KIEŁBASA CHŁOPSKA

[Adek]

czy mogę resztę jelit zasypać zwykłą solą jodowaną bo innej nie mam

 

posolić,włożyć do słoika, wstawić do lodówki.

Właśnie tak chcę zrobić . Pytam tylko czy mogę posolić solą jodowaną .

[Wirus]

Pytam tylko czy mogę posolić solą jodowaną

Oczywiście :grin: .

[z_bychu]

jelita możesz zamrozić lub posolić,włożyć do słoika, wstawić do lodówki.Tak robię i jeszcze nie było problemu.

No z tym mrożeniem to chyba jednak nie :!: :question:

"posolić,włożyć do słoika, wstawić do lodówki"

[Adek]

To w piątek ze dwa pęta "giętej" poproszę na Podwale :thumbsup:

Gięta - Podwale wszystko jasne . A wypuścisz mnie jak tam wejdę :wink:

[EL GREGOR]

:grin: jak Mi zostanie niewielka ilość to zawijam w folię aluminiową i zamrażam (już nie solę).

 

Kiedyś pozostałe mokre jelita posoliłem,dołożyłem do jelit które miałem w dużym słoiku (one były posolone ale suche) i po jakimś czasie był nie przyjemny zapach (słoik trzeba było wyrzucić,te dobre i te nowo posolone).

 

Jak kupuję jelita to trzymam w słoiku w lodówce. :grin:

 

 

[DZIADEK]

Co do przetrzymywania jelit . Kupiony pęczek jelit rozprowadzam na pojedyńcze odcinki jelit, każdy odcinek jelit zwijam w mały pęczek osobno . Solę dodatkowo solą i przetrzymuję na dole w lodowce w reklamówkach - trzy włożone jedna w drugą. Jelita tak przetrzymywane na sucho w dużej ilości soli wytrzymują co najmniej dwa lata. Jelita baranie już trzy lata leżą .Jelit nie zamrażamy na mokro, Często nabawiają się szprycerów i są dużo słabsze po rozmrożeniu. Uważam że można zamrozić ewentualnie ale na sucho w soli . Rada nie moczyć całych pęczków a tylko tyle ile potrzeba. W słojach nie polecam przetrzymywania ani zamrażania. Gdy zostanie nam część mokrych nie zużytych . Przeciągnąć przez palce by pozbawić ich wody, posolić . Na drugi dzień otrzepać z nich sól - będzie mokra, i zasypać nową solą.

[kempes]

Przeciągnąć przez palce by pozbawić ich wody, posolić .

Ja jeszcze po tej czynności takie zwoje wieszam na kilkanaście minut, a wówczas woda ładnie ścieka.

[EL GREGOR]

Dziadek ,czym się różni przetrzymywanie w trzech reklamówkach od słoika (skoro słoika nie polecasz).

 

Za tydzień będę robił kiełbasy i rozmrożę te końcówki z ciekawości.Mroziłem suche solone i nie było problemu.W słoikach (pęczki 60m) trzymam już od kilku lat (nie dłużej 2-3 miesiące) i jest ok.

[Adek]

No i nastała wiekopomna chwila . Zacząłem robić swoją pierwszą kiełbasę

 

a około 10 zacznę wędzenie .

Tak jak pisałem , dzisiaj zrobiłem . Moja pierwsza kiełbaska . Kiełbasa Chłopska z przepisu Szczepana ( 5kg) z małym dodatkiem na czubku łyżeczki dodany pieprz cayenne ( podpowiedź kolegi z forum ) oraz dołożyłem czosnku 50% bo bardzo lubię . Całość zrobiona na petlosoli dlatego teraz będzie sobie podsychać z 48 godzin zanim się dobierzemy do niej na całego . Karczek zmielony na 10 , boczek na 8 . Nie będę oszukiwał i tak była mała próba i smak super :thumbsup: . Na zdjęciu kiełbasa podzielona na 2 części jedna ( z lewej ) była parzona i podpiekana a druga część tylko parzona ( w przekroju jest parzona i podpiekana ) . Oprócz kiełbasy przy okazji uwędziłem 2 szynki , karczek i dwie małe polędwice . Z tego wędzenia jestem w końcu zadowolony , wędzonki pachną tak jak trzeba ( wielkie dzięki dla Andyandy i Kostka61 bez nich tego efektu by nie było ) .

 

A tak to wygląda :tongue:

 

 

 

 

 

Teraz szynki i polędwica się parzą :grin:

 

 

 

 

Oto moje efekty pierwszych kroków z Wami i dzięki Wam :clap:

[kostek61]

Z tego wędzenia jestem w końcu zadowolony

:clap: :clap: :grin:

[Adek]

możesz dostać po uszach. One zwą się już polędwicami

Przywidziało Ci się :blush: . Dziękuję Wam

[smola]

Przywidziało Ci się :blush: . Dziękuję Wam

A no, gratuluję :clap:

[piksiak]

Nie zostawiaj tak tego termometru Ja już dwa takie utopiłem. Chwila nieuwagi i już cały w wodzie. Teraz kupiłem wodoodporne sondy

[kooalla]

Witam,

 

mam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów.

 

Przygotowałem farsz według receptury wyjątek to że dodałem skrawki schabu i polędwicy wieprzowej pozostałe z przygotowań do wędzenia wędzonek.

 

A teraz moje pytanie czy mogę tą kiełbaskę wędzić na zimno i jak długo ją wędzić?

 

Pozdrawiam

[karolszymczak]

kooalla, możesz .Ja zawsze wędzę do osiągnięcia złoto-brązowego kolrku

[arkadiusz]

i jak długo ją wędzić?

WĘDZIMY DO UZYSKANIE ODPOWIEDNIEGO KOLORU A NIE NA CZAS.Czas wędzenia polędwicy łososiowej jest inny niż szynki czy kiełbasy.A i różne rodzaje kiełbas też wędzi się w różnym czasie do uzyskania odpowiedniego koloru.

[kooalla]

Dzięki za szybkie odpowiedzi..

 

Przy wędzeniu na ciepło byłem pewien że wędzimy na kolor..

 

A przy wiedzeniu na zimno nie byłem pewien i wolałem zapytać..

[kooalla]

Witam,

 

wykonałem chłopską ala Szczepan i muszę powiedzieć iż zagości u mnie na stałe..

Ala gdyż troszkę zmieniłem recepturę przepis poniżej..

 

Podaje recepturę na 1 kg wyrobu:

1. 0,6 kg karkówki

2. 0,2 kg brzucha,brzuszka,boczku .. (u mnie bardziej chudy niż tłusty, u mnie brzuch jest mięsem a boczek wędlinom zrobioną z brzucha tak dla jasności ;d)

3. 0,2 kg schabu

4. 18 g peklosoli na kg

5. 1g pieprzu kolorowego na kg

6. 1g majeranku na kg

7. 1g kminku na kg

 

Mięso karkówka i brzuch zmieliłem na maszynce nr 8 , schab i I z karkówki na 10,

całość do miski plus peklosól i na 48 godz do lodówki, po 48 godzinach 7% wody plus przyprawy i 12 godz do lodówki(nie mam warunków na osadzanie we flaku..),

następnie nabijanie i 2 godz. osuszania w temp. pokojowej.

 

Wędzenie na zimno 1 dzień 8 godz. parzenie i na drugi dzień wędzenie 10 godzin.

 

Poniżej zdjęcia

 

Ta w cienkim flaku wyszła zupełnie jak kabanos po podsuszeniu..

 

Ogólnie polecam, kompozycje przypraw można zmieniać i np. kminek zastąpić gorczycą i dodać czosnek ja zdecydowałem się na taki zestaw gdyż zona karmi piersia..

[chudziak]

0,2 kg brzuszka (u mnie chudy)

:question: :question:

[kooalla]

0,2 kg brzuszka (u mnie chudy)

:question: :question:

hmm czego nie rozumiesz?

[kooalla]

A nie lepiej wziąść podbrzusze bliżej ucha?? :grin:

Może i lepiej ale w przepisie Szczepana jest brzuch,boczek dla tego dałem brzuch ;d

 

I tak zostawię gdyż bez niego z dodatkiem schabu była by za chuda kiełbaska szczególnie podsuszana..

[chudziak]

Może i lepiej ale w przepisie Szczepana jest brzuch,boczek dla tego dałem brzuch ;d

W przepisie jest boczek a nie brzuch :rolleyes: - ja po prostu pierwsze słyszę o takim elemencie i tyle .

[kooalla]

Może i lepiej ale w przepisie Szczepana jest brzuch,boczek dla tego dałem brzuch ;d

W przepisie jest boczek a nie brzuch :rolleyes: - ja po prostu pierwsze słyszę o takim elemencie i tyle .

Ok, dla mnie boczek to wędlina..

 

Mięso to brzuch..

 

Chyba że Szczepan chciał dać do kiełbasy wędlinę zamiast mięsa..

 

W każdym razie mówimy o tym samym mięsie..

Dlatego zmieniłem opis..

[Gregtom]

Ok, dla mnie boczek to wędlina..

 

Mięso to brzuch..

 

A do jakiej kategorii wędlin/mięsa, "sklasyfikujesz" surowy boczek.? :wink:

 

ps. SZCZEPAN podał też coś o czosnku.. :rolleyes:

[arkadiusz]

z dodatkiem schabu była by za chuda kiełbaska szczególnie podsuszana.

Schab to element półtuszy z kością.Mam nadzieję ,że kości nie mieliłeś :grin: .Pewnie miałeś na myśli polędwicę.

Polecam poczytanie trochę strony bo się będzie trudno dogadać.Staramy się używać prawidłowych nazw, żeby było łatwej, choć są odszczepieńcy od tej reguły, ale oni to robią z premedytacją :wink:

Kiełbasa jak dla mnie za chuda troszeczkę, ale to rzecz gustu.