Skocz do zawartości

Maxell

Moderatorzy
  • Postów

    46 111
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    172

Treść opublikowana przez Maxell

  1. Serdecznie zapraszam Państwa do zapisów na Kurs Podstawowy Nr 1/15 w naszej filii SDM w Łazach, który zaplanowany jest w terminie od 13 do 15 marca 2015 r. Lista chętnych do uczestnictwa w Kursie Podstawowym: 1. Rafał Góralski 2. Romuald Synak 3. Michał Kruk 4. Michał Kruk 5. Waldemar Gwiazdowski 6. Marcin Lisowski 7. Karolina Lisowski 8. Robert Knapik 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. Oczywiście wykładowcami są Koledzy Bagno i Dziadek. Cena kursu: 490,00 zł od osoby. W cenę wliczone noclegi, pełne wyżywienie oraz materiały i surowce do produkcji. Pokoje nowoczesne, bardzo przestronne każdy z węzłem sanitarnym. Sala dydaktyczna przygotowana profesjonalnie i wyposażona w pełni na potrzeby kursu. Duża wędzarnia stacjonarna z wózkiem wędzarniczym koło pomieszczenia technologicznego, wewnątrz budynku. W pomieszczeniu wędzarni chłodnia. Między salą biesiadną, a salą dydaktyczną kuchnia, gdzie można robić kawę i herbatę. Obiekt zapewnia pełne wyżywienie słuchaczom kursów: - piątek - obiadokolacja, - sobota - śniadanie, obiad, kolacja, - niedziela - śniadanie (produkty wykonane przez kursantów) Więcej informacji na stronie SDM - www.szkoladomowegomasarstwa.pl. , zakładka: Oferta szkoleń. Tam także należy dokonać zapisu. ZAPRASZAMY
  2. Przepisy z naszego bloga wraz z krótkim opisem podaję poniżej: Labneh - arabski ser jogurtowy Labneh jedzony z chlebkiem pita Labneh czyli ser jogurtowy jest bardzo popularny w krajach Bliskiego Wschodu i jest to zarazem jeden z najbardziej uniwersalnych serów jakie znamy. Można go bez wysiłku przygotować z każdego dostępnego jogurtu, a w zależności od czasu odciekania serwatki uzyskamy ser o różnej konsystencji i różnym przeznaczeniu. Labneh można wykorzystać do przyrządzenia pasty serowej z ziołami lub jako dodatek do dipów. Można z niego przygotować marynowane w oliwie i ziołach kulki serowe do sałatek, które doskonale zastępują mozzarellę (tzw. tabat labneh lub labneh bil zayit - przepis podam niebawem) albo użyć do sernika. Dobrze odsączony labneh można wymieszać z rodzynkami i cukrem waniliowym i używać jak nadzienie do naleśników na słodko. Wszystko zależy od pomysłowości kucharza. Składniki - duża porcja (ilość składników można zmniejszyć o połowę) 2 litry jogurtu naturalnego (może być nawet beztłuszczowy lub z mleka wielbłądziego)1-2 łyżeczki soli do smakuopcjonalnie 400 - 500 ml gęstej śmietany, jeśli chcemy uzyskać bardziej tłusty seropcjonalnie ulubione zioła lub przyprawy (jeśli nie zamierzamy wykorzystać go np. do sernika lub naleśników)ewentualnie oliwa do dekoracjiPrzygotowanie Jogurt wymieszać z przyprawami i ziołami (ewentualnie także ze śmietaną) lub pozostawić bez dodatków, doprawić do smaku solą i ponownie dokładnie wymieszać. Sitko wyłożyć kilkukrotnie złożoną gazą i umieścić nad odpowiednio głębokim naczyniem do którego będzie ściekać serwatka. Na tak przygotowane sitko wylać jogurt, przykryć luźno folią i umieścić w lodówce. Czas odciekania serwatki Czas odciekania serwatki decyduje o tym jaki produkt końcowy otrzymamy, ale w dużej mierze zależy także od jakości i gęstości użytego jogurtu, dlatego podajemy go w przybliżeniu jogurt typu greckiego - 2-6 godzinser przypominający nasze serki homogenizowane - 8-16 godzinśrednio gęsty ser do przygotowywania past serowych lub smarowania pieczywa- 12-30 godzingęsty ser do serników i wypieków - 36-48 godzinser do pikantnych pierogów, fatayer lub do marynowania w oliwie (o konsystencji gęstego sera koziego) - powyżej 72 godzin do 4-6 dniW Arabii Saudyjskiej lanbeh jest podstawą naszego farszu do pierogów oraz najczęściej stosowanym dodatkiem do sałatek i dipów Labneh bil zayit czyli marynowane w oliwie kulki serowe Kulki z sera jogurtowego zwane Labneh bil zayit lub tabat labneh mogą stanowić uzupełnienie sałatek albo pełnić rolę przekąski. Rodzaj użytych przypraw i ziół zależy tylko od preferencji smakowych wykonawcy. Najczęściej dodaje się do nich pieprz, oregano, miętę, tymianek, czosnek lub gotowe mieszanki przyprawowe np. zaatar, ale równie dobrze smakują bez żadnych dodatków np. zalane jedynie aromatyzowaną chili oliwą Składniki ser jogurtowy odsączany minimum 3-5 dni (w zależności od rodzaju użytego jogurtu)oliwa do marynowania (można użyć oliwy aromatyzowanej ziołami)ulubione przyprawy np. nasiona czarnuszki, kminek, pieprz, świeże lub suszone oregano, tymianek, bazylia, estragon, rozmaryn, mięta, szczypiorek, chili, czosnek, skórka z cytryny itdsól do smaku (można użyć zarówno zwykłej soli kuchennej czy różowej soli himalajskiej, jak i soli smakowych np. czosnkowej, selerowej, itp.Przygotowanie Ser delikatnie odcisnąć przez gazę, wymieszać z przyprawami w takich proporcjach jakie najbardziej odpowiadają Waszym preferencjom smakowym i ewentualnie dosolić. Uformować kulki o średnicy około1,5 centymetra, ułożyć na tacy wyłożonej papierowymi ręcznikami (2-3 warstwy ręczników), przykryć od góry kolejną warstwą ręczników i umieścić w lodówce. Po kilku godzinach sprawdzić czy ręczniki są suche, jeśli będą nadal wilgotne wymienić na nowe i odwrócić kulki. Czynność powtarzać dopóki na papierze nie będzie już śladów wilgoci. Wysuszone kulki obtoczyć w pozostałych przyprawach. Przełożyć delikatnie do słoików i zalać oliwą, tak aby były w całości zakryte. Do każdego słoika można też włożyć po kilka gałązek ulubionych ziół lub plasterki chili. Słoiki zakręcić i umieścić w lodówce. Labneh bil zayit będą gotowe po trzech- pięciu dniach. W lodówce można je przechowywać do 8-9 miesięcy. Przepisy nadesłała: Myszoperz
  3. Ja mam taką kuchnię na działce. Super sprawa przy pracach jak: wekowanie, smażenie powideł, większe gotowania podczas świniobicia itp.
  4. Sprawdź dobrze, bo może ma pod spodem piec chlebowy. Moim zdaniem szkoda kuchni. Lepiej zrobić nową wędzarnię, na początek nawet z beczki.
  5. No jasne. Chodziło mi tylko o to, by nie przechodziły przez moje konto.
  6. Bardzo proszę wygrywającego o przesłanie całej sumy bezpośrednio Pokemnonowi, gdyż ja już mam dla niego wyczerpany limit darowizn na 5 lat.
  7. Dziadku, Twój post, jak i pozostałe, które usunąłem, nie dotyczyły wyłącznie tematu.
  8. Swego czasu dostałem od naszych Mistrzów Świata w grillowaniu - Jacka Kempy i Krzyśka Szulborskiego = bardzo dobrą książkę: Grilluj z mistrzami świata. Polecam. Poza tym, klepnij sobie na stronie głównej forum (po prawej) flagę amerykańsko - brytyjską i znajdziesz się na naszym anglojęzycznym forum. Tam jest kilka osób, np. redzed, które mówią po polsku. Mają całą masę super przepisów i na pewno podpowiedzą Ci wiele ciekawostek, których nie znajdziesz w naszych książkach.
  9. Maxell

    Dzień Kobiet

    Wszystkiego najlepszego Naszym Paniom z forum oraz towarzyszkom życia naszych forumowiczów.
  10. Wędzenie to nawet nie połowa sukcesu. Najważniejsze jest rozkoszowanie się smakiem własnoręcznie wyprodukowanych wędzoneczek.
  11. Bardzo ladnie. jednak to dopiero połowa. Jak Wam smakują?
  12. MIĘSO DLA WOJSKA Wojsko tworząc dużą odrębną społeczność opracowało własne przepisy obowiązujące przy dostawach. Dawniej było miarodajne zestawienie warunków ogólnych i specjalnych, obowiązujących przy dostawach arendacyjnych mięsa i tłusz­czów, a od roku 1924 — instrukcja M. S. W. w sprawie bada­nia artykułów mięsnych i tłuszczów zwierzęcych. Starsze przepisy były ułożone pod kątem odbioru towaru przez gospo­darcze jednostki formacji wojskowej i mają charakter han­dlowo - towaroznawczy, a równocześnie informacyjno - prawny określając prawa i obowiązki obydwóch kontrahentów, tj. dostawcy i odbiorcy. Odbiorca, który nie musiał być leka­rzem wet., miał w nich jasno przedstawione sposoby oceny mięsa po cechach zewnętrznych i manipulację handlową. In­strukcja zaś zajmuje się głównie badaniem i składem chemicz­nym. Ponieważ zawiera ona dużo wiadomości o składzie che­micznym mięsa i jego ocenie, przeto ją w wyjątkach podamy. Badanie artykułów mięsnych (Instrukcja) Mięso dla wojska może być dostawiane jedynie po uprzed­nim badaniu weterynaryjnym, tak przed jak i po uboju, co musi być uwidocznione, niezależnie od potwierdzenia pisem­nego o dokonaniu oględzin, w formie stempla czy też plomby umocowanej na odnośnej ćwiartce. Dostarczone mięso nie może być zbyt chude, powinno mieć barwę właściwą swemu gatunkowi, zapach świeży, musi być czyste, nie może być oślizłe, mieć plam szarych, zielonawych itp., nie może mieć wylewów krwistych. Jeżeli mięso na powierzchni jest nadpsute, w przekroju jednak nie wykazuje cech nadpsucia, wówczas po usunięciu części nadpsutych mo­że być za zezwoleniem lekarza formacji przyjęte. Mięso mrożone powinno mieć te same cechy, co świeże, jednak zużytkowanie jego powinno następować jak najszyb­ciej po odmarznięciu. Mięso mrożone różni się od świeżego tym, że po odmarznięciu wydziela sok przez dłuższy czas. Mięso wołowe. Powinno pochodzić ze zdrowych zwierząt, być świeże, jędrne, barwy czerwonej (dojrzalej mali­ny), boki i uda powinny być pokryte białym lub żółtym tłusz­czem (zależnie od wieku zwierzęcia), nerki z wierzchu pokry­te tłuszczem; tłuszcz barwy białej lub żółtawej, ścisły, dość twardy, w dotknięciu suchy, łój u wołów jest ziarnisty, u krów gładki, zapach świeży. Mięso wołowe nie powinno mieć krwistych lub wodni­stych nacieków, szarych lub zielonkawych plam, na przekro­ju mogą być zaledwie widoczne ślady krwi. Powierzchnia mię­sa naciśnięta palcem powinna się szybko wyrównywać, w przekroju nie powinno być gniazd ropnych. Mięso powinno pochodzić ze zwierząt w wieku: u wołu od 3 lat do 10, krów od 3 do 9 lat. Waga sztuki po uboju nie powinna bez wnętrzności wynosić mniej niż 110 kg. Stosunek kości do ogólnej wagi dostarczonego mięsa nie może przekraczać 15%, co sprawdzić należy w dwie godziny po ugotowaniu mięsa. Odważone kości muszą być dokładnie obrane z mięsa i szpiku. Kości w mięsie nie mogą być poła­mane. Mięso wolowe powinno być dostarczane z ćwiartek tyl­nych i przednich w równym stosunku. Dostawie nie podlegają łby (z wyjątkiem ozorów), wymiona, mięso z nóg przednich i tylnych do kolan, część szyi ze skrzepłą krwią, organa płcio­we, wnętrzności (żołądek, kiszki, jelita itd.), łaty, tj. reszta ścianki brzusznej oraz łój z wnętrzności w postaci kłębów. Ozory mogą być przedmiotem dostawy i przyjmowane być mogą na równi z mięsem. Podroby (serce, płuca, wątroba, nerki) należy przyjmować w stosunku 2 kg podrobów za 1 kg mięsa. Cała ilość dostar­czonych podrobów wolowych nie może przekraczać 5 % wagi pobranego mięsa. Na wypadek dostawy wcześniejszej, jak 10 godzin po uboju, potrącone być musi 3% z wagi, jako ubytek spowodo­wany ostygnięciem. Przedmiotem dostawy nie może być mięso bawołów i sta­rych buhajów. Przeciętny skład chemiczny mięsa wołowego (i średnio tłustego) wynosi : woda 71,5—75,5% białka 21,1—20,5% tłuszcz 2,8— 7,4% popiół 1,08— 3,2% Mięso cielęce. Powinno pochodzić z cieląt zdro­wych, być świeże, jędrne, barwy bladoróżowej lub białej, z lekkim odcieniem szarym. Nerki powinny być otoczone białym tłuszczem, zapach mają mieć świeży, przekrój bezkrwisty. Włókna delikatne nie przerośnięte tłuszczem, natomiast nim obłożone. Mięso cielęce nie może być sztucznie napełniane powie­trzem, nie może mieć nacieków krwawych lub wodnistych, plam szarych lub zielonawych ani nie może być oślizłe. Wiek cielęcia przeznaczonego na ubój powinien wynosić od 4 tygodni do 3 miesięcy. Waga sztuki po uboju bez wnętrz­ności nie powinna być mniejsza niż 18 kg. Podroby są przyj­mowane jak przy wołowinie. Dostawa dopuszczalna w całych sztukach. Stosunek ilo­ściowy mięsa cielęcego z ćwiartek przednich i tylnych oraz stosunek wagi podrobów cielęcych do wagi mięsa przy do­stawie powinien być taki sam jak przy dostawie mięsa wo­lowego. Procent kości do ogólnie dostarczonego mięsa nie może przekraczać 20% ogólnej wagi. Przy mięsie cielęcym dostawie nie podlegają te same części, co i przy mięsie wolowym. Dostawa może mieć miej­sce najmniej w 6 godzin po uboju. Przedmiotem dostawy nie może być mięso z cieląt poniżej 4 tygodni oraz wyporków (cie­ląt nie urodzonych). Przeciętny skład mięsa cielęcego : woda 72,3 —78,80% białka 18,9 —20,00 % tłuszcz 1,00 — 8,00% popiół 0,5 — 1,33 % Mięso baranie. Powinno być zdrowe, świeże, jędr­ne, w miarę tłuszczem poprzerastane, barwa tłuszczu biała, barwa mięsa ciemnoczerwona lub ceglasta. Tłuszcz twardy, zwięzły, kruszący się w palcach. Szpik w kościach stężały, barwy różowej. Mięso baranie nie może być oślizłe, nie może mieć plam szarych, krwawych wylewów, nacieków wodnistych i nie może mieć wewnątrz połamanych kości, nie może posiadać również wybitnego zapachu baraniny. Mięso tryków nie może być objęte dostawą. Waga bitej sztuki bez łba i wnętrzności nie powinna wy­nosić mniej niż 17 kg. Podroby należy przyjmować jak przy wołowinie. Stosunek kości do ogólnej ilości dostarczonego mięsa nie może przekraczać 15%. Przeciętny skład mięsa baraniego : woda 58,5 — 76,00 % białka 16,5 —17,00% tłuszcz 5,3 — 29,80 % popiół 0,97— 1,23% Mięso wieprzowe. Powinno być zbadane na obec­ność trychin i wągrów: musi być świeże, jędrne, barwy od blado do ciemnoróżowej (w zależności od wieku). Mięso powinno być w miarę przerośnięte tłuszczem, na pośladkach (szynkach) jędrne, na grzbiecie i w okolicy lę­dźwiowej nieco miększe. Tłuszcz biały i miękki. Naskórek czysty, elastyczny, o delikatnym odcieniu różowym, dokładnie ze szczeciny oczyszczony. Mięso wieprzowe nie może posiadać na powierzchni i w przekroju drobnych, na kształt perełek rozsianych w for­mie gniazd, pęcherzyków, wągrów (firmy), nie może posiadać plam szarych, zielonych, wylewów krwawych oraz wodnistych nacieków itp. Sztuki mięsa nie powinny być oczyszczane przez opala­nie. Waga bitej sztuki bez wnętrzności musi wynosić naj­mniej 75 kg. Stosunek kości do ogólnej wagi mięsa nie może przekraczać 10%. Wiek sztuki zdatnej cło uboju od 6 do 18 miesięcy. Mięso knurów i macior nie może być objęte dostawą. Dostawa dopuszczalna w połowach z głową i nóż­kami. Do mięsa wieprzowego nie zalicza się wnętrzności oraz organów płciowych. Przeciętny skład chemiczny mięsa wieprzowego chudego i średnio tłustego : woda 57,4 —72,5 % białka 17,7 —20,1 % tłuszcz 3,3 —24,0 % popiół 0,72— 1,1 % Mięso końskie. Powinno być świeże, zdrowe, jędrne, barwy ciemnoczerwonej do czarnawej. Barwa tłuszczu ciem­nożółta. Tłuszcz rzadki, łatwo topliwy, trudno zastygający. Zapach świeży. Mięso nie powinno mieć plam ciemnozielo­nych, szarych itp., nie może być wodniste, ciągnące się. Nie może mieć nacieków ani też krwawych wylewów. Przeciętny skład chemiczny mięsa końskiego: woda 74,2 % białka 21,5% węglowodany 0,8 % popiół 1,8 % Badanie m i ę s a. Przy badaniu chemicznym mięsa należy określić: 1. zapach; 2. smak po ugotowaniu; 3. odczyn, który powinien być kwaśny (mięso zepsute reaguje zasadowo); 4. procent wody (jeżeli tenże przekracza 85%, wskazuje to na embrionalne pochodzenie mięsa); 5. próbę na świeżość mięsa (czy nie zawiera siarkowo­doru, amoniaku). Jeżeli zachodzi podejrzenie, że zamiast mięsa wołowego lub innego otrzymano mięso końskie, wówczas należy określić: a) liczbę jodową tłuszczu, która dla tłuszczu końskiego wynosi 70 lub więcej; b) procent glikogenu, który przy mięsie końskim jest wię­kszy (0,67— 1,63 %) niż przy gatunkach innych (0,03 — 0,54 %); c) liczbę refraktometryczną tłuszczu, która dla tłuszczu końskiego będzie większa od 51,5, lub wykonać próbę biologiczną. Jeżeli zachodzi podejrzenie, że mięso jest barwione lub zakonserwowane w sposób nie dozwolony przez przepisy sa­nitarne, np. kwasem bornym, salicylowym, formaldehydem itp., należy je zbadać na obecność środków konserwujących, względnie barwników sztucznych. Mięso wieprzowe należy badać na obecność trychin i wą­grów. Przy konserwach, mięsnych i mięsno-jarzynowych należy określić składniki odżywcze (białko, tłuszcz, węglowodany) oraz wodę i popiół, a nadto zbadać popiół na metale trujące. Mięsa nie należy przyjmować, gdy ma nieprzyjemny za­pach, gdy po ugotowaniu posiada smak przykry, gdy procent wody przy mięsie świeżym przekroczy 85%, gdy wykazuje ce­chy zepsucia (obecność siarkowodoru, amoniaku powyżej 0,02%, odczyn alkaliczny), gdy zawiera trychiny, wągry lub bakterie chorobotwórcze (badania w pracowni bakteriologi­cznej lub przez weterynarza), gdy zawiera metale szkodliwe dla zdrowia (ołów, miedź). Wątroba wolowa. Powinna być zdrowa, elastyczna, barwy jasnobrunatnej, a ze zwierząt tucznych barwy żółtawo- brunatnej. Przeciętnie waga wątroby wołowej wynosi 4—5 kg. Wątroba nie powinna mieć szkodliwych pasożytów na spodniej części i w przekroju, nie może mieć obrzęków ani nie powinna być zanieczyszczona żółcią. Przeciętny skład chemiczny wątroby : woda 71,6% białka 19,9% tłuszcz 3,7 % węglowodany 3,3 % popiół 1,6% Badanie wątroby analogicznie, jak przy mięsie. Krew. Powinna być świeża, barwy czerwonej (na po­wietrzu ciemniejącej). Zapach charakterystyczny. Smak lek­ko słonawy. Użyta być musi najdalej do 24 godzin. Przeciętny skład chemiczny krwi bydlęcej : woda 80,8% białka 18,1% tłuszcz 0,2 % popiół 0,85% Przyjmuje się ją według cech jakościowych. Nie nadaje sic do spożycia, gdy jest nieświeża. M ó z g. Mózg cielęcy powinien być świeży, zdrowy, bar­wy cielistej i pokryty błonką, nie powinien mieć żadnych owrzodzeń, wylewów krwi, przykrego zapachu. Przeciętny skład chemiczny mózgu cielęcego : woda 81,0% białka 9,0% tłuszcz 8,60 % popiół 1,38% Badanie przeprowadza się jak przy mięsie. Kura. Powinna być zdrowa, świeża, tłusta. Nie może mieć plam na skórze; przy bitych kurach naskórek powinien być dokładnie oczyszczony, a grzebień nie może być wycięty, przy czym barwa jego powinna być ciemnoczerwona. Mięso w przekroju barwy białej o lekkim odcieniu różo­wym. Zapach przyjemny. Dostawa przy bitych sztukach bez wnętrzności. Dopuszczalne; serce, żołądek, tzw. pępek i wątroba. Waga bitej sztuki około 700 g. Przeciętny skład chemiczny kury tłustej : woda 70,10% białka 18,50% tłuszcz 9,30 % węglowodany 1,20 % popiół 0,91% Powinno się przyjmować według cech jakościowych. W wypadkach wątpliwych przyjmowanie i badanie jak przy mięsie. Tekst w oryginale. Dla potrzeb portalu wedlinydomowe.pl opracował Maxell Zdjęcia: Chromastock.com, archiwum WB
  13. My posiadamy bardzo dużo wartościowych książek. Spiesz się ze ściąganiem, gdyż z końcem marca Rapid Share zamyka swoje konta. Proszę się jednak nie martwić, gdyż ściągam wszystkie pliki z naszego (jest tego cała masa) i w kwietniu będziemy musieli podjąc decyzję w sprawie uruchomienia nowej formy udostępniania.
  14. Maxell

    Przywitanie

    Witaj Kolego, ale..... wśród zadymiaczy.
  15. Wrzuć sobie wersje demo np. Nortona 360
  16. Takie urządzenie, jakie pokazali Dziadek i Jagra, można zrobić nawet doraźnie z kawałka grubszego papieru lub plastiku (okładka skoroszytu itp.).
  17. Maxell

    Podziękowanie

    Anuś, to podziel się tą recepturą.
  18. Maxell

    Podziękowanie

    Nie przesadzaj Halinko, nie przesadzaj. Swoja drogą to naprawdę dobry i wartościowy materiał. Niech Ci służy jak najlepiej. Pozdrawiam.
  19. Coś słabo szukasz. http://wedlinydomowe.pl/zrob-to-sam/zrob-to-sam/1245-jak-przy-pomocy-wazonu-umiescic-szynke-w-siatce Forum jest tylko częścią strony głównej wedlinydomowe.pl
  20. Serdecznie zapraszam Państwa do zapisów na Kurs Podstawowy Nr 1/15 w naszej filii SDM w Łazach, który zaplanowany jest w terminie od 13 do 15 marca 2015 r. Lista chętnych do uczestnictwa w Kursie Podstawowym: 1. Rafał Góralski 2. Romuald Synak 3. Michał Kruk 4. Michał Kruk 5. Waldemar Gwiazdowski 6. Marcin Lisowski 7. Karolina Lisowski 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. Oczywiście wykładowcami są Koledzy Bagno i Dziadek. Cena kursu: 490,00 zł od osoby. W cenę wliczone noclegi, pełne wyżywienie oraz materiały i surowce do produkcji. Pokoje nowoczesne, bardzo przestronne każdy z węzłem sanitarnym. Sala dydaktyczna przygotowana profesjonalnie i wyposażona w pełni na potrzeby kursu. Duża wędzarnia stacjonarna z wózkiem wędzarniczym koło pomieszczenia technologicznego, wewnątrz budynku. W pomieszczeniu wędzarni chłodnia. Między salą biesiadną, a salą dydaktyczną kuchnia, gdzie można robić kawę i herbatę. Obiekt zapewnia pełne wyżywienie słuchaczom kursów: - piątek - obiadokolacja, - sobota - śniadanie, obiad, kolacja, - niedziela - śniadanie (produkty wykonane przez kursantów) Więcej informacji na stronie SDM - www.szkoladomowegomasarstwa.pl. , zakładka: Oferta szkoleń. Tam także należy dokonać zapisu. ZAPRASZAMY
  21. Kwota z konta PayPal - 645,00,- zł + kwota która wpłaciliście od ostatniej wysyłki - 542,00,- zł, łącznie 1187,00,- zł , powędrowała na konto Pokemona. Podczas trwania akcji zebrano dotychczas 4717,00,-zł i taka suma została przesłana. W imieniu Bartka, dziękuję Wszystkim za Dobre Serca. PS. 10 € , które wpłynęło na konto PayPal, zostało "potraktowane" przelicznikiem 4.30,-zł, a uzyskana suma dodana do puli.
  22. Maxell

    Sól peklująca

    Na pewno czysta i biała.
  23. Co Ty Miro gadasz? Beee to robili, jak "se" dobrze pojedli.
  24. Dzięki za przypomnienie. Trzymam cały czas rękę na pulsie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.