Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

W sumie to trudno tak na odległość coś powiedzieć konkretnego , takie było moje pierwsze skojarzenie Oprócz tego , przecież jeszcze jest cały proces technologiczny , jak dobór surowca , mielenie mięsa , mieszanie go . nadziewanie i parzenie . Jeżeli jedna kiełbasa dobra a druga zła to próbuj wyciągać jakieś wnioski .
Nic dodać nic ująć Andrzej dobrze to ujął.Mrożonego surowca może być dodane ok 20 % a poza tym technologia wykonu,też ważna,w moim przepisie są duże kawałki KLI i przez to masa wymaga dobrego wyrobienia a i dobór surowca też jest ważny.Jako część KL I używam mięsa z łopatki a ona jest bardziej ścięgnista niż mięso z szynki i to też ma znaczenie.

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-464040
Udostępnij na innych stronach

Po drugie , do wyrobu  kiełbas dodaje się tylko część mięsa mrożonego . Jeżeli z samego mięsa mrożonego robimy kiełbasę to mogą być takie  kwiatki .

 

Mama zupełnie inne doświadczenia w tym temacie.Większość a nawet 90% moich kiełbas jest robionych z mięsa mrożonego.

 

 

  klasa I była z szynki,  klasa III z golonek

 

Skład surowcowy moim zdaniem na szynkową a nie krakowską.A gdzie II wp. jeśli miała być krakowska. Jeśli miała być krakowska to brak II wp. mógł spowodować rozsypanie się kiełbasy.Jeśli szynkowa to słabe wyrobienie lub złe proporcje składu.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-464048
Udostępnij na innych stronach

Moje wyroby też zazwyczaj są robione z mięsa mrożonego i tylko raz miałem takie zdarzenie jak kol.robotek,i to też na kiełbasie krakowskiej. Ale to była moja wina a właściwie wadliwego termostatu w piekarniku w którym po wędzeniu próbowałem dopiec kiełbasę.Po prostu ją przepiekłem :mad:

Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-464050
Udostępnij na innych stronach

Moìm zdaniem mięso za mało wyrabiane za krótko

 

  W życiu  absolutnie nie za krótko  !!!!!! dostawałem szału bo po pół godziny mieszania tej  I klasy już ślak mnie trafiał  bo nie pojawiła się kleistość tak jak zawsze .

 

Arek to nie tak jest bo nie napisałem że oczywiście klasa II też była ile trzeba ! z szynki i łopatki wykrojona,  NAPRAWDĘ !  apteczne dobrałem składniki wg. receptury Kostka, gramy, deka, wszytko było co do joty, ale już przyczyna znana ! 

Wczoraj w nocy,  gadałem z Boczkiem na fejsie i doszliśmy a właściwie Robert wydedukował co było powodem...

 

Pierwsze to: słaba kleistośc jedynki miałem swojskie mięso ale jednak jakieś takie inne, suche było, za cholere a ponad pół godziny mieszania a "klej" się nie pojawił..

 

Drugie to: miałem podczas wędzenia przykry wypadek przeciąłem rękę na pięć szwów...  i ponad pół godziny nie kontrolowałem wędzarni było 90 stopni mogło przepierd...lić temperaturę,  moja huta potrafi to zrobić, w 5 minut mieć 110 na wędzarni....

 

Dziś tą krakowską rozprowadziłem klientom co zamówili, jedną dawałem żeby skosztowali jednocześnie pokajawszy się że się rozlatuje ect...  i o dziwo oni  pierdzielili to !  chwalili za zajebisty smak i tyle, zero pretensji ...  czasem ludzie są kochani  :thumbsup:  

A i dzięki  Robertowi - Boczkowi który podniósł mnie na duchu ! bo zwątpiłem całkiem w kiełbasę

 

Edytowane przez robotek

Mój profil: https://www.facebook.com/kuklafoto/
Oprócz zdrowych szyneczek zajmuję się kosiarkami:
Robotek Sprzęt Ogrodniczy Leśny i Elektronarzędzia : https://www.facebook.com/robotek2

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-464260
Udostępnij na innych stronach

miałem swojskie mięso

 

ubój także swojski czy w ubojni? może się zwierzak zdążył zestresować?

Edytowane przez Maad

Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.

przysłowie chińskie

Kiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.
Thomas Jefferson

 

...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona

 

Zapraszam na moją stronę

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-464266
Udostępnij na innych stronach

 

 

dostawałem szału bo po pół godziny mieszania tej I klasy już ślak mnie trafiał bo nie pojawiła się kleistość tak jak zawsze .
Na przyszłość nie rób z takiego mięsa kiełbas grubych o dużym składzie procentowym kl  I.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-464270
Udostępnij na innych stronach

Aby się szybko ręka zagoiła  :thumbsup: następnym razem wszystko wyjdzie jak trzeba  :D

 

 

o dziwo oni  pierdzielili to !  chwalili za zajebisty smak i tyle, zero pretensji ...  czasem ludzie są kochani    

:w00t:  wraca wiara w ludzi, smak na pewno był świetny  :yes: nie zwątpimy dzięki temu nie tylko w kiełbasy ale i w ludzi! Pozdrawiam

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-464450
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Krakowska z przepisu z pierwszej strony z tym ze KL I mielona na szarpaku.

 

post-41979-0-83302800-1507392837_thumb.jpg

 

post-41979-0-17986900-1507392851_thumb.jpg

 

post-41979-0-97109700-1507392865_thumb.jpg

 

 

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-570274
Udostępnij na innych stronach

no ale jaka ma być w wykonie

Seba daj spokuj, i tak jest mały problem ,kornik się wdał jak w puszczy i trochę dziur narobił :cry:  

Edytowane przez kostek61

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-570277
Udostępnij na innych stronach

kornik się wdał jak w puszczy i trochę dziur narob

 

Oj tam ,oj tam dwie małe dziurki. Smaku nie zmieniły,w puszczy kornik większe dziury ponoć robi  .

Edytowane przez sebarod
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-570280
Udostępnij na innych stronach

 

 

Krakowska z przepisu z pierwszej strony z tym ze KL I mielona na szarpaku.

 

Ładne wykonanie! Mam szarpak ale używam tylko przy emulsjach.  Będę musiał działalność rozszerzyć. :yes:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-570290
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
Planuję zrobić tą kiełbasę. Stad pytanie. Czy ilość wody dodawawanej do farszu daje się proporcjonalnie do wszystkich składników? Tu masz przepis na 10 kg - 300 ml wody. Czy wodę w proporcjach do WP III tak aby wyrobić klej o odpowiedniej konsystencji? Nigdy nie dodawalem wody do farszu. Jaka jest jej rola. Nie chciałbym czegos zepsuć.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-608577
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy ilość wody dodawawanej do farszu daje się proporcjonalnie do wszystkich składników? Tu masz przepis na 10 kg - 300 ml wody.

Preczytaj jeszcze raz przepis, z pierwszego posta tego wątku.

300ml wody - 3% całej masy miesnej, dodaje się do:

 

 

wprz.III wymieszana z przyprawami i ok 300 ml wody, dodaję do wprz. I.
 

 

Zwróć uwagę na sposób wyrabiania kiełbasy, kolejność uplastyczniania i łączenia poszczególnych składników.  

To jest bardzo dobra kiełbasa  :thumbsup:

Robiłam ją kilkukrotnie.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-608590
Udostępnij na innych stronach

Z tą wodą to jest tak że nigdy nie wiadomo ile jej dodać ,to zależy od mięsa które się posiada ,nie raz trzeba dodać mniej lub wiecej ,to się widzi podczas wyrabiania farszu a to przychodzi wraz z doświadczeniem :)

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-608712
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z tą wodą to jest tak że nigdy nie wiadomo ile jej dodać

 

Ja mam zawsze przygotowane około 6% wody w stosunku do ilości farszu . Czasami wystarcza a czasami jeszcze dolewam .  

 

 

 

to się widzi podczas wyrabiania farszu a to przychodzi wraz z doświadczeniem :)

 

Właśnie , teraz nawet nie zapisuję ilości dodanej wody do moich wyrobów .

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-608715
Udostępnij na innych stronach

Będę robił pierwszy raz także muszę od czegoś zacząć. W przepisach na forum są podawane bardzo różne ilości wody... stąd moje pytanie. Ja chcę jeszcze zrobić eksperyment i 50 % dać mięsa z dzika gdyż takie aktualnie posiadam do wykorzystania.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-608719
Udostępnij na innych stronach

 

 

chcę jeszcze zrobić eksperyment i 50 % dać mięsa z dzika

To raczej uważaj z wodą  :thumbsup: 

Dziczyzna słabo trzyma wodę podczas obróbki termicznej. 

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-608721
Udostępnij na innych stronach

A jakie to mięso z dzika ?.l,ll czy lll

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-608724
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego pytałem,ale nie za dużo bo masz do dyspozycji mięsa raczej ścięgniste jeśli chodzi o dzika.Podgardle bym sobie darował.No i wody nie za dużo jak pisała Ania. Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7524-krakowska-wgkostka/page/10/#findComment-608729
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.