bułki  piekę z :

 

- 500 g mąki pszennej typ 500

- 100 g mąki żytniej razowej typ 2000

- mleko 1 szklanka 

- drożdże świeże 20 g

- maślanka 4 łyżki

- sól 3 łyżeczki

- cukier 3 łyżeczki

 

W ciepłym mleku rozpuszczam drożdże + cukier, następnie wszystko razem wyrabiam w mikserze 7 minut.

Ciasto ładnie rośnie 1 h, formuję bochenek i bułki, i znowu rośnie 1h.

Chleb piekę w rondlu, piekarnik 220 C przez 30 minut, ściągam pokrywkę, piekę jeszcze 15 minut w 200 C i ostatnie 15 minut jest w piekarniku już bez grzania.

 

Bułki piekę 20 minut w 200 C i wyciągam.

 

Chleb i bułki są smaczne.

Zarówno chleb jak i bułki są ładnie upieczone ale takie zbite/ciężkie środku.....nie wiem jak to określić.

Nie są tak pulchne jak ze sklepu.

Moja bułka choć mniejsza waży więcej niż sklepowa, podobnie chleb.

 

W czym jest problem, co robię nie tak?

 

 

 

 

 

[withereggie]

Mirek a dodałeś spulchniacze? A pokaż przekrój bułki

To normalne, że domowa bułka jest prawie 2 razy cieższa od sklepowej. A już najlepszym przykładem jest kajzerka za 15-30 groszy ważąca 35 gram. Jeśli miąższ jest rozrośnięty to jesteś w domu.

[miro]

Niestety przekroju bułki nie pokaże, bo zostały zjedzone, ale mam chleb:

 

 

 

[EAnna]

 

 

wszystko razem wyrabiam w mikserze 7 minut.

Wg mnie za krótko.

Stosujesz wysokoglutenową mąkę pszenną, która wymaga dłuższego wyrabiania.

Twój przepis jest dobry do automatu chlebowego.

[ANNAM]

Miro, wg tego co podajesz, to zmien make pszenna zwykla na make chlebowa, to jest chyba u was maka  750  czy 850.

  To jest tak, w mace sa takie 2 skladniki gluten( o ktorym kazdy wie i mowi0 i jest jeszcze  gliadin. I wiasnie gliadin odpowiada za elastycznosc a gluten wiaze wode. W mace zytniej masz wiecej glutenu w stosunku do gliadn ( nie wiem dokladnie jak po polsku , bo mi tlumacz w google nie chce tego powiedziec  ). Przez to ciasto potrafi byc ciezsze. Musisz tez pamietac, ze tak jak EAnna napisala chleb powinien byc odrobine dluzej wyrabiany.

 Co do dodatkow, to prawdopodobnie w makach ,jakie stosuje wiekszosc piekarni sa dodane emulatory, ktore bardzo pomagaja w wyrastaniu i miekkosci pieczywa.

[miro]

Dziękuje za Wasze porady.

[ZAMOS]

Oglądałem odcinek "chlebów Paula Hollywooda" i tam użył takiego stwierdzenia, cyt.: jeszcze trochę soli, żeby ciasto lepiej wyrosło...

Chyba On się trochę zna, więc może coś jest na rzeczy. Ja jednak obstawiam tak jak tusiaczek, przerosło i za późno nacięte...

Anna ma rzeczywiście rację, a słowa cytowalem miały pewnie znaczyć tyle co wyrastanie w kontrolowanych warunkach...

Kilka lat temu zawziąłem się i nauczyłem się wypieku chleba, praktycznie z każdego ziarna, nawet z kukurydzy przemieszanej z mąką pszenną. Jednak najlepszy chleb jest z maki żytniej 100%, ale niektórzy nie bardzo za nim przepadają. Dodanie około 25% mąki pszennej powoduje to, że taki chleb zje każdy z dużą rozkoszą. Czytam tutaj o soli. Otóż sól wzbogaca smakowo chleb i bez niej smakuje nijako. Jednak sól nie wspomaga wyrastania, a je znacząco hamuje. Sól jest doskonałym środkiem dezynfekującym i zabija między innymi drożdże, w tym i bakterie zakwasu. W mące żytniej jest mało glutenu i dlatego chleb wypieczony z tej mąki jest troszkę jakby gliniasty. Klei się do noża i trudno go jak jest świeży pokroić, ale w smaku z dobrą wędlinką i świeżym masełkiem jest najlepszy jaki kiedykolwiek jadłem. Jeżeli mogę wam coś doradzić to najlepiej taki chleb piez w garnku rzymskim. to jak ktoś nie wie brytfanka ceramiczna. Nie jest wtedy potrzebny jakiś wypasiony piec. Chleb zawsze się uda i właściwie się nie przypali, czy zbytnio nie wysuszy. Pycha.

Nie ma w tym chlebie nic, oprócz mąki, wody i soli z wcześniej ukiszonym w słoiku zakwasem.

Edytowane 20 Marca 2016 przez ZAMOS