Czytam,czytam i nie mogę się nadziwić zaciętości tej dyskusji :wink: Czy jest sens chwalić czy też ganić taką czy inną wędzarnię??? Typ i rodzaj wędzarni zależy przede wszystkim od warunków jakimi dysponuje zadymiacz.Masz działkę - buduj sobie trdycyjną wędzarnię z beczki,skrzyni czy też "pomnik ogrodowy"Wszystko zależy od gustów,założonego wyglądu działki/mała architektura/,stanu kasy itp,itd. Nie masz działki,albo masz ją daleko od miejsca zamieszkania, a warunki sąsiedzkie to umożliwiają to instalujesz sobie Borniaka,czy coś podobnego na balkonie i realizujesz swoje hobby. Każdy rodzaj wędzarni ma swoje zalety i wady,więc dyskutujmy o tym co jest meritum naszych zainteresowań. Przykłady produkcji z takich czy innych wędzarni mamy na forum w wystarczjącej ilości i jakości. Wyroby Halusi czynione na balkonie,czy Radka który wędzi "borniakiem" bo kontuzja nie pozwala na inne rozwiązania i wielu,wielu innych są przykładem wspaniałej działalności w warunkach domowych Wyroby Dziadka,Andrzeja,Beiota są wspaniałe choć powstają w wędzarniach "tradycyjnie"opalanych. Dlatego uważam,że nie ma sensu "okładać"się słownie w sprawach nie istotnych dla forum,a już używanie słów w rodzaju "tłumok"'uważam za co najmniej niesmaczne.