Skocz do zawartości

Kruszynka

**VIP**
  • Postów

    3 831
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Kruszynka

  1. Kruszynka

    Zapal świecę

    [*] [*] [*]
  2. jeżeli u Ciebie dzisiaj taka pogoda jak w Wejherowie to masz ideał wędzarniczy.Powodzenia
  3. Ja też chcę do takiego przedszkola :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:
  4. :blush: :blush: :blush:
  5. Piotrek jak u Ritza to tylko nazwy -racuchy z mąki razówki prosto z pod Biłgoraja,ser kozi z rynku w Kościerzynie/mam dojście/,sos z papryki i dyni ze słoika z piwnicy,podlany "farfoclami" pozostałymi z filtracji nalewek,pomidorki z super marketu.Itd,itd.Twoja propozycja też może zabrzmieć tak:Polędwica :grin: z wieprza w chrupkiej skorupce z jajec,mąki i przetartej bułki na poduszce z zasmażanej na skwarkach wędzonego bekonu z dodatkiem młodych pyrek prosto z wielkopolskich pól :lol: :lol: I jest to samo,ale jak brzmi :grin:
  6. Co prawda wczorajszy,ale zawsze obiad.Racuszki z mąki razowej przekładane kozim serem,posypane pecorino ,zapieczone w piekarniku z dodatkiem salsy pomidorowo - paprykowo - dyniowej i pomidorków.
  7. Gdzieś kiedyś czytałem jak na Mistrzostwach Polski w robieniu białej kiełbasy wystartowało kilka poważnych firm masarskich z peklowanym mięsem :lol: Taka jest wiedza w narodzie :grin:
  8. Ło matko,prawie czuję ten smakowity zapach :thumbsup: :thumbsup: :clap: :clap:
  9. jak na Palmową Niedzielę przystało :lol:
  10. Świąteczne wędzenie już za mną,lekko nie było :lol: Biała kiełbasa już w zamrażalniku,wiejska sparzona,ta która ma być podsuszana już się podsusza :thumbsup: ,szyneczki czekają na parzenie.Pozostaje tylko wielkanocna kąpiel :wink: ,malowanie i święcenie jajek oraz rzecz uwielbiana przez mnie :grin: czyli trzepanie dywanów.A tak w ogóle to już pachnie świętami :lol: Pozdrawiam
  11. adam_smoła z tym rusztem to trochę racji jest,ale jak zaczniesz wędzić to sam wypracujesz najlepsze sposoby palenia. Deflektor jest niezbędny na fotce nie widać czy jest nawiercony.Ja mam ponawiercany na całej powierzchni,wspaniale rozprasza dym i rozkłada temperaturę. Druga zaleta to łatwość czyszczenia wędzarni po wyjęciu deflektora.Na fotce wnętrze wędzarni po 15 latach eksploatacji.Trochę niewyraźne , bo poszedł już pierwszy dym :lol: Widać,że dno jest w zasadzie czyste,bez warstwy wytopionego tłuszczu,którą byłoby trudno usunąć. Ostatnie zdjęcie z złożonym deflektorem/tak na marginesie to jak budowałem tą wędzarnię nie wiedziałem,że ten kawał blachy tak mądrze się nazywa :wink: /
  12. Widok z okna ,ale samochodu w lasach mirachowskichie wykonane wczoraj .
  13. w środę to zapraszam do Stężycy koło Kościerzyny ul.Łąkowa :lol:
  14. Już po obiadku :lol: Dzisiaj trzeci dzień z żurem :wink: Za dużo się jakoś nagotowało.Zakwas na mące razowej żytniej i w zupce w związku z tym sporo otrąb.Nie trzeba już dodawać do chleba :lol: Żur podany w wersji damskiej: i męskiej
  15. oj nieskromnyś Bogusiu,ja tam widzę jeszcze jedną znajomą twarz :lol: ,ale za całokształt :clap: :clap:
  16. a nie mam
  17. karolszymczak, często robię w osłonkach i są dobre.Żadna profanacja :lol:
  18. Kruszynka

    Słowiański bazar

    Oj opłaca się,opłaca :lol: Nas też jest dwoje i apetyty już nie takie jak kiedyś,ale po wypraktykowaniu ile,na jak długo + zakładka na rodzinkę córki /trzy osoby w tym jedna co drugi miesiąc w domu/dysponujemy w lodówce i zamrażarce tym co lubimy i nam smakuje :thumbsup: Jeżeli masz odpowiednie warunki no i oczywiście trochę czasu to gorąco zachęcam do własnej "produkcji"wyrobów .Takich detalistów jak my jest chyba większość na tym forum.
  19. Powrót z działki z pierwszym "rzutem"świątecznych wyrobów . Teraz grzecznie się parzą a ja przeglądam nieprzeczytane posty Wykonane: polędwica,polędwiczki,balerony,boczki,ogonówka,golonka i pierwszy raz wykonana żywiecka Halusi.Były kłopoty z przepisem , żeby go zdobyć musiałem jechać do Kościerzyny bo w Stężycy dalej bez internetu a wieś gminna :devil: W przyszłym tygodniu-szynki/się peklują/,kiełbaska wiejska i biała i może coś z podrobowych,jakiś salcesonik czy też pasztetowa - oczywiście pobiedziska :thumbsup: Pogoda sprzyja to i kawka na tarasie już smakuje :lol:
  20. Boguś nawiązując do tematu o polskim języku zaryzykuję stwierdzenia-prawdziwa fusion kuchnia :lol: a rolada lazdijska :thumbsup: :thumbsup:
  21. Kruszynka

    Słowiański bazar

    Daj znać przed najbliższą wizytą .Ja też wierzę,że ziemia jest okrągła :lol:
  22. Kruszynka

    Słowiański bazar

    niestety przyjacielu w tym terminie będę na południu Polski,a zloty w Chłapowie bardzo sobie cenię.Mam nadzieję,że przy innej okazji się spotkamy.Tak na marginesie kiedyś byłem częstym gościem w Bałtijsku :lol: Na ucziobie :lol:
  23. Kruszynka

    Słowiański bazar

    a mnie nie będzie
  24. Widziałem Pana Makłowicza w akcji przy kręceniu programu na ORP Orzeł /klops w stylu amerykańskim zdaje się robił/. Miły i profesjonalny facet,wie o co chodzi w produkcji programu i nie "gwiazdorzył" A za kucharza to się przecież sam nie uważa,jest dziennikarzem kulinarnym i tworzy "felietony" kulinarne". Opowiadał kiedyś,że kuchnią zainteresował się po lekturze książki M. Halbińskiego "Potrawy z różnych stron świata".Tak samo zaczęły się i moje zainteresowania kuchnią innych nacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.