Skocz do zawartości

Dyzia ciecia małe Conieco


Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 rok później...

Ale ten czas leci. Ponad rok nic tu nie napisałem. Nie znaczy. że nic nie robilem.

Banalne wytłumaczenie. Deficyt czasu.

Dziś na tapecie Kaszanka pobiedziska.

 

Kaszanka pobiedziska.pdf

 

Robiłem z kilku przepisów, ale Andrzeja mi najlepiej podchodzi. Nie obgotowywuję jednak kości. Daję samą karkówkę. Szybciej mi to jakos idzie.

 

Dziś na FB ktoś, coś o kaszance i nie zdzierżylem. Pecha miałem, bo tam gdzie zawsze mięsiwo kupuję nie było dziś wątroby. Podjechałem do inszego geszeftu i paczę jest wątroba cielęca i wołowa. Jakichś diabeł podpowiedział kup cielęcą.

Najdroższa kaszanka na świecie mi sie szykuje.

 

 

 

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-631174
Udostępnij na innych stronach

 

 

Najdroższa kaszanka na świecie mi sie szykuje.

Ale jaka zdrowa  :thumbsup: 

Cielęcą wątrobę przebijają wyłącznie wątroby z młodej zwierzyny.

Sarnia np. ma tyle glikogenu, że aż jest słodka w smaku.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-631177
Udostępnij na innych stronach

EAnno,

Twój post jest plastrem miodu na moją zranioną duszę.

O portfelu nie wspomnę.

PZDR.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-631178
Udostępnij na innych stronach

 

 

i paczę jest wątroba cielęca i wołowa.

 

 

U nas w Kauflandzie cielęca jest prawie w ciągłej sprzedaży .

 

 

 Dyzio ,  powodzenia przy  kaszankowaniu :D

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-631181
Udostępnij na innych stronach

Przyda się Andrzeju.

Parzę kaszę w tej chwili.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-631183
Udostępnij na innych stronach

 

 

jest plastrem miodu na moją zranioną duszę.
Dyziu - na samej karkówce - to już fanaberie i jeszcze super wątróbka - to - pobiedziska de lux , albo lepiej= Kawior Dyzia  :D  :thumbsup:  :clap: 

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-631186
Udostępnij na innych stronach

cieleca tez kupujemy do pasztetu , jak si erobi dla siebie to ma smakowac , cena juz nie tak wazna , bo i tak nasze wedliny przerastaja cenowe kupne , ja robie dla smaku na swoim zoladku nie bede oszczedzac  :)

Muski czasem karkowka tansza u nas jak kosci .

A ta apropo ja pamietam jak moja babcia robila z poledwicy mielone :D

Edytowane przez electra
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-631187
Udostępnij na innych stronach

Taka wyszła.

 

post-51023-0-20173000-1557705677_thumb.jpg

 

Mała ingerencja w przepis Andrzeja to to, że usmażyłem cebulę na wędzonej słoninie zamiast na smalcu.

 

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-631291
Udostępnij na innych stronach

 

 

usmażyłem cebulę na wędzonej słoninie

:thumbsup:  :clap:  

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-631295
Udostępnij na innych stronach

 

 

usmażyłem cebulę na wędzonej słoninie zamiast na smalcu.

Bardzo ciekawa pomysła, obym nie zapomniał następną razą tak zrobić ja będę dreptał przy polskim kawiorze :D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-631296
Udostępnij na innych stronach

Dyzio mnie się podoba. Teraz nawet daję więcej pieprzu.....Tak dla zmiany klimatu smakowego :D

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-631297
Udostępnij na innych stronach

 

 

Moja świąteczna "coppa stagionata".

Dyzio, przepiękne wyroby :thumbsup: , a te dojrzewające to aż ślinka leci. :tongue:

Dobrze by było jak byś jeszcze podał przepis dla potomnych, jak Ty to robiłeś i robisz, jeżeli można o to Cie prosić?

Pozdrowienia

P.S. No i jeszcze przepis na pastę od Turka, ale w Twoim wydaniu z opisem jak to robisz.

Przywileje kilku ludzi nie czynią ogólnego prawa.- Wincenty Kadłubek

 

Dokarmianie forumowego prosiaczka za FREE

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-631299
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 lata później...

Ale długo nic nie pisałem. Może FB zabrał czas. Może co innego? Może nowa miłość?

Nic to. Melduję się ponownie na pokładzie.

 

Jako podwójny rakowiec, bo i zodiakalny i zdrowotnościowy, polecam znakomity priobiotyk jakim jest zakwas buraczany.

Od pięciu lat nieustannie, bo po co mi te wszystkie mandarynki i pomarańcze, pomarańcze i mandarynki. Pani pyta czy walca tańczę? Ach zatańczę...jak sen dziewczynki! Mandarynki i pomarańcze, pomarańcze i mandarynki. Ale nie o walcowaniu z Markiem Grechutą miało być.

Przepis bardzo prosty.

Dziesięciolitrowy pojemnik z atestem żywnościowym, w przykrywce rurka fermentacyjna, trzy kilogramy buraków, trzy łyżki stołowe soli, główka czosnku, liście laurowe i zielę angielskie.

Buraki pokrojone w niezadrobną kostkę zalewamy sześcioma litrami wody, dosypujemy i dokładamy resztę.

 

post-51023-0-86965300-1665048448_thumb.jpg  post-51023-0-50744000-1665048465_thumb.jpgpost-51023-0-49902400-1665048478_thumb.jpg

 

Po sześciu tygodniach, może być i dłużej, zlewamy kwas a buraki do sokogramofonu, czyli wyciskamy sok z miąszu buraków, czosnku i ziela. Jak leci. Liście laurowe też.

Wyczytałem w książkach doktora Michała Tombaka, że lepiej dla organizmu jest jeśli pijemy sok klarowny więc parę razy wszystek nektar przez sita. Gazy nie stosuję. No i do butelek. Ciemnych.

W lodówce stoją i czekają na następne napełnienie za cześć tygodni, może być i dłużej.

Lekturę publikacji dr. Tombaka polecam. Horyzonty na pewno poszerza.

 

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-790557
Udostępnij na innych stronach

 

 

Lekturę publikacji dr. Tombaka polecam.
 

 

 Dyzio, wierze ze buraczany kwas daje duzo vit. C, ze ma wlasciwosci zdrowotne.

 Tylko pamietaj, ze pan Michal Tombak, ma tytul doktora, ale nie medycyny tylko pedagogiki. 

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-790632
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tylko pamietaj, ze pan Michal Tombak, ma tytul doktora, ale nie medycyny tylko pedagogiki

 

Wiem Annam. 

Jedno u mnie jest jednak pewne. Klarowne soki, czy z buraków, czy z innych warzyw nie wywołują u mnie tzw. skutków ubocznych.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-790677
Udostępnij na innych stronach

Dyziu, ja bez Tombaka piję od lat tego typu sok z ukwaszanych buraków przygotowywany w szklanym słoju, którego recepturę podawałem na forum w roku ubiegłym. Masz świętą rację, to samo zdrowie, a poza tym autentyczna pychota, więc pije się go z prawdziwą przyjemnością i smakiem, choć, hmm, może raczej ze smakiem, a czas na "przyjemności" w nieco innym terminie :D. Dużo szczęścia w nowej miłości Cieciu Drogi, ale "starej" teściowej  trochę żal :hmm:.

 

"Napisano 08 wrz 2021 - 17:06

Robię sobie na bieżąco i piję od lat codziennie przynajmniej jedną szklankę zakwasu jako napój, lubię zakwas nieco słodszy, więc do zakwaszania zestawu, dodaję cukru. Nigdy nie przyspieszam żadnym "starterem". Zakwas startuje i zawsze zakwasza się sam, i trwa to nigdy nie dłużej niż 4 dni, dając wspaniały, słodko kwaśny smak i piękny ciemno czerwony kolor. Po 4 dniach przelewam w 1 litrowe szklane butelki z nakrętką i wstawiam do lodówki, w międzyczasie przygotowuję następny. Ten przepyszny zdrowy napój który to jednorazowo przygotowuję z 1 kg. pokrojonych drobniutko NINDŻĄ buraków, i 2 litrów letniej wody kranowej, plus reszta ingrediencji, czyli cukier, sól, przyprawy, i woda. Suma summarum z 1-1,2 kg. otrzymuję finalnie 3 litry gotowego do picia przepysznego zakwasu :D:thumbsup:."

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-790688
Udostępnij na innych stronach

Może się mylę, ale kwas i plastik (nawet z atestem) to chyba niezbyt dobrana para ;)

 

Dyzio po trzykroć zdrowia i jeszcze więcej miłości.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-790693
Udostępnij na innych stronach

Dyzio po trzykroć zdrowia i jeszcze więcej miłości.

 

Dzięki bardzo.

 

 

Może się mylę, ale kwas i plastik (nawet z atestem) to chyba niezbyt dobrana para

 

Odpowiedziałeś sobie sam. "Może się mylę". Coca-cola jest odrdzewiaczem i jest w większości sprzedawana w butelkach plastikowych. Kwasu buraczanego jako odrdzewiacza nie wyobrażam sobie.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-790700
Udostępnij na innych stronach

Co sprzedają a co jest zdrowe to dwie inne bajki (zwłaszcza w dzisiejszych czasach)

Teraz wszystko ładują w plastik.

No, ale to Twoje zdrowie.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-790701
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Tak sobie pomyślałem, że może znowu coś napiszę na naszym forum.

Otóż w sieci wpadł mi w oko na jakiejś grupie, może rosyjski, może jeszcze zdradziecki garnek piętrowy do gotowania pierożków manti na parze. Zapytałem mojego towarzysza niedoli, bo oboje pracujemy w tym samym biurze jako ciecie, a on pochodzi z Syberii, czy przypadkiem wie jak taki garnek się nazywa w całkiem nie obcym mi języku, abym mógł się dowiedzieć gdzie, za ile i komu. Ku mojemu zdziwieniu poinformował, że ma jeden w piwnicy, którego nie używa i na próbę mogę z niego skorzystać. Nie odmówiłem. Padł termin na manti w niedzielę. Wszystko, co potrzeba zakupiłem, ale nie doszło do zrobienia, bo zostałem zaproszony przez znajomych na polnische Gans. Nie mogłem odmówić.

Pozostało pytanie co z pierożkami manti. Temat odłożony do następnej niedzieli. A co z garnkiem? Spontanicznie wpadła nowa myśl do łba. Gołąbki na parze.

Farsz tradycyjny. Z ryżem. Postanowiłem dodać do mięsa (1,2kg) trochę przysmażonych pieczarek, jednej papryki i  dwie cebule, które to składniki wcześniej zblędowałem z trzema jajkami. No i nie z pryskającej tłuszczem patelni tylko za pomocą grilla kontaktowego. Skąd taka nazwa nie wiem. Może dlatego, że wsadza się kabel do kontaktu.

Sos z wody po parzeniu kapusty, z dodatkiem włoszczyzny, resztą kapusty i paroma małymi ziemniakami, pomidorami bez skórki i pastą pomidorową i śmietana kremówką. Do tego woda z najniższego garnka, który dawał parę. Wszystko zblędowane. Nie wymagało zagęszczenia węglowodanami czy skrobią.

Wyszło tak jak powinno czyli вкусный.

 

 

20231108_133247.jpg

20231108_134129.jpg

20231108_134606.jpg

20231108_140030_005.jpg

20231108_171422.jpg

20231108_152256.jpg

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-ma%C5%82e-conieco/page/19/#findComment-876083
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.