-
Postów
3 831 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Kruszynka
-
To czwarta próba napisania czegokolwiek w tym temacie.Trzy poprzednie w minionych dniach skończyły się niepowodzeniem.Może to jakiś znak że przynudzam ? Dzisiaj jak przystało na piątek fląderka,a właściwie gładzica, smażona przez Jolę
-
Polecam przepisy Pokemona
-
Eeee to raczej do Karola było a On do sanatorium jeszcze za młody .
-
Tusiaczku jesteś tak zachwycony swoim nowym gadżetem jak ja maszynką do pieczenia chleba otrzymaną w prezencie od niejakiego Sławomira .O nożu nie wspomnę
-
A kiedyś twierdziłeś że od swoich nie bierzesz
-
Może tygrysy nie lubią tego najbardziej ale ....... A to,to chyba już jak najbardziej . Sezon grzybowy można uznać za otwarty.Na początek tradycyjnie omlet z kurkami i innymi dodatkami
-
Ach czego to się nie robi dla gości Dzięki i dodatkowo jest gdzie się spotykać
-
Zbój Madej-moje wypieki,nie moje przepisy
Kruszynka odpowiedział(a) na Zbój Madej temat w Moje wyroby
Kiedyś niedziela bez drożdżówki się nie liczyła ,zwłaszcza w Wielkopolsce i Pomorzu -
Elu wodę to ja mam wszędzie ,staw,oczko wodne,strumień, przez miejscowych rówkiem zwany i rzecz najcenniejszą - żródełko z wodą nadającą się do picia bez przegotowania. Piotrek obiad około 13 - tej .Ten jest z dnia poprzedniego Wczoraj obiad zaś wyglądał tak: Makaron,mule,krewetki,kalmary,ajwar,zioła,pomidory suszone ,oliwka,masło klarowane,boczek,pomidory,gran padano i czort jeszcze wie co W budce drugi lęg sikorek już jest karmiony .W mniejsze w/g mojego rozeznania zagnieżdziła się pliszka szar,ale jest tak szybka że sfotografowanie graniczy z cudem
-
Jedzonko na upał.Młode ziemniaczki z koperkiem i mocno schłodzony śledż w sosie jogurtowo-śmietankowym z duuużą ilością kopru,szalotką i ogórkiem małosolnym. A na działce zakwitł rdest
-
No i z pieluch nareszcie wyrósł No to 100 latek dziecino
-
Oj nie zawsze,nie zawsze
-
Dzisiaj co nieco w wędzarni się podymiło Głównie boczki,jakoś szybko z lodówki znikają Tym razem nie parzyłem tylko podpiekłem. Osuszanie sobie nieco ułatwiłem To ze względu na pstrągi bo jakieś duże mi się trafiły. Na obiadek lin w śmietanie z dodatkiem fasolki "by Pokemon". Za każdym razem jak konsumuję nie mogę wyjść z podziwu nad dobrocią tego przetworu. Na koniec jako kaszogryczanożerca dwie wersje z ostatnich dni : z cynaderkami w sosie grzybowym i klasyka z sadzonymi jajami i mlekiem zsiadłym
-
U mnie pierwszy miot już poszedł w świat,a dzisiaj coś nowego w budce się zaczęło dziać. Wirus ojcem chrzestnym wielopokoleniowym został A wędzarnia miodzio Co do wyrobów z niej to jestem spokojny-będą tak jak i z tej starszej zajefajne jak młodzi dzisiaj gadają
-
Dwa steki rybne,rekin i marlin /Biedronka / z salsą w której nie mogło zabraknąć młodego bobu. Stek z rekina mogę sobie w przyszłości darować,ale z marlina jest super.Mięso zwarte i bardzo smaczne.Na pewno nadaje się na grilla
-
Witaj,Choczewo to to nasze,kaszubskie ?
-
Na razie to ja łapkę trzymam na tym "cudzie"
-
Kij wykonany przez młodego Górala w czsach gdy był podstawowym narzędziem samoobrony.Nigdy nie użyty . Mniej więcej tak,ale podstawa to przepis na "pobiedziską" Andrzeja k,tylko mniej tłuszczu .Przygotowując mięso do różnych celów magazynuję "odpadki",czyli skórki,mizdrę,obcinane końcówki,gorsze fragmenty żeberek nie nadające się na grilla i potem wykorzystuję do kaszanki lub pasztetowej.Skład jest więc różny.Również pozdrawiam.
-
Aniu nie prażyłem, za to duszona cebulka to pól na pól z szalotką,którą używam regularnie.Cebula w naszej kuchni, i to we wszystkich możliwych do dostania gatunkach, używana jest w ogromnych ilościach Kiełbasa po wyjęciu z wędzarni,przed parzeniem. Przekrój pasztetowej i kiełbasy jeszcze nie parzonej
-
Racja,ja spolszczyłem z tym że miałem na myśli wszystkie odmiany tych bałkańsko-tureckich mielonek Na patelni też dasz radę
-
Sezamowy używam często między innymi do humusu,kebabczy itp.kotlecików ,olej z pestek winogron takoż.Ogólnie to ja wszystkie oleje lubię a lniany to teraz mój nr.jeden
-
Wczoraj i dzisiaj detaliczna produkcja leberki i kiełbasy z łopatki i golonki. Leberka z nóżek,żeberek,skórek,fragmentów golonki,mizdry i innych "odpadów" z przygotowanych do peklowania mięs oraz wątroby oczywiście.Jako nowość oprócz pieprzu,majeranku,cebulki duszonej dodałem cebulkę prażoną.Wyszło smacznie.Mięso i wątroba dwukrotnie mielone więc pobiedziską nie mogę tego nazwać,ale Szefowa ukontentowana W tle pierwsze w tym roku kaszubskie truskawki.Najlepsze !!! Co się nie zmieściło w osłonkach do słoików poszło.Tusiaczku trzy słoiki już do oddania więc pustych nie przekażę .Część leberki w dymek poszła na dwie godzinki. Maszynka z domu zabrana ale bez "popychacza" więc kij się w końcu przydał Beczka pod dębem znowu dymi I ogólnie pięknie jest
-
Zbójaszku lepsza od oleju do pasty jest oliwka .Takie moje zdanie,ale mogę się oczywiście mylić Fajnie że za orient się wziąłeś
-
Boś leczyć się nie dał