redzed Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #2101 Opublikowano 27 Października 2016 Niestety koledzy, ale nie ma jedynej optymalnej wartości wilgotności na dojrzewanie/suszenie wędlin. Możemy stworzyć idealne warunki tylko kiedy mamy sposób mierzyć aktywność wody (aw). Chciałbym mieć miernik aktywności wody, ale jakoś tego nie widzę w przyszłości. https://www.instrumart.com/products/38461/rotronic-hp23-aw-a-water-activity-meter OK, teraz co to ma wspólnego do procentu wilgotności w naszych komorach? Profesor Teodor Toldra, czołowy badacz w tej dziedzinie, wyznaczył ze nastawiamy wilgotność 10% poniżej wartości aw. Na przykład, aw po fermentacji wynosi 0,97, wtedy nastawiamy wilgotność na 87%. Za dwa dni aw wynosi 0,95, obniżamy do 85%, itd. Po osiągnięciu aw poniżej 0,86, wędlina jest bezpieczna, i żadne złe bakterie już wtedy nie działają. Po tym etapie zostawiamy wilgotność na 75%. Ja nastawiam na 80%, ale w okresie pierwszych dwóch tygodni świeże wyroby znacznie podnoszą wilgotność. Ważna wtedy jest wentylacja i lekka cyrkulacja powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-524033 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojs40 Opublikowano 2 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij #2102 Opublikowano 2 Grudnia 2016 Ja też co wieczór odwracam, A ja nie muszę bo moja komora ma jednakowe warunki na górze i na dole .To jest jeszcze wersja podstawowa do dalszego liftingu, ale warunki są niezłe.Temp. 12º C i wilgotność 85%. DSC00502.jpg Arkadiusz, czy ta wilgotność nie jest zbyt wysoka? Pytam bo co prawda nie mam takiej komory, ale mam w domu pomieszczenie gdzie temp. jest idealna, podobnie jak u ciebie 12C jednak nie mogę sobie poradzić z wilgotnością, mam właśnie ok 85-87 procent, a w większości postów czytam że dojrzewanie powinienem prowadzić w granicach 75-80 procent. A może jestem zbyt "przewrażliwiony"? Cytuj Czasami warto upaść, aby zobaczyć, kto pomoże nam wstać. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-529254 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekD Opublikowano 11 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij #2103 Opublikowano 11 Grudnia 2016 (edytowane) Właśnie robię, bodaj trzeci sezon, wyrób o którym w tym wątku mowa. Trzymając się wskazówek tutaj podanych efekty były całkiem zadawalające. Teraz odczytałem zaległe wpisy i trochę się zastanowiłem co i dlaczego tak naprawdę robię. Punktem wyjścia był chyba przepis kolegi Gargamel: http://wedlinydomowe.pl/inne-wyroby-miesne/wedliny-dojrzewajace/560-poledwica-suszona-a-la-wedliny-parmenskie Przeczytałem pierwszą chyba próbę podsumowania wątku: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-polędwica-suszona-ala-wędliny-parmeńskie/page-85#entry339210 jak i to co napisał trochę później kolega Bagno: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11068-moje-uwagi-do-wyrobów-ala-parmeńskich/ Tutaj przemawia do mnie argument o tym że: W naszym klimacie bytują inne drobnoustroje niż na południu Europy. Łatwiej u nas wykonać ukwaszanie ogórków, kapusty niż „ukwasić”, czytaj zafermentować mięso, które nie ulegnie zepsuciu. Dzieje się tak, gdyż bakterie ukwaszające ogórki, kapustę bytują w naszym otoczeniu. W naszym środowisku nie ma w dostatecznej ilości bakterii powodujących obniżenie pH mięsa, czyli jego naturalną fermentację.Kiszeniem innych produktów niż mięso od lat się trudzę, znam więc relacje z innych szerokości geograficznych o tym że ani ogórki ani kapusta tam kisić się nijak same z siebie nie chcą. Wielce prawdopodobne że z fermentacja mięsa byłoby tam, może dla odmiany, doskonała... Ale czytam też: W przepisie Gargamela nie mowy o fermentacji mięsa. Nie mam wątpliwości co do etapu I. Jeżeli jednak faktycznie bohater tego wątku jest wyrobem tylko suszonym (co parę wpisów w tym wątku sugeruje) a nie (choć z lekka) dojrzewającym / fermentowanym to dlaczego: - w etapie II pojawią się pomysły utrzymywania go (przynajmniej na początku 24-48h lub nawet przez cały czas) w temperaturze 'pokojowej' - chyba bardziej typowej dla fermentacji niż obsuszania ? - czy w etapie II nie byłoby więc słuszniej od początku zapewnić +/- 13 stopni i +/- 75% wilgotności aby sobie spokojnie wysychał - jeżeli tylko to ma się z nim dziać ? - co zmienia etap III i dlaczego obniżamy w nim tak drastycznie temperaturę - co ma się wtedy szansę wydarzyć i zmienić ? Moje doświadczenie mikre, wiedza niewielka więc jeżeli pytania poniżej poziomu - wybaczcie :-) Edytowane 11 Grudnia 2016 przez TomekD Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-530636 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yacek13 Opublikowano 13 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij #2104 Opublikowano 13 Grudnia 2016 U mnie III etap jest najtrudniejszy dla wyrobu... bo znika. Są jakieś ślady jakby noża, tylko sprawców nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-530842 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soliera Opublikowano 7 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #2105 Opublikowano 7 Stycznia 2017 Panowie, tak rzutem na taśmę - ile soli na 1kg mięsa użyć, aby po "suszeniu" nie było zbyt słono?Chcę się upewnić, a mięso mam już obkrojone z mizdry i warkocza; czy 35g na 1KG będzie OK?Ile w tych 35g soli dodać peklosoli (mam Kamis)? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-535056 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal278 Opublikowano 7 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #2106 Opublikowano 7 Stycznia 2017 Peklosoli nie dajesz! Cytuj Dobre, bo Polskie. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-535057 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojs40 Opublikowano 7 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #2107 Opublikowano 7 Stycznia 2017 50g soli na kilogram mięsa w wersji słonej, jeżeli chcesz mniej słoną 35 g/kg Cytuj Czasami warto upaść, aby zobaczyć, kto pomoże nam wstać. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-535058 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soliera Opublikowano 7 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #2108 Opublikowano 7 Stycznia 2017 Czyli dobrze pamiętałem. Dlaczego nie dawać peklosoli?Zawsze do tych 35g dorzucałem mniej więcej łyżeczkę peklosoli. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-535059 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 7 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #2109 Opublikowano 7 Stycznia 2017 (edytowane) Dlaczego nie dawać peklosoli? Nie ma potrzeby, ale jak się bardzo upierasz to możesz dodać.Nie zaszkodzi. Edytowane 7 Stycznia 2017 przez arkadiusz Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-535060 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal278 Opublikowano 7 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #2110 Opublikowano 7 Stycznia 2017 A po co Ci peklosól jeśli tego nie wędzisz. NOX maja za zadanie dać kolor wedlinie. Cytuj Dobre, bo Polskie. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-535061 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soliera Opublikowano 7 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #2111 Opublikowano 7 Stycznia 2017 OK, to nie dodam. Jeszcze jedna sprawa, "solił ktoś śchabik" w różowej soli himalajskiej? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-535062 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal278 Opublikowano 7 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #2112 Opublikowano 7 Stycznia 2017 Jeśli nie jodowana to możesz brać. Cytuj Dobre, bo Polskie. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-535063 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 7 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij #2113 Opublikowano 7 Stycznia 2017 NOX maja za zadanie dać kolor wedlinie. To akurat jest sprawa ważna, ale nie najważniejsza w stosowaniu peklosoli.Zabezpieczenie bakteriologiczne jest moim zdaniem ważniejsze. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-535070 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 17 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij #2114 Opublikowano 17 Kwietnia 2017 Nie mam wątpliwości co do etapu I.Jeżeli jednak faktycznie bohater tego wątku jest wyrobem tylko suszonym (co parę wpisów w tym wątku sugeruje) a nie (choć z lekka) dojrzewającym / fermentowanym to dlaczego: - w etapie II pojawią się pomysły utrzymywania go (przynajmniej na początku 24-48h lub nawet przez cały czas) w temperaturze 'pokojowej' - chyba bardziej typowej dla fermentacji niż obsuszania ? - czy w etapie II nie byłoby więc słuszniej od początku zapewnić +/- 13 stopni i +/- 75% wilgotności aby sobie spokojnie wysychał - jeżeli tylko to ma się z nim dziać ? - co zmienia etap III i dlaczego obniżamy w nim tak drastycznie temperaturę - co ma się wtedy szansę wydarzyć i zmienić ? Moje doświadczenie mikre, wiedza niewielka więc jeżeli pytania poniżej poziomu - wybaczcie :-)W sumie kolega zadał ciekawe pytania, ale utknęło , dlatego podbijam. Też jestem ciekaw . Tak w skrócie - skoro polędwice "ala" są produktami suszonymi , to po co stwarzać im w II etapie warunki jak do fermentacji??? A ja dołożę od siebie. A jeżeli są produktami dojrzewającymi to może szczepić jakąś kulturę bakterii? Ewentualnie jaką najlepiej? Cytuj Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-548367 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 6 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij #2115 Opublikowano 6 Lutego 2022 Mam takie pytanie, ciekawi mnie czy robiąc tą "Polędwicę a,la Parmeńska", można by zamiast podkolanówki czy pończochy, użyć do ostatniej fazy "Suszenie - dojrzewanie", przezroczystej folii celulozowej którą używamy do wędzenia. Owinąć najpierw 2-3 krotnie w folię, a następnie w siatkę wędzarniczą i do dojrzewalni. Czyli postąpić dokładnie tak samo jak z wędlinami do wędzarni ? Wydaje mi się że skoro w wędzarni folia jako bariera jest Ok. to i w dojrzewalni z polędwicą Parmeńską powinno być podobnie. Nigdy jednak tego nie robiłem w ten sposób, i stąd moje pytanie do SiB-ów ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-749633 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaGra Opublikowano 7 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij #2116 Opublikowano 7 Lutego 2022 Czas spróbować Cytuj Nigdy nie walcz o przyjaźń.... O prawdziwą nie musisz, o fałszywą nie warto VanCana Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-749715 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzewlod Opublikowano 7 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij #2117 Opublikowano 7 Lutego 2022 ostatniej fazy "Suszenie - dojrzewanie", przezroczystej folii celulozowej którą używamy do wędzenia. Owinąć najpierw 2-3 krotnie w folię Jeżeli zastosujesz folię to zrób rękaw i włóż do niego produkt, nie owija 3 krotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-749737 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 7 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij #2118 Opublikowano 7 Lutego 2022 Tak zrobię Grzegorzu i Jarku, ale tak czy inaczej, wg. mnie oczywista, taka bariera foliowa powinna być pod każdym względem bardziej "apetyczna" i bardziej dedykowana do tej fazy wyrobu, bo w połączeniu z tak luksusowym wyrobem jak "Polędwica a,la Parmeńska" , kojarzy się zdecydowanie bardziej smakowicie i apetycznie, niż skarpeta czy pończocha, jednak i tak dobrze że nie onuca ? Osobiście dotychczas miałem od dawna odpowiedni kawałek syntetycznej dosyć gęstej tkaniny, którą owijałem polędwicę, a następnie umieszczałem ją w siatce wędliniarskiej. Po każdym takim użyciu tkanina była skutecznie prana i wygotowywana. Myślę jednak że folia jest bardziej predestynowana do tego celu, i "drugą razą", na pewno ten sposób wypróbuję . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-749749 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 7 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij #2119 Opublikowano 7 Lutego 2022 (edytowane) Mimo wszystko niezależnie od skojarzeń skarpeciano onucowych myślę, że folia to zbyt szczelna bariera do tego wyrobu...Nie wiem o jakiej tkaninie piszesz, myślę że to była tzw gaza młynska i to jest OK Wysłane z P30 przy użyciu Tapatalka Edytowane 7 Lutego 2022 przez roger Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-749841 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciekzbrzegu Opublikowano 7 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij #2120 Opublikowano 7 Lutego 2022 (edytowane) Ja stosowałem gaze zwykła nie jałowa do dostania w każdej aptece za grosze . Myślę że z folią jeszcze kilka razy owinięcie + gaza będzie przekonbinowane. Edytowane 7 Lutego 2022 przez Maciekzbrzegu Cytuj Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-749849 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz Opublikowano 7 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij #2121 Opublikowano 7 Lutego 2022 Ja stosowałem gaze zwykła nie jałowa do dostania w każdej aptece za grosze . Gaza (1 metr kwadratowy) dzielona na połowę! Sprawdza się znakomicie ! Bez sensu jest stosowanie jakichś tam skarpet czy pończoch! Polecam nadto mieszankę peklującą w składzie: 35 gram peklosoli + 2 gramy cukru na 1 kilogram mięsa (polędwica, karkówka, boczek). To jest skład opracowany przez któregoś forumowicza ! Ja go stosuję i zadowolony jestem ! Cytuj Z wyrazami szacunku Stanisław Leszczyński Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-749868 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 7 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij #2122 Opublikowano 7 Lutego 2022 W takim razie zawinę tylko pojedynczą warstwą folii jak radzi Grzegorz. Przecież jeżeli wierzyć w to co producent podaje, to folia jest oddychająca. Do wędzenia używam jej i doskonale się sprawdza. Nic mnie to w takim razie ten eksperyment nie kosztuje, oprócz ew. ceny zakupu kawałka polędwicy , folię mam, a głównym założeniem jest przecież uproszczenie procesu, tak aby po upływie odpowiedniego czasu niczego nie prać, i nie przechowywać otuliny, tylko produkt odwinąć, folię wyrzucić, siatkę zwinąć do następnego razu, bo czysta, a polędwicę konsumować, i delektować się jej smakiem. Całe ryzyko to jak pisałem, kawałek polędwicy za parę groszy, więc koszt praktycznie żaden, a gra na pewno warta świeczki, bo byłoby estetycznie, bezpiecznie, prosto i wygodnie . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-749875 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciekzbrzegu Opublikowano 7 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij #2123 Opublikowano 7 Lutego 2022 Skoro tak uważasz to tylko spróbować.Podziel sie wynikami. Cytuj Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-749893 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 7 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij #2124 Opublikowano 7 Lutego 2022 Skoro tak uważasz to tylko spróbować.Podziel sie wynikami. Ależ oczywiście Maćku, jak zawsze ze wszystkim co robię, w przyszłym tygodniu zaczynam eksperyment . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-749898 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwydymek Opublikowano 8 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij #2125 Opublikowano 8 Lutego 2022 Mam takie pytanie, ciekawi mnie czy robiąc tą "Polędwicę a,la Parmeńska", można by zamiast podkolanówki czy pończochy, użyć do ostatniej fazy "Suszenie - dojrzewanie", przezroczystej folii celulozowej którą używamy do wędzenia. Ja już tej folii nawet owijanej 1 raz do wędzenia nie wezmę, bo polędwica i polędwiczki (z ubiegłorocznego dzika) pomimo 3-godzinnego wędzenia w temp. 50 - 55 st.C w moim przypadku były praktycznie bez zapachu dymu Za to ostatnio gołe, ale wędzone w zimnym dymie polędwice sarny - pachną pięknie Cytuj Nie po to człowiek żyje, żeby pracować, lecz po to pracuje, żeby żyć. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/465-pol%C4%99dwica-suszona-ala-w%C4%99dliny-parme%C5%84skie/page/85/#findComment-750117 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.