Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Podgardle należy oskórować ,

Dziękuję Wszystkim za odpowiedzi a Dziadkowi dodatkowo za rozstrzygnięcie dylematu.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44400
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Dodam że mięso drobiowe kupiłem ze świezej dostawy w Tesco.

To znaczy prawdopodobnie kupiłeś "świeżo - stare"

 

Pozatym mięso drobiowe pekluje maksymalnie 24 h, kroje je drobno - na płaskie płaty / czyli nie grubsze kawałki niż 1 cm - i zawsze jest gotowe po tym czasie i to bez znaczenia na sucho czy na mokro i temperaturę mam niższą bo 2 do 4 st.

No i na koniec drobiowe tylko sole, a nie pekluje.

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44403
Udostępnij na innych stronach

TOSHIBA - jeszcze jedno pytanko a mianowicie: jak peklujesz mięso drobiowe na mokro. Konkretnie ile dajesz soli i wody na 1 kg mięsa drobiowego.Rozumiem że na sucho i mokro peklujesz max. jeden dzień.

Za odpowiedz z góry dziękuję.

 

 

 

 

 

 

Miłośnicy wyrobu wędlin sposobem domowym gdziekolwiek jesteście łączcie się!!!

Andrzej M-ce
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44411
Udostępnij na innych stronach

Co mogło być powodem bliżej nie określonego zapachu mięsa drobiowego?

A może karma dla kurczaków?

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44417
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

A może karma dla kurczaków?

Zapewne były nie świeże lub "odświeżane " . Karma dla kurczaków ma również kolosalny wpływ . Co jesz tak pachniesz , pamiętam jak kiedyś kurczaczki pachniały rybą nie obrażając ryby .

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44430
Udostępnij na innych stronach

TOSHIBA - jeszcze jedno pytanko a mianowicie: jak peklujesz mięso drobiowe na mokro. Konkretnie ile dajesz soli i wody na 1 kg mięsa drobiowego.Rozumiem że na sucho i mokro peklujesz max. jeden dzień.

Za odpowiedz z góry dziękuję.

 

Miłośnicy wyrobu wędlin sposobem domowym gdziekolwiek jesteście łączcie się!!!

na mokro = 20 g na 400 ml wody na 1 kg miesa / 2 - 4 st. C / 24 h

na sucho = 20 g wcierane na 1 kg mięsa kawałki do 1 cm grubości / 2 - 4 st. C / 24 h

W obydwu przypadkach normalan sól i to bez znaczenia jedowana czy nie, taką jaką mam po ręka - nie stosuje do drobiu peklosoli ani tym bardziej dodatku saletry.

Nie czuje róznicy w smaku, jak to niektóży czują - to po co mam spożywac niepotrzebnie nitryt :grin:

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44433
Udostępnij na innych stronach

Natomiast u mięsa drobiowego dało się wyczuwać bliżej nieokreślony ostry zapach. To nie był zapach zepsutego mięsa.

Prawdopodobnie były wyczuwalne tlenki azotu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44476
Udostępnij na innych stronach

Mięso wołowe wraz z III wieprzową poddajemy kutrowaniu lub 3-4 krotnemu mieleniu dodając przyprawy wodę i mieszamy do uzyskania masy kleistej

Jak ocenić konsystencję wykutrowanej masy parówkowej?

Mimo dodania 25% wody/lodu masa jest tak gęsta jak stężały, twardy budyń lub gęste ciasto drożdżowe. W którymś z przepisów na parówki wyczytałam, że ilość dodawanej wody powinna zależeć od chłonności mięsa. Jaka finalnie ta masa powinna być: miękka czy dość twarda, gumowata?

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44558
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku masa przeważnie ma konsystencję ubitych białek.

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44560
Udostępnij na innych stronach

Mimo dodania 25% wody/lodu masa jest tak gęsta jak stężały, twardy budyń lub gęste ciasto drożdżowe. W którymś z przepisów na parówki wyczytałam, że ilość dodawanej wody powinna zależeć od chłonności mięsa. Jaka finalnie ta masa powinna być: miękka czy dość twarda, gumowata?

1.Dolać wody. Zrób próbkę na biało, wtedy na wyczucie będziesz dolewać wody. Kiedyś dolałem 50% i nareszcie była dobra konsystencja ale smak już nie ten. Za mało mięsa w kiełbasie.

2.W przepisie jest prawidłowy opis, gdyż wodochłonność mięsa zależy od jakości mięsa.

3.Jaka powinna być masa? Trudno określić za pomocą przymiotników, najlepiej zobaczyć i dotknąć.. Na pewno powinna być klejąca, może tak jak pisze BonaAir. Nic nie pamiętasz ze zlotu? Przecież kutrowaliśmy farsz do szynkowej, toruńskiej i konsystencja farszu wyprodukowanego w zakładzie.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44574
Udostępnij na innych stronach

Nic nie pamiętasz ze zlotu?

Niestety, zrobiłam ten błąd, że na zlocie nie sprawdziłam manualnie konsystencji wykutrowanej masy parówkowej.

Teraz postąpiłam zgodnie z Twoją radą, to znaczy wypróbowałam "na biało" i dolałam ok. 10% wody w dwóch etapach. Dałam też dodatkowo białego pieprzu i vegety, żeby całość przyostrzyć i wzmocnić smak. Parówki wyszły bardzo dobre i delikatne.

Przyczyną tej kleistosci był stosunkowo duży udział wołowiny, ale też pozostałe mięsa chude, (nawet, o dziwo, kawałek szynki) dobrze trzymały wodę.

Dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44631
Udostępnij na innych stronach

Nadziewasz kawałek kiełbaski i sparzasz od razu w wodzie - tak jak "białą kiełbasę"

jest to próbka testowa

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44638
Udostępnij na innych stronach

Dodam że mięso drobiowe kupiłem ze świezej dostawy w Tesco.

:grin: :grin: :grin: I to jest własnie sedno sprawy. Jeśli są reklamy tego typu, to zawsze jest w nich/na nich napisane "codziennie świeża dostawa towaru" nigdzie nie ma napisane "codziennie dostawa świeżego towaru" - widzicie róznicę?:grin:

To takie cudo, które wszyscy odczytują w sposób jednoznaczny( czyli my, że towar jest świeży ), a mimo to konkurencja nie może zrobić z tym nic, bo przeciez nie klamią, bo codziennie dostają świeżą dostawę towaru, a że trowar jest nieświeży to już inna bajka :grin:

Wino, kobiety i śpiew.
Wino robię sam, kobiety mam trzy w domu, a o śpiewie lepiej przemilczeć

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-44657
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Wczoraj robiłem po raz kolejny parówki i wyciągnąłem kilka wniosków.

Przed wyrobem przeczytałem parę przepisów i sposobów wykonania.

We wtorek też zakupiłem też w sklepie 5 parówek z wiejskiej masarni, słynących z dobrej jakości. Miałem je na wzór.

 

W wielu przepisach jest napisane, by zmrożone mięso mielić od razu na sitku 2mm. U mnie jest to niemożliwe - maszynka 22, napęd elektryczny, niewiele wylatuje, wszystko się gniecie na ślimaku. Może ręcznie się da. Dlatego najpierw puściłem na 10mm, potem, 4mm i na koniec 2mm.

Użyłem 1,8 kg wołowiny kl.II i 2,5kg wieprzowiny kl.IIb

Zmrożonej wody 1litr i myślę, że za mało.

Mięso podczas mielenia temp. -2 stopnie.

Nadziane w jelita kalibru 36, na słoiku mam, że średnie(jakaś pomyłka).

Wędzenie dębem 30 min 40-50 stopni, parzenie 70stopni przez 22 minuty.

Efekt końcowy na focie, są dość ścisłe, smak parówki, nieco ciemne-nie tak ładne wizualnie jak ze sklepu, ale swoje.

Po paru próbach stwierdzam, że nie da się zrobić super parówek bez kutra, blendera czy malaksera, wędlina jest bardziej kiełbasiana niż parówkowa, nie jest taka puszysta i delikatna.

Nie dodaję więcej wody, choć teraz mięso ciągnie wodę aż miło, bo maszynką też nadziewanie takiej masy przysparza trochę problemu.

Ciągle choruję na 10litrowy kuter, muszę się wyleczyć. :grin:

 

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-96265
Udostępnij na innych stronach

A jak mają być inne o składzie woł kl II - 42% i wp kl IIb - 58% dodatek wody 23%

Aby uzyskać namiastkę tych sklepowych musisz odpowiedzieć na pytanie jaki surowiec daje im tą pulchność czy puszystość jak piszesz. Co do mielenia To dwa razy przez siatkę 2-3 mm a nawet trzy. do tego mały blender. Mięso ma być dobrze schłodzone a nie zamrożone - to nie salami . Pozdrawiam

Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-96273
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Pisu-kup młynek koloidalny lub kuter przelotowy, jeżeli chcesz mieć parówki sklepowe

http://www.mlynki.com.pl/

Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-154186
Udostępnij na innych stronach

chcesz mieć parówki sklepowe

Parówki sklepowe kupię w sklepie, chodzi mi o to, że są one takie ładne, lekko różowe, gładkie, itp. :cool:

 

A młynki już oglądałem, na razie nadziewarka w mocy. :grin:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-154192
Udostępnij na innych stronach

To dlatego

Młynki koloidalne- działanie; tną rozcierają, emulgują, ujednorodnianie.

Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-154195
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam,

 

zrobiłem parówki wg przepisu dziadka - wieprzowina, wołowina, podgardle. Dokładnych proporcji już nie pamiętam, ale skład był jak wg przepisu. Mięso mieliłem maszynką 2 mm a także potraktowałem blenderem na gładką masę. Dodałem też trochę słoniny, żeby uzyskać trochę bardziej tłustą masę - tak jakieś 30 - 35 %. Oczywiście woda - 25 %.

Farsz był kleisty i gładki.

Po napełnieniu osłonek (takich cienkich) jeszcze wszystko było dobrze ale w procesie parzenia:

- parówki się "rozkręcały" - na przyszłość przewiążę je sznurkiem

- tłuszcz wypłynął w te rozkręcone miejsca

 

Zatem surowiec się rozwarstwił, tłuszcz jest zgromadzony na końcu i poczatku parówki,

smak jest taki bardzo "mięsny" Nie chodzi mi o to, żeby parówki były jak sklepowe, bo takie to mogę kupić w sklepie - chociaż akurat tego nie chcę.

Ale te moje mają wadę - wytopienie tłuszczu - dlaczego tak się stało - czy jeśli przewiążę batony sznurkiem, to na przyszłość będzie lepiej?

Jak zrobić, aby parówki były bardziej puszyste i delikatne. Moje raczej przypominają bardzo drobno mielone kiełbaski. farsz był zblendowany na "twarożek homogenizowany".

A taka kiełbaska, choć smaczna to jednak nie jest to parówka. Dodatkowo tłuszcz zgromadzony na końcach parówek wygląda nieestetycznie a woda po podgrzaniu parówek zamienia się w rosół.

W niektórych przepisach widziałem dodatki - mąka, kasza manna. Sam takich nie stosowałem, czy może to mieć wpływ?

 

dziękuję z góry za pomoc

 

Jary

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-157633
Udostępnij na innych stronach

Dodałem też trochę słoniny,

Może użyłeś nie tej co trzeba.Jeśli już to powinna być ta część słoniny która zowie się karkowa.Na przyszłość lepiej używa podgardla.Bardziej nadaje się do kiełbasy.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/794-par%C3%B3wki/page/2/#findComment-157635
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.