Boczek wędzony

[rarytasik]

Ojej, sami święci ! Jacy wszyscy grzeczni ! Dobra, wykrzyczałem się    Dostałem burę. Możemy wrócić do normalności ? Pytam o dziwne rzeczy może dla Was, ponieważ na forum nie znajduję odpowiedzi na moje wątpliwości, ale powoli zaczynam rozumieć 

[arkadiusz]

Jacy wszyscy grzeczni

 

 

Żeby pełnia szczęścia to może to Ci jeszcze pomoże.?

 

 https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14381-azotynowa-s%C3%B3l-pekluj%C4%85ca-peklos%C3%B3l-a-zdrowie/?do=findComment&comment=554477

[miro]

 

 

Pytam o dziwne rzeczy może dla Was,

Pytasz czyli myślisz nie kopiując bezwiednie "złych" przepisów których pełno w sieci....i to bardzo mnie cieszy.

 

 

 

ponieważ na forum nie znajduję odpowiedzi na moje wątpliwości, ale powoli zaczynam rozumieć 

I tego się trzymaj....tego forum i ludzi którzy wiedzą co robią.

Możesz iść w kierunku obniżenia azotynu w wędlinie, ale to ryzykowana zabawa, a przy błędzie może okazać się tragiczna w skutkach.

Na takie eksperymenty pozwolisz sobie za jakiś czas, kiedy już dobrze poznasz czym jest wyrób wędlin.....ale to też tylko na własne ryzyko.

[rarytasik]

arkadiusz, spoko, o wątrobę dbam nazbyt dobrze   Ma co robić, nie nudzi się   Miro, ja jestem cienki w temacie wędlin, ale przepisy z sieci  ... nie, nie trawię tego. Jestem za tym, aby trzymać się ludzi którzy wiedzą co robią  Tylko niech mi ktoś powie dlaczego 100 g na kg, a nie 200 ani 50. Wiem, tabela, ale co powoduje że ta tabela ma być wyznacznikiem. Dla jasności, ja tego nie neguję. Może z racji tego, że w życiu prywatnym potrzebuję podstawy prawnej na każde działanie, dlatego też drążę tutaj. Po prostu chcę wiedzieć dlaczego tak ? 

[PePe]

Bo tak wynika z doświadczenia ludzi którzy tematem zajmują się od dziesiątków lat.

A jakis dobry człowiek zebrał te doświadczenia, porobił tabele i udostępnił maluczkim.

Trochę zaufania do ludzi.

[Wirus]

 

 

Tylko niech mi ktoś powie dlaczego 100 g na kg, a nie 200 ani 50. Wiem, tabela, ale co powoduje że ta tabela ma być wyznacznikiem. D

 

 

Podałem Tobie "linke"  gdzie min. było napisane :

 

Azotyn sodowy w stężeniu 0,02% hamuje w mięsie funkcje życiowe C. botulinum, a także niektórych innych beztlenowych bakterii gnilnych. Skuteczność hamującego działania azotynu sodowego w stosunku do spor C. botulinum zależy od ich liczby w mięsie. Stężenie 0,02'% azotynu tworzy układ bezpieczny wtedy, gdy liczba spor C. botulinum wynosi od 10 do 90 spor/g mięsa [66]. Przy silniejszym zanieczyszczeniu stężenie to staje się niewystarczające i przy obecności 5000 spor/g toksyna botulinowa pojawia się nawet w obecności 0,04w/o azotynu, zaś stężenie hamujące jest na poziomie 0,05% azotynu [66].

 

 

 

 

Bo tak wynika z doświadczenia ludzi którzy tematem zajmują się od dziesiątków lat.

 

To nie tylko o doświadczenie chodzi, ale o  wiele  badań  naukowych związanych z  opracowaniem "złotego środka".

[miro]

 

 

Tylko niech mi ktoś powie dlaczego 100 g na kg, a nie 200 ani 50.

Dlaczego 100 a nie 200 czy 50?

Dlatego że 100 to tyle ile trzeba wg dzisiejszej wiedzy o skutecznej ilości potrzebnego azotynu do zabicia drobnoustrojów.

 

200 będzie za dużo i nie zdrowo, bo azotyn zdrowy nie jest a więcej nie znaczy że zabijesz skuteczniej, ponieważ już 100 je zabiło na amen.

 

50 będzie za mało, bo część szalenie sprytnych przez doświadczenie życiowe drobnoustrojów dalej sobie w mięsie hasa....i cieszy się niezmiernie że chciałeś byś sprytniejszy sądząc że połowa dawki je zabije...

 

Jeśli napisałem zbyt zawile napisze prościej.

 

Żeby dobrze zapić mordeczkę wystarczy na przeciętnego Kowalskiego 0,5 litra trunku 40% i leży trupem.

Jak mu postawisz kielona, to łyknie i rozrabia dalej.

Jak wleje w dupę litra, to padnie a na drugi dzień zdycha ...a przecież 0,5 w zupełności zgasiło by jego pragnienie...

 

Za mało, źle ..za dużo też źle.....a 0,5 na łepka powinno w zupełności starczyć.

Ot i cała podstawa naukowa...

[rarytasik]

Dziękuję za obszerne wyjaśnienia, teraz nie mam wątpliwości 

[witt]

Ja również się skusiłem na boczek Halusi i przy okazji jeszcze na swojską.

Halusia, Twój boczuś smakuje rewelacyjnie, a to efekty pokusy

Pozdrawiam

[@halusia@]

 

 

Halusia, Twój boczuś smakuje rewelacyjnie, a to efekty pokusy

 

Witt  cała przyjemność po mojej stronie . Boczek wygląda fajnie a że smakuje wierzę na słowo    

[witt]

Dziękuję Halusiu,

zrobiłem dwa rodzaje: jeden do jajecznicy, a drugi na chlebek.

Jeszcze raz duże dzięki za przepis.

Pozdrawiam

[rarytasik]

 

 

Ja zawsze robię na dwa sposoby..... i podpiekany i parzony..... jeden do jajecznicy a drugi na "zakąskę" !!

A jak się robi boczek do jajecznicy ? 

[arkadiusz]

 

 

A jak się robi boczek do jajecznicy ? 

 

Jak kto lubi, ale na pewno wędzony.Może być  bez obróbki termicznej , ale może być też parzony lub podpiekany.

[rarytasik]

Wędzony, ale co z peklowaniem ? Azotynów raczej nie smażymy 

[arkadiusz]

A kiełbasę z grilla peklowaną,  wędzona jesz.?.Nie przesadzajmy z tymi azotynami.

Edytowane 25 Czerwca 2017 przez arkadiusz

[Muski]

 

 

A kiełbasę z grilla peklowaną, wędzona jesz.?.Nie przesadzajmy z tymi azotynami.

Jem     

[witt]

Arkadiusz, nie denerwuj się, kolega chyba nie zrozumiał tematu o azotynach.

Ja akurat do jajecznicy, boczku nie obrabiam termicznie tylko wędzę 2 razy i na koniec podpiekam w wędzarni.

Pozdrowienia

[Dodano: 25 cze 2017 - 14:35]

Przepraszam, tego do jajecznicy nie podpiekam tylko wędzę 2 razy.

 

Pozdrowienia

[miro]

 

 

A kiełbasę z grilla peklowaną,  wędzona jesz.?.Nie przesadzajmy z tymi azotynami.

Dokładnie....  

[andrzej k]

Boczek do jajecznicy moim zdaniem wystarczy że jest wędzony po co dwa razy smażyć? Przecież smażymy w takiej temperaturze by tłuszcz się nie palił.....więc po co te obawy???????

 

Pozdrawiam

[rarytasik]

 

 

Produktów peklowanych  dla  bezpieczeństwa  nie powinno się  poddawać  obróbce termicznej powyżej  170 st.C.(smażenie, pieczenie, grillowanie w wys. temp.) ze względu na powstawanie  szkodliwych nitrozamin.

Myślałem że zmierzam w dobrym kierunku, a tu lipa   

[Dodano: 25 cze 2017 - 20:06]

 

 

Boczek do jajecznicy moim zdaniem wystarczy że jest wędzony po co dwa razy smażyć?

To jak, z lodówki do jajecznicy bez smażenia ? Nie rozumiem   

[andrzej k]

 

 

To jak, z lodówki do jajecznicy bez smażenia ? Nie rozumiem

 

 

Miałem na myśli boczek podpiekany w wędzarni ...... który ma być przeznaczony do smażenia jajecznicy na boczku .  Moim zdaniem  do jajecznicy wystarczy boczek  wędzony .

 

Pozdrawiam

[binio1111]

Oczywiście - tylko wędzony surowy - zetnie się po kilku sekundach na patelni - a jaki smaczek.

[@halusia@]

I tak na zakończenie pracowitego weekendu Boczek, peklowany na sucho i podpiekany .

 

[jac007]

 

 

I tak na zakończenie pracowitego weekendu Boczek, peklowany na sucho i podpiekany .

 

Ładny bodzio

[Eugeniusz_2015]

Halusiu, co za piękności wytworzyłaś!

Możesz trochę dokładniej przybliżyć sposób wykonania, coś o peklowaniu i wędzeniu- w jakich temperaturach i jakie czasy zastosowałaś. Przepraszam, że tyle pytam, ale sama jesteś temu winna. Te fotki powalają.