Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Zawsze to 2 razy tyle co lekarz stażysta. :D

Nigdy nie walcz o przyjaźń....

O prawdziwą nie musisz,

o fałszywą nie warto

VanCana

 

Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-642147
Udostępnij na innych stronach

Siedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy drechol, grube karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyną siedzi. Jeden z tych kolesiów do drugiego:
- Stary, założę się z tobą o 50 zeta, że nie klepniesz łysego w glace.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi i klepie łysego w glace.
Łysy się odwraca, a koleś:
- Krzychu, to Ty? A nie... To przepraszam...
Łysy:
- Żaden Krzychu, *cenzura*, dotknij mnie jeszcze raz to Ci jebne! - i się odwraca.
Na to ten pierwszy koleżka do drugiego:
- Stary, świetnie to rozegrałeś, ale idę z tobą o 200 zeta, że go drugi raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli sobie ten drugi i sru łysego w glace.
Łysy zjeżony się odwraca, a koleś:
- Krzychu, no cholera, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej ławce przesiedzieliśmy, Krzychu, no nie pamiętasz mnie?
Łysy:
- *cenzura*, nie byłem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak przypie.dole, że się nie pozbierasz!
Zaczyna się podnosić, żeby wlutować kolesiowi, ale dziewczyna łapie go za rękaw i mówi:
- No daj spokój, Józek, film jest, a Ty będziesz jakiegoś cieniasa bił, chodź do pierwszego rzędu i oglądajmy...
Łysy niezadowolony, ale idzie z dziewczyną do pierwszego rzędu, siadają. Pierwszy koleś znowu do drugiego:
- Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem, nieźle to wymyśliłeś, ale idę o 1000, że go trzeci raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi.
Idą do drugiego rzędu, siadają za łysym i koleś wali łysego w łeb. Łysy się odwraca, na maksa napięty, a koleś:
- Krzysiu, to ja tam na górze jakiegoś łysego w glace napierdalam, a Ty tu w pierwszym rzędzie siedzisz!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-642223
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dawno nic nie pisałem , a to dlatego

 

Wypędzamy humory, sprzed ponad 300 lat:
"Polewka na wypędzenie humorów 
Wziąć czwierć zadnią cielęciny nietłustej, kości wszystkie z niej wyjąć, warzyć, nalawszy wody (przydać trochę soli i piotruszki), aż dobrze uwre, aż przecadziwszy, pić tę polewkę co dzień na czczo, ciepło (szklenica po szklenicy) w godzinę abo w pół godziny circiter , jedna po drugiej, przed obiadem. Continuare tak przez niedziel kilka. Wszytkie złe i ostre humory w ciele ludzkim leczy ta polewka tak skutecznie, a podczas skuteczniej aniżeli wody mineralne, których w cieplicach cudzoziemskich panowie zażywają."


[Dodano: 13 paź 2019 - 19:57]

A takie n dziś .

 

 

71889057_2782783518401510_13223950214118

Edytowane przez Henio
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-643012
Udostępnij na innych stronach

....może wrzucę w DOWCIPY, bo niby gdzie indziej..?

post-44876-0-05545200-1571818159_thumb.jpg

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-643856
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Samobadanie dla Mężczyzn.

 

Rano na czczo wyjść na trawnik i zrobić siku.

 

1. Jeśli zbiegną się mrówki - cukrzyca.

 

2. Jeśli kapie na stopy - prostata.

 

3. Jeśli nie przestaje kapać - nietrzymanie moczu.

 

4. W czasie otrząsania  boli nadgarstek - Artretyzm

 

5. Nie można przestać otrząsać - Parkinson.

 

6 Rozporek znowu nie zapięty - Alzheimer

 

:D

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-647803
Udostępnij na innych stronach

:laugh:  :laugh:  :laugh:  :laugh:

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-647805
Udostępnij na innych stronach

:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :clap: :clap: :thumbsup:

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-647807
Udostępnij na innych stronach

Samobadanie dla Mężczyzn.

 

Rano na czczo wyjść na trawnik i zrobić siku.

 

1. Jeśli zbiegną się mrówki - cukrzyca.

 

2. Jeśli kapie na stopy - prostata.

 

3. Jeśli nie przestaje kapać - nietrzymanie moczu.

 

4. W czasie otrząsania boli nadgarstek - Artretyzm

 

5. Nie można przestać otrząsać - Parkinson.

 

6 Rozporek znowu nie zapięty - Alzheimer

 

:D

Ania.

 

????????????

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-647826
Udostępnij na innych stronach

Też się obawiam tych okularów żony co ma za tydzień włożyć :D

Edytowane przez wróbel75

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-647944
Udostępnij na innych stronach

Może już było, ale niech tam..

 

Dwaj dziadkowie chwalą się swoim alzheimerem,

Wiesz ja byłem na wojnie ale nie pamiętam na której

 ----

Ja wiem na której - mówi drugi - tylko nie pamiętam czy dostałem kulą między łopatki -  czy łopatką między kule!

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-647946
Udostępnij na innych stronach

 

 

Henryk ma 95 lat i mieszka w domu starców. Każdego wieczoru, po kolacji Henryk wychodził do ogrodu, siadał na swoim ulubionym fotelu i wspominał swoje życie.

Pewnego wieczoru, 87-letnia Stefania spotkała go w ogrodzie. Przysiadła się i zaczęli rozmawiać. Po krótkiej konwersacji Henryk zwraca się do Stefanii z pytaniem:

- Wiesz o czym już całkiem zapomniałem?

- O czym?

- O seksie.

- Ty stary pierniku! Nie stanąłby Ci nawet gdybyś miał przyłożony pistolet do głowy!

- Wiem, ale byłoby miło gdyby ktoś potrzymał go chociaż w ręce.

I Stefania zgodziła się. Rozpięła Henrykowi rozporek i wzięła jego pomarszczonego ***** do ręki.

Od tego czas co wieczór spotykali się w ogrodzie. Jednak pewnego dnia Stefania nie zastała Henryka w umówionym miejscu. Zaniepokojona (wszak w tym wieku o wypadek łatwo) poczęła go szukać. Znalazła Henryka w najdalszym kącie ogrodu a jego ****** trzymała w ręku 89-letnia Zofia. Stefania nie wytrzymała i krzyknęła ze łzami w oczach:

- Ty rozpustniku! Co takiego ma ta lafirynda czego ja nie mam?!

- Parkinsona...

 

 

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Mlex
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-647947
Udostępnij na innych stronach

W Gazecie jest rozmowa z twórczynią spektaklu opartego na fantazjach seksualnych kobiet.

Spektakl nosi tytuł "Lipa w cukrze". :D

Celowo podatny na fantazyjne przeróbki.

 

Z wypowiedzi czytelników, pod artykułem:

 

pedro.666 14.12.2019, 10:06

Lipa w cukrze faktycznie jest fantazją mojej żony. Ja preferuję raczej tenis w porcie. :frantics:

 

Cóż - chłop tyż może fantazjować!  :laugh: 
 

Edytowane przez EAnna

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-649776
Udostępnij na innych stronach

p

post-40314-0-38682200-1576410371_thumb.jpg

post-40314-0-36872300-1576410377_thumb.jpg

post-40314-0-68231600-1576410383_thumb.jpg

post-40314-0-78991200-1576410389_thumb.jpg

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-649783
Udostępnij na innych stronach

W Gazecie jest rozmowa z twórczynią spektaklu opartego na fantazjach seksualnych kobiet.

Spektakl nosi tytuł "Lipa w cukrze". :D

Celowo podatny na fantazyjne przeróbki.

 

Z wypowiedzi czytelników, pod artykułem:

 

pedro.666 14.12.2019, 10:06

Lipa w cukrze faktycznie jest fantazją mojej żony. Ja preferuję raczej tenis w porcie. :frantics:

 

Cóż - chłop tyż może fantazjować!  :laugh:

 

Widzę Aniu, że i Ty pamiętasz grę półsłówek

Pozdrawiam

Waldek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/264/#findComment-649892
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.