szrekPL

Tak to prawda zrealizowałem już kilka z pozycji Jacka i wszystkim smakują Bardzo dziękuję jest mi bardzo miło ☺️

http://www.chillibite.pl/2014/11/powaki-lubelskie-chlebki-zaduszkowe.html

A pewnie że może ale w tym przypadku mnie chodzi bardziej o zajmowanie miejsca właściwie jego brak na takie koromysło, mieszkam w bloku więc powierzchnia mocno ograniczona☺️

Ja swoje kupiłem... Nie bierz do siebie trochę sobie dworowałem i tyle, też często się dopytuje, sporo czytam ponieważ SiBy nikomu ,,krzywdy" robić nie chcą a wręcz przeciwnie pomagają i to z dużą cierpliwością...

Zbieram kasę w takim razie na tego All...

Tak tak, elektryk mnie póki co w ogóle nie interesuje

A ja cyrkulatora ale teraz się zastanawiam czy chcę go mieć skoro podobny efekt uzyskam w tym warniku/pasteryzatorze

Okej, czy jeśli zdecyduję się na zakup to otrzymam gotowca, nie będę musiał przetaczać tylko ustawić szczelinę i sprawdzić szczelność, ten All bardzo mi się podoba i pewnie się dogadamy jeśli jeszcze będziesz posiadał. Prawdopodobnie masz rację co do wykorzystania talerzy, najpewniej będę robił puchy 300ml oraz 850ml ponieważ chcę je wysyłać studentom i znacznie ułatwiło by mi to pakowanie i transport.

Robię całkiem podobnie ze wszystkimi wyrobami w tym warniku który dostałem tyle że nie wkładam w worki i wbijam sondę czyli parze do temp.

A może to kwestia mięsa nie temp i czasu

11

A jak się ma sprawa talerzyków bo czytałem że oryginał niekoniecznie pasuje do naszych puszek i trzeba coś dotoczyć/przetoczyć oraz czy w zestawie są tuleje dystansyjne i talerzyki do różnych rozmiarów/wielkości puszek

No to mam w takim razie kilka pytań odnośnie tych garów: 1. Czy wędliny do parzenia metoda SV w tym urządzeniu powinienem zafoliować przed obróbką termiczna. 2. Jaki jest czas parzenia i temp wody dla poszczególnych wyrobów typu kiełbasy, parówki, mięsa (szynki , balerony, boczki, polędwice itd) a może jest gdzieś na forum jakaś tabela odnośnie tego tematu. Jeśli jest to będę szukał jak nie znajdę dopytam.

Pewnie przez pomyłkę wziął z półki te kolorowe tubki co były jeszcze dostępne jako mus czy soczek dla dzieci i nieszczęście gotowe...

Ja zostałem obdarowany takim 25l z wyświetlaczem, kilka razy już użyłem i jest super teraz zostałem uświadomiony że można też jako SV

Widzę że zajmujesz się tym tematem więc zapytam, którą polecasz która jest mniej skomplikowana i którą ewentualnie później łatwiej regenerować. Zakup planuje na spokojnie po nowym roku także jest jeszcze chwila.

A jestem zainteresowany zamykarką jak pewnie zauważyłeś, całkowicie sprawną bez dodatkowych inwestycji z mojej strony oraz przerabiania dorabiania itd bo poprostu się na tym nie znam, ot wyjmuje z pudełka ustawiam i zaczynam zabawę. Co do ceny tu są różne ale generalnie od chyba 1500 PLN w górę. Wracając do zamykarki to nie mam upatrzonego modelu i firmy tu bardziej polegam na opiniach użytkowników i na tym co mi zostanie polecone jako,, ta jest na warunki domowe wystarczająca/dobra nawet z zapasem "

To bardzo cenna uwaga, oglądałem autoklawy produkcji ukraińskiej chyba ale póki co trochę odległy temat

Taki gar posiadam ale myślałem że oprócz grzania wody w niskiej temp w SV chodzi także o cyrkulacje wody,. Autoklawu raczej nie kupię chociaż nie mówię nigdy, z tego co patrzyłem i czytam wystarczy szybkowar.

Jeszcze 13...

Bazylu u mnie też grona zebrane niedawno, koty pilnują....

Panowie od dłuższego czasu już szukam jakiegoś amerykańca do zamykania puszek ale póki co lipa... SV jak pisałem jestem też mocno zainteresowany ale zupełnie nie mam pojęcia co chcę tzn są gotowe pojemniki od 16L w górę które nie powiem mocno na mnie działają co do ceny nie będę się rozwodził bo nie o to chodzi. Cyrkulator nazwę go ,,wkładany" ma swoje zalety bo chyba obsłuży gary różnej pojemności no ale z drugiej ,,mańki" te pojemniki z dyszami i grzałką są szczelne ale pojemności ograniczone..i takie to są dylematy niedouczonego☺️

Chyba że owocowe masz pozyskane z działek gdzie były bielone pniaki...

O widzisz, bardzo ładnie że się wystrzelałeś będę miał komu ...zawracać (zobaczysz co to znaczy upierdliwy )

Zapewne masz rację ale jak już wspominałem zarówno ja jak i moje szczęście (Ewa) nasze wytwory nosimy do pracy celem testowania na współpracownikach, póki co nie oponują czasami nawet pochwalą czasami też i wytkną że np trochę golonka za twarda była co motywuje nas do dalszego działania.😉😁