DZIADEK Opublikowano 30 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 30 Czerwca 2012 Tak czytam wasze zadowolenia z wędzenia w tych borniakach i innych . Chwalicie się że robicie tradycyjne wędliny . Jakie one są tradycyjne gdy są kopcone i podgrzewane grzałkami .Nic nie mam do sposobu wędzenia ale gdy tak robicie to nie piszcie że to są tradycyjne wędliny. Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 30 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 30 Czerwca 2012 Zauważyłem, ze nawet 2h dopiekania w 85C nie gwarantuje osiągnięcia 72C w środku wyrobu W dodatku jest wysuszone i twarde. Co do wędzenia, zgadzam się z DZIADEK-m, ja też o tym pisałem tu u Ciebie TeBe, krótko mówiąc, inaczej to wygląda = jak „sklepowe”, zachwytu nie będzie, (wiem krytyka ostra, lecz ja to tak widzę) Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225630 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GuRu Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 1 Lipca 2012 [Co do wędzenia, zgadzam się z DZIADEK-m, ja też o tym pisałem tu u Ciebie TeBe, krótko mówiąc, inaczej to wygląda = jak „sklepowe”, zachwytu nie będzie, (wiem krytyka ostra, lecz ja to tak widzę) To zapewne temat zasługujący na oddzielny wątek, ale tu odpowiem pokrótce: 1. Na ile rozumiem, to proces wędzenia polega na temperaturze i dymie. 2. Mięsku chyba nie robi różnicy, czy temperaturę uzyskało ze spalania drewna, czy z grzałki elektrycznej, tak czy inaczej efektem końcowym jest gorące powietrze. 3. Prąd elektryczny nie przenika do powietrza ogrzanego ( a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo). 4. Jedyną różnicą pomiędzy wędzeniem tradycyjnym a elektrycznym jest zatem skład dymu, ale tu może mądrzejsi się wypowiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225644 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 1 Lipca 2012 To zapewne temat zasługujący na oddzielny wątek,zapewne baardzo długi wątek :rolleyes: ja jeszcze też pozwolę wtrącić jeszcze słówko :blush: Możemy zadać pytanie: co jest wykładnikiem tradycyjnych wędlin?.... bo można uznać że kiełbasa nadziewana nadziewarką lub szynka w siatce to też już nie jest tradycyjna wędlina..... :rolleyes: skład dymu jest inny... na pozór czystszy, choć głosy bywają różne :tongue: nie ulega wątpliwości że smak wyrobów z wędzarni "klasycznej" jest inny Jedno jest pewne... wędzarnie oparte o "automatykę" (grzałki , dymogeneratory) to dobrodziejstwo dla tych co są "zalatani" lub nie mają możliwości postawić beczki, a chcą jednak robić wędzonki i kiełbaski z mięsa i to samodzielnie.... tak więc drogi DZIADKU nie neguj tych urządzeń bo wyrządzasz krzywdę tym zapaleńcom domowych wyrobów.... Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225647 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 1 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 1 Lipca 2012 DZIADKU nie neguj tych urządzeń bo wyrządzasz krzywdę tym zapaleńcom domowych wyrobów....Przecież napisałem .Nic nie mam do sposobu wędzeniaPrzekładając na bardziej zrozumiały język, to napisałem by nowocześni nie czuli się bardziej zadowoleni od tradycjonalistów. Bo choć wspaniałe robią wędliny to brak tym wędlinom , tego zapału, wysiłku ,tych wydreptanych metrów koło wędzarni , zaglądania do paleniska i zapachu tego prawdziwego dymu . Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225650 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 1 Lipca 2012 Bo choć wspaniałe robią wędliny to brak tym wędlinom , tego zapału,o co to to nie!.... faktycznie brak tego "wdychania" i potu (sam lubię się odymić ) ale na pewno nie można zarzucić im zapału ... widząc radość na twarzach i radość z własnych wędlin przestaje być już ważne czy to było spod dymogeneratora czy z paleniska :rolleyes: - liczy się że choć w ten sposób ludzie ci mogą jeść lepsze wyroby Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225654 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GuRu Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 1 Lipca 2012 DZIADKU nie neguj tych urządzeń bo wyrządzasz krzywdę tym zapaleńcom domowych wyrobów....Przecież napisałem .Nic nie mam do sposobu wędzeniaPrzekładając na bardziej zrozumiały język, to napisałem by nowocześni nie czuli się bardziej zadowoleni od tradycjonalistów. Bo choć wspaniałe robią wędliny to brak tym wędlinom , tego zapału, wysiłku ,tych wydreptanych metrów koło wędzarni , zaglądania do paleniska i zapachu tego prawdziwego dymu . DZIADKU, "elektryczni" też wędzą z zapałem, wysiłkiem, dreptają koło wedzarni pilnując temperatury (bo sam termostat to jeszcze nie wszystko), zaglądają do dymogeneratora dosypując zrąbki.... i mają nadzieję, że zapach dymu jest podobny do tego tradycyjnego. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225656 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacan Wojciech Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 1 Lipca 2012 Z przyjemnoscia , czytam jak przekonujecie sie wszyscy do metody wedzenia , czy przy pomocy paleniska , czy tez Dg i wnetrza podgrzanego przy pomocy grzalki , wydaje mi sie z jedyna roznica jaka powstaje to to ze , elektryczni korzystaja z dwoch urzadzen ( grzalka+ Dg ) a tradycyjny z jednego paleniska , z ktorego co najwyzej wraz z ciagiem powietrza na wedzonki dostanie sie popiol li lekko je oproszy . pozostale procesy fizyko chemiczne musza byc takie same , bo inaczej nie udaloby sie uzyskac efetu wedzenia, w palenisku ( tradycyjnym ) dojedzie jeszcze element wilgotneo drzewa , jesli takie dorzucimy,w czasie suszenia drewna zmniejszy sie temperatura palkeniska i w zaleznosci od wilgosci powietrza i punktu rosy wykrapli sie wilgosci osadzajac na wedzonkach , ale taki element moze wystapic u elkktycznych takze- mio tego ze zrodlo ciepla bedzie dalej tak samo gorace (warunki zewentrzne wilgotnosc powietrza ) .Szanujac pozycje DZIADKA - uwazam ze krytyka lekko na wyrost - najwazniesze element - dym uzyskujemy z tego samego zrodla- drewno , a reszta to automatyzacja procesu przy pomocy prymitywnych sposobow - ooraniczamy palenie do zarzenia bez duzej ilosci ognia( ograniczony przeplyw powietrza do spalania ) , nie tradycyjne byloby malowanie dymem wedzarniczym wyrobów , mieszanie srodkow chemicznych do farszu , gdzie wywiazywal by sie proces w wyniku ktorego wyroby po napelnienu bylyby natychmiast do gotowe do spozycia ,. bez zbednych dodatkowych obrobek - zachowujac smak wedzonego i konsystencje przynalezna danemu wyrobowi.Pozdrawiam Cytuj Wojciech Pacan Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225679 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 1 Lipca 2012 brak tym wędlinom , tego zapału, wysiłku ,tych wydreptanych metrów koło wędzarni , zaglądania do paleniska i zapachu tego prawdziwego dymu .Czyli brak "klimatów" jako przyprawy :grin: Ale pisząc poważnie to myślę, że w wędzarniach z bezpośrednim paleniskiem niebagatelną rolę odgrywa promieniowanie podczerwone żywego ognia. Wędzonki i kiełbasy na pewno lepiej i szybciej się osuszają, ponieważ poza ciepłem konwekcyjnym absorbują ciepło z promieniowania. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225680 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GuRu Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 1 Lipca 2012 Z przyjemnoscia , czytam jak przekonujecie sie wszyscy do metody wedzenia , czy przy pomocy paleniska , czy tez Dg i wnetrza podgrzanego przy pomocy grzalki , wydaje mi sie z jedyna roznica jaka powstaje to to ze , elektryczni korzystaja z dwoch urzadzen ( grzalka+ Dg ) a tradycyjny z jednego paleniska , z ktorego co najwyzej wraz z ciagiem powietrza na wedzonki dostanie sie popiol li lekko je oproszy . pozostale procesy fizyko chemiczne musza byc takie same , bo inaczej nie udaloby sie uzyskac efetu wedzenia, w palenisku ( tradycyjnym ) dojedzie jeszcze element wilgotneo drzewa , jesli takie dorzucimy,w czasie suszenia drewna zmniejszy sie temperatura palkeniska i w zaleznosci od wilgosci powietrza i punktu rosy wykrapli sie wilgosci osadzajac na wedzonkach , ale taki element moze wystapic u elkktycznych takze- mio tego ze zrodlo ciepla bedzie dalej tak samo gorace (warunki zewentrzne wilgotnosc powietrza ) .Szanujac pozycje DZIADKA - uwazam ze krytyka lekko na wyrost - najwazniesze element - dym uzyskujemy z tego samego zrodla- drewno , a reszta to automatyzacja procesu przy pomocy prymitywnych sposobow - ooraniczamy palenie do zarzenia bez duzej ilosci ognia( ograniczony przeplyw powietrza do spalania ) , nie tradycyjne byloby malowanie dymem wedzarniczym wyrobów , mieszanie srodkow chemicznych do farszu , gdzie wywiazywal by sie proces w wyniku ktorego wyroby po napelnienu bylyby natychmiast do gotowe do spozycia ,. bez zbednych dodatkowych obrobek - zachowujac smak wedzonego i konsystencje przynalezna danemu wyrobowi.Pozdrawiam Wojtku, ja nie nikogo przekonuję do wędzenia "elektrycznego". Po prostu nie mam warunków do wędzenia tradycyjnego i elektryczne wędzenie to jedyna opcja w moim przypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225683 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacan Wojciech Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 1 Lipca 2012 Tebe , ja nie namawiam nikogo sposobu wedzenia , kazdy jest kowalem swego szczescia , sam majac wedzarnie tradycyjna , duza , robie dla siebie DG odpoweidni do" weilkosci " uwazam ze jest to pewny sposb na zimne wedzienie , a jak bede chcial podgrzac to" zapalimy troiche " ,grunt to pomyslowosc i realizacja hobby .Pozdrawiam Cytuj Wojciech Pacan Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225686 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 1 Lipca 2012 Idąc więc dalej tokiem rozumowania i argumentacji Dziadka, to jego parówki i serdelki też nie są prawdziwe tradycyjne domowe, bo "kutrowane" zabawką do rozdrabniania zupek dla dzieci, co przecież jest tylko namiastką kutrowania z braku tzw. laku.Większa część forumowiczów robi w takim razie wyroby tylko z rożnych powodów, tradycyjno domowo podobne. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225687 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 1 Lipca 2012 Pomimo np. 2 wędzarni automat i tradycyjna, na pierwszy rzut oka widać że to są zupełnie inne 2 produkty końcowe.To już jest gdybanie, dla tych którzy wymyślają te automaty. Albo tradycyjne wyroby z tradycją, albo wyroby z automatu – dziwnie to zabrzmiało, ale… „uzyskać efektu wędzenia” – z tym jest problem na zdjęciu i efekcie końcowym. „z bezpośrednim paleniskiem niebagatelną rolę odgrywa promieniowanie podczerwone żywego ognia” nie bardzo, bo jest przysłona tzw. deflektor, a i niektórzy mają rurę pomiędzy nim. Zobacz obiektywnie na ten wyrób, na wyrób innych forum użytkowników z innymi wędzarniami i na wystawach pod nazwą TRADYCYJNE. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225703 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 1 Lipca 2012 „z bezpośrednim paleniskiem niebagatelną rolę odgrywa promieniowanie podczerwone żywego ognia” nie bardzo, bo jest przysłona tzw. deflektor, a i niektórzy mają rurę pomiędzy nim.bartnik, a czy rozumiesz pojęcie "bezpośrednie palenisko"??? - to odnosi się do wędzarni gdzie drewno palone jest pod wędzonkami bez żadnych deflektorów.... PS i proszę, zacznij cytować tekst we właściwy sposób.... - to naprawdę nie jest trudne a zajmuje mniej czasu niż wstawianie cudzysłowu Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225711 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 1 Lipca 2012 Przekładając na bardziej zrozumiały język, to napisałem by nowocześni nie czuli się bardziej zadowoleni od tradycjonalistów. Bo choć wspaniałe robią wędliny to brak tym wędlinom , tego zapału, wysiłku ,tych wydreptanych metrów koło wędzarni , zaglądania do paleniska i zapachu tego prawdziwego dymu .Kochany DZIADKU.. bardzo ubolewam że nie mam możliwości wędzić w tradycyjnej beczce jak większość z Was.. :rolleyes: Dzięki temu że ktoś wymyślił takie ustrojstwo np jak Borniak poznałam smak domowych wyrobów i nie muszę kupować w sklepie z czego bardzo się cieszę. Nie powiem .. wędzenie w Borniaku to sama przyjemność co nie oznacza że wolałabym być '' okopcona'' dymem z wędzarni tradycyjnej. :wink: No cóż... '' jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma'' :wink: Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225712 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 1 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 1 Lipca 2012 Idąc więc dalej tokiem rozumowania i argumentacji Dziadka, to jego parówki i serdelki też nie są prawdziwe tradycyjne domowe, bo "kutrowane" zabawką do rozdrabniania zupek dla dzieci,600 W blender to nie zabawka . Po drugie nie nazywam ich serdelki ani parówki tylko serdelko-parówkowa . Po trzecie serdelki też nie są prawdziwe tradycyjne domowe, bo "kutrowaneI tu jest problem kolego bo serdelek nie kutrujemy . A wiec to co zrobiłem to taki mix , trochę technologi z serdelek , parówek i parówkowej. W sumie dość dobra kiełbaska. -serdelko- parowko-parówkowa. Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225718 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 1 Lipca 2012 600 W blender to nie zabawkaa tu znów pozwolę się nie zgodzić z szanownym DZIADKIEM... - napis na pudełku to jeszcze nie wszystko... kiedy robiliśmy u piotra69 paróweczki, po chwili pracy "padł" nowiutki blender Browna 800W - to niestety są "zabawki" do zupek dla dzieci......tyle one wytrzymują bez względu na "pudełkowe rewelacje" dziwne że stary dobry zelmerek z końcówką miksującą wytrzymał całe 4 kilo wsady parówkowego.... :tongue: Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225723 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GuRu Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 1 Lipca 2012 Hmm, a do Grodziskiej Spółdzielni to można się jakoś zapisać? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225726 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 1 Lipca 2012 Właśnie dokładnie o to chodzi EAnno, dokładnie i precyzyjnie powiedziane, że nie narzędzie jak np. beczka, parę starych desek, mokry worek po ziemniakach i dziura w ziemi, zamiast DG, ładnej skrzynki typu Sławojka, czy elektrycznej grzałki z termostatem, świadczy o tradycyjności i perfekcyjnym domowym smaku wyrobu. A tylko kuter potrafi zrobić prawdziwą emulsję, a Alfa 32 i nadziewarka świadczy o profesjonalizmie, smaku i jakości tradycyjnego wyrobu. Dokładnie właśnie to, EAnno. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225742 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 1 Lipca 2012 Proszę Abratka; pisałem o efekcie końcowym z wędzarni tradycyjnej i automat, później pojawiła się myśl że być może lepiej wędzi promieniowanie wprost z drewna. Otóż; czy to wędzarnia z bezpośrednim, czy z deflektorem, czy poprzez rurę; efekt końcowy uwędzonego jest prawie taki sam, ale bardzo różni się od uwędzonego w automacie. Ja o tym pisałem już pół roku wcześniej. sverige2, z tego co ja tu na forum wyczytałem, nasz DZIADEK nigdy nie proponował nadziewarek, a napycha On maszynką. Co do tego urządzenia, z moich obserwacji wynika że znacznie więcej jest w kiełbasach bąbelków powietrza, a niżeli nabijane zwykłą wspomnianą alfą. Ja widzę, że dużo ludzi lubi mieć maszynki (obojętnie jakie) by się nie narobić. Efekt końcowy jest inny. Później powstają tematy typu „jak przerobić ch…ka”, jak przerobić zelmerka, w ogóle nie jest to potrzebne. I to właśnie ciągle My przekazujemy i naprowadzamy, z tym że wielu Was jest, którzy nie mogą się bez urządzeń obejść. Według mnie wyrób tradycyjny, powinien powstawać z tradycją, jak produkowali go nasi ojcowie. Czy wtedy mieli Oni maszynkę do wszystkiego??? (nie JEDNA NA KORBĘ, a wędzarnia...) A tradycyjny oscypek??? Powstaje z użyciem zelmerka, grzałki … to właśnie staram się przekazać o wędzeniu w automacie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225777 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 1 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 1 Lipca 2012 Kuter marzenie każdego, ale umaszynowienie to nie wszystko. Nadziewanie tak, nadziewarką ale trzeba umieć. Albo najbardziej udanym urządzeniem wielofunkcyjnym jakim są maszynki nr 32 i 22. Nadziewam tym urządzeniem i praktycznie bez powietrza w batonach. O wiele więcej powietrza wprowadzacie nadziewarkami. Mam też nadziewarkę samoróbkę ale używam bardzo rzadko, do większej ilości kabanosów lub parówek w jelita baranie. Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225817 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 1 Lipca 2012 O wiele więcej powietrza wprowadzacie nadziewarkami.bo nadziewarkę to jeszcze trzeba umieć obsłużyć :tongue: - zresztą do maszynki też trzeba umieć nałożyć ... ja nie mam problemu z powietrzem... Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225818 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 1 Lipca 2012 Nadziewam tym urządzeniem i praktycznie bez powietrza w batonach To spróbuj nadziewać sam tym super urządzeniem bez napędu Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225819 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 1 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 1 Lipca 2012 To spróbuj nadziewać sam tym super urządzeniem bez napęduNie czytałeś instrukcji tego urządzenia , do nadziewania trzeba trzech osób. Jedna jako napęd korbowy ,druga specjalista od nakładania farszu i ostatni operator lejka . Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225825 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 1 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 1 Lipca 2012 No to widać ,że to nie taki super kombajn bo ja nadziewarką mogę nadziewać sam Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7065-tradycja-kontra-nowoczesno%C5%9B%C4%87-przeniesione-z-tematu-tebe/#findComment-225827 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.