miro
-
Postów
13 785 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez miro
-
Dziadku, coś mi się wydaje że ten pomiar nie jest wiarygodny. Czy mi się zdaje, czy w zakręconym słoiku z wsadem będzie większe ciśnienie niż w szybkowarze? Skoro potrafi rozerwać słoik w szybkowarze, to musi w nim być większe ciśnienie.....
-
Beaty kącik grilowo-wędzarniczy i inne wyroby z kuchni i ogródka
miro odpowiedział(a) na beatag temat w Moje wyroby
Od całokształtu tego co robisz.... -
Nie mam żyletki....
-
Beaty kącik grilowo-wędzarniczy i inne wyroby z kuchni i ogródka
miro odpowiedział(a) na beatag temat w Moje wyroby
Zobaczyłem fotki spiżarki i mi dech zaparło...... -
Dzięki....zapamiętam.
-
Może to od wody którą w foremce wstawiłem do piekarnika? Sporo było pary po 30 minutach.
-
Mówisz wody ująć? Ok, tak zrobię następnym razem. Temperatura 250 C przez 30 minut, potem 220 C przez 15 minut i ostatnie 15 minut na wyłączonym piekarniku.
-
Trochę się chyba zaraziłem.... Chleb pszenno-żytni z dodatkiem maślanki. Skład: - 200 g mąki pszennej, - 100 g mąki żytniej, - 250 g ciepłej wody + drożdże 15 g - 1,5 łyżeczki soli, - 1,5 łyżeczki cukru - 3 łyżki maślanki Na razie nie kroję ..... bo kroić ciepłego nie wolno.
-
Dyskusja o skórce na chlebie
miro odpowiedział(a) na podwawelska temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Wujek który piekł chleby, jak dobrze pamiętam czymś je smarował...ale czym i w jakim momencie, to mnie nie pytajcie. Zapytam jutro mamy, może pamięta. -
Dyskusja o skórce na chlebie
miro odpowiedział(a) na podwawelska temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Idę lać pieronem wodę, bo piekę.... -
Dyskusja o skórce na chlebie
miro odpowiedział(a) na podwawelska temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
To bardziej odpowiednie miejsce na dyskusję o skórce na chlebie. -
Jestem za tym, żebyś miał rację, a kolega całe zęby.
-
@jumbo Nie przeciśnie, bo mięso obok wylotu tworzy ścianę i działa jak sprężyna odbijając tłok. Musi być choć delikatne zejście do wylotu.
-
Grzecznie siedzę i czytam .....w chlebach im nie podskoczę ..... ale nie o to chodzi. Cieszę się z tego co na razie mi wyszło, a rady sobie zapamiętam na przyszłość. Dyskutujcie dalej. Jest rzeczowo i kulturalnie, a to najważniejsze.
-
Popłynąłbym takim cudem, ale przy tych cenach to mogę sobie palcem po globusie ......
-
Dziękuje Annam. Twoje wskazówki są bardzo dla mnie cenne. Zrobiłem go z: - 150 g mąki pszennej, - 150 g mąki żytniej, - 200 g ciepłej wody + drożdże 10 g - łyżeczki soli, - łyżeczki cukru - 3 łyżki jogurtu (nie miałem maślanki ) Taka totalna improwizacja. Następnym razem ciasto będzie rosło w foremce......tylko muszę ją kupić. Postawiłem również mąkę na zakwas, tak więc za tydzień zrobię prawdziwy chleb na zakwasie.
-
Żeby był inny od chleba na samej mące pszennej. To był eksperyment....lubię tak gotować. Może tu jest przyczyna, że nie wyrósł jak powinien. Nie mam koszyczka w którym mógłby rosnąć i poszedł na boki.
-
Można wiedzieć ile kosztuje rejs takim cudem?
-
Jest niższy niż pszenny, nie taki piękny, ale smaczniejszy. Nad rośnięciem muszę jeszcze popracować. Zakwasu nie używałem.
-
Wylot musi być do stożka, albo mieć profilowanie do wylotu farszu. Ten sam błąd popełniłem przy pierwszej nadziewarce, pchałem na siłę, korba odbiła i poleciała w meble. Może uda Ci się nadać kształt stożka?
-
Chyba się zaraziłem pieczeniem chleba.... Dziś zaryzykowałem i upiekłem chleb według własnego składu, na czuja, modyfikując przepis Pawła. Piekłem z mąki pszennej typ 500 i żytniej "do wypieku chleba" typ 2000. Bałem się co z tego wyjdzie, ale opłacało się zaryzykować.
-
Będzie problem z nadziewaniem. Zrobiłeś z przodu "ścianę" i mięso zadziała jak sprężyna, cofając tłok. Przy pierwszym nadziewaniu nie rób nic na siłę. Jak poczujesz opór, to nie puszczaj rączki i cofnij tłok.
-
W piekarza się teraz bawię, a twój chlebuś pięknie wygląda i pewnie tak samo smakuje. Dasz przepis?
-
Gdzie ten przepis znajdę?
-
Składałem według filmu Annam. A z tym krojeniem to ciężka sprawa,
