-
Postów
3 831 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Kruszynka
-
Dzisiaj na rynku w Kościerzynie po 22 zł/kg była.
- 16 odpowiedzi
-
1. JacekC 2. JacekC 3. JacekC 4. JacekC 5. JacekC 6. Maad 7. Zico 8. arkawroc 9. greg04 10. dorau 11. dorau 12. Pioro 13. Pioro 14. Pioro 15. Pioro 16. king_lpk 17. Jagra 18. Olek.P 19. Olek.P 20. wiejas 21. wiejas 22. ralf325 23. ralf325 24. karolszymczak 25. karolszymczak 26. karolszymczak 27. karolszymczak 28. karolszymczak 29. karolszymczak 30. karolszymczak 31. karolszymczak 32. karolszymczak 33. karolszymczak 34. yerba 35. yerba 36. yerba 37. andrzej k 38. andrzej k 39. andrzejk 40. Aron2 41. Aron2 42. Aron2 43. Pokemon15 44. Pokemon15 45. Pokemon15 46. gil wiesław 47. Małgoś 48. Małgoś 49. Małgoś 50. paolodoro 51. paolodoro 52. paolodoro 53. paolodoro 54. anerka 55. anerka 56. Pacan Wojciech 57. Zbój Madej 58. makarcz 59. ania27 60. ania27 61. ania27 62. ania27 63. EAnna 64. EAnna 65. EAnna 66. Pools 67. Pools 68. Pools 69. Pools 70. Pools 71. Baca 48 72. ludwik 130 73, ludwik 130 74. ludwik 130 75. mtomaszko 76. vtec 77. vtec 78. vtec 79. Maad - (skleroza to moja siostra rodzona) 80. jędrek12 81. jędrek12 82. dyzio 83. dyzio 84. ziezielony 85. ziezielony 86. sivon 87. sivon 88. amator_jedzonka 89. adamP 90. adamP 91. adamP 92. odyn06 93. cpn 94. cpn 95. cpn 96. jaga1 97. wiesiorek 98. wiesiorek 99. wiesiorek 100. wiesiorek 101. wiesiorek 102. wiesiorek 103. Bagno 104. Bagno 105. Bagno 106. Bagno 107. Bagno 108. Bagno 109. Bagno 110. Bagno 111. Bagno 112. Bagno 113.abratek 114.abratek 115. misiek,b 116. misiek,b 117. gonzo 118. gonzo 119. gonzo 120. paweljack 121. paweljack 122. Radek 123. Radek 124. Radek 125. mikami 126. mikami 127. mikami 129. Wujaszek Tom 130. Wujaszek Tom 131. TaTo 132. TaTo 133. TaTo 134. TaTo 135. TaTo 136. TaTo 137. TaTo 138. TaTo 139. Pokemon15 140. Pokemon15 141. ryszpak 142. ryszpak 143. ryszpak 144. ryszpak 145. ryszpak 146. kotunia 147. kotunia 148. Hahar 149. Hahar 150. Straszny 151. Straszny 152. Straszny 153.zbig3133 154.zbig3133 155. lysy100 156. lysy100 157. biascun 158. biascun 159. biascun 160. waldero 161. waldero 162. waldero 163. waldero 164. Kaszubka33 165. Kaszubka33 166. marcho 167. marcho 168. wlodek2 169. wlodek2 170. viva 171. Marcin_ 172. Ela 173. Ela 174. Ela 175. Ela 176. Ela 177. Ela 178. Ela 179. Ela 180. chudziak 181. chudziak 182. CADDYVW 183. majsa 184. majsa 185. naginajka 186. zuberek 187. madlinka 188. Szym-on 189. Szym-on 190. mmbp 191. wojtusa 192. wojtusa 193. Jojo 194. Jojo 195. Basia285 196. dadys 197. dadys 198. dadys 199. dadys 200. dadys 201. JUREK46X1 202. JUREK46X1 203. JUREK46X1 204. marcho 205. smola 206. Sok 207. Sok. 208. JacekC 209. JacekC 210. JacekC 211. Woocash 212. Woocash 213. Woocash 214. Woocash 215. Franko 216. Franko 217. many 218. many 219. Roma 220. Roma 221. medulla (odbiór osobisty) 222. medulla (odbiór osobisty) 223. medulla (odbiór osobisty) 224. gumbas 225. gumbas 226. gumbas 227.Kruszynka 228.Kruszynka 229.Kruszynka
-
To Majster się ucieszy
-
Każdy przepis jest tylko jakimś pomysłem na potrawę i zawsze można go modyfikować , poprawiać do swoich gustów i smaków. jednym słowem eksperymentować. Najgłupszym stwierdzeniem jest "a Ja robię tak i koniec bo to najlepsze jest" wygląda pięknie A te jajeczka faszerowane /tak mi się wydaje/ w tle to czym faszerowane ?
-
To na początek "Pasztet z wędzony łososiem" 50 dag.filetów z dorsza 250 ml.śmietany 20 dag wędzonego łososia w plastrach 3 jajka 3 łyżki tartej bułki cytryna sól,pieprz koperek do dekoracji Zmielone filety zmieszać z ubitą śmietną,bułką tartą i żółtkami.Doprawć solą i pieprzem /polecam cytrynowy/ Dodać ubite białka i ponownie wymieszać. Formę wyłożyć plastrami łososia,napełnić masą dorszową i przykryć plastrami łososia. Formę wstawić do naczynia z wodą i pec w piekarniku ok. 1 godz. w temp.180 st. Bardzo delikatna i smaczna forma podania rybki.Zdjęć nie mam .ale taki pasztet prezentowałem na zlocie w Chłapowie.
-
Mogę trochę przepisów podać,ale ostrzegam są nieco dziwne i skomplikowane jak ocenia mój "przyjaciel"
-
Aniu szukaj w spotkaniu Andrzejkowym w Łazach.
-
Po spływie pozostało w lodówce kilka puszek mielonki /Karol pozdrawiam /Trochę się przejadły i zastanawiałem się co z nimi zrobić.Inspiracją był pasztet z tuńczyka upieczony przez Lipkę w Łazach. Zawartość dwóch puszek zmieliłem wraz z trzema ugotowanymi ziemniakami i dwiema zeszklonymi na tłuszczu z mielonek cebul.Do tego dodałem 4 łyżki płatków owsianych,garść pestek słonecznika ,cztery jajka,posiekany pęczek pietruszki,pieprz i oczywiście majeranek . Wszystko dokładnie wymieszałem i przełożyłem do foremki wysmarowanej tłuszczem /olej/,posypałem pestkami słonecznika.Piekłem w temp.180 st. przez 50 min. Wyszło coś takiego : Troszeczkę się to kruszyło,ale zostało skonsumowane na ciepło w towarzystwie buraczków i ogórków konserwowych na wczorajszy obiad. Na dzisiejszy zaś , pozostałość pokrojona w plastry, została odsmażona i podana wraz z bigosem. Wyszło całkiem smacznie i ciekawie
-
Co można zagrać na ukelele http://www.youtube.com/watch_popup?v=pLgJ7pk0X-s
-
Kurp sto latek Toaścik Ciebie nie ominie
-
"Zaległe " fotki kaczki z przed paru dni w towarzystwie pasztetu z cukinii w/g przepisu Małgoś ,pomidorów w śmietanie i gruszek konserwowych.Dekoracja nie jest dedykacją .
-
Prawda.Zacząłem zimowanie w domowych pieleszach / z przedwami oczywiście/Miałem wrócić we wtorek,ale prace porządkowe zakończyłem wcześniej i mogłem przywiezionego królika podać na obiadek niedzielny.
-
Zostawię sobie na wieczną pamiątkę. Dzisiejszy obiadek składał się z duszonego królika a ściślej combra i udek + dwie nereczki,buraczków i gotowanych ziemniaków .Do tego czerwone wino produkcji Luizy i Gonza.Przepyszne !!!! /wino oczywiście/ Po obsmażeniu na maśle klarowanym /sam klarowałem/ dusiłem wraz dodatkiem cebuli i ziół w mojej cudownej patelni oczywiście pod przykryciem Po uduszeniu do miękości wyjąłem mięsko i oddzieliłem od kości.Smak przerobiłem na sos śmietanowy /na wiejskiej śmietanie/.Następnie mięsko dodałem do sosu i jeszcze trochę poddusiłem. Na talerzu wyglądało to tak: Ewentualny zarzut przygotowywania specjalnego talerza do fotografii odpieram tym zdjęciem.Jakoś tak lubię mieć poukładane na talerzu.Smakuje w dwójnasób dobrze
-
Bronię Andrzeja.Przywiózł ,ale zostały zeżarte w Stężycy.Coś trzeba było robić z nudów
-
No i pięknie posprzątane.Potwierdziło to tylko moje domysły Abratku Żegnam ozięble.Szkoda,że nawet w koszu nie mogę się znalżć.
-
Weż do ręki kilka książek kucharskich,poczytaj magazyn "kuchnia",pozaglądaj do zpisnych przez siebie w zeszycie /mam taki/ przepisów.I znajdziesz tam odpowiedzi.Moczenie przed pieczeniem tuszek w jednych przepisach jest zalecane w innych /np.Kuchnia Polska wręcz zabraniane ze względu na utratę białek/.Wybór należy do Ciebie.Naukowcem ani encyklopedycznym fachowcem nie jestem więc z Wielką Literaturą się nie spotykam.Nie mam też w zwyczaju odpowiadać na pytania skierowane nie do mnie w czyimś wątku . Już o tym udziwnieniu słyszałem /czytałem /od Ciebie przy okazji zamieszczania przepisów na śledzie. Więc specjalnie zmieszczam przepis najprostszy z prostych "Śledż po cholewkarsku" Wyjmujesz śledzia z beczki,walisz o cholewę i wykładasz na talerz. Trochę dzisiaj trudny do wykonania bo takich śledzi już teraz nie spotkasz,wszystkie są w solance.Ale od czasu do czasu jak dostanę duże,tłuste zielone śledzie to sobie je solę w stary sposób. Jeżeli już jesteśmy przy soleniu to przedstawiam mój solony boczek. Załapałem się na dość gruby , ale bardzo tłusty boczek.Zasoliłem i trzymałem w soli 1 miesiąc.Potem został na 10 min.włożony do wrzącej wody.Następnie osuszony.Połówka została krótko obwędzona w ciepłym dymie i powieszona na haku do suszenia.Druga suszona jest bez wędzenia. Na fotce ta wędzona część A to dzisiejsze śniadanko na bazie wyżej zaprezentowanego solonego boczku z dodatkiem serka prosto z Wielkopolski Przy okazji testuję aparat foto bez plami na obiektywie
-
Nie ,nie zapomniałem.Po prostu rozwinąłem taki sam przepis o kilka czynności sprzyjających otrzymaniu kaczki kruchej i nadmiernie nie wytopionej .Po za tym , jeżeli Świadziu skierował pytanie do mnie to , czułem się w obowiązku udzielić opowiedzi jak wykonałem prezentowną kaczuszkę. Celem nabrania soczytości.Sposób stosowany w wielu przepisach dotyczących drobiu. Dodano: 03 listopad 2013 - 06:28 Jeszcze małe sprostowanie-piekarnik rozgrzewamy do 200 st a nie 100 . Dzięki Wirusowi z uwagę ,ale że też Arkadiusz tego nie zauważył
-
Jacinto 100 latek w zdrowiu i pogodzie ducha .A do zabytku to Tobie trochę jeszcze brakuje.
-
Świadziu Arkadiusz wszystko wyjaśnił i podał przepis. To jeżeli pozwolisz podam Tobie jak ja robiłem powyższą kaczuszkę. Kaczka została na 12 godz, włożona do zimnej wody.Następnie po osuszeniu /dokładnym/ natarta mieszaniną soli,pieprzu,papryki słodkiej i ostrej,tymianku i majeranku.Do wnętrza wkładam szare renety pokrojone w ósemki wymieszane z majerankiem i odrobiną cukru.Można dodać ząbek czosnku.Po nadzianiu formujemy tuszkę i wkładamy na ok.12 godz do lodówki. Przed pieczeniem wyjmujemy tuszkę z lodówki by ociepliła się do temperatury pokojowj.Na patelni wytapiamy tłuszcz z kaczki /wyjęty z jamy brzusznej/ Piekarnik rozgrzewamy do 100 st.Kaczkę sparzamy /krótko/ wrzątkiem z obu stron a następnie polewamy wytopionym,wrzącym tłuszczem.Zabieg ten powoduje zamknięcie porów skóry i zapobiega nadmiernemu wytopieniu się tłuszczu z kaczuszki.Do brytfanny wkładam marchewkę , kawałek pora,cebulkę /najlepiej szalotkę/,kawałek selera i pietruszki.Po upieczeni kaczkiw arzywa zmiksowane trafią do sosu. Wkładamy do piekarnika i po 15 min.zmniejszamy temp.do 180 st.Często polewam wytworzonym sosem,średnio co 5 min.W połowie pieczenia odwracam tuszkę a przed końcem pieczenia powraca do stanu "wyjściowego".Po upieczeniu wyjmujemy na deskę i pozwalamy kaczce odpocząć przez ok.10 min.przed porcjowaniem. Czas pieczenia stosuję nieco inny-1godz./kg.tuszki,1/2 godz na ostatni kilogram.Tzn.2 kg kaczka jest pieczona 1,5 godz.4 kg gęś 3 i 1/2 godz. Ten konkretny przepis odnosi się do powyżej zaprezentowanej białej kaczuszki.Można kaczki nadziać farszem zątrobki i innych dodatków,można nadziać kaszą gryczną z grzybami suszonymi,można wyluzować przed nadziewaniem lub po upieczeniu i podać ja podsmażoną na masełku /polecam !/ Jednym słowem można ją przyżądzić w wielu smakowitych wersjach. Kaczkogęsi moim zdaniem posiadają najbardziej smaczne mięso.Jest bardziej kruche od gęsiego i mnij tłuste od kaczego .Poniżej link do mojej wersji kaczkogęsi z przed kilku lat. http://wedlinydomowe.pl/grillowanie-i-pieczenie/piekarnik/1469-dwie-kaczuszki-kruszynki
-
Sezon na kaczki i gęsi zczęty.Dzisiaj po powrocie z cmentarza na obiadek kaczuszka,taka tłuściutka,wiejska , nawet nie na rynku kupowana , tylko bezpośrednio z gospodarstwa. A tu już na talerzu w towarzystwie pieczonych ziemniaczków ,jabłek z nadzienia i modrej kapusty Oczywiście wcześniej była i czernina z kluseczkami półfrancuskimi.
-
Tylko że ja ich nie posiadam,córeczka z biblioteki tatusiowi targa.Jestem recenzentem nowych zakupów.
-
Już za mną Zakończyłem /jeden wieczór/ "Sex sztuka i alkohol " podtytuł "Życie towarzyskie lat 60".Ech to se ne wrati Większość miejsc opisanych w książce nawiedzałem od drugiej połowy lat 60-tych , z "Kameralną" włącznie . A teraz na tapecie "Morfina" Szczepana Twardocha.
-
Piksiak 100 latek zdrowia ,szczęścia i pomyślności.