Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

jelita ... przez kilka miesięcy w lodówce leżały. Można je użyć?

 Jeśli były zasolone "na bogato" natychmiast po produkcji to tak, a jeśli wypłukane z soli "na czysto", jak do produkcji, to ja bym nie użył, bo rozumiem że chodzi Ci o te co wypłukałeś i przygotowałeś do nadziewania.

Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-546647
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o te zasolone.część mi została, w woreczku tak jak kupiłem.

Spokojnie możesz je wykorzystać. Zerknij tylko czy wyglądają jak trzeba i niuchnij nosem ;) Jak nie śmierdzą to nadziewaj :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-546701
Udostępnij na innych stronach

No i jestem już po. Z kilkoma zmianami. W odpowiedniej proporcji zapodałem łopatkę i boczek oraz wg przepisu przyprawy. Ale najważniejsza ingerencja w przepis to mieszanie. Postawiłem na 12 minut po 6 min. w lewo i następnie w prawo.

Ogólnie jestem zadowolony jest zbita, mniej tłusta i jak dla mnie odpowiednio przyprawiona.

A to moje dzieło ????

post-82024-0-88956100-1491846065_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-547268
Udostępnij na innych stronach

Krupniok...to co zrobiłeś, to kiełbasa a'la chłopska Szczepana....

Mieszanie jak najbardziej w porządku, na pewno jeszcze było z zarzucaniem do środka i w dół.... :D

 

Ale nigdzie w orginalnym przepisie nie ma łopatki :w00t:

Edytowane przez jumbo

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-547346
Udostępnij na innych stronach

....to nie pisz w temacie chłopskiej, tylko załóż temat -  łopatkowejżalniezrobić by krupniotschek.... :cool::tongue::devil:

Edytowane przez jumbo

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-547763
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Wyjśc wyjdzie.

 

Trzeba pamiętać, że Chłopska to raczej chuda kiełbasa i jak przepieczesz bedzie twarda i sucha. Stan obecnie spotykanego mięsa tj. karkówki i boczku jak ze świni fit ( prawie bez tłuszczu ) jeszcze bardziej pogarsza sytuację.

 

Ja jak ostatnio robię na szybko Chłopską to lekko modyfikuje skład ( wiem ortodoksi za chwilę napiszą, że to nie Chłopska).

No to ja robię Chłopską plus. Dodaję do składu ok 10-20% podgardla.

 

Robiliśmy taką zmodyfikowaną kiełbasę na pierwszej spółdzielni Krasnal z Gzikiem i wyszła bardzo dobrze.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-561011
Udostępnij na innych stronach

czy można chłopską podpiekać zamiast odparzać? jak to wyjdzie?

 

Jak nie zrobisz to się nie przekonasz.Część sparz a np. jeden baton sobie podpiecz i będziesz wiedział. 

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-561013
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zrobiłem wg. przepisu, z jednym ale - w sklepie zabrakło karkówki, więc dobrałem szynkę i łopatkę.

Kiełbasa w smaku wyszła dobrze, ale bez szału :) Myślałem, że to będzie jakaś rewelacja, a w zasadzie nie różniła się smakiem od tej, którą robiłem wcześniej.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567206
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kiełbasa w smaku wyszła dobrze, ale bez szału
Ok - ma być dobra - to najprostsza z kiełbas - dałeś inne składniki - już masz inną kiełbasę - nikt nie mówił ,że ma być szał  - nawet autor napisał gwarantuję dobry smak - a nie szał - jeśli wyszła Ci dobra to przepis spełnił zadanie  :thumbsup: 

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567208
Udostępnij na innych stronach

Spoko, dlatego mówiłem, że jest dobra. Tylko w zasadzie to to samo, co uzyskałem wcześniej z przepisu, z jakiejś gazety wędkarskiej. Czy by była znacząca różnica, gdybym jednak dał samą karkówkę - nie wiem, musiałbym dać samą karkówkę, ale wydaje mi się, że nie ;) 
W tym przepisie, który wcześniej stosowałem, było mniej więcej tak na 10kg:
- 4kg szynki
- 4kg łopatki
- 2kg boczku (ja dawałem też pachwinę, bo boczek bardzo drogi)
- 180g soli (teraz się tego trzymałem, ale raczej dla mnie wystarczyłoby 160g)
- łyżka cukru
- 20g czosnku
- 0,5l wody (zmieniłem na 0,6-0,7)
- 2 łyżki pieprzu (chyba)
- majeranku nie było w ogóle, dodałem sam, bo lubię - podobnie, jak tu. Najpierw 3-4 łyżki, potem dosypywałem, bo brakowało.

Wtedy od razu mieliłem, wyrabiałem i nabijałem. Nie zauważyłem żadnej różnicy w tym, że teraz mięso leżało te 12 godzin, po czym znowu było mieszane. Jak dla mnie, to strata czasu i jedynie kłopot. Wolałem od razu nabić i zostawić kiełbasy na trochę, żeby sobie powisiały, a nie na odwrót.

Nie ma też raczej sensu mieszanie soli, cukru i czosnku z wodą, przynajmniej ja nie czuję żadnej różnicy, a z czosnkiem był jedynie problem, bo jak wiadomo, wyciskarka nie zetrze czosnku w papkę i do wody trafią też grubsze kawałki. Wcześniej wolałem go utrzeć z solą.
No i sól - nie używam peklowej. Robię sam m.in. dlatego, żeby nie faszerować mięsa rakotwórczymi polepszaczami typu E250, który jest w soli peklującej.

 

I wszystko byłoby pewnie ok, gdyby nie to, ze dostałem kiepskie flaki, mały kaliber, a wcześniej te same, tego samego producenta w tym samym opakowaniu, były grubsze. No i przesadziłem z temperaturą, bo się chciałem spieszyć, więc się troszkę "pokiełbasiło" :D Jednak sprawdzonych czasów i temperatur warto się trzymać.

post-88107-0-13986000-1505569155_thumb.jpg

Edytowane przez dzidek2
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567224
Udostępnij na innych stronach

inne mięso inna kiełbasa

człowieku, przepis to przepis, jeśli używasz innego mięsa, innych składników, innej technologii niż w przepisie, to nie narzekaj

można sobie modyfikować przepisy i wszystko wg gustu, ale wtedy powstaje już nowy inny przepis.

i poczytaj o "soli peklowej, peklosoli, E250"

rada: przepisów warto się trzymać

myślę że inni bardziej doświadczeni koledzy jeszcze tu dużo napiszą i Ci wszystko wyjaśnią

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567241
Udostępnij na innych stronach

człowieku, przepis to przepis, jeśli używasz innego mięsa, innych składników, innej technologii niż w przepisie, to nie narzekaj

 

 

Człowieku, po co ten trolling? Opisałem dokładnie, co zmieniałem, czego nie i dlaczego, co uważam za zbędne, a co nie. Takie moje spostrzeżenia i tyle. Jak czegoś nie zrozumiałeś, to trudno.

O soli peklowej, peklosoli i E250 czytałem dawno temu. Mogę tego nie używać, jeśli pozwolisz człowieku? Ty jak chcesz używaj.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567252
Udostępnij na innych stronach

Nikt tu nie trolluje kolego, natomiast przeraża mnie to że mocno ryzykujesz "człowieku" (to cytat z Ciebie) swoim zdrowiem i zdrowiem rodziny nie mając chyba świadomości co i jak oraz że tego przywołanego E spożywamy więcej np w sałacie ;)

 

Tapniete z Tapatalk

Edytowane przez roger

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567256
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, po co ten trolling?

 

No, ja tutaj trollingu nie widzę.

Dostrzegam natomiast - w tonie Twoich odpowiedzi - niczym nie uzasadnioną agresję.

Napisałeś w temacie "kiełbasy chłopskiej" , 

 

Zrobiłem wg. przepisu, z jednym ale...... Kiełbasa w smaku wyszła dobrze, ale bez szału Myślałem, że to będzie jakaś rewelacja, a w zasadzie nie różniła się smakiem od tej, którą robiłem wcześniej.

 

 

....i wprowadziłeś nas w błąd.

Zrobiłeś kiełbasę z wieloma a nie "z jednym ale", zrobiłeś kiełbasę z innego, własnego  przepisu. Twoja kiełbasa nie jest kiełbasą "chłopską".

Możesz do swoich kiełbas używać wszystkiego, co Ci się podoba. 

Nie Tobie jednak oceniać i sugerować nawet, co w przepisie oryginalnym jest zbędne.

Kolega @Tsosna napisał Ci grzecznie, że wszelkie odstępstwa od receptury pociągaja za sobą zmianę cech wyrobu.

Proszę zatem na przyszłość nie stosować agresji słownej w stosunku do naszych forowiczów.

My jesteśmy zadymiaczami a nie zadymiarzami.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567258
Udostępnij na innych stronach

.....tak jeszcze się zapytam (o ile zdjęcia są z tego wyrobu) jakeś taki piękny kolor bez azotynu bądź azotanu uzyskał "człowieku"....

 

EAnno, ja czasem lubię być tym drugim, oczywiście jak trzeba.....

Edytowane przez jumbo

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567259
Udostępnij na innych stronach

 

Człowieku, po co ten trolling?

 

No, ja tutaj trollingu nie widzę.

Dostrzegam natomiast - w tonie Twoich odpowiedzi - niczym nie uzasadnioną agresję.

Napisałeś w temacie "kiełbasy chłopskiej" , 

 

Zrobiłem wg. przepisu, z jednym ale...... Kiełbasa w smaku wyszła dobrze, ale bez szału Myślałem, że to będzie jakaś rewelacja, a w zasadzie nie różniła się smakiem od tej, którą robiłem wcześniej.

 

 

....i wprowadziłeś nas w błąd.

Zrobiłeś kiełbasę z wieloma a nie "z jednym ale", zrobiłeś kiełbasę z innego, własnego  przepisu. Twoja kiełbasa nie jest kiełbasą "chłopską".

Możesz do swoich kiełbas używać wszystkiego, co Ci się podoba. 

Nie Tobie jednak oceniać i sugerować nawet, co w przepisie oryginalnym jest zbędne.

Kolega @Tsosna napisał Ci grzecznie, że wszelkie odstępstwa od receptury pociągaja za sobą zmianę cech wyrobu.

Proszę zatem na przyszłość nie stosować agresji słownej w stosunku do naszych forowiczów.

My jesteśmy zadymiaczami a nie zadymiarzami.

 

 

 

 

 

My jesteśmy zadymiaczami a nie zadymiarzami.

 

 Taaa, zauważyłem :D Wystarczy, że ktoś tu napisze swoje spostrzeżenia, a ja grzecznie napisałem, co zrobiłem, żeby się spotkać z atakiem grupki tych "zadymiaczy, a nie zadymiarzy".

Ale koniec tematu, napisałem, co zrobiłem, jak wyszło, chciałem się trzymać w 100% proporcji mięs, ale karkówkę wykupili.

[Dodano: 16 wrz 2017 - 20:49]

.....tak jeszcze się zapytam (o ile zdjęcia są z tego wyrobu) jakeś taki piękny kolor bez azotynu bądź azotanu uzyskał "człowieku"....

 

EAnno, ja czasem lubię być tym drugim, oczywiście jak trzeba.....

Nie żartuj, to jest piękny kolor? :D Ja myślałem, że tu jak zwykle malkontenci będą jechali, że kicha. Kolor jest jak zwykle, z różnego drzewa owocowego i olchy, ale z zewnątrz mogłaby wyjść ładniejsza. Przesadziłem trochę z przypieczeniem, zwłaszcza, że jelita były cienkawe.

Na zdjęciu jest kiełbasa, o której wspominałem. Wtedy kolor był ładniejszy. Sól kamienna bez grama żadnego soli peklującej.

[Dodano: 16 wrz 2017 - 21:03]

Nikt tu nie trolluje kolego, natomiast przeraża mnie to że mocno ryzykujesz "człowieku" (to cytat z Ciebie) swoim zdrowiem i zdrowiem rodziny nie mając chyba świadomości co i jak oraz że tego przywołanego E spożywamy więcej np w sałacie ;)

 

Tapniete z Tapatalk

Tak też mówią producenci żywności dla marketów, faszerując je różnymi uszlachetniaczami, Nie wiem, może opatrzność sprzyja nade mną, ale zapewniam, że ani ja, ani nikt z mojej rodziny nigdy się nie otruł swojską żywnością bez chemicznych dodatków ;) 

Kiedyś zgłębiałem temat matiasów, które z dobrego źródła brało się po prostu mocno zasolone. Jak się samemu robiło to równiez w soli. W np. Biedronce trzeba było spędzić chwilę, aby odczytać na wiaderku mikrodruczniem spisane wszystkie dodatki z serii E itp.

Wolę też jajka od gospodarza, zamiast tych makretowych z pieczątką, itd.

Ale to oczywiście indywidualna sprawa każdego, kto co lubi, nie?

EOT, bo to już offtop

 

post-88107-0-80173600-1505587898_thumb.jpg

Edytowane przez dzidek2
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567260
Udostępnij na innych stronach

....ja chciałem qurza twarz pochwalić, a tu "człowiek" samokrytykę walnął.... :facepalm:

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567265
Udostępnij na innych stronach

No walnąłem, bo trochę spieprzyłem, więc się przyznaję bez bicia ;) 

I jeszcze raz tylko napiszę, jakby ktoś chciał mi zarzucać czepianie się marudzenie itd., proporcje przypraw są ok, kiełbasa w smaku jest dobra. Może następnym razem zrobię z samej karkówki - tak, jak jest w przepisie.

P.s. Gdybym wybrał już tę karkówkę, to czy zamiast boczku mogę dodać pachwiny i podgardla? (odpowiednio w proporcjach, jak boczku) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567266
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kolor jest jak zwykle, z różnego drzewa owocowego i olchy, ale z zewnątrz mogłaby wyjść ładniejsza. Przesadziłem trochę z przypieczeniem, zwłaszcza, że jelita były cienkawe.
Czerwony przekrój kiełbasy nie jest zasługą użycia drewna owocowego i olchowego.

W czasie spalania drewna powstają różne związki a wśród nich tlenek węgla, który reagując z barwnikami hemowymi mięsa tworzy czerwoną barwę.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567270
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, jak to jest dokładnie, wiem natomiast, że np. buk mi tak nie koloruje, a gdzieś widziałem kiełbasę mocno czerwoną, właśnie od jakiegoś konkretnego drewna... Nie pamiętam, co to było.


[Dodano: 16 wrz 2017 - 21:54]

 

Kolor jest jak zwykle, z różnego drzewa owocowego i olchy, ale z zewnątrz mogłaby wyjść ładniejsza. Przesadziłem trochę z przypieczeniem, zwłaszcza, że jelita były cienkawe.
Czerwony przekrój kiełbasy nie jest zasługą użycia drewna owocowego i olchowego.

W czasie spalania drewna powstają różne związki a wśród nich tlenek węgla, który reagując z barwnikami hemowymi mięsa tworzy czerwoną barwę.

 

Czyli czad to powoduje?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567275
Udostępnij na innych stronach

 

 

O soli peklowej, peklosoli i E250 czytałem dawno temu. Mogę tego nie używać, jeśli pozwolisz człowieku? Ty jak chcesz używaj.

 

I co wyczytałeś? Bo ja wyczytałem, że ludzkość używa tego w nieco innej postaci i nieco więcej niż obecnie się stosuje od 10-ciu tysięcy lat - przetrwaliśmy. :cool:

 

 

 

Nie wiem, jak to jest dokładnie, wiem natomiast, że np. buk mi tak nie koloruje, a gdzieś widziałem kiełbasę mocno czerwoną, właśnie od jakiegoś konkretnego drewna... Nie pamiętam, co to było.

 

No buk nie koloruje na czerwono, raczej na żółto, śliwa, wiśnia, olcha na czerwono....   proste....  i sprawdzone od wieków...  :cool:

 

Nigdy nie robiłem tej chłopskiej z przepisu Szczepana, dlaczego?  Jest zbyt ogólnikowy jeśli chodzi o przyprawy, o ich ilość, to mi nie pasi, mam swoją chłopską....  :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/343-kie%C5%82basa-ch%C5%82opska/page/42/#findComment-567283
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.